Skocz do zawartości

Przewinienia kobiet.


Welldone

Rekomendowane odpowiedzi

Kłamstwo, przerzucanie odpowiedzialności na innych, wybielanie się, umiejętne obwinianie innych czy wzbudzanie poczucia winy.

 

Ten spis wygląda jak formułka grzechów w kościele.

 

http://www.katolicki.net/index.php/droga-do-boga/droga-do-boga-siedem-grzechow-glownych.html

 

Nieczystość zamienić na kłamstwo, dawanie dupy za profit (interesowość, przedmiotowe traktowanie ludzi) i brak panowania nad popędami (emocjami).

Gniew na obrażanie się i mściwość za byle pierdoły.

Pycha - brak pokory i wywyższanie się.

 

A teraz pacierz i spać :P

Edytowane przez M.Dabrowski
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Chęć pozyskania korzyści bez względu na faceta

2. Manipulacja

3. Brak wdzięczności 

4. Udawanie uczuć

5. Testowanie faceta

6. Chytrość na kasę

7. Używanie cipy jak waluty

8. Jak nie dajesz jej ciągłych emocji to po prostu wypierdalasz

9. Kalkulowanie czy aby opłaca jej się poświęcić Tobie czas(czyt. ile ma kasy, jaki samochód, dom, praca itp.)

 

To jest jedynie kilka przewinień. Oczywiście jest wiele wiecej. Ba... Można by książkę napisać a nawet tomy o tym, tylko trzeba takiego męskiego  J.K. Rowling znaleźć, ktory z 7 części napisze. 

Edytowane przez Qaikwow
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1: Manipulacja

2: Mówienie jednego i robienie drugiego.

3: Pogarda dla słabości faceta.

4: Odchodzenie od faceta, gdy samiec traci zasoby.

5: Żenienie się z jednym samcem i rodzenie dziecka innego samca.

6: Przenoszenie winy na innych.

I wiele innych przewinień, jakie mają samice. 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Przerzucanie winy na innych, nie przyznanie sie do bledu
2. Wyrachowanie i perfidnosc. Chyba Marilyn Monroe albo Jean Collins powiedziala, ze "moze kobiety potrafia udawac orgazm, ale za to mezczyzni potrafia udawac cale zwiazki". Serio kurwa? Ile mamy nieswiadomych rogaczy, ktorzy pracuja i wychowuja a malzonka nie moze sie doliczyc kutasow przez 3 ostatnie weekendy.
3. Zarozumialosc
4. Proznosc, lenistwo, zaslanianie sie partnerem, przypisywanie sobie owocow jego wysilku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Istnienie.

 

 

No dobra, zartuję. 

 

Wykorzystywanie ludzi (nieświadomych) jako narzędzia. Racjonalizacja kurestwa. Chamstwo i wrzaski w momencie przegrywania konfrontacji słownej (chociaż to akurat zwierzęca nautra + pewna dawka głupoty). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okropnie zrzedzicie . Dziewczyny są fajne :) A jeśli ktoś jest nie fair wobec mnie lub przejawia wyżej  wymienione zachowania w moim towarzystwie ,zwyczajnie nie staram się nawiązywać bliższych relacji z taką osobą, bez względu a to czy ma cycki czy nie. I życie jest przyjemniejsze ;)

Edytowane przez ABCDE
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wy piszecie o cechach, które występują u 99% kobiet, z różnym nasileniem, więc to takie szczekanie na ścianę i tak nic nie zmieni. Będę oryginalny:

 

1 Zbytnia gadatliwość

2 Wtrącanie się w rozmowę gdy nie ma pojęcia o temacie

3 Wyjdzie ze mnie cham i prostak, ale największe przewinienie to jak lala jest kiepska w łóżku < czyli, nie spełnia prawidłowo podstawowej funkcji rekreacyjnej ;)

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam Wasze wypowiedzi i zastanawiam się ile tych przywar można przypisać również mężczyznom. Chciwość, egoizm, materializm, nie są przypisane wyłączne do kobiet. Nie żebym wybielał te diabelne istoty :D, ale te wszystkie cechy nie dotyczą jedynie samic. Wiele jest osobników płci męskiej, które również mają podobne negatywne cechy. Ile osób Wy wykorzystaliście dla własnej korzyści, ile osób zrobiliście w chuja? :D Nie zdarzyło Wam się wykorzystać kobiety i zostawić? Nie zdarzyło się Wam patrzeć na nie wyłącznie jak obiekt do uprawiania igraszek? Nie było fundowania zachcianek w nadziei na dobry seks? Nie zrozumcie mnie źle, ale dzień w dzień wylewane są pomyje na kobiety, jednocześnie większość nie widzi naszych wad. Na forum zaglądam codziennie, staje się rutyną czytanie każdego dnia jakie kobiety są złe. Nie uważacie, że zamiast skupiać się na negatywnych, warto by było zastanowić się jak sobie radzić w takich sytuacjach? Jak pacyfikować ich niespójne zachowania już w zalążku? Chcecie dominować, więc zacznijcie dominować.

 

Tyler

 

Edit, z punktu widzenia osoby, która pierwszy raz zagląda na nasze forum, naprawdę można wywnioskować, że gromadzą się tutaj jedynie osoby, które pałają pogardą dla kobiet. Zróbmy coś żeby być gentlemanami, którzy dzielą się doświadczeniami.

 

Edit 2. Prosiłbym Braci, którzy mają duże doświadczenia w samorozwoju, aby dzieliły się doświadczeniami. Mamy na forum wiele osób, które mają problemy nie tylko z kobietami, ale i z trudnymi sytuacjami dnia codziennego. Najpierw wyprostujmy własne sprawy a potem skupmy się na związkach. Takie zdanie me.

Edytowane przez Tyler
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Tyler napisał:

Chciwość, egoizm, materializm

 

Tyler, różnica jest taka, że te cechy występują w zdrowej i niezdrowej formie. Chciwość i materializm jeśli są zaspokajane własną pracą są jak najbardziej ok.

 

Egoizm to też bardzo pozytywna cecha, właściwie pojmowany egoizm oczywiście.

 

29 minut temu, Tyler napisał:

Nie zdarzyło Wam się wykorzystać kobiety i zostawić? Nie zdarzyło się Wam patrzeć na nie wyłącznie jak obiekt do uprawiania igraszek?

 

1 Suka nie da pies nie weźmie. Do seksu trzeba dwojga i obydwoje partnerów uprawia seks dla przyjemności, czytaj obie strony otrzymują korzyści z aktu seksualnego. Więc nie p...l proszę o wykorzystywaniu kobiet.

 

2 Co jest złego w patrzeniu na osobę płci przeciwnej jako obiekt do uprawiania igraszek? Tak natura działa, ie trzeba do ego wyższych ideałów, to czynność fizjologiczna jak jedzenie czy wypróżnianie.  Czy ty aby na pewno jesteś facetem, bo ja tu czuję postawę typu "za cipkę się należy", a nic się nie należy j/w obie strony na seksie korzystają. Jak się uprawia z kobietą seks trzeba się wiązać, fascynująca teoria. 

 

 

29 minut temu, Tyler napisał:

Nie było fundowania zachcianek w nadziei na dobry seks? Nie zrozumcie mnie źle, ale dzień w dzień wylewane są pomyje na kobiety, jednocześnie większość nie widzi naszych wad.

 

1 Fundowanie zachcianek w nadziei na seks jest objawem własnego niedowartościowania faceta.

2 Ktoś musi mieć owe zachcianki i dążyć do tego żeby ktoś inny je zrealizował swoim kosztem, kto jest generatorem problemu, kobieta czy mężczyzna?  Z logiką się nie zaprzyjaźnisz, kolego....

 

29 minut temu, Tyler napisał:

Nie uważacie, że zamiast skupiać się na negatywnych, warto by było zastanowić się jak sobie radzić w takich sytuacjach? Jak pacyfikować ich niespójne zachowania już w zalążku? Chcecie dominować, więc zacznijcie dominować.

 

40 % treści forum jest o tym, ale ktoś nie zadał sobie trudu żeby przeczytać.

 

29 minut temu, Tyler napisał:

Edit, z punktu widzenia osoby, która pierwszy raz zagląda na nasze forum, naprawdę można wywnioskować, że gromadzą się tutaj jedynie osoby, które pałają pogardą dla kobiet. Zróbmy coś żeby być gentlemanami, którzy dzielą się doświadczeniami.

 

 Czy wiesz w ogóle co oznacza słowo gentlemen i jakie jest jego źródło pochodzenia?

 

29 minut temu, Tyler napisał:

Prosiłbym Braci, którzy mają duże doświadczenia w samorozwoju, aby dzieliły się doświadczeniami. Mamy na forum wiele osób, które mają problemy nie tylko z kobietami, ale i z trudnymi sytuacjami dnia codziennego. Najpierw wyprostujmy własne sprawy a potem skupmy się na związkach. Takie zdanie me.

 

Jak się ma problem, to się zadaje pytanie w odpowiednim dziale, a nie oczekuje, że ktoś się domyśli. Postawa "jezd mi smudno, domyźl się i pomószzzz".

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po primo, wielce uraziło mnie Twoje zapytanie o to czy jestem facetem:D

Po secudno, zaznajomiłem się z duża ilością tematów nietraktujących wyłącznie o związkach z kobietami.

Po tetrio, jeżeli uważasz, że osoby z problemami wyłącznie proszą o pomoc tworząc nowe tematy, dlaczego więc tyle forumowiczów pisze do mnie z prośbą o poradę skoro mogą ją znaleźć na forum? Nie uważasz, że są osoby, które oczekują prywatnej rozmowy a nie tylko wywalenia smrodów przed publikę?

 

Tyler

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Tyler napisał:

Czytam Wasze wypowiedzi i zastanawiam się ile tych przywar można przypisać również mężczyznom. Chciwość, egoizm, materializm, nie są przypisane wyłączne do kobiet.

Można. Właśnie po to został stworzony dział Samodoskonalenie/Męskość aby takie zachowania niwelować. Zauważyłeś?

Nie żebym wybielał te diabelne istoty :D, ale te wszystkie cechy nie dotyczą jedynie samic. Wiele jest osobników płci męskiej, które również mają podobne negatywne cechy. Ile osób Wy wykorzystaliście dla własnej korzyści, ile osób zrobiliście w chuja? :D

Nie rozumiesz zasad gry, to nie graj, bo przegrasz.

Nie zdarzyło Wam się wykorzystać kobiety i zostawić?

Nie. Nigdy nie robiłem żadnej nadziei na 'coś więcej' jeżeli sam tego nie chciałem. Zadowolony/a?

Nie zdarzyło się Wam patrzeć na nie wyłącznie jak obiekt do uprawiania igraszek?

@Mosze Red już wyjaśnił sprawy obopólnych korzyści ze spółkowania.

Nie było fundowania zachcianek w nadziei na dobry seks?

Co Ty za przeproszeniem pierdolisz? Przecież to jest kwintesencja białorycerstwa, a nie niezależna postawa dorosłego mężczyzny! Owszem część z bywalców forum takie rzeczy robiła (ja też), ale z tego się wyrasta i to forum ma w tym czynny udział, jakbyś nie zauważył.

Nie zrozumcie mnie źle, ale dzień w dzień wylewane są pomyje na kobiety, jednocześnie większość nie widzi naszych wad.

Gdzie są wylewane pomyje na kobiety na forum? Marek wielokrotnie pisał, że na nienawiść i pogardę wobec kobiet się nie zgadza. Jak coś takie widzisz, to zgłaszasz moderacji przez panel zgłoszeń i się zajmujemy sprawą. Nie żeń kitów teraz, że coś Ci nie pasuje, skoro przez tyle czasu guzik z tym faktem zrobiłeś! Co do wad, to patrz moja pierwsza odpowiedź.

Na forum zaglądam codziennie, staje się rutyną czytanie każdego dnia jakie kobiety są złe.

Takie rzeczy piszą skrzywdzeni, nieświadomi ludzie, którzy nie wiedzą, że przyczyną ich bólu jest ich własna niewiedza i nieświadomość pewnych mechanizmów. Jakbyś nie zauważył (po raz trzeci) to forum zajmuje się właśnie uświadamianiem takich jednostek, gdzie popełniają błąd w logice odpowiedzialności. Chyba Tobie też się przyda, skoro traktujesz to co czytasz, jako nieustanne pisanie o tym, że kobiety są beee.

Nie uważacie, że zamiast skupiać się na negatywnych, warto by było zastanowić się jak sobie radzić w takich sytuacjach?

W jakich sytuacjach?

Jak pacyfikować ich niespójne zachowania już w zalążku?

Pacyfikować to można bojowników o wolność. Tysiącpięćsetmiliardów razy było to wałkowane... Odsyłam do wyszukiwarki forumowej. Nie jesteś świeżym kotem na forum, więc trafisz bez problemu.

Chcecie dominować, więc zacznijcie dominować.

Dlaczego kochasiu nie piszesz CHCEMY? MY, SAMCY? Pszypadegqgg?

 

Tyler

 

Edit, z punktu widzenia osoby, która pierwszy raz zagląda na nasze forum, naprawdę można wywnioskować, że gromadzą się tutaj jedynie osoby, które pałają pogardą dla kobiet.

Gdzie konkrety? Podaj przykłady, zgłaszaj treści do usunięcia, albo napominaj samodzielnie Braci w konkretnych przypadkach zamiast rzucać tu takie ogólniki. Nie dziw się że padły zarzuty o brak cojones skoro takich podstaw nie rozumiesz. Zachowaj się jak mężczyzna i konkretnie odpowiedz.

Zróbmy coś żeby być gentlemanami, którzy dzielą się doświadczeniami.

Gentelmen, zanim sformuje wobec drugiego człowieka zarzut (np o szerzenie pogardy wobec kobiet) poda konkretne przykłady. Oh, wait...

Edit 2. Prosiłbym Braci, którzy mają duże doświadczenia w samorozwoju, aby dzieliły się doświadczeniami.

Odsyłam do działu "Moje doświadczenia ze związku małżeństwa", "Związki", + wiele, wiele innych.

Mamy na forum wiele osób, które mają problemy nie tylko z kobietami, ale i z trudnymi sytuacjami dnia codziennego.

ORLY? Kura, patrzcie faktycznie, nie wiedziałem.... :<

Najpierw wyprostujmy własne sprawy a potem skupmy się na związkach. Takie zdanie me.

O oczywistych rzeczach gentelmani nie rozmawiają. Ale to pewnie już wiesz. Albo i nie wiesz, bo dokładnie to samo pisze w wątku ZASADY w dziale Regulamin, a także w Credo Forum. Czyżbyś ich nie przeczytał?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skąd tyle jadu w Twojej odpowiedzi? Napisałem jedynie swoje zdanie a spotkałem się z wielkim zgojeniem potwierdzającym to, że na tym forum jest wiele parówek, które uważają się za wielkiego samca a chujem nie samcem są. Chcecie wyrywać laski wysokiego standardu to zacznijcie dbać o siebie, bądźcie samcami a nie ciotami. Chcecie modelek? Co Wy macie do zagwarantowania prócz swojego wielkiego ego, nadmuchanymi do granic możliwości? Macie problem z wyrywaniem dziewczyn? Widocznie macie chujowe gadane oraz słabą aparycję. Dlaczego śmieszy mnie czytanie na forum dzień w dzień tego samego? Może problem tkwi w tym, że panny same do mnie uderzają i mam w czym wybierać? Dlaczego? Bo to ja stawiam warunku, ja wyznaczam standardy, ja dymam pierdolone konwenanse. Chcecie być samcami to weźcie się kurwa za siebie. Pierdolenie o Waszych doświadczeniach niczego nie wnosi, powtórzę jeszcze raz, zadbajcie o siebie, doskonalcie się w kwestiach duchowych i gromadźcie dobra materialne. Panna na gołodupca z wysokim ego spojrzy jedynie z pogardą. A tak większość z Was niestety odbieram. Macie problemy z kobietami? To problem jest w Was. dlaczego ja mam ich na pęczki a Wy macie problem z jedną? Może rzeczywisty obraz Waszej osoby jest zgoła odmienny aniżeli się prezentujcie. Chcecie samicy pierwszej klasy? Bądźcie pierwszą klasą, a nie jedynie zgrają sfrustrowanych panów po 40 którym brzuchy zasłaniają penisa. Kończę z przygodą na tym forum, bo już niczego nowego nie wprowadza. Jak w przyszłości traficie na dobre materiały o samorozwoju to zastanówcie się kto jest ich prekursorem.

 

Tyler

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Tyler napisał:

Czytam Wasze wypowiedzi i zastanawiam się ile tych przywar można przypisać również mężczyznom. Chciwość, egoizm, materializm, nie są przypisane wyłączne do kobiet. Nie żebym wybielał te diabelne istoty :D, ale te wszystkie cechy nie dotyczą jedynie samic. Wiele jest osobników płci męskiej, które również mają podobne negatywne cechy. Ile osób Wy wykorzystaliście dla własnej korzyści, ile osób zrobiliście w chuja? :D Nie zdarzyło Wam się wykorzystać kobiety i zostawić? Nie zdarzyło się Wam patrzeć na nie wyłącznie jak obiekt do uprawiania igraszek? Nie było fundowania zachcianek w nadziei na dobry seks? Nie zrozumcie mnie źle, ale dzień w dzień wylewane są pomyje na kobiety, jednocześnie większość nie widzi naszych wad. Na forum zaglądam codziennie, staje się rutyną czytanie każdego dnia jakie kobiety są złe. Nie uważacie, że zamiast skupiać się na negatywnych, warto by było zastanowić się jak sobie radzić w takich sytuacjach? Jak pacyfikować ich niespójne zachowania już w zalążku? Chcecie dominować, więc zacznijcie dominować.

 

 

Bo to jest jedyne forum gdzie można słusznie krytykować tzw "ładniejszą płeć". (+może jeszcze sadistic :D)

Spróbuj popisać prawdę na innych forach to pogadamy.

Wszędzie o babach jest propaganda, że to prawie aniołki, a cipka to owoc brzoskwini :D , a tak nie jest !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Brzytwa zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.