Piter_1982 Posted March 11 Share Posted March 11 Dla wszystkich co narzekają jak im ciężko, łatwe parę złoty. Przy tych wyborach naprawdę się nie napracuje członek komisji, w przeciwieństwie do innych. Zawsze można też wyjść po prostu dla ludzie. Dla piwniczniaka same plusy. Jak ktoś ma dobrą pracę i co robić z życiem takie sobie albo marne pieniądze. Miałem zamiar oznaczyć kilka osób, ale jak pomyślałem, o "wyrazach wdzięczności" od co poniektórych to mi się odechciało. Może komuś się będzie chciało zrobić dobry uczynek. Czas jest akurat. 5 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hubertius Posted March 11 Share Posted March 11 5 godzin temu, Piter_1982 napisał(a): Miałem zamiar oznaczyć kilka osób, ale jak pomyślałem, o "wyrazach wdzięczności" od co poniektórych to mi się odechciało. Nie rozumiem kompletnie. Niby dlaczego ktoś miałby Cię naskoczyć z tego powodu? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Piter_1982 Posted March 12 Author Share Posted March 12 Poczytaj ten wątek (pierwszy co przyszedł mi do głowy, są inne ale szkoda mi czasu na szukanie): zastanawiam się czy niektórzy po prostu nie lubią się użalać, ale nic nie robić. W każdym razie 1 tys. (zakładam, że będzie druga tura) jest nie do pogardzenia jak ktoś ma ciężką sytuację albo walczy z długami. W czasach studenckich to był przynajmniej czynsz i rachunki opłacone. 1 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Śnieżnobiały Posted March 12 Share Posted March 12 @Piter_1982ale to by trzeba na te 1000 zł (może mniej) 2 całe dnie poświęcić, iść szkolenie, na spotkanie. A i praca w komisji to jak w kopalni prawie. Myślę, że dla wielu forumowiczów to nieopłacalne. Tych co to po 20 tyś. wyciągają, albo najgorzej ponad 10 tyś. mają własne mieszkania przed 30-tką i jeżdżą samochodami za ćwierć miliona. No i ten czas mogą też poświęcić na romanse z kobietami, bo przecież wielu to miało dziesiątki, jak nie setki partnerek. Takie oferty to dawaj może użytkownikom forum o recyklingu (puszki, makulatura). Ale ja dziękuję za info, spróbuję się załapać, nie zarabiam jeszcze 20 tyś. i nie mam takiego powodzenia, choć obie rzeczy to tylko kwestia czasu. ; ) 5 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Piter_1982 Posted March 12 Author Share Posted March 12 1. Przy prezydenckich jest najmniej pracy. 2. Dodatkowe pieniądze są za przewodniczącego i wice. Na przewodniczącego bym się nie pchał, jak nigdy ktoś nie był w komisji. Na wice można i za pierwszym razem, jeśli na przewodniczącego zgłosi się ktoś kto ma już doświadczenie. 5 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dowódca plutonu Posted March 12 Share Posted March 12 Ciekawe zajęcie. Kiedyś byłem wice przewodniczącym związków zawodowych NSZZ Solidarność przez kilka lat w sporej firmie. Niestety to nie moja bajka. Ale gdybym miał czas to bym poszedł do takiej komisji. Można poznać nowych ludzi. I kobiety 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Magos Dominus Posted March 12 Share Posted March 12 W niektórych gminach już dawno obsadzone. Kolesiostwo i znajomości, u mnie od lat te same osoby. Nie wiem jak jest w większych miejscowościach i miastach. 1 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
niemlodyjoda Posted March 12 Share Posted March 12 (edited) @Piter_1982 Bardzo dobry post za studenciaka łapałem każdą możliwą komisję wyborczą bo fajne pieniądze za niewiele pracy. Najlepsze są prezydenckie / referenda szybkie liczenie i do domu. Najgorzej tam gdzie są partyjne. Polecam. @Hubertius a ja rozumiem @Piter_1982 że nie taguje, pomagam tylko absolutnym świeżakom na forum (jak widać po poście że chłopak jest normalny) albo ludziom, którzy coś wnieśli merytorycznego na forum, a nie złośliwości, gównoburze i własne frustracje. Sam tu miałem takich ananasów którzy skamleli o pomoc na prv a potem mi dupę publicznie obrabiali albo pisali złośliwe posty lub lajkowali złośliwe posty w moją stronę dlatego też już kładę lachę. A najlepszy był user, który najpierw do mnie na prv wypisywał a potem założył 3-4 tematy z takimi złośliwościami (zawoalowanymi) w moją stronę, że to ręce opadają. Pomagać ale nie każdemu bo czasem szkoda czasu i energii na ludzi, którzy nie dość, iż nawet "dziękuję" nie powiedzą, a jeszcze na złość Ci zrobią. 4 minuty temu, Magos Dominus napisał(a): W niektórych gminach już dawno obsadzone. Kolesiostwo i znajomości, u mnie od lat te same osoby. Nie wiem jak jest w większych miejscowościach i miastach. W dużych miejscowościach, mówię tu o Wrocławiu, często szczególnie małe komitety dają ogłoszenia, iż szukają ludzi do komisji z ich ramienia. Edited March 12 by niemlodyjoda 3 Link to comment Share on other sites More sharing options...
