Skocz do zawartości

Stalking teoretycznie


Krogulec

Rekomendowane odpowiedzi

15 godzin temu, Brzygot napisał:

Jestem wyznawcą zasady oko za oko o ile mi to nie szkodzi. Co jest najśmieszniejsze to ty też jesteś hipokrytą bo na nas się wkurzasz emocjonujesz i karmisz sie negatywnymi emocjami. Mniejsza o to. Uwżasz że nic nie może zdziałać? Przeczytaj jeszcze raz post Maca i przypomnij sobie albo przyswój do wiadomości że Rogaty przyczynił się mocno do  bana Marka na wykopku. Mówisz że dlaczego ktiś miałby zajmować się tym. Podałeś wg mnie najgłupszy możliwy dowód typu  bo ja sie nim nie interesuje no to chyba nikt i co tu sie wgl odpierdala.  A głeboko się mylisz. Przecież ciągle się tutaj mówi o ślepocie i bezrefleksyjności "Janusza"(który chyba  należy do grupy docelowej treści głoszonych przez bohatera tej opowieści...)  A więc zostaje nam jak największe eksponowanie tych treśći, może co zostanie w zatwardziałym łbie.

     Co do wojny to każda wojna istnieje w umyśle.  Każdy posiada swoje granice. Będe cie szkalował 5 godzin dziennie, tylko podaj numer, facebooka. Nie wkurwisz sie? Możesz wiele mówić ale w to nie wierze (bo ja to wiem ;)) że się nie wkurwisz. To zdrowy odruch aby walczyć z osobą która cię atakuje. A że inni pomagają w słusznej sprawie, o co ty ich winisz? 

 

Napisałem właśnie dlatego że poruszyło to emocje i wkurzyłem się :) Źle mi się czyta złośliwości kierowane wobec obojętnie kogo, a samo to że trwa to 10 lat
powoduje taką ocenę, że dotychczasowe działania wobec niego nie były skuteczne.

 

Wydaje mi sie że forma tej walki jest nieefektywna i przypomina zniżanie się do poziomu tamtego kogoś.
Tak jakbym chciał leczyć zdrade zdradą, zamiast odejść, czyli moralność by klapnęła.

 

Co do kobiet skonfrontowałem. Nie opieram poglądów na wierzeniach.
Długo jednak nie wierzyłem, aż w końcu w chwili załamania odsłuchałem jednej z audycji, zacząłem szukać podeprzeń z doświadczeń i tak się tu znalazłem.

 

Widziałem te komentarze.

Z mojej perspektywy teksty Kanistra które czytam są zupelnie nieszkodliwe, mimo że uważam sie za człowieka ze słabą psychiką.
Uznałbym to że mam psychofana i byłby to zaszczyt :D


Co do tej sprawy to jeśli trwa to 10 lat to znaczy, że nie została zakończona i każde działanie wytoczone wobec niego jak do tej pory jest złe.

 

Dam taki przykład Wojewódzkiego. Ma swoich zwolenników i przeciwników.
Przeciwnicy jadą mu na różne sposoby. Co on z tym robi? Nie słyszałem, by cokolwiek.
Zaczał się z tego śmiać i potraktował z dystansem.

Jest wiele osób, którzy są hejtowani przez masy. Nie przez jedną osobę, a przez wiele. Co oni mogą?

Zadawałem pytania, nikt nie odpowiedział tylko zaczął mnie straszyć karą i próbować wmówić że sie obrażę :) Spoko,

ja na krytykę tak nie reaguje.

 

Chciałem pomóc, a wyszło jak zawsze :D

Czemu nie iść do sądu? Słyszę wymówki, strach, brak pieniędzy.

 

Jeśli jest to część jakiegoś planu o którym nie mam pojęcia i zadziała to, to przeprosze i będzie to dla mnie cenna lekcja.

 

14 godzin temu, Brzytwa napisał:

Myślę Leon, że będziesz miał okazję niedługo się przekonać osobiście, ale podejrzewam, że niezbyt się to Tobie spodoba :>

 

Przekonać osobiście? Leon? O co Ci chodzi?


Brzytwa rozumiem że nie polubiłeś mnie, wielka szkoda, ale to też nie znaczy że każdego
musisz o coś tutaj podejrzewać. Już kilka razy widziałem, że to robicie, gdy sam nie widziałem
absolutnie żadnych podstaw ku temu. Na końcu jeszcze ze mnie zrobi się manipulującego, albo obrażającego się,
kiedy przyjmuje wszystko jak jest i zlewam, tak jak zlałbym jakiegoś Sławka którego nawet nie musze czytać.

Kto wie, może nawet mam swojego fana gdzieś i pisze w zakątkach internetu? Ale nie wchodzę tam, nie wiem o jego istnieniu
i dlatego śpie dobrze :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, mac napisał:

Normą jest obecnie zatrudnianie ludzi do moderowania i odbijania negatywnych komentarzy (trochę się tym również zajmowałem, nawet nie wiesz, jak bolą niektóre rzeczy, i ile troll wie o twoim życiu, można się naprawdę zacząć bać o własne zdrowie, rodzinę, to jest właśnie trollowanie poziom master). To jest biznes, choroba psychiczna i pojebanie z poplątaniem przy okazji. Tutaj nie ma sprawdzonych recept i rozwiązań jasnych. 

 

Musiałem sobie radzić z sytuacjami jakie opisał @mac (w pełni popieram jego osąd sprawy) jak i z jednym p.jebem w życiu "realnym" - stalkował moją eks. Po tym doświadczeniu nie mam żadnych zastrzeżeń do działań Marka, a powiem więcej, ze świrami nie można dyskutować bo to są osoby nadające na zupełnie innych falach niż normalny człowiek.

 

Dla świra największą karą jest to, że stracił kontrolę i z dręczącego sam stał się tym, który dostaje po dupie.

 

Ja sprawę zgłosiłem na wiadome organy bo nie będę sobie marnował życia załatwiając jej inaczej, chłopak, z chojraka piszącego że mnie zabije i zakopie w lesie, zrobił się płaczącym na przesłuchaniu na komendzie krasnoludkiem, który skamlał o wycofanie zeznań, że on już nigdy nigdy. 0 litości.  Dostał wyrok i utracił prawo do wykonywania zawodu do momentu jego zatarcia (o ile mu zatarli).

 

Szach i mat debilowi.

 

Poza tym:

 

20 godzin temu, Adolf napisał:

Za tyle lat docinania, należy się docierka.

 

Amen.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, OnTakiJakis napisał:

Ja sprawę zgłosiłem na wiadome organy bo nie będę sobie marnował życia załatwiając jej inaczej, chłopak, z chojraka piszącego że mnie zabije i zakopie w lesie, zrobił się płaczącym na przesłuchaniu na komendzie krasnoludkiem, który skamlał o wycofanie zeznań, że on już nigdy nigdy. 0 litości.  Dostał wyrok i utracił prawo do wykonywania zawodu do momentu jego zatarcia (o ile mu zatarli).

 

W pełni się z tym zgadzam, ale zgłaszanie do odpowiednich służb, to zupełnie inna forma załatwiania sprawy niźli odpisywanie sobie sarkastycznymi postami w internecie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mac Ci napisał, jakie straty jedna osoba wytwarzała gazecie, czyli całkiem sporej firmie - JEDNA OSOBA. Teraz to samo potwierdził OnTakiJakiś, a Ty nadal klepiesz w kółko to samo, że nikt Ci nie chce wytłumaczyć, tylko wszyscy się na Ciebie uwzięli. 

 

Czy Ty w ogóle czytasz co piszesz? 

 

Porównujesz to do dziewczyny, od której można odejść zamiast ją zdradzić w zemście - a ja Ci pisałem wiele razy, że próbowałem od Sławka odejść, uciec od niego i jego bezustannie sączącej się trucizny, ale SIĘ NIE DA. Po prostu się nie da. Czy teraz widzisz śmieszność swojego porównania?

 

"Widziałem te komentarze.

Z mojej perspektywy teksty Kanistra które czytam są zupelnie nieszkodliwe, mimo że uważam sie za człowieka ze słabą psychiką.
Uznałbym to że mam psychofana i byłby to zaszczyt :D"

 

Nie wiesz o czym mówisz, nie masz najmniejszego pojęcia co to znaczy dzień i noc czytać na swój temat oszczerstwa i kłamstwa. Piszczałbyś z rozpaczy po miesiącu, dwóch - niektórzy wytrzymywali nawet rok, dwa zanim uciekli z internetu, a ja MUSZĘ znosić to dziesięć lat. Kilka osób Ci wytłumaczyło grzecznie błędy w myśleniu, i już się skarżysz że wszyscy Cię nienawidzą i chcą się mścić - Ty byś po tym co robi Sławek, nawet tygodnia nie uciągnął psychicznie. 

 

 

Wojewódzki nie działa w necie - i jest zbyt bardzo znaną postacią, by hejt jednej osoby mógł mu zaszkodzić - ma też pieniądze na NAJLEPSZYCH prawników. Ja działam w necie, moją pozycję śmiało można zniszczyć mimo tylu lat ciężkiej pracy, i nie mam pieniędzy na prawników i lata spędzone w sądach. Wszystko co mam włożyłem w forum, i pierwszy raz od wielu lat zrobiłem sobie prezent - kupiłem skuter. I tyle.

 

2 minuty temu, Krogulec napisał:

 

W pełni się z tym zgadzam, ale zgłaszanie do odpowiednich służb, to zupełnie inna forma załatwiania sprawy niźli odpisywanie sobie sarkastycznymi postami w internecie.

Zgłosiłem do prokuratury, ZIGNOROWALI temat i umorzyli. Prawnicy umoczą mnie na kolosalne pieniądze, co więc proponujesz? Milczeć, czyli przyznawać się do kłamstw na mój temat?

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie odpowiadacie mi na większość celnych pytań, tylko kierujecie rozmowę tak, by mi pokazać że nie mam racji i jestem gópi.


Kompletnie nie wiesz ile bym uciągnął.
Bronicie swojego stanowiska jak chłopy którzy mają chujowe żony,pijaczki i zdradzające, ale to oni je wybrali więc w morde by dali jakby ktoś prawde im w oczy powiedział xD


Ale tak to jest jak sie nie ma argumentów to trzeba ad personam :D Typowo kobieca zagrywka.


Jakiej prokuratory? Internetowej? Są tu napewno inni ludzie, którzy odpowiednio znają się na takich sprawach.

Prawnicy umoczą na kolosalne pieniądze? A skąd to wiesz? Nie jest tak, że osoba która wygrywa sprawę może ustalić, by przegrana strona spłacała koszty sądownicze?

Wy piszecie że śmieszne są moje porównania, a dla mnie śmieszne jest odpowiadanie sobie postami w internecie :D Dalej mi nikt nie odpowiedział co to może dać,

bo nie macie na to odpowiedzi. Proste jak budowa cepa. Fight fight :D Podbudowywanie męskości złośliwością w internecie. W chuj :D I to ja byłem wychowywany przez baby :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nie dostane banana, to spiszę to jak będe miał czas. Jeszcze raz napisze. Chciałem POMÓC :) 

Pytania nie są po to by kogoś oczerniać, ale jak już ktoś wchodzi w wojne ze mną, jest złośliwy, to też dostaje ode mnie informacje zwrotne tego samego typu.

To jest to samo i szkoda że nie widzicie swoich zachowań wobec innych, a innym wytykacie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Krogulec napisał:

Jak nie dostane banana, to spiszę to jak będe miał czas. Jeszcze raz napisze. Chciałem POMÓC :) 

Pytania nie są po to by kogoś oczerniać, ale jak już ktoś wchodzi w wojne ze mną, jest złośliwy, to też dostaje ode mnie informacje zwrotne tego samego typu.

To jest to samo i szkoda że nie widzicie swoich zachowań wobec innych, a innym wytykacie :)

 

Zachowujesz się jak Leon albo Sławek - manipulacje, skarżenie się, wciskanie innym ludziom chorób psychicznych, czepianie słówek, nie zwracane uwagi na argumenty i pisanie kompletnych głupot, bo inaczej tego nie mogę nazwać, zwłaszcza że fachowcy od marketingu internetowego pisali Ci jak wygląda rzeczywistość, z którą nie masz jak widać kontaktu... jest to naprawdę męczące, nie mam ochoty poświęcać na ten gnój nawet sekundy swojej cennej uwagi. No to do widzenia, no to cześć.

 

 

1 godzinę temu, Rysiek napisał:

Skuter fajna rzecz, ja się zastanawiam nad moto i chcę sześćsetkę od razu, nie wiem czy nie przeginka - konkretnie Kawasaki KLE650? @Brzytwa skąd Ty bierzesz te gify? Zajebiste są. :D

 

Właśnie wróciłem z prawie godzinnej jazdy, rewelacja :) Ale szybkę trzeba kupić koniecznie, i owiewki do rąk. Zrobię kat A i kupię na pewno motor w przyszłości, frajda zajebista, najwyżej się zajebię na jakimś drzewie, albo fabii :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Brzytwa napisał:

Krzyż na drogę i kotwica w plecy szkodnikowi.

 

On tu ma inne konta, wróci, zawsze wraca. No ale tyle IP to jeszcze u nikogo nie widziałem, pisał w jednej chwili z niemiec, by w następnej z brazylii, obieżyświat z dziubkiem :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Rysiek napisał:

Ja to was podziwiam chłopaki. Z drugiej strony, to nie mogę pojąć jaki jest sens takiego podsrywania przez ludzi? To daje jakąś satysfakcję?

 

Głównie chodzi o to, że ja byłem na dnie - troszkę mocniej pstryknąłeś, i bym spadł w przepaść. Był śmiech, poczucie satysfakcji, zabawy z mojej szarpaniny. I przez te lata gdy Sławek czuł się przy mnie kimś, okazało się że książki moje się sprzedają, forum jest strategicznie i długofalowo genialnym pomysłem, z czego zdaje sobie sprawę. Rozumie też, że o ile nie mogłem go sięgnąć za to co zrobił mi i innym z braku zdrowia i pieniędzy, to na pewno to zrobię gdy będzie sukces, a wszystko wskazuje że być może będzie. 

 

To desperacka walka o to, żeby utopić wszystko co stworzyłem i mnie przy okazji. Tu już nie ma litości, musi walczyć - bo ja niezależnie od wybaczenia mu z serca, doprowadzę kiedyś żeby za wszystko odpowiedział. Duchowość duchowością, ale sprawiedliwość być może zatriumfuje. Oprócz Sławka jest wielu ludzi którym się cały pomysł nie podoba - ale na szczęście jest wielu ludzi, którym się podoba. 

 

No i tak to wygląda. I zapewniam Cię Rysiek, że jakbyś był od wewnątrz w tym wszystkim, mógłbyś się porzygać. Niby spoko forum, ludzie sobie piszą, a co się dzieje za kulisami szkoda gadać. Aż się boję myśleć, co będzie gdy forum i nasza społeczność będzie miała np. 20 tysięcy ludzi. Tu już trzeba będzie terroru, inaczej się tego nie utrzyma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no Marek, OK ale co ja mam z tego, że kogoś zgnębię? Rozumiałbym po części, gdyby on przejął Twoich czytelników a środkiem do celu była wojna podjazdowa, ale tak? Uszkodzenie osobowości, no bo innego wytłumaczenie nie ma. Słuchaj, ten skuter to ma przekładnię automatyczną, że tylko dodajesz gazu, czy zmieniasz biegi jak w moto? Martwię się o siebie jak kupię motocykl, bo nigdy nie miałem. Jak byłem mały, to ludzie tam jeździli na motorynkach, simsonach itp ale ja z takiej dzielni jak Szmulki, więc się nigdy za bardzo nie przelewało. Kurs, kursem, ale kurde może by z kimś zagadać, np stąd, kto ma moto i dobrze jeździ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Celem jest uszkodzenie psychiki drugiemu człowiekowi, sprawienie by cierpiał i czuł się poniżony. Agresor tłumaczy sobie to w wygodny sposób, np. że walczy z oszołomem, więc jest usprawiedliwiony i czuje się niewinny - ale za każdym działaniem stoi przyjemność i lęk przed cierpieniem, więc dręczenie ludzi sprawia mu przyjemność. Niektórzy tak mają.

 

Moja hondzia ma skrzynię CV bezstopniową, manetka i w pizdu lecisz, bardzo wygodne, reakcja na gaz natychmiastowa.

 

Nie kupuj motoru dużego, bo się zabijesz na nim :) Najpierw skuter 125 i ostrożna nauka, ja zrobiłem niecałe 300km i ledwo, ledwo sobie radzę. Myślę że jak zrobię 5 tysięcy km coś tam będę go czuł. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli @Krogulec to Sławuś albo jakiś jego ziomeczek to rzeczywiście coś pod kopułą nie tak - koleś się wykłócał ze mną jakie to wszystkie baby są złe, żeby potem to printscreenować i pokazywać jak to na braciasamcy frustraci siedzą...??!!

 

WTF??!!

 

Skąd tacy ludzie biorą energię na takie rzeczy?

Skąd czas?

Kiedy żyją?

Kiedy chodzą do roboty?

 

Jprdl tyle pary idzie tylko po to żeby pokonać jakiś wrogów urojonych.

 

BTW - Marek, czy ten Sławek nie napieprza tych wpisów i komentarzy w godzinach swojej pracy? Władze uczelni nie wiedzą, czym zajmuje się ich pracownik?

Edytowane przez OnTakiJakis
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja słyszałem teorię że @Krogulec to kolejne wcielenie thepassa.

 

Podobno też konto @Gintoki to jego kolejne multikonto na tym forum. Ale to tylko przypuszczenia nic pewnego, ja tylko powtarzam czyjeś słowa. Nie pytajcie czyje dobrze wiecie o kogo chodzi.

 

Także nie posądzajcie mnie o jakieś pomówienia.

Edytowane przez Kosa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Kosa napisał:

A ja słyszałem teorię że @Krogulec@Gintoki to kolejne wcielenie thepassa.

 

Wielce to dla ciebie by było wygodne Panie attache Vincenta.

Niestety thepass przy całej swojej ciemnej historii dotyczącej źródeł finansowania, nie jest ani taką lebiegą żeby się nabrać na kilka dziecinnych sztuczek, ani taką relatywistyczną cipą jaką jest Leon. W końcu thepass to podobno cwany manipulator a Krogulec, to finalnie patrząc na efekty - pokazowe dziecko neostrady a nie jakiś wytrawny manipulant. Wystarczy że uważnie poczytasz felieton thepass'a jaki Marek zamieścił na samczymrunie i porównasz z tym co pisał Krogulec aka Leon.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Brzytwa napisał:

Wielce to dla ciebie by było wygodne Panie attache Vincenta.

Niestety thepass przy całej swojej ciemnej historii dotyczącej źródeł finansowania, nie jest ani taką lebiegą żeby się nabrać na kilka dziecinnych sztuczek, ani taką relatywistyczną cipą jaką jest Leon. W końcu thepass to podobno cwany manipulator a Krogulec, to finalnie patrząc na efekty - pokazowe dziecko neostrady a nie jakiś wytrawny manipulant. Wystarczy że uważnie poczytasz felieton thepass'a jaki Marek zamieścił na samczymrunie.

 

Nie czytałem. Ustalmy jedno o kobietach pisał dobrze i często celnie tylko co z tego tak naprawde jak co innego robił?

 

A osoby czy też konta Leona nie znam więc się nie wypowiem. Widzę że macie tu trochę tych wrogów na forum.

Edytowane przez Kosa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Kosa napisał:

Nie czytałem. Ustalmy jedno o kobietach pisał dobrze i często celnie tylko co z tego tak naprawde jak co innego robił?

Dlaczego chcesz przekierować uwagę z tego wątku z osób Sławka i Leona na już dawno przebrzmiałą sprawę thepassa - którą podobno zgłosiłeś/zgłosiliście do prokuratury?

Co to ma wspólnego poza odwróceniem uwagi i zrobieniem zamętu logicznego?

 

Vincent Ci nie opowiedział w jak ładny sposób został potraktowany przez swojego 'niegdysiejszego' (?) 'kolegę'? Zapytaj, myślę że z chęcią opowie ;>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Brzytwa zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.