Czy bykowe dla Pań, ocali Polskę? Rodzić Polakom nie chcą, ale korzystać z ich pieniążków chętnie

[Brat Jan]

4 godziny temu, leom2012 napisał(a):

Wszyscy mają jakieś zasady, według których układają sobie życie, tylko pOlka jest w stanie ofiarować swoje łono całemu światu. One są na prawdę wyjątkowe.

 

Dlatego też obciążenie każdej bezdzietnej podatkiem spowoduje, że znaczna część wyemigruje z PL i na rynku sexualnym będzie jeszcze większa posucha.

Nie wiem natomiast czy dla gospodarki to + czy -

[Iceman84PL]

@Brat Jan

 

Politycy nie opodatkują kobiet, bo nie dość, że mają je jako Elektorat to jeszcze nie poradziliby sobie z problemem, gdyby wyszły na ulice. 

 

Jakby później wyglądali w oczach społeczeństwa, tłumiąć siłą strajki kobiet? Byli by skończeni. 

 

Natomiast chętnie i jak zwykle dowalą mężczyznom, jest im również na rękę by białych mężczyzn pozbyć się z Polski i na nasze miejsce sprowadzać dzicz ze wschodu i egzotyke.

 

Wszystko zostało przygotowane i zaplanowane przez rządących. 

Co rusz robią zarzutkę to nowymi tematami by sprawdzić opór społeczny. I jak na razie wstrzymują się od absurdalnych pomysłów, bo społeczeństwo jest zgodne i mówi stanowcze Nie! 

[leom2012]

Wszystko i tak dąży do zniewolenia zwykłych ludzi, rządzący dobrze wiedzą jak będzie wyglądała Europa i cały świat za 5, 10 i 15 lat. Od tego nie da się uciec, bo co można zrobić? Kumatych ludzi, którzy domyślają się do czego to wszystko zmierza jest garstka w porównanu do reszty, która żyje chwilą i ich świadomość jest na poziomie następnej wizyty u kosmetyczki czy wódeczki z ziomalami. Niedawne zamieszki w UK pokazały, co władza robi z osobami, które się buntują. Wszystko będzie wprowadzane powoli, żeby ludu nie wystraszyć.

 

Kasa z bykowego pójdzie na łatanie bieżących spraw i na inżynierów, żeby w godziwych warunkach mogli peklować pOlskie witaminki.

[Krugerrand]

41 minut temu, Brat Jan napisał(a):

Dlatego też obciążenie każdej bezdzietnej podatkiem spowoduje, że znaczna część wyemigruje z PL i na rynku sexualnym będzie jeszcze większa posucha.

Całe szczęście opodatkowanie bezdzietnych panów nie spowoduje u nich zwiększonej czy nawet masowej emigracji, ponieważ i tak wiekszość z nich, którzy tu jeszcze zostali spełnia wysublimowane wymagania kobiet co widać chciażby po najwyższych od niepamiętnych czasów wskaźnikach dzietności oraz rekordowej wręcz ilości zawieranych związków małżeńskich. Posucha na rynku po wprowadzeniu bykowego zupełnie nam nie grozi.

[Lucky Luke]

W dniu 28.04.2025 o 11:04, Brat Jan napisał(a):

 

Dlatego też obciążenie każdej bezdzietnej podatkiem spowoduje, że znaczna część wyemigruje z PL i na rynku sexualnym będzie jeszcze większa posucha.

Nie wiem natomiast czy dla gospodarki to + czy -

Bracie Janie. To oczywiście na razie luźne spekulacje forumowe. Tematu bykowego póki co nie ma, takie tam robienie sztucznego zamieszania, ale oczywiście lampka zapalona co się może za jakiś czas dziać.

Gdyby do tego kiedyś doszło to tak jak napisał @Iceman84PL byłby jakiś fikoł, że absolutnie kobiet tym nie obejmować. A jeśli nawet, sugerujesz że wyemigrowałyby? Nie sądzę, niby gdzie i co miałyby robić? Część by zapłaciła, inne znalazłaby durnia, który spłodziłby bombelka, potem rozstanie i jeszcze alimenty. Temat luźny to można sobie powymyślać różne opcje.

 

Załóżmy jednak, że na poważnie ktoś się za to bierze i wchodzi to w życie?  teraz weźmy na warsztat fikcyjna postać, ale jakże realna w polskich warunkach.

 

Chłopak kawaler łapiący sir na bykowego, obojętnie czy z dużego czy małego miasta. Zarabia minimalna albo i trochę więcej. Chciałby rodzinę, dzieci, coś mu nie wychodzi, baby się nim nie interesują, to go dołuje i nagle jeszcze gwóźdź, że jesteś zakałą społeczeństwa i ładnie za to zapłać. Wtedy już nigdy kobiety nie znajdzie a sam będzie patrzył co do garnka włożyć. O to chodzi? To jest materiał na emigranta a nie kobieta.

[Brat Jan]

25 minut temu, Krugerrand napisał(a):

Całe szczęście opodatkowanie bezdzietnych panów nie spowoduje u nich zwiększonej czy nawet masowej emigracji,

Akurat u panów jest mniejsza dynamika emigracji.

Przynajmniej tak wynika z wielu forumowych tematów.

[Kiroviets]

20 minut temu, Brat Jan napisał(a):

Akurat u panów jest mniejsza dynamika emigracji.

Przynajmniej tak wynika z wielu forumowych tematów

Z moich obserwacji - odwrotnie.

 

One nie są w stanie " ogarnąć się za granicą" bez beciaka, który ogarnie przeprowadzkę, opłaci kwadrat itd.

Siła, ambicja i niezależność w praktyce.

 

Niemniej jednak zgodzę się, że nawet jeśli wprowadzono by bykowe dla babonów - nie spowoduje to wzrostu emigracji u nich.

 

 

[Morfeusz]

Tytuł powinien brzmieć:

Czy jałówkowe dla Pań, ocali Polskę? Rodzić Polakom nie chcą, ale korzystać z ich pieniążków chętnie

 

 

Odp. nie uchroni, zapłodnią murzyni i ciapaki, zapłaci biały (800+, zasiłki, emerytury, itd).

 

W komentarzach, że potrzebują takich genów dla swoich dzieci:

Zdarza się, że z miksu biała+murzyn wychodzą ogry:

[Magos Dominus]

10 godzin temu, Krugerrand napisał(a):

tego co wiem np. Turczynka nie zwiąże się z gościem spoza Turcji

@Maurycy jesteś jeszcze z Turczynką? Twoja jest inna niż wszystkie?

[Maurycy]

3 godziny temu, Magos Dominus napisał(a):

@Maurycy jesteś jeszcze z Turczynką? Twoja jest inna niż wszystkie?

 

Jeszcze jestem, muszę powiedzieć, że jest inna niż wszystkie (do tej pory oczywiście 😅). Ostatnio poznałem też jeszcze jedną Turczynkę, która wyszła za Polaka, więc nie jest do końca tak, że one nie chcą nikogo innego. Ba, ta moja mi powiedziała, że ona nie chciałaby za faceta kogoś ze swojego kraju. Zawsze chciała kogoś zza granicy, przy czym niekoniecznie z bogatego kraju typu Niemcy czy Wielka Brytania. Bardziej jej chodziło o traktowanie, bo nie ma zbyt przyjemnych doznań ze swojego kraju, zarówno jeśli chodzi o byłego chłopaka, jak też na przykład Ojca i sposób, w jaki traktował jej matkę. 

 

A tak poważnie, to na plus jest:

 

1. Posłuszeństwo - to co powiem jest robione, nie ma żadnych dyskusji, podważania mojej racji. Od 8 miesięcy mi się nie zdarzyło, żeby nie wykonała mojego polecenia. 

2. Gotowanie i sprzątanie - wszystko ogarnięte tip top, gotuje bardzo dobrze te tureckie potrawy, więc mogę rzec, że mam orientalną restaurację w domu jak do mnie przychodzi i gotuje. Tak samo jak przyjdzie to posprząta, a jak wyjdzie to zostawi po sobie porządek. 

3. Seks - niczego nie odmawia, dodatkowo jest bardzo ciasna. Widać, że nie miała wielu partnerów. Przyznała się tylko do jednego, ale wiadome, trzeba brać na to poprawkę. Seks jest bardzo dobry, długi, lepszy niż z Polkami które poznałem do tej pory. Tutaj na prawdę duży plus, nie wiedziałem, że kobieta może się aż tak starać w łóżku. Nigdy tego nie doświadczyłem wcześniej, zawsze było tak na odczep się

4. Płacenie za siebie - nie oczekuje, że będę jej stawiał w restauracjach czy jak gdzieś jedziemy. W 90% przypadkach wszystko jest na pół, w 10% przypadkach ja płacę. 

5. Jest bardzo dobrze zorganizowana, wszystko ma dopięte na ostatni guzik. 

 

Na minus jest:

 

1. Brak znajomości Polskiego i raczej się go nie nauczy, mimo tego, że talent do języków ma, bo mówi po Angielsku i Rosyjsku biegle, po azersku komunikatywnie, a turecki to wiadome, jej ojczysty. Niby mi to nie przeszkadza, bo znam bardzo dobrze angielski i nie ma problemu w rozmowach, ale jednak człowiekowi brakuje porozmawiania z drugą połówką w swoim języku. I to nie chodzi o to, że nie wiem jak coś powiedzieć po angielsku; jest po prostu taki mały niedosyt, który odczuwam. Tak samo we wszystkich sprawach, gdzie polski jest potrzebny, muszę jej pomagać, bo sama nie ogarnie. 

2. Kultura - jakby nie patrzyć, Turcja to jest kraj muzułmański, ona również jest muzułmanką wychowaną w tej religii. Niby nie praktykuje tej religii, ale będąc z nią w Turcji, czułem, że nie jest to to samo co w Polsce, nawet trochę inaczej się tam zachowywała. Bała się "co ludzie powiedzą" że ona z Polakiem, chrześcijaninem. Arabia Saudyjska to nie jest, ale nie mogę powiedzieć, że to jest to samo, co u nas, bo różnicę gołym okiem widać. 

 

Nie wiem, czy to będzie już "ta docelowa", ale gorąco Wam wszystkim polecam doświadczenie kobiety z zagranicy w związku. Otwiera to oczy na pewne kwestie, które są nie widoczne podczas związku z Polkami. Niekoniecznie musi to być Turczynka, może też być jakaś z Ameryki Południowej albo Tajka  Mi się Turczynka nawinęła to sobie korzystam, można powiedzieć, że jakoś tak "samo wyszło". Ale to, co muszę przyznać to to, że uroda kobiet z Turcji bardzo mi odpowiada. Tam są piękne kobiety, sami zobaczcie w galerii poniżej, a zdjęcie "na zachętę"

 

https://www.reddit.com/r/trueratediscussions/comments/1irid2f/would_you_say_turkish_women_are_among_the_most/#lightbox

 

 

 

[Zły_Człowiek]

W sumie macie słuszne argumenty - ale z drugiej strony - jak inaczej można zwiększyć liczbę kobiet?

Dlaczego wszystko jest na przekór polakom?

W zagranicy polak ryzykuje nożem w żebra, a jeszcze inni pilnują, a kobiety nie mają kompleksów narodowościowych jak w PL, są bardziej religijne (muzułmanki nie zadają się raczej z innymi)

w Polsce robią zamknięte społeczności i nie wpuszczają, nie asymilują się.... a polki bardzo chętnie do nich uciekają lub emigrują  

 

czyli to oznacza że polacy są na przegranej pozycji, i tacy 5/10 w zasadzie są zmuszeni do samotności cuckoldowania lub beciakowania

Albo do wyprowadzki na stałe do filipin, bo w zasadzie wszędzie gdzie indziej jest do dupy.

Polak w zasadzie gunwo może, bo kobiety tu do polaków nie przyjeżdżają jak p0lki do innych krajów... a w zasadzie nikt ich nie pilnuje tj. muzułmani....

Jak się uświadomi te rzeczy, to praktycznie nie dziwię się że większość przegrywów czuje się jak śmiecie, bo wszędzie będą przegrani XD

Edited April 29 by Zły_Człowiek

[Perun82]

W dniu 29.04.2025 o 18:35, Zły_Człowiek napisał(a):

muzułmanki nie zadają się raczej z innymi

Tu można polemizować. Ich religijność w większości jest tylko demonstracyjna - jak u nas. 

[Pietryło]

Odpowiadając na pytanie w temacie. Nie, nie ocali Polski. Nic nie ocali już Polski jako narodu i państwa. Co nie oznacza, że wszystko stracone.

[VanBoxmeer]

On 4/27/2025 at 10:14 PM, Zły_Człowiek said:

Proponuję w ogóle wprowadzić prawo nakazujące oddawanie całego majątku kobietom XD

O umowie małżeńskiej słyszał?

[Zły_Człowiek]

8 godzin temu, VanBoxmeer napisał(a):

O umowie małżeńskiej słyszał?

Słyszał, tylko "proponuję" by zmusić nawet tych którzy kobiety na oczy nie widzieli....

a co dopiero dotknąć czy bzyknął XD

Niech całkowicie stłamszą facetów dla durnych bab które i tak nami gardzą, bo im żydowskie media tak im wyprały łby 

19 godzin temu, Perun82 napisał(a):

Tu można polemizować. Ich religijność w większości jest tylko demonstracyjna - jak u nas. 

Religijność to jeszcze można przeskoczyć, gorzej z jej męską częścią rodziny, którzy mogą wbić ci coś ostrego w między żebra (bo w porównaniu do nas, oni wiedzą że kobiety to towar deficytowy i że bez rozlewu krwi go nie oddadzą)

[Perun82]

24 minuty temu, Zły_Człowiek napisał(a):

gorzej z jej męską częścią rodziny, którzy mogą wbić ci coś ostrego w między żebra

U nas to samo z patusiarami. Fałszywe pomówienie i masz pałkę w tyłku (sprawa ostatnio bardzo głośna). 

Jak trzeba to samica, niezależnie od religii) znajdzie sposób, by się puścić. 

[Zły_Człowiek]

W dniu 2.05.2025 o 19:49, Perun82 napisał(a):

U nas to samo z patusiarami. Fałszywe pomówienie i masz pałkę w tyłku (sprawa ostatnio bardzo głośna). 

Jak trzeba to samica, niezależnie od religii) znajdzie sposób, by się puścić. 

Tylko wiesz, patuskę łatwo rozpoznasz, a laskę która ma super religijnych braci już niekoniecznie...

[ManBehindTheSun]

Trzeba opodatkować wszystkich bezdzietnych i tyle (z wyjatkiem udowodnionej choroby). Bądźmy trochę bardziej obiektywni - już widzę te miliony mężczyzn którzy z płaczem po nocy chlipią w poduszkę bo żadna nie chce z nimi spłodzić syna. To tak jak w którymś z wątków ktoś wrzucił screena z ilością partnerów seksualnych podanych przez jakieś babony jako dowód puszczalstwa. I to samo - już widzę typowego chadeusza bez zrytej bani który mając 20 lat jest prawiczkiem. Podejrzewam, że gdyby dać panom takie możliwości jak mają kobiety to ilość partnerek by w setkach leciała więc to nie tak, że my jesteśmy tacy z zasadami a one frywolnie podchodzą do cimcirim. A wracając do tematu czasy są takie, że zarówno my jak i babony chcemy żyć bezstresowo i wygodnie (a dziecko to raczej mocno utrudnia). Czy to się zmieni - wątpię tak samo jak wątpię, że to tylko wina kobiet.

Edited May 5 by ManBehindTheSun
Błąd

[Kiroviets]

@ManBehindTheSun

 

https://youtu.be/XJ23KFws-rc?si=Iv1ar6lbh-JYvgZJ

[Perun82]

21 godzin temu, Zły_Człowiek napisał(a):

ma super religijnych braci

Z tym "religijnym" bym się tak nie rozpędzał. Jak Buk nie widzi, to ich religijność leje się wszystkimi płynami. 

W dniu 28.04.2025 o 06:58, leom2012 napisał(a):

tylko pOlka jest w stanie ofiarować swoje łono całemu światu.

Karyna Urbi et Orbi.

[matthewx]

3 godziny temu, ManBehindTheSun napisał(a):

Trzeba opodatkować wszystkich bezdzietnych i tyle

Mało jeszcze podatków?

[Iceman84PL]

4 godziny temu, ManBehindTheSun napisał(a):

Trzeba opodatkować wszystkich bezdzietnych i tyle (z wyjatkiem udowodnionej choroby). Bądźmy trochę bardziej obiektywni

 

Niby z jakiej racji opodatkowywać bezdzietnych mężczyzn, którzy nie mają powodzenia na rynku matrymonialnym?

Przecież to nie ich wina, że kobiety ich nie chcą. I co teraz mają ponosić koszty, bo statystyki politykom się nie zgadzają

by dalej to wariatkowo utrzymywać.

 

Obiektywnie rzecz biorąc, mężczyźni chcą wchodzić w związki, zakładać rodziny, tylko nie mają z kim.

To bezdzietne kobiety należy obciążyć podatkami by zmotywować je do działania, rodzenia.

[Druid]

W dniu 26.04.2025 o 01:24, Iceman84PL napisał(a):

milionerów, tak mają głowy przeprane feminizmem i propagandą.

Więc dlatego czeka Polskę ciężki kryzys.

[ManBehindTheSun]

3 godziny temu, matthewx napisał(a):

Mało jeszcze podatków?

Oczywiście nie ochujałem jeszcze żeby chcieć płacić takie podatki. Odniosłem się tylko do tego, że albo wszyscy albo nikt. Bo jak już wspomniałem to nie jest tak, że dzieci nie mabo babom w głowach tylko głupoty. Mam sporo kumpli i ci co chcieli dzieci mają. Ci co nie chcieli mimo, że są w związkach nie mają (oczywiście dobrali się logicznie w pary).

1 godzinę temu, Iceman84PL napisał(a):

 

Obiektywnie rzecz biorąc, mężczyźni chcą wchodzić w związki, zakładać rodziny, tylko nie mają z kim.

To bezdzietne kobiety należy obciążyć podatkami by zmotywować je do działania, rodzenia.

Nie myl "mężczyźni chcą wchodzić w związki i zakładać rodziny" z mężczyźni też chcą zakisić ogóra ale kobiety mają wymagania z kosmosu. Ja nie chodzę po ziemi 15 lat żebym nie wiedział jak się sprawy mają:D

[Drago]

3 godziny temu, ManBehindTheSun napisał(a):

Oczywiście nie ochujałem jeszcze żeby chcieć płacić takie podatki. Odniosłem się tylko do tego, że albo wszyscy albo nikt.

I tu jest właśnie sedno sprawy chodzi o to by tak dopierdalać poszczególnym grupom obciążenia albo dosypywać innym żeby napuszczać jednych na drugich. Jak głosi stare powiedzenie " w jedności siła " i tego dany  rząd mógłby się obawiać a tak rozgrywają ludzi jak chcą . Do tego dochodzą medialne wrzutki tematów zastępczych jak jest jakaś afera do przykrycia i tak to się kręci .