balin Posted March 12 Share Posted March 12 Teraz, Magos Dominus napisał(a): W niektórych gminach już dawno obsadzone. Kolesiostwo i znajomości, u mnie od lat te same osoby. Dokładnie. Nie ma nic za darmo. Jest wiele osób liżących tyłek władzom gminnym i nie mogą robić tego za darmo. Jednym z profitów jest właśnie zasiadanie w takich komisjach. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuckerfrei Posted March 12 Share Posted March 12 Mieszkam w UK. Ale bardzo fajny pomysł, moja mama parę razy była. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Morfeusz Posted March 12 Share Posted March 12 (edited) 2 godziny temu, Magos Dominus napisał(a): W niektórych gminach już dawno obsadzone. Kolesiostwo i znajomości, u mnie od lat te same osoby. Nie wiem jak jest w większych miejscowościach i miastach. Rozmawiałem z kobietą, która regularnie chodzi dorobić w komisjach wyborczych. U mnie też widzę, prawie stały skład kolesiowsko-ciotkowy. Więc są regiony, gdzie właśnie bez odpowiednich znajomości, możesz pomarzyć; nie mając w urzędzie kogoś z rodziny albo jakiegoś użytecznego kukolda w przypadku samic. Jeżeli ktoś ma kiepsko płatną pracę, czas w te dni i dzięki znajomością albo fuksem się dostanie, to owszem, wpadnie dodatkowych parę groszy. Edited March 12 by Morfeusz 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Piter_1982 Posted March 12 Author Share Posted March 12 (edited) Członkiem można zostać na dwa sposoby: 1. Członków zgłaszają komitety. Małe często mają problem, z obsadzeniem wszystkich - czasami więc zupełnie bezinteresownie kogoś wpiszą licząc przynajmniej na sympatię, ze strony takiej osoby. Zwykle proszą o przyniesienie jednak kilku podpisów. 2. Jeśli nie ma pełnej obsady z osób zgłoszonych przez komitety (algorytm jest dość skomplikowany i nie ma sensu go tłumaczyć) dokooptowuje się z listy "urzędowej". Jeśli jest więcej chętnych jak miejsc urządza się losowanie. Mnie kilka razy udało się z urzędowej trafić. W tej chwili już są wywieszone ogłoszenia, w miejscach gdzie będą komisje, na samej górze zwykle jest nazwisko i kontakt do komisarza wyborczego w danym okręgu. Proponuję ruszyć tyłek, jeśli ktoś jest zainteresowany, zamiast pisać o układach ciotkowo-mafijnych. Kiedy byłem zdeterminowany zwykle udawało mi się dostać do jakiejś komisji. Pamiętajcie, że można być w komisji na terenie województwa, a nie tylko z miasta w którym się mieszka. Można się przejść do biura swojego radnego i poprosić czy by nam nie pomógł. Ci ludzie jeśli ich to nic nie kosztuje chętnie załatwią taką pierdołę, licząc właśnie na wdzięczność. Edited March 12 by Piter_1982 3 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kiroviets Posted March 12 Share Posted March 12 4 minuty temu, Piter_1982 napisał(a): przejść do biura swojego 3 godziny temu, Śnieżnobiały napisał(a): i jeżdżą samochodami za ćwierć miliona Albo podjechać Teslą czy innym kałdi za con 50k i zostać oskarżonym o łamanie ciszy wyborczej.😂 3 godziny temu, Śnieżnobiały napisał(a): Takie oferty to dawaj może użytkownikom forum o recyklingu (puszki, makulatura). 2 1 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dowódca plutonu Posted March 12 Share Posted March 12 2 godziny temu, zuckerfrei napisał(a): Mieszkam w UK. Ale bardzo fajny pomysł, moja mama parę razy była. Daj spokój wracaj do macierzy. Tu fajnie jest. 🤗 3 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Drago Posted March 12 Share Posted March 12 Nieważne kto głosuje a kto liczy głosy. Do komisji marsz. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Atanda Posted March 12 Share Posted March 12 (edited) Jako student byłem kilka razy. O ile nie jest się przewodniczącym, to wymarzona praca. Prosta i sympatyczna. Trudno sobie wyobrazić lepszą. Siedzisz na dupie, potem liczysz głosy. Edited March 12 by Atanda 3 Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuckerfrei Posted March 12 Share Posted March 12 2 godziny temu, Dowódca plutonu napisał(a): Daj spokój wracaj do macierzy. Niedługo, na chwilę…. a następnie zostaję Hiszpanem. XD 1 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dowódca plutonu Posted March 12 Share Posted March 12 11 minut temu, zuckerfrei napisał(a): Niedługo, na chwilę…. a następnie zostaję Hiszpanem. XD Dobry pomysł... Ja myślałem o byciu Portugalem. Ocean. Surfing. Długie włosy. Kobiety. Wino. Śpiew. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Husquarna Posted March 12 Share Posted March 12 Byłem jeden raz na komisji w samorządowych i raz dałem się wkręcić w męża zaufania (na ostatnich wyborach, też płacą, ale mało). Trochę nudno, ale czas szybko leci, bo patrzysz sobie na ludzi i wydajesz im karty do głosowania czy tam odhaczasz w spisie. 3 Link to comment Share on other sites More sharing options...
JoeBlue Posted March 12 Share Posted March 12 (edited) 16 hours ago, Dowódca plutonu said: Można poznać nowych ludzi. I kobiety Można zobaczyć inny kawałek życia, ale na to że tam znajdziesz bzykanie raczej bym nie liczył. Albo znajdziesz je wszędzie indziej albo nie znajdziesz i tam. W tym celu szukaj innej piaskownicy a pełno ich dookoła. Zobaczy się trochę życia, to owszem. Każdy kontakt z ludźmi czegoś uczy a jeśli ktoś grymasi na 400-500 pln za 24 godziny pracy z czego 3/4 to siedzenie na dupie to znaczy, że ma za dobrze i niech zostawi to zajęcie innym. Ja sam tego też spróbowałem. Próbuję wszystkiego nowego czego do tej pory nie znałem i to czego się wtedy nauczę ma swoją wagę w złocie. To złoto do mnie przychodzi, w ten czy inny sposób. W dodatku rośnie w cenę jak wiemy. Edited March 12 by JoeBlue 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dowódca plutonu Posted March 13 Share Posted March 13 6 godzin temu, JoeBlue napisał(a): Można zobaczyć inny kawałek życia, ale na to że tam znajdziesz bzykanie raczej bym nie liczył. Nie chodziło mi o bzykanie. A o kobiety jako człowieka. Istota ludzka. Człowiek płci żeńskiej. Przydatny do różnych rzeczy. Nie tylko takich, o których napisałeś 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Piter_1982 Posted March 13 Author Share Posted March 13 Teraz, Dowódca plutonu napisał(a): A o kobiety jako człowieka. Istota ludzka. Człowiek płci żeńskiej. Przydatny do różnych rzeczy. Nie tylko takich, o których napisałeś znaczy się samice? Link to comment Share on other sites More sharing options...
thyr Posted March 13 Share Posted March 13 Ktos moze kiedys widzial systemowych dzialaczy partyjnych zbierajacych glosy na rejestracje kandydata . Ja nigdy . Moze od tego powinnismy zaczac . Link to comment Share on other sites More sharing options...
horseman Posted March 13 Share Posted March 13 Byłem raz z 10 lat temu. Akurat trafiło mi się combo z samorządowymi. Skończyliśmy liczyć głosy o 8 rano... Ale wspominam bardzo dobrze. Każdy członek komisji był z innego komitetu. Zabawa polegała na tym, by odgadnąć, z jakiego konkretnie środowiska. Ruch Narodowy, Pis i Po i lewicę odgadłem bezbłędnie. Został jeden facet. Mega sympatyczny i ogarnięty. Po całej hucpie powiedział, że jest z... Samoobrony. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
JoeBlue Posted March 13 Share Posted March 13 11 hours ago, Dowódca plutonu said: Nie chodziło mi o bzykanie. A o kobiety jako człowieka. Istota ludzka. Człowiek płci żeńskiej. Przydatny do różnych rzeczy. Nie tylko takich, o których napisałeś Niewątpliwie. Jednak nie wspomniałeś, że można tam poznać mężczyzn. Jako ludzi. Przydatnych do różnych rzeczy. Ten skręt wątku w bok jednak nie jest wart tyle, żeby go ciągnąć. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts