Jump to content

Takie małe pytanko o zabarwieniu politycznym


odysean

Recommended Posts

Drogie Panie, 

 

nie znalazłem innego forum gdzie by pasowało zadać takie pytanie:

 

Jest taka teoria, że na te całe lewactwo najczęściej głosują białe kobiety w wieku średnim, aby zagłosować przeciwko białemu mężczyźnie, ponieważ marzy im się duży czarny kut@s. :)

 

Jak to wygląda z waszego punktu widzenia?

 

Dzięki

 

 

 

 

  • Haha 4
  • Confused 1
Link to comment
Share on other sites

W dniu 25.09.2024 o 20:48, Libertyn napisał(a):

To ma inne źródło. Masa kobiet czuje chęć opieki. A lewica to taki odkurzacz zgarniający wszelkie biedne i uciśnione mniejszości

Z moich obserwacji wynika podobnie. 

Gdy pytam wprost znajomych (nie tylko kobiety), dlaczego skłaniają się ku lewicy, zwykle słyszę argumenty typu: "żeby każdy był traktowany równo, bo to szlachetne", "państwo powinno pełnić funkcję opiekunczą", "każdy zasługuje na pełen szacunek".

 

O ile same te stwierdzenia można uznać za "wzniosłe i szlachetne", w mojej ocenie większość lewicowych wyborców nie dostrzega skutków tak prowadzonej polityki (zarówno pod kątem trzymania za mordy społeczeństwa, jak i sprowadzania bezpośredniego zagrożenia w imię tzw. poprawnosci politycznej, z czym już mierzy się wiele lewicowych krajów), a skupia głównie na Idei Wolności.

 

Co do samego twierdzenia, że białe kobiety wolą czarnoskórych partnerów  - częściej spotykałam się z tym na studiach, wśród koleżanek w wieku 19-25, które stawiały znak równości pomiędzy "podniecenie" a "egzotyka", ale wraz z upływem czasu już tego nie dostrzegam. Coraz częściej wręcz słyszę, że polscy mężczyźni są pod wieloma względami naprawdę zajebiści, a koleżanki moknące na myśl o "Hiszpanach" mogę policzyć na palcach jednej ręki.

 

Nie wiem jednak, na ile to kwestia ściany i racjonalizacji, bo nigdy nie mogłam zrozumieć "fenomenu" panów z innych krajów, szczególnie tych bardziej śniadych  :P

 

Na ten moment częściej wręcz spotykam się z tym, że znajomi panowie fantazjują o Skandynawkach, Azjatkach czy latynoskiej gorącej krwi 😁

Link to comment
Share on other sites

@Granita ja myślę że większość pań fascynują czarni przez sterotyp ich wielkiego prącia oraz odmienność.

Ale to jest bliższe pójściu na Pandy do zoo, niż widzenia w tym związku.

 

Najlepsze jest to że sam jestem lewakiem ale lewicowość się tak przesunęła że stałem się konserwą i faszystą.

Link to comment
Share on other sites

13 godzin temu, Libertyn napisał(a):

@Granita ja myślę że większość pań fascynują czarni przez sterotyp ich wielkiego prącia oraz odmienność.

W jakimś tam stopniu prawda, ale tego typu fascynacja bierze się głównie z podprogowego programowania społecznego nakierowanego na wspomniane panie. Kobiety są skrajnymi konformistkami i zbytnio nie mają swoich własnych, konkretnych upodobań, lecz podążają za tym, co jest promowane w mainstreamie oraz za tym, gdzie skapnie dostateczna ilość statusu. Kiedy to jeden inżynier społeczny z drugim zadecydowali, że potrzeba im dużo roboli, to wprowadzili komunistyczny kult robotnika. Konsekwencją było duże zainteresowanie matrymonialne wspomnianymi proletariuszami, zatem w następstwie małżeństwa i po kilka dzieci z każdym z nich. Ja widziałem czasami takich niedojebów, co się rozmnożyli, że nawet jako nastolatek byłem w szoku, że taki ktoś gdziekolwiek wsadził. Z kolei w pewnym momencie jeden pejsaty zarządca proletariatu z drugim doszli do wniosku, że za dużo tych roboli się narobiło, więc wytworzyli w umysłach naszych drogich pań dość silną asocjację pracownik fizyczny = śmieć. W konsekwencji kobiety wycofały swoje pożądanie i zaprzestały relacji romantycznych z takowymi osobnikami. Okej, bad boy z budowy może skutecznie wyegzekwować ONS, ale w dłuższej perspektywie (dłuższej niż kilka wytrysków) najczęściej usłyszy dyplomatyczną wersję wyrażenia imperatywnego spierdalaj dziadu. 

 

Gdyby teraz nagle media zawzięcie zaczęły promować otyłego kolaka-patolika-zakolaka jako symbol męskości i zacząłby się z tym wiązać jakiś prestiż społeczny, to po kilku latach odpowiedniej propagandy kobiety same by zaczęły przełamywać swoją biologię i dążyć do kopulacji i związku z takowym "przystojniaczkiem". Kolesie również by poszliby za tym pojebanym trendem i zamiast robić looksmaxxingi, przeszczepy włosów i inne chujstwa, to by się wygalali, żeby dążyć do fryzury a la Kiszczak.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.