Skocz do zawartości

Pożegnanie z forum


Tyler

Rekomendowane odpowiedzi

Moi drodzy,

 

Niestety albo i stety chciałbym się z Wami pożegnać. Dlaczego? Forum stało się swego rodzaju ostoją dla skrzywdzonych panów niepotrafiących poradzić sobie w relacjach z kobietami oraz takimi, którzy mają problemy z własną samooceną i perspektywami na życie. Nie chcę brać dłużej w tym udziału. Audycje Marka oraz wiele Waszych postów wniosły wiele dobrego do mojego życia. Jednak teraz zaczynam dostrzegać to, że skupiacie się jedynie na negatywach, na złych aspektach dnia codziennego. Chciałbym się od tego odciąć ponieważ moja samoocena, mój rozwój duchowy, mój światopogląd wzniósł się na wyżyny o jakich wcześniej mogłem pomarzyć. Czytanie tego forum jedynie przyczynia się do zaniżania moich wibracji oraz pogarszania samopoczucia. Codzienna dawka żalów wylewanych przez nowych użytkowników traktująca o tej samej tematyce jedynie pogarsza moje samopoczucie aniżeli je polepsza. Ileż można pisać o tym samym? Ileż można pisać te same rzeczy? Jednemu czy drugiemu chętnie pomogę, ale całej masie pokrzywdzonych, którzy nawet nie mają ochoty zaznajomić się z  wcześniejszymi tematami już nie. Macie ambicje do bycia elitarną grupą, na chwilę obecną jest to grupa podstarzałych panów z podupadłą samooceną, przewodzoną przez Wielkiego Guru oraz jego pobocznych przydupasów. Markowi zawdzięczam wiele, gdyby nie on, dalej bym tkwił w gównie, jednak większość z Was, drodzy uprzywilejowani pierdoli od rzeczy te same farmazony nie przyczyniające się do polepszenia stanu świadomości nowemu forumowiczowi. Gdyby było inaczej, nie dostawałbym wiadomości od użytkowników liczących na prywatną poradę. Uważacie się za oświeconych, jednak rozprawiacie jedynie o czystych oczywistościach. Chcecie doraźnie pomóc nowym? Stwórzcie poradnik, który byłby skierowany do większego grona odbiorców, poradnik, który byłby w stanie zapobiegać powielaniu błędów przez mniej doświadczonych samców. Póki co pierdolicie dzień w dzień na ten sam temat. Staje się to już zwyczajnie nudne. Marek ma moją dozgonną wdzięczność, wsparcie w rozwoju działalności również. Jednak wielu użytkowników starających się promować jako wielce oświeconych uważam z śmiesznych. W spotkaniu face to face uważam, że nie zrobiliby na mnie żadnego wrażenia. Żegnam Was serdecznie, jednocześnie chyląc czoła przed Wodzem.

 

Tyler

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Tyler napisał:

Gdyby było inaczej, nie dostawałbym wiadomości od użytkowników liczących na prywatną poradę. Uważacie się za oświeconych, jednak rozprawiacie jedynie o czystych oczywistościach. Chcecie doraźnie pomóc nowym? Stwórzcie poradnik, który byłby skierowany do większego grona odbiorców, poradnik, który byłby w stanie zapobiegać powielaniu błędów przez mniej doświadczonych samców.

 

Bajkopisarzu, masz niespełna 200 komci, z których przebija postawa białego rycerza, a kreujesz się na "kołcza", do którego piszą o poradę forumowicze.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochanieńki, zapomniałeś pierwszej - bardziej emocjonalnej części swojego pożegnania:

 

nBShQVs.jpg

 

Sto wujów w upę i kotwica w plecy. I się tu więcej nie pokazuj, jak klimat nie odpowiada.

 

Dla zainteresowanych tu reszta 'konwersacji':

http://braciasamcy.pl/index.php?/topic/4870-przewinienia-kobiet/&do=findComment&comment=106208

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy napisać - do zobaczenia, ewentualnie żegnajcie. Jeszcze nie jesteś na szczytach rozwoju, bo zwyczajnie obrażasz ludzi, z którymi dyskutowałeś i palisz za sobą mosty. Słabe. 

 

Życzę powodzenia na drodze samorozwoju. Jeżeli byś szanował Marka i wpisy forumowiczów to byś powstrzymał się przed napisaniem takich bzdur. W fałszywy sposób wznosisz się ponad społeczność. 

 

Od siebie wybaczam, bo już mam od dawna dość wkurwienia :) Nie to nie :) 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawa postawa jak na człowieka rozwiniętego duchowo z wysoką samooceną. Pogarda, wywyższanie się.

Gdybyś był rzeczywiście na takich wyżynach, to zakończył byś sprawę inaczej (swoją drogą, to pewnie po zaakceptowaniu

i przetrawieniu treści tutaj zawartych, nie przyszedł by ci pomysł opuszczania forum). Poza tym, przekonanie, że czytanie 

forum przyczynia się do obniżenia wibracji i pogorszenia samopoczucia świadczyć może o tym,że to co zbudowałeś,

to kolos na glinianych nogach.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Peace Z tobą, szukaj, ucz się, doświadczaj.

Ps ale żal beka, jak zmieniasz mechanika to też tak grasz, albo dentyste ? ale wylew prowokacyjny :) odejdę z EGO na topie topiku przez parę godzin ah h.. jaki jestem oh ih.

Edytowane przez PexGdynia
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Oświecony napisał:

Może by tak utworzyć dział dla żegnających się z forum?

Bardzo dobry pomysł :) Na wielu forach już takie widziałem i się w nich żegnałem.

 

@Tyler życzę powodzenia.

Edytowane przez Damian
cytowanie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Mordechaj B'rzyt-wa napisał:

On się nie żegna, on dostał bana.

Miejsce takich kreatur jest w dziale 'Ściana Hańby'.

 

Nie podoba mi się takie podejście. Jak ja będę chciał odejść to też będę kreaturą i dostane bana?

Chyba, że czegoś nie wiem. Suma sumarum, nie podoba mi się takie traktowanie użyszkodnikow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Damian napisał:

 

Nie podoba mi się takie podejście. Jak ja będę chciał odejść to też będę kreaturą i dostane bana?

Chyba, że czegoś nie wiem. Suma sumarum, nie podoba mi się takie traktowanie użyszkodnikow.

 

O tym nie wiesz:

 

Cytat

Skąd tyle jadu w Twojej odpowiedzi? Napisałem jedynie swoje zdanie a spotkałem się z wielkim zgojeniem potwierdzającym to, że na tym forum jest wiele parówek, które uważają się za wielkiego samca a chujem nie samcem są. Chcecie wyrywać laski wysokiego standardu to zacznijcie dbać o siebie, bądźcie samcami a nie ciotