Moja była zaczęła zgłębiać temat spraw kobieco-męskich (zachęciłem ją, a teraz zaczynam żałować) i teraz testuje mnie na każdym kroku.
Kusi jak cholera, a ja zaczynam tracić dystans. Robię się napalony, zwłaszcza, że pozwala na wiele.
Zaczyna mi zależeć na seksie z nią, ale wiem, że takie sytuacje mogą być testem.
No i tak jak byłem twardy i męski, teraz czasami mięknę. Jak to ogarnąć.
Z jednej strony to ostatni raz tak mi się chciało jak byłem nastolatkiem, a z drugiej, nie