GallAnnonim999 Posted June 21 Share Posted June 21 Panowie, potrzebuję Waszej opinii – proszę, skupcie się tylko na jednej rzeczy: dlaczego ona nie odpisała i wyparowała jak kamfora. Nie oceniamy jej, tylko analizujemy sytuację. Sprawa wygląda tak: Napisałem do dziewczyny, do której coś czuję. Wcześniej mieliśmy kontakt – były z jej strony przelotne gesty: wkładanie ręki za koszulkę, rozmowy o operacji piersi, łapanie za rękę, zakładanie nogi na nogę. Taka “mowa ciała”, która dawała do myślenia. Ostatnio zrobiła live na TikToku – udzieliłem się w komentarzach. W trakcie live’a wysłałem do niej wiadomość na Messengerze (dość wyważoną i osobistą). Odpowiedzi, które dostałem, to tylko: „Serio”, „Nie wiedziałam, że to Ty” i „Tyle”. Po chwili zniknęła z Messengera i przez 10 godzin nie była już dostępna – mimo że po odczytaniu mojej wiadomości dalej udzielała się w socialach. Treść wiadomości wyglądała mniej więcej tak: Hej Kasia, ten Kamil 369 to ja. Kiedyś coś mi się pomieszało przy zakładaniu konta – mam dwa różne maile na telefonie i laptopie i przez to coś mogło nie dojść. Odezwę się do Ciebie za jakiś czas w sprawie tradingu – teraz muszę się ogarnąć, bo fizycznie i psychicznie leżę. Muszę zmienić dział w pracy na spokojniejszy – dawno powinienem to zrobić. I teraz pytanie: o co chodzi z jej zachowaniem? Nie oczekiwałem długiej rozmowy. Nawet jedno „ok” pozwoliłoby mi zrozumieć, czy mogę jeszcze wrócić do tematu tradingu, czy nie. A tak mam wrażenie, że zostałem zignorowany – tylko nie wiem, czy specjalnie, czy nieświadomie. Wiem, że wie, że coś do niej czuję. Może testuje moją reakcję. Może się wkurzyła, że odrazu się nie odezwałem, że to ja A może po prostu nie chce mieć kontaktu i tyle – tylko dlaczego tak nie powiedzieć wprost? Dodam, że jej zachowanie sprawiło, że zacząłem więcej o niej myśleć. To dziewczyna wygadana, elokwentna, towarzyska – przeciwieństwo mnie. Ja jestem cichy, wycofany, nigdy nie byłem w prawdziwym związku. Myślałem nawet, że jeśli jeszcze kiedyś dojdzie do jakiegoś zbliżenia, usiądę z nią i powiem otwarcie: „Potrzebuję roku, żeby się ogarnąć. Mam swoje problemy. Tak, jestem prawiczkiem. Ale jeśli potrafisz to zrozumieć – może moglibyśmy stworzyć coś spokojnego, uczciwego”. Z drugiej strony coraz częściej myślę, że może czas na detoks od social mediów. Bo ostatnio mam wrażenie, że wpadłem w jakiś wir – ciągłe śledzenie, co udostępniła, czy widzi, że obserwuję, czy coś z tego jeszcze będzie. Panowie, jak Wy to widzicie? Czy to gra z jej strony, kara za coś, czy po prostu brak zainteresowania? Jak Wy byście to zinterpretowali? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dzingolo Posted June 21 Share Posted June 21 Godzinę temu, GallAnnonim999 napisał(a): tylko nie wiem, czy specjalnie, czy nieświadomie Świadome- całymi dniami siedzi pamcia na soccialach i nie widzi? przeczytanie ze zrozumieniem i odpisanie zajmuje kilka sekund. Godzinę temu, GallAnnonim999 napisał(a): To dziewczyna wygadana, elokwentna, towarzyska Stary jak każda, a potem nie ma o czym gadać... Lubi też pewnie podróżować ... 😂 Godzinę temu, GallAnnonim999 napisał(a): . Ja jestem cichy, wycofany, nigdy nie byłem w prawdziwym związku. Buduj siebie i szukaj podobieństw w partnerce a nie kontrastu. Kontrast podnieca ale nie zespala związku. Prędzej czy później padnie taki pseudo związek Godzinę temu, GallAnnonim999 napisał(a): Myślałem nawet, że jeśli jeszcze kiedyś dojdzie do jakiegoś zbliżenia, usiądę z nią i powiem otwarcie: „Potrzebuję roku, żeby się ogarnąć. Mam swoje problemy. Tak, jestem prawiczkiem. Ale jeśli potrafisz to zrozumieć – może moglibyśmy stworzyć coś spokojnego, uczciwego”. O problemach się mówi zaufanemu gronu a nie pamci co masz na mieć dla siebie. pamiętaj twoje problemy to twoje problemy jesteś z nimi sam. Jej problemy to wasze problemy i jesteście z nimi razem ( tak te pamcie by chciały ) ale jej problemy nie są wtedy twoimi problemami. Ile macie lat? To da ogląd na sytuację. Godzinę temu, GallAnnonim999 napisał(a): Z drugiej strony coraz częściej myślę, że może czas na detoks od social mediów Będąc miłym facetem i introwertykiem i oglądając wszystkie pamcie i hujkow co są w social sam sobie wkładasz nóż w plecy . Karnisz niskie poczucie własnej wartości.. to błąd i droga do nikąd. Godzinę temu, GallAnnonim999 napisał(a): Panowie, jak Wy to widzicie? Czy to gra z jej strony, kara za coś, czy po prostu brak zainteresowania? Jak Wy byście to zinterpretowali? KARA? Stary kara to jest jak się coś zrobi złego a nie napiszę do jebanej księżniczki... Popracuj nad poczuciem własnej wartości bo ona jest tam daleko wysoko na tronie w twoim mniemaniu a ty się kalasz przed nią jak jakiś parobek.. a jesteś przecież niezależnym facetem !!! 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
b4ry Posted June 21 Share Posted June 21 Godzinę temu, GallAnnonim999 napisał(a): A może po prostu nie chce mieć kontaktu i tyle – tylko dlaczego tak nie powiedzieć wprost? Lekcja 1. Oczywiście, że nie chce mieć kontaktu. Gdyby chciała to by sama tego kontaktu szukała. Lekcja 2. Kobieta karmi się atencją, pompuje ego biegającymi wkoło niej samcami beta. Jesteś jej posiłkiem, dostawcą energii. Niczym więcej. Dlaczego ma Ci powiedzieć wprost, że nie będzie między Wami nic, jak według niej nawet przez myśl jej nie przeszło cokolwiek, COKOLWIEK z Tobą? To Ty stworzyłes sobie jakąś iluzję, a teraz niezdrowo rozkminiasz. Godzinę temu, GallAnnonim999 napisał(a): Dodam, że jej zachowanie sprawiło, że zacząłem więcej o niej myśleć. Lekcja 3. Patrz: kobieta strąciła Cię z ramienia, jak natrętną muchę, a ty jeszcze więcej o niej myślisz? Twoim celem na siebie jest stać się facetem, który strąca kobiety. One mają gonić Ciebie, nie Ty je. Panie kochany, duuuuużo pracy i drogi przed Tobą. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Stargazer Posted June 21 Share Posted June 21 150 postów na forum, czyli czytasz i jesteś aktywny, a mental jak zaprezentowany w Twoich dwóch ostatnich tematach. Autorze, na tę chwilę relacje z kobietami mogą przynieść Ci (i przynoszą, z tego co piszesz) wyłącznie zdezorientowanie, frustrację, a nawet cierpienie. Gonisz własny ogon i dziwisz się, że stoisz w miejscu. Nawet nie wiem, czy można Ci cokolwiek doradzić - wszystko, co tu jest pisane, spływa po Tobie jak po kaczce. Zresztą, takie redpillowe informacje w różnej formie przebiły się już do mainstreamu, ale polscy mężczyźni udają, że nie słyszą - za bardzo boją się kobiet. 2 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Magos Dominus Posted June 21 Share Posted June 21 2 godziny temu, GallAnnonim999 napisał(a): teraz muszę się ogarnąć, bo fizycznie i psychicznie leżę. Piszesz taki rzeczy i dziwisz się dlaczego panną Cię olewa. To ta sama co w poprzednim temacie? 2 Link to comment Share on other sites More sharing options...
facundo Posted June 21 Share Posted June 21 1 minutę temu, Magos Dominus napisał(a): Piszesz taki rzeczy i dziwisz się dlaczego panną Cię olewa. To ta sama co w poprzednim temacie? Właśnie miałem zapytać o to samo. Kojarzę, że wspomniałeś 3 tematy niżej o pannie która wróciła z Anglii. Żyjesz emocjonalnie wspomnieniami, które zapewne dla pań nie miały żadnego większego znaczenia. Gdybyś trwał w jakimś wieloletnim związku to rozumiem, że mógł byś mieć pewne przyzwyczajenia, mogło by Ci tego brakować ale tak bracie ? Wyjmij z portfela parę złotych, wybierz dive i poproś żeby zrobiła dokładnie to samo. Wkładanie ręki za koszulkę, noga na Twoją nogę. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
niemlodyjoda Posted June 21 Share Posted June 21 (edited) 2 godziny temu, GallAnnonim999 napisał(a): Hej Kasia, ten Kamil 369 to ja. Kiedyś coś mi się pomieszało przy zakładaniu konta – mam dwa różne maile na telefonie i laptopie i przez to coś mogło nie dojść. Odezwę się do Ciebie za jakiś czas w sprawie tradingu – teraz muszę się ogarnąć, bo fizycznie i psychicznie leżę. Muszę zmienić dział w pracy na spokojniejszy – dawno powinienem to zrobić. Dramat. Póki nie ogarniesz mentalu lepiej sobie takie akcje odpuść. Powinieneś napisać coś w ten deseń (chodzi o energię i sens, a nie konkretnie te słowa)- hejka, miło Cię znów widzieć, słuchaj pamiętam że fajnie kiedyś się nam gadało dawaj wyskoczymy na kawę może przyszły tydzień? Chłopie Ty się nawet w roli petenta nie ustawiłeś, a zalęknionego dziecka. Edited June 21 by niemlodyjoda 5 Link to comment Share on other sites More sharing options...
krzy_siek Posted June 21 Share Posted June 21 4 godziny temu, GallAnnonim999 napisał(a): zrobiła live na TikToku 4 godziny temu, GallAnnonim999 napisał(a): Hej Kasia, ten Kamil 369 to ja. Kiedyś coś mi się pomieszało przy zakładaniu konta – mam dwa różne maile na telefonie i laptopie i przez to coś mogło nie dojść. Odezwę się do Ciebie za jakiś czas w sprawie tradingu – teraz muszę się ogarnąć, bo fizycznie i psychicznie leżę. Muszę zmienić dział w pracy na spokojniejszy – dawno powinienem to zrobić. Słuchaj może to jest po prostu tak że ona miała luźny czas, zabawa, tiktok live, śmiechy itd., a Ty jej piszesz coś o zmianach w pracy i tradingu? Może nie wyczułeś sytuacji, momentu? Wyobraź sobie imprezę na plaży, dziewczyny piją modżajto, tańczą, bawią się, rozbierają wchodzą do morza, a Ty podchodzisz z tekstem że no teraz to zmęczony fizycznie i psychicznie jesteś ale możesz z nimi kiedyś pogadać o kryptowalutach i o swoich perypetiach w pracy. Nie czas i miejsce na to, dlatego ona 4 godziny temu, GallAnnonim999 napisał(a): zniknęła z Messengera i przez 10 godzin nie była już dostępna oraz 4 godziny temu, GallAnnonim999 napisał(a): Odpowiedzi, które dostałem, to tylko: „Serio”, „Nie wiedziałam, że to Ty” i „Tyle”. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Morfeusz Posted June 21 Share Posted June 21 Wygląda na trolling. Na forum od 1.2021, 151 postów. Kolejny wątek o jak sądzę tej samej samotnej matce, która ustawiła się tyłkiem z anglikiem, żeby przytulać funty z alimentów. Na grupy fb wrzucasz to samo. 3 Link to comment Share on other sites More sharing options...
GallAnnonim999 Posted June 21 Author Share Posted June 21 5 godzin temu, Morfeusz napisał(a): Wygląda na trolling. Na forum od 1.2021, 151 postów. Kolejny wątek o jak sądzę tej samej samotnej matce, która ustawiła się tyłkiem z anglikiem, żeby przytulać funty z alimentów. Na grupy fb wrzucasz to samo. No szukam, pomocy, gdzie tylko się da, to nie jest troling, naprawdę Link to comment Share on other sites More sharing options...
WsiunzSuchej Posted June 21 Share Posted June 21 Gość jest niereformowalny. Nawet nie czytam i wam też polecam. Link to comment Share on other sites More sharing options...
facundo Posted June 21 Share Posted June 21 Godzinę temu, GallAnnonim999 napisał(a): No szukam, pomocy, gdzie tylko się da, to nie jest troling, naprawdę To czytaj posty, chłopy Ci pomagają. Przecież Ty nie jesteś po jakimś długim związku, ciężkim rozstaniu że targają Tobą emocje. Kilka dni temu wkręciłeś sobie fazę z jakąś samotną matką która wróciła z Anglii po 10 latach, dziś znów jakąś rozklapcioche chcesz uwodzić co Ci tam rękę za koszulkę włożyła. Daj se chłopie siana i skup się na sobie a jakaś cipa sama się zjawi. Ja sam się wpierdoliłem w 5 letni związek z samotną matką i do dziś bije się z myślami. Nie rób głupstw i nie kieruj się jakimiś wydarzeniami z przeszłości. W tym wątku tak jak bracia wyżej wspomnieli... Ewidentnie pani ma Cie w chuju więc Ty zrób to samo. Ktoś tam właśnie pcha jej siurka do pochwy a Ty ustawiasz się następny w kolejce. Wybacz ale wydaje mi się, że nawet nie kazał byś się jej podmyć po poprzedniku a od razu byś atakował. 2 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Stargazer Posted June 22 Share Posted June 22 15 hours ago, GallAnnonim999 said: No szukam, pomocy, gdzie tylko się da, to nie jest troling, naprawdę Nie szukasz "pomocy" gdzie się da tylko wreszcie choćby jednej opinii, która potwierdzi Twoje urojenia 3 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Spellman71 Posted June 29 Share Posted June 29 Ja już te tematy rozrywkowo traktuje.. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts