Skocz do zawartości

Antyklerykałowie, którzy są lewakami lub popierają tzw "Salon"


Gintoki

Rekomendowane odpowiedzi

Jedną z najbardziej irytujących moim zdaniem rzeczy w polityce jest fakt że wielu antyklerykałów jest albo lewakami, albo ludźmi skażonymi poglądami promowanymi przez takie media jak TVN, czy Polsat. Ja osobiście sam nie jestem prokościelny a nawet w kwestii finansowania KK przez państwo jestem antyklerykalny lecz dla mnie wydaje mnie się śmieszne że wielu takich co uważa się za racjonalistów i logicznie myślących krytykuje KK(nawet jeśli słusznie) ale jednocześnie jest za multikulti lub za różnymi gównianymi rzeczami z zachodu a także za państwem opiekuńczym i powiela poglądy z wiadomości telewizyjnych, jakby to były jego poglądy. Co na ten temat myślicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla lewaków Kościół to kolejny "wróg klasowy". Problem z nimi jest taki, że oni nie formułują swoich poglądów ani w oparciu o logikę ani żadne wartości. Dla nich istnieją tylko różne formy marksizmu i "walk klasowych", a to że zawsze biali dyskryminują czarnych, a to że mężczyźni dyskryminują kobiety, a to heteroseksualiści homosiów, a to bogaci biednych, wierzący niewierzących, a to że psy ganiają koty, a to że koty ganiają ptaki.

 

Poza tym to mit, że ateiści to zazwyczaj lewicowcy, tu np. w ankiecie poniżej widać zdecydowaną przewagę libertarian etc.:

https://ateista.pl/polls.php?action=showresults&pid=349

 

Ateiści libertarianie i obiektywiści są oczywiście znacznie bardziej "RIGCzowi" :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że jest to kwestia utożsamiania się z grupą i przyswajania wartości podanych na tacy,

bądź obawy przed wyrażeniem innych poglądów niż ma grupa do której czuje przynależność(co w gruncie rzeczy objawia się tym samym) .

Dla przykładu, ktoś nie zgadza się z ideą związków partnerskich, a zaczyna lewicować i utożsamiać się ze środowiskiem.

Wpierw się nie wypowiada(bo to uderza w całą ideę ), a potem tak tym przesiąka, że zaczyna widzieć plusy takiego rozwiązania.

Jest to programowanie, aby nie mieć wolnego umysłu, ale cały czas się utożsamiać. Stąd takie radykalne ruchy walczące ze sobą. 

No i tak samo jest z kościołem. Ktoś jest antykościelny, spiknie się z lewakami, to albo zrozumie, że ogólnie to bullshit, albo w końcu przesiąknie

ideologią i będzie wspierał marsze równości i litował się nad "emigrantami". 

Edytowane przez Zenek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, EnemyOfTheState napisał:

 

Poza tym to mit, że ateiści to zazwyczaj lewicowcy, tu np. w ankiecie poniżej widać zdecydowaną przewagę libertarian etc.:

https://ateista.pl/polls.php?action=showresults&pid=349

 

Ateiści libertarianie i obiektywiści są oczywiście znacznie bardziej "RIGCzowi" :)

Ja akurat nie twierdzę że wszyscy ateiści to lewicowcy, przez pewien czas odwiedzałem forum libertarian to wiem że większość z nich to niewierzący w bogów. Część Korwinistów też. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.