Dowódca plutonu Posted June 21 Share Posted June 21 (edited) Witajcie bracia. Jako, że jestem doświadczonym randkowiczem. I na swojej drodze spotkałem setki kobiet. Wymyśliłem klucz jak rozmawiać z kobietą aby wiedzieć jaka będzie przyszłość waszej relacji. Wystarczy jedno zdanie z 3 pytaniami. Dzisiaj je zadałem pewnej Pani. 1. Czy sensem twojego życia jest kariera zawodowa czy posiadanie dzieci i założenie rodziny? 2. Czy będziesz kwestionować moje decyzję przy dzieciach? 3. Czy będziesz w stanie siedzieć w domu i zajmować się dziećmi w początkowej fazie wychowania kiedy ja będę zarabiał kupę siana żeby was utrzymać i zapewnić zajebiste życie. W czasie wolnym z chęcią zajmę się oczywiście dzieciakami. Ale moim priorytetem jest zapewnienie wam bagaxtwa. 4. Mam wysokie libido więc chciałbym żebyśmy żyli jak prawdziwa rodzina i kochający się mąż i żona jak oznajmia pismo? Dzisiaj zadałem te pytania i widziałem jakiś pojebanie dziwny grymas na twarzy dziewczyny i wrogość oraz słyszałem jak już formuje się dywizja pancerna oraz 4 brygady piechowty wsparta dywizjonem bombowo szturmowym. Powiedziałem wstajemy teraz Ania. Wstaliśmy. Podałem rękę i wyszedłem. Jeśli chcecie mieć normalne relacje z kobietami to musicie być szczerzy i wiedzieć na czym stoicie. 🤭🫡 Chyba, że wolicie się łudzić, że jakoś to będzie 🤣🤣🤣 Edited June 21 by Dowódca plutonu 5 6 2 Link to comment Share on other sites More sharing options...
WoLe Posted June 21 Share Posted June 21 To jest tak samo chore jak te kobiece listy z wymaganiami.... 2 1 3 Link to comment Share on other sites More sharing options...
bassfreak Posted June 21 Share Posted June 21 22 minuty temu, WoLe napisał(a): To jest tak samo chore jak te kobiece listy z wymaganiami.... Chore jest coś co powinno być normalne i naturalne? Ja się zgadzam z autorem 1 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kiroviets Posted June 21 Share Posted June 21 (edited) 45 minut temu, Dowódca plutonu napisał(a): 2. Czy będziesz kwestionować moje decyzję przy dzieciach? Z takim doświadczeniem powinieneś już chyba wiedzieć , że ona powie " tak" a wyjdzie jak zawsze.😉 45 minut temu, Dowódca plutonu napisał(a): 4. Mam wysokie libido więc chciałbym żebyśmy żyli jak prawdziwa rodzina i kochający się mąż i żona jak oznajmia pismo Jw 😂 Jak u typowego Mirka handlarza autami - gwarancja do bramy i się nie znamy ewentualnie do studni ( nie 100 dni). W tym wypadku do podpisania kwitów ewentualnie jak pańcia mieszkając u Ciebie, mając wspólnego bąbla - nie poczuje się zbyt pewnie z asem w rękawie w postaci obecnego prawodawstwa. 45 minut temu, Dowódca plutonu napisał(a): Powiedziałem wstajemy teraz Ania Ile lat miała że tak spytam nieskromnie? Edited June 21 by Kiroviets Literówka 1 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dowódca plutonu Posted June 21 Author Share Posted June 21 13 minut temu, Kiroviets napisał(a): Ile lat miała że tak spytam nieskromnie? Nie wiem. Między 30 a 40.🤣 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tornado Posted June 21 Share Posted June 21 Godzinę temu, Dowódca plutonu napisał(a): Chyba, że wolicie się łudzić, że jakoś to będzie 🤣 Całkowicie obalam doświadczalne twój system sita na pole minowe. Primo nie zdjołeś żadnej łatki z potencjalnej partnerki tj: kura domowa, karierowiczka, utrzymanka, zależna, locha rozpłodowa...itp. Dziwi mnie, że liść nie poszedł w twe lico 😕 Godzinę temu, Dowódca plutonu napisał(a): . Czy sensem twojego życia jest kariera zawodowa czy posiadanie dzieci i założenie rodziny? To jest takzwany: test łodzi.....Ale zapisałeś to tak jak Huntik rozgrzaną szynę kolejową....łap puki gorące. Reszta to nanialuki które MOGĄ EWOLUOWAĆ z przyczyn zewnętrznych. Będziesz biegał z wekslem? Przecież podpisałaś! No troszku fantazji za dużo, zmień jogurt na maślankę....na jakiś czas. 3 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Drago Posted June 21 Share Posted June 21 Godzinę temu, Dowódca plutonu napisał(a): 1. Czy sensem twojego życia jest kariera zawodowa czy posiadanie dzieci i założenie rodziny? 2. Czy będziesz kwestionować moje decyzję przy dzieciach? 3. Czy będziesz w stanie siedzieć w domu i zajmować się dziećmi w początkowej fazie wychowania kiedy ja będę zarabiał kupę siana żeby was utrzymać i zapewnić zajebiste życie. W czasie wolnym z chęcią zajmę się oczywiście dzieciakami. Ale moim priorytetem jest zapewnienie wam bagaxtwa. 4. Mam wysokie libido więc chciałbym żebyśmy żyli jak prawdziwa rodzina i kochający się mąż i żona jak oznajmia pismo? Panna Co szkodzi obiecać w końcu to okres demo a widać ,że potencjał na alimenty ma. 5 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gixer Posted June 21 Share Posted June 21 Godzinę temu, Dowódca plutonu napisał(a): Witajcie bracia. Jako, że jestem doświadczonym randkowiczem. I na swojej drodze spotkałem setki kobiet. Wymyśliłem klucz jak rozmawiać z kobietą aby wiedzieć jaka będzie przyszłość waszej relacji. Wystarczy jedno zdanie z 3 pytaniami. Dzisiaj je zadałem pewnej Pani. 1. Czy sensem twojego życia jest kariera zawodowa czy posiadanie dzieci i założenie rodziny? 2. Czy będziesz kwestionować moje decyzję przy dzieciach? 3. Czy będziesz w stanie siedzieć w domu i zajmować się dziećmi w początkowej fazie wychowania kiedy ja będę zarabiał kupę siana żeby was utrzymać i zapewnić zajebiste życie. W czasie wolnym z chęcią zajmę się oczywiście dzieciakami. Ale moim priorytetem jest zapewnienie wam bagaxtwa. 4. Mam wysokie libido więc chciałbym żebyśmy żyli jak prawdziwa rodzina i kochający się mąż i żona jak oznajmia pismo? Dzisiaj zadałem te pytania i widziałem jakiś pojebanie dziwny grymas na twarzy dziewczyny i wrogość oraz słyszałem jak już formuje się dywizja pancerna oraz 4 brygady piechowty wsparta dywizjonem bombowo szturmowym. Powiedziałem wstajemy teraz Ania. Wstaliśmy. Podałem rękę i wyszedłem. Jeśli chcecie mieć normalne relacje z kobietami to musicie być szczerzy i wiedzieć na czym stoicie. 🤭🫡 Chyba, że wolicie się łudzić, że jakoś to będzie 🤣🤣🤣 Ja na miejscu tej Pani tez zadal bym Ci pytania: 1. Czy sensem twojego życia jest zarabianie kupy siana czy jednak posiadanie dzieci i założenie rodziny? 2. Czy będziesz kwestionować moje decyzję przy dzieciach? Bo jeśli będziesz zarabiał kupę siana to raczej nie będziesz zbyt obecny przy tych dzieciach. 3. Czy będziesz chciał podpisać intercyzę? Bo jeśli mam byc wykluczona z pracy na 2-6 lat to jak pójdziesz w romans z młoda dupa to zostanę na lodzie. O jakim bogactwie mowa ? 10 tys miesiecznie czy 100 tys. Jaki będę miala wpływ na decyzję zakupowe, proponowana klasa auta i kierunki wakacji ? Ile dostanę kasy na utrzymanie domu i swoje fanaberie? 4. Czy twojego wysokie libido oznacza ze jak będę miala rozstrój chprmonalny po ciąży to pójdziesz bzykać sekretarkę? Bo wiesz układ hormonalny to skomplikowany system. 5. Czy będziesz przykładnym możemy ojcem czy zapracowanym biznesmenem który treścią życia jest praca i cyferki ? Skoro tak stawiasz sprawy to pasuje ustalić co dajesz w zamian oprócz pieniędzy bo rodzina da radę wyżyć za zwykle pensje i nie trzeba bogactwa do tego... 1 4 2 Link to comment Share on other sites More sharing options...
smerf Posted June 21 Share Posted June 21 1 godzinę temu, Dowódca plutonu napisał(a): Powiedziałem wstajemy teraz Ania. Wstaliśmy. Podałem rękę i wyszedłem. Niezły mindfuck musiała mieć panna po tej akcji. Może i z jednej strony i ostro ale miękka gra się skończyła już jakiś czas temu. Panie się nazbyt przyzwyczaiły że to one mogą mieć tylko wymagania. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krugerrand Posted June 21 Share Posted June 21 (edited) Kluczem do spokojnego życia nie jest życie z kobietą i zadawanie jej tego typu pytań, a bez niej. Wpuszczanie kobiety do życia to już jest klucz do prowadzenia życia niespokojnego, gdyż one inaczej nie potrafią niż tylko szukać problemów, dziur w całym, a na końcu waleniu jakimiś scenami i dramatami. Bez awantur ani rusz, nie ma emocji, a bez emocji one więdną, bo to paliwo na ich funkcjonowanie. Jak dla czlowieka tlen, jak dwutlenek węgla dla rośliny czy jak woda dla ryby. Mam porównanie życia w związkach oraz bez nich i to drugie jest zdecydowanie bardziej spokojne. Jeśli ktoś potrzebuje jednak jakiegoś towarzysza życia polecam osobiście kota. Nie mylić z kotką. Jest to stworzenie zupełnie niemal bezproblemowe. Sam takiego w domu od lat kilkunastu posiadam. Pies pewnie reż by się nadał i to pewnie jeszcze bardziej. Edited June 21 by Krugerrand 7 2 Link to comment Share on other sites More sharing options...
lxdead Posted June 21 Share Posted June 21 (edited) 2 godziny temu, bassfreak napisał(a): Chore jest coś co powinno być normalne i naturalne? Ja się zgadzam z autorem jak najbardziej jest to chore, tak jak chore jest to płytkie podejście kobiet w stosunku do mężczyzn, choć to już jest za dużo powiedziane, zdecydowana większość współczesnego społeczeństwa to zwierzęta, a nie ludzie. Chce się mieć święty spokój? To się zaczyna od zrozumienia samego siebie, mechanizmów rządzących społeczeństwem, w którym nam przyszło żyć, a wówczas już po krótkiej chwili i wstępnej obserwacji jest się w pełni świadomym, z kim, albo czym się ma do czynienia. Edited June 21 by lxdead 2 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
BumTrarara Posted June 21 Share Posted June 21 Patent wydaje się skuteczny, bo pewnie 99/100 uciekanie po takim spotkaniu, 2 1 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Druid Posted June 21 Share Posted June 21 2 godziny temu, Dowódca plutonu napisał(a): Chyba, że wolicie się łudzić, że jakoś to będzie 🤣🤣🤣 Na pierwszym spotkaniu tak się odpalić, czy na 3 spotkaniu byłby chardkor Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pietryło Posted June 21 Share Posted June 21 To nie zawsze tak... Z moją żoną jak się spotykałem i zacząłem opowiadać o forum i Panie Marku to się śmiała, aktualnie ma tu konto i twierdzi, że z perspektywy czasu miałem racje. 4 3 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kiroviets Posted June 21 Share Posted June 21 (edited) 1 godzinę temu, Gixer napisał(a): 3. Czy będziesz chciał podpisać intercyzę? Bo jeśli mam byc wykluczona z pracy na 2-6 lat to jak pójdziesz w romans z młoda dupa to zostanę na lodzie Taaa, bo większość p0lek taaaaaakie kariery robi, że niedługo Chada milioner z DC to będzie za mało.