Mam dość tej cyfrozy

[Dowódca plutonu]

Ogólnie to mam dość tego, że żyje w obecnych czasach gdzie każdy ma aparat i kamerę. 

Bez telefonu czyli narzędzia inwigiliacji nie ruszasz się z domu a nawet z pokoju. 

 

Ludzie umieszczają wszystko w social mediach. 

 

Ciekaw jestem ile osób kupuje samochód czy mieszkanie oraz wakacje tylko dlatego by zamieścić zdjęcia tych rzeczy tam. 

Albo czy ktoś się decyduje na dziecko tylko po to by chwalić się nim na Facebooku? 

 

Każdy może nagrywać innego człowieka. Każdy może filmować inn@ osobę i publikować to w mediach. 

 

Każdy człowiek na ziemi może poznać zdanie innego człowieka na drugim końcu globu. 

 

Chciałbym żeby internet nie istniał. 

Chciałbym żeby smartfony przestały działać. 

Chciałbym żeby cyfryzacja nie istniała.

Chciałbym żeby nie było Facebooka. For dyskusyjnych. Czatów. Portali randkowych i portalu informacyjnych. 

 

Wszystko co związane z informatyką powinno przestać istnieć. 

 

Żeby człowiek znowu był anonimowy. 

 

 

[Throgg]

Kto Cię nagrał i w jakich okolicznościach?

[Roman Ungern von Sternberg]

Ja czekam na to: 

https://www.kickstarter.com/projects/mudita/mudita-kompakt?ref=7cd7la

może uda mi się częściowo wylogować.

[doler]

Mam złą wiadomość. Będzie z tym coraz gorzej a nie lepiej.

[ulex]

Dokładnie żyjemy jak w truman show, dodam od siebie że niesamowicie denerwuje mnie to że już praktycznie wszędzie trzeba mieć aplikacje na telefonie danego sklepu żeby kupić coś w rozsądnych pieniądzach.

[Spellman71]

Bliskiej osobie zapalił się samochód. lata rzeźbienia - nieważne. Długo nikt się nie zatrzymał, wszyscy kręcili. Gdy już złomka ugasili również każdy robił zdjęcia, kręcił filmy. Takie czasy, tacy ludzie. Będzie tylko gorzej. Ba ! Nawet kilka mikro kolizji powstało z powodu chęci uchwycenia lepszego filmiku. 

[Dowódca plutonu]

41 minut temu, Roman Ungern von Sternberg napisał(a):

Ja czekam na to: 

https://www.kickstarter.com/projects/mudita/mudita-kompakt?ref=7cd7la

może uda mi się częściowo wylogować.

Ciekawe

 

47 minut temu, Throgg napisał(a):

Kto Cię nagrał i w jakich okolicznościach?

Debil bezrefleksyjny. Łowca lajków na fejsie. 

 

46 minut temu, doler napisał(a):

Mam złą wiadomość. Będzie z tym coraz gorzej a nie lepiej.

Też tak myślę. 

 

14 minut temu, Spellman71 napisał(a):

Bliskiej osobie zapalił się samochód. lata rzeźbienia - nieważne. Długo nikt się nie zatrzymał, wszyscy kręcili. Gdy już złomka ugasili również każdy robił zdjęcia, kręcił filmy. Takie czasy, tacy ludzie. Będzie tylko gorzej. Ba ! Nawet kilka mikro kolizji powstało z powodu chęci uchwycenia lepszego filmiku. 

Też mnie to kiedyś spotkało. 

[Brat Jan]

Godzinę temu, Throgg napisał(a):

Kto Cię nagrał i w jakich okolicznościach?

Pewnie jedna z tych co je po 6 obracał i pewnie wrzuciła na tą grupę fejsową co się baby wymieniają namiarami na dupków.

[mac]

Panienka w USA zamordowała niepełnosprawną siostrę, żeby zdobyć popularność na Tik Toku. Jak przeczytałem o tej historii to też zacząłem nieco inaczej myśleć o technologicznym świecie. Ludzie, przez swoją naturę wszystko, co potencjalnie dobre przewrócą na stronę największego spierdolenia. 

 

Dzisiejszy internet to indyjski jarmark zasrany od góry do dołu, gdzie musisz do każdego drzeć mordę, bo inaczej przepadniesz. Ludzie sami sobie zgotowali ten los. 

 

Tylko mylisz się w jednej rzeczy. Chcesz, żeby było inaczej? Ale nie będzie, bo natura ludzka się nie zmieni. Jeżeli nie to to będzie coś innego zjebane do kwadratu. Problem leży w ludziach, nie w technologii. 

[Brat Jan]

6 minut temu, mac napisał(a):

Panienka w USA zamordowała niepełnosprawną siostrę, żeby zdobyć popularność na Tik Toku

A słyszałeś o halloweenowym wyzwaniu w PL?

Starsze dzieciaki wsadzały do cukierków szpilki i inne metalowe ostre przedmioty i obdarowywały młodsze.

https://dorzeczy.pl/obserwator-mediow/652216/halloween-gwozdzie-w-cukierkach-grozny-trend-na-tiktoku.html

 

https://dziendobry.tvn.pl/gorace-tematy/uwaga-tvn-igly-szpilki-i-zyletki-w-cukierkach-zbieranych-przez-dzieci-na-halloween-st8165967

 

Swoją drogą nie wiedziałem, że w PL też już się to stało popularnym świętem.

 

Edited November 8, 2024 by Brat Jan

[Dowódca plutonu]

26 minut temu, mac napisał(a):

Panienka w USA zamordowała niepełnosprawną siostrę, żeby zdobyć popularność na Tik Toku. Jak przeczytałem o tej historii to też zacząłem nieco inaczej myśleć o technologicznym świecie. Ludzie, przez swoją naturę wszystko, co potencjalnie dobre przewrócą na stronę największego spierdolenia. 

 

Dzisiejszy internet to indyjski jarmark zasrany od góry do dołu, gdzie musisz do każdego drzeć mordę, bo inaczej przepadniesz. Ludzie sami sobie zgotowali ten los. 

 

Tylko mylisz się w jednej rzeczy. Chcesz, żeby było inaczej? Ale nie będzie, bo natura ludzka się nie zmieni. Jeżeli nie to to będzie coś innego zjebane do kwadratu. Problem leży w ludziach, nie w technologii. 

Gdy Twoje fotki z wakacji z wypiętą dupą i cycami nie przyciąga już tyle uwagi co kiedyś.... Widocznie faceci już nie dają darmowej atencji.. 

 

Trzeba posunąć się do bardziej zajebanych metod 

[mac]

@Dowódca plutonu dokładnie. Każdy debil w tych czasach może wziąć do ręki telefon i "coś" nagrać, ale konkurencja nie śpi. Dosłownie można stworzyć stałą eskalacji i habituacji. Nawet największy hardkor zaczyna po pewnym czasie nudzić widzów, więc trzeba stale przesuwać granice. Jeżeli kobiety dla atencji i pieniędzy są w stanie przyjmować gówno szejka do buzi to, o jakim rozwoju natury ludzkiej, czy cywilizacji jako takiej możemy w ogóle mówić  

 

 

[doler]

Nie wiem co trzeba mieć w bani, żeby wrzucać dzieciom jakieś szpilki w cukierki. To są dalej dzieci, jest zabawa to się bawią. To nie ludzie są tylko jakieś twory.

Edited November 8, 2024 by doler

[smerf]

46 minut temu, doler napisał(a):

To nie ludzie są tylko jakieś twory.

 

Jeżeli zdasz sobie sprawę że jesteś w piekle to w sumie to nawet normalne że tak się dzieje. To nie twory to diabły.

[zuckerfrei]

Ja robię to żeby exy widziały….

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Beka z typa!

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Beka z Ciebie jak w to uwierzyłeś.

2 godziny temu, mac napisał(a):

Dzisiejszy internet to indyjski jarmark zasrany od góry do dołu, gdzie musisz do każdego drzeć mord

Na giełdzie, na 11 Wall St też dro mordę…

[DOHC]

W dniu 8.11.2024 o 15:58, Spellman71 napisał(a):

Bliskiej osobie zapalił się samochód. lata rzeźbienia - nieważne. Długo nikt się nie zatrzymał, wszyscy kręcili. Gdy już złomka ugasili również każdy robił zdjęcia, kręcił filmy. Takie czasy, tacy ludzie. Będzie tylko gorzej. Ba ! Nawet kilka mikro kolizji powstało z powodu chęci uchwycenia lepszego filmiku.

Też to zauważyłem, to już plaga. Tak jak z tą ciężarówką, co jechała z podniesioną patelnią i zawadziła o sygnalizację. 

10 razy by ktoś wybiegł z auta i zatrzymał kierowcę, zatrąbił czy cokolwiek a tymczasem lepiej nagrywać filmiki. A później ten idiota co nagrywał, spóźnił się do pracy czy coś przez zakorkowaną drogę. 

 

Ogólnie ludziom się już ostro popierdoliło, i co najlepsze sam wiem jak telefon wciąga, więc chcę ograniczyć czas jego używania.

[doler]

Najgorsze jest to, że wyszła podła ludzka natura. Dla mnie ktoś kto ma na instagramie 500, 1000 czy 1500 zdjęć jest nieźle jebnięty w czerep.

[Maurycy]

Ludzie mają potrzebę dowartościowania się, stąd popularność tych wszystkich portali społecznościowych na których laski świecą cycem i tyłkiem, aby dostać mnóstwo lajków 😉

 

Dla mnie to jest nie zrozumiałe, ale znam dwie laski, które tym całym Instagramem żyją. Są około 30-stki, więc już nie można powiedzieć że "młode i głupie", a codziennie dodają relacje i posty. Czasami jadą dosłownie gdzieś na godzinę, żeby sobie zdjęcia porobić, wrzucić na Instagrama i wrócić do domu. No ale mają dużo followersów i lajków pod zdjęciami, dużo facetów im pisze, jakie one są ładne. 

 

Dowartościowanie się i testowanie swojej atrakcyjności. Po to jest to wszystko robione. 

[DOHC]

7 minut temu, Maurycy napisał(a):

Ludzie mają potrzebę dowartościowania się, stąd popularność tych wszystkich portali społecznościowych na których laski świecą cycem i tyłkiem, aby dostać mnóstwo lajków 😉

W ciężkich czasach, ludzie potrzebują lekkiej rozrywki, dlatego w 44r niemcy wypuścili komedię pt Grzane wino. Ale jak ciężkie muszą być czasy, że bombarduje się naród takimi niedorozwiniętymi treściami?

https://plusujemy.pl/news/6744f26b8c52a63a906fc9f4

13 minut temu, Maurycy napisał(a):

Dla mnie to jest nie zrozumiałe, ale znam dwie laski, które tym całym Instagramem żyją. Są około 30-stki, więc już nie można powiedzieć że "młode i głupie", a codziennie dodają relacje i posty. Czasami jadą dosłownie gdzieś na godzinę, żeby sobie zdjęcia porobić, wrzucić na Instagrama i wrócić do domu. No ale mają dużo followersów i lajków pod zdjęciami, dużo facetów im pisze, jakie one są ładne. 

Mam taką znajomą, jej treści to ona, ona i tylko ona na tle jakichś miast, morza itd. 

Nic nie wrzuciła, że coś narysowała czy namalowała.

Nic nigdy nie wrzuciła, że coś upiekła, że stworzyła cokolwiek. Ona nawet nie ma prawa jazdy. 

Media społecznościowe to jakby powiedział Janusz Korwin-Mikke, współczesne zawody szachowe dla debili i pomysł Hitlera.

[Dowódca plutonu]

W dniu 25.11.2024 o 22:59, DOHC napisał(a):

W ciężkich czasach, ludzie potrzebują lekkiej rozrywki, dlatego w 44r niemcy wypuścili komedię pt Grzane wino. Ale jak ciężkie muszą być czasy, że bombarduje się naród takimi niedorozwiniętymi treściami?

https://plusujemy.pl/news/6744f26b8c52a63a906fc9f4

Wow dzięki wielkie za propozycję filmu. 

Jutro sobie to obejrzę. 

 

W dniu 25.11.2024 o 22:59, DOHC napisał(a):

Mam taką znajomą, jej treści to ona, ona i tylko ona na tle jakichś miast, morza itd. 

Nic nie wrzuciła, że coś narysowała czy namalowała.

Nic nigdy nie wrzuciła, że coś upiekła, że stworzyła cokolwiek. Ona nawet nie ma prawa jazdy. 

Media społecznościowe to jakby powiedział Janusz Korwin-Mikke, współczesne zawody szachowe dla debili i pomysł Hitlera.

Znam sporo takich kobiet. Dlatego postanowiłem odciąć się od tego świata cyfrowego i nie karmić takich ludzi jąkąkolwiek atencją. 

Nie można ich utwierdzać w przekonaniu, że robią coś dobrze. 

[Husquarna]

Odkopię ten wątek. Czuję, że jestem dopaminową dziwką i coraz bardziej pochłania mnie ta cyfroza. Tutaj piszę konkretnie, bo mocno mnie pochłaniają social media. Nieraz mi ktoś coś wyśle, a ja później przewijam to gówno. Przewijam jak mam czas. Niby mam spersonalizowane, bo śledzę treści tematyczne, ale wiemy jak pozmieniały się algorytmy. Bombardują treściami, których nie chcę/nie powieniem widzieć.

Może konkretniej. Jak radzić sobie z pokusami, żeby zamiast telefonu czytać książkę podczas jazdy pociągiem. Zauważyłem u siebie to racjonalizowanie sobie, że jestem zmęczony po pracy, więc mogę przewijać, ale to jak wspomniałem wcześniej mnie pochłania i na dłuższą metę męczy.

 

Jak zacząć minimalizować to gówno. Powiadomienia wszelkiego rodzaju mam dawno wyłączone. Chcę czegoś lżejszego niż usunięcie wszystkiego, bo wartościowe treści też przeglądam.

[Alejandro Sosa]

23 godziny temu, Husquarna napisał(a):

Odkopię ten wątek. Czuję, że jestem dopaminową dziwką i coraz bardziej pochłania mnie ta cyfroza. Tutaj piszę konkretnie, bo mocno mnie pochłaniają social media. Nieraz mi ktoś coś wyśle, a ja później przewijam to gówno. Przewijam jak mam czas. Niby mam spersonalizowane, bo śledzę treści tematyczne, ale wiemy jak pozmieniały się algorytmy. Bombardują treściami, których nie chcę/nie powieniem widzieć.

Może konkretniej. Jak radzić sobie z pokusami, żeby zamiast telefonu czytać książkę podczas jazdy pociągiem. Zauważyłem u siebie to racjonalizowanie sobie, że jestem zmęczony po pracy, więc mogę przewijać, ale to jak wspomniałem wcześniej mnie pochłania i na dłuższą metę męczy.

 

Jak zacząć minimalizować to gówno. Powiadomienia wszelkiego rodzaju mam dawno wyłączone. Chcę czegoś lżejszego niż usunięcie wszystkiego, bo wartościowe treści też przeglądam.

 

Instagram, Facebook, TikTok, Forum BraciaSamcy, Reddit, Youtube? Co konkretnie? Pewnie wszystko.

Odinstalowuj jedną aplikację miesięcznie, w nagrodę obierz sobie za cel przeczytanie 1 książki miesięcznie, ale na spokojnie, nie kompulsywnie, ciesz się tym czytaniem. Dla mnie działa, ale chwile to potrwa.

[Dzingolo]

@Husquarna Obstawiam że Cię trzęsie jak nie przeglądasz. Jak kasowałem facebooka dawno temu, łapałem się na tym jak co chwycenie tela wchodzilem właśnie na face ( życie innych zyciem - sztucznym, tak ogłupiało, niby wpisy ale kurwa ) Całe sedno moim zdaniem tkwi w czasie, uświadom sobie ile czasu spędzasz w  czterech narożnikach ekranu a gdzie w tym czasie twoje życie? te prawdziwe... Internet to kopalnia wiedzy i informacji ale też śmietnik i oglupiające treści. Kumpel mi kiedys uświadomil dlaczego idiotyzmy na tiktoku lub yt maja miliony wyświetleń a gość techniczny,ogarnięty ma kilka tys... Po pracy, szkole, studiach siadasz i myślisz sobie, odpocznę i nie chce ci sie skupiać na technikaliach itp. tylko łatwo przysfajanym syfie.. i tak sie mózg zakleja, tą papką glupoty i tak się zapętlamy..

Edited January 10 by Dzingolo

[Brat Jan]

W dniu 9.01.2025 o 15:04, Husquarna napisał(a):

Odkopię ten wątek. Czuję, że jestem dopaminową dziwką i coraz bardziej pochłania mnie ta cyfroza.

Jeśli nie walisz konia czytają posty na Braciasamcy to nie jest z Tobą jeszcze tak źle.

Jeszcze da się z tego nałogu wyjść.

Ja już niestety zaszedłem za daleko...

[Alejandro Sosa]

5 minut temu, Brat Jan napisał(a):

Jeśli nie walisz konia czytają posty na Braciasamcy to nie jest z Tobą jeszcze tak źle.

Jeszcze da się z tego nałogu wyjść.

Ja już niestety zaszedłem za daleko...

 

Co proszę? 😳