😂 Kukolstuhrm' owy manifest normalnie.😂 Godzinę temu, Krugerrand napisał(a): potrzebuje jednak jakiegoś towarzysza życia polecam osobiście kota. Nie mylić z kotką. Jest to stworzenie zupełnie niemal bezproblemowe. Pomaga również w uzyskaniu zwolnienia z obowiązku poborowego.🤔 Lalkę też masz/ możesz polecić? @Pietryło sredniorozsądne posunięcie. Zresztą swego czasu był tu user, który założył potem temat z prośbą o usunięcie konta ( chyba zapoczątkował te modę) - z tego właśnie powodu - małża przejrzała forum co nie co i nie mogła dopuścić aby niewolnik zaczął się buntować xD. Edited June 21 by Kiroviets 7 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dowódca plutonu Posted June 21 Author Share Posted June 21 2 godziny temu, Tornado napisał(a): Całkowicie obalam doświadczalne twój system sita na pole minowe. Primo nie zdjołeś żadnej łatki z potencjalnej partnerki tj: kura domowa, karierowiczka, utrzymanka, zależna, locha rozpłodowa...itp. Dziwi mnie, że liść nie poszedł w twe lico 😕 W USA 56% kobiet z dziećmi stwierdziło, że wolałyby zostać w domu niż pracować i robić karierę zawodową. I co Ty na to? Poza tym nie rozumiem Twoich metafor i tego w jaki sposób piszesz do mnie. W sposób zawualowany. Nie użyłem nigdy słowa locha rozpłodowa. 2 godziny temu, Tornado napisał(a): To jest takzwany: test łodzi.....Ale zapisałeś to tak jak Huntik rozgrzaną szynę kolejową....łap puki gorące. Reszta to nanialuki które MOGĄ EWOLUOWAĆ z przyczyn zewnętrznych. Będziesz biegał z wekslem? Przecież podpisałaś! No troszku fantazji za dużo, zmień jogurt na maślankę....na jakiś czas. Nie wiem na czym polega test Łodzi. Nie rozumiem jak hutnik rozgrzana szynę kolejową. Łap póki gorące? Co to są "nanialuki"? Co może eweoluować z przyczyn zewnętrznych? W sensie jej punkty widzenia? Ok to niech to powie, że tu i tu może być różnie bo to i tamto. Ja to rozumiem. I zmień jogurt na maślanke? Po co takie teksty? Czy ja do Ciebie tak się odnoszę? Masz inny punkt widzenia to to napisz po Polsku. Z sensem i logiką. Jestem za głupi na metafory i używanie słownictwa takiego, z którego nic nie wynika. Lub wynika coś ale nie wiadomo co. Więc po co tak piszesz? Żeby Twe teksty były niejednoznaczne? Nie rozumiem.. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pietryło Posted June 21 Share Posted June 21 (edited) Godzinę temu, Kiroviets napisał(a): sredniorozsądne posunięcie. Może, ale chyba zawsze byłem fanem prawdy. Jestem z nią już 10 lat, czy coś odjebie to nie wiem. No ale jak zacząłem mówić o Marku to było "przegryw, jeszcze te liczne afery, a więc..." No, ale z czasem "źle zaczął, ale ma racje". No gdy ataki się nasiliły to "współczóje". No ale to musiałem trochę wytłumaczyć. Nawet nie wiem czy ostatnio coś wiejącej nie wpłaciła na forum po ostatnim apelu. Tak czy inaczej wbrew ogólnej opinii istnieje garstka (niestety tylko garstka) kobiet które widzą tą chujnie. Godzinę temu, Kiroviets napisał(a): i nie mogła dopuścić aby niewolnik zaczął się buntować xD. Jak coś będzie nie tak bez ironii wszyscy się dowiedzą i tyle. Będę sobie życie inaczej układał. @Dowódca plutonu Gdy czytasz teksty @Tornado proponuje wypić 4 piwa, trochę zioła bądź parę luf. Serio, ja nie chcę nikogo obrażać, ale w stanie odurzenia ja doskonale rozumiem co ten chłop chce przekazać. Wbrew wszystkiemu piszę całkiem mądrze. Edited June 21 by Pietryło 2 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tornado Posted June 21 Share Posted June 21 36 minut temu, Dowódca plutonu napisał(a): Żeby Twe teksty były niejednoznaczne? Nie rozumiem.. Bo widzisz/czytasz i to samo serwujesz tu nowym/starym/zagubionym braciom. Kobiety/Meszczyźni posługują się tymi samymi słowami. Lecz są to 2 różne dialekty. Jeżeli nie umiesz zdekodować/zmanipulować/obejść metafor, to jak masz przekazać skrypt rozmowy innym którzy tego nie rozumieją? Jest niewielka część Braci która nie narzeka na mój dialekt. Również nie narzekają na kobiety, drą łacha i mają je w koło siebie w różnych postaciach. Co nie zmusza ich do napierdalanie w klawiaturę z piwnicy, za skrzyni z kartoflami. 43 minuty temu, Dowódca plutonu napisał(a): Łap póki gorące? Np powiedzenie sytuacyjne: biorę wszystko oprócz żadkiego gówna i gorącej stali. 1 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pietryło Posted June 21 Share Posted June 21 8 minut temu, Tornado napisał(a): biorę wszystko oprócz żadkiego gówna i gorącej stali. @Dowódca plutonu Czego nie rozumiesz? Przecież wszystko jasne;) 1 3 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mmario Posted June 22 Share Posted June 22 Już na starcie popełniasz podstawowy błąd. Pytasz panią i próbujesz się na coś umawiać. Może powiedzieć Ci wszystko, a i tak po czynach ich poznacie. Inna sprawa, że tak radykalne pytania obstawianie sprawy odsieje nawet te potencjalnie całkiem dobre kandydatki, bo poczują sie urazone. Zakładasz, że kobiety to logiczne stworzenia, a one są emocjonalne 5 Link to comment Share on other sites More sharing options...
niemlodyjoda Posted June 22 Share Posted June 22 (edited) 11 godzin temu, Dowódca plutonu napisał(a): 1. Czy sensem twojego życia jest kariera zawodowa czy posiadanie dzieci i założenie rodziny? 2. Czy będziesz kwestionować moje decyzję przy dzieciach? 3. Czy będziesz w stanie siedzieć w domu i zajmować się dziećmi w początkowej fazie wychowania kiedy ja będę zarabiał kupę siana żeby was utrzymać i zapewnić zajebiste życie. W czasie wolnym z chęcią zajmę się oczywiście dzieciakami. Ale moim priorytetem jest zapewnienie wam bogactwa. Nie rozumiem tylko po co Ty zadajesz takie pytania kobietom 40+ z którymi się umawiasz? Jakbyś randkował z 20-25latkami to ma sens o to pytać ale co Ty chcesz od kobiet, których prime time już dawno minął? Dzieci? XD Rodzinę budować z 40 latką? XD To tak jakbyś szukał auta z salonu na złomowisku XD Edited June 22 by niemlodyjoda 6 2 4 Link to comment Share on other sites More sharing options...
DOHC Posted June 22 Share Posted June 22 Nasz kolega ma inną taktykę na podryw: https://plusujemy.pl/news/685669660667650d3e93e7cd 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dowódca plutonu Posted June 22 Author Share Posted June 22 9 godzin temu, Tornado napisał(a): Bo widzisz/czytasz i to samo serwujesz tu nowym/starym/zagubionym braciom. Kobiety/Meszczyźni posługują się tymi samymi słowami. Lecz są to 2 różne dialekty. Jeżeli nie umiesz zdekodować/zmanipulować/obejść metafor, to jak masz przekazać skrypt rozmowy innym którzy tego nie rozumieją? Jest niewielka część Braci która nie narzeka na mój dialekt. Również nie narzekają na kobiety, drą łacha i mają je w koło siebie w różnych postaciach. Co nie zmusza ich do napierdalanie w klawiaturę z piwnicy, za skrzyni z kartoflami. Przeczytałem kolejny Twój komentarz w tym temacie. Ja dalej nie mam zielonego pojęcia o czym właśnie napisałeś mimo, że przeczytałem go z 5 razy. Temat jest o tym, że zadałem 4 pytania kobiecie. Pytania fundamentalne dla mnie. Nie musisz odpisywać więcej w moim temacie. Chyba że napiszesz coś po Polsku językiem zrozumiałem dla mnie. Jeśli to Cię bulwersuje, że zadałem takie pytania kobiecie to Twój problem a nie mój. PS. "Mają kobiety w różnych postaciach?" O czym Ty piszesz? 2 godziny temu, niemlodyjoda napisał(a): Nie rozumiem tylko po co Ty zadajesz takie pytania kobietom 40+ z którymi się umawiasz? Jakbyś randkował z 20-25latkami to ma sens o to pytać ale co Ty chcesz od kobiet, których prime time już dawno minął? Nie 40+ a 30+. Nie umiem się dogadać z kobietami 20+. Nie wiem czy próbowałeś się dogadać z kobietą młodszą o 20 lat? Link to comment Share on other sites More sharing options...
niemlodyjoda Posted June 22 Share Posted June 22 (edited) 13 minut temu, Dowódca plutonu napisał(a): Nie 40+ a 30+. No nie coś się tu nie klei mając 41 lat spotykasz się z 46 latką, a przedtem też pisałeś o laskach którym bliżej 40stki albo są po 40stce niż 30stki. Dla mnie możesz umawiać się i z 60+ bo to nie moja brocha tylko jak zaczynasz dawać innym rady to napisz konkretnie z jakim przedziałem wiekowym Ty się umawiasz bo to zmienia totalnie perspektywę. 13 minut temu, Dowódca plutonu napisał(a): Nie umiem się dogadać z kobietami 20+. Nie wiem czy próbowałeś się dogadać z kobietą młodszą o 20 lat? Tak jak najbardziej umawiałem się z dziewczynami 15-20 lat młodszymi bo nie interesują mnie (do związku) 30+, a jestem w Twoim wieku. Moja obecna partnerka, leci już 3ci rok, jest 14 lat młodsza ode mnie. Powtarzam - to co napisałeś o swoich pytaniach jest słuszne (co do zadawania ich kobietom) natomiast dyskusyjne jest to w którym momencie znajomości (czy na pierwszej randce) oraz po co zadawać takie pytania kobietom 35+ i starszym skoro z tej mąki chleba już nie będzie? Edited June 22 by niemlodyjoda 6 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alex76 Posted June 22 Share Posted June 22 14 minut temu, Dowódca plutonu napisał(a): Pytania fundamentalne dla mnie. Pytania fundamentalne, ale nie od nich się zaczyna. Pytasz o tak kluczowe kwestie, a nawet nie wiesz... czy umiecie się dogadać, spędzić ze sobą czas itd. To jakbyś planował ultramaratony, a nie jesteś w stanie przebiec 5km. Dużo na tym forum wątków, że kobiety są emocjonalne, nie są logiczne itd. A finalnie przychodzisz na spotkanie i zadajesz takie pytania, zostawiając swój los w jej rękach. Masz wrażenie, że jest przeciwnie, ale... czy ona w ogóle przeszła jakąś wstępną selekcję? Wiesz czy w ogóle nadawałaby się na matkę dzieci itd.? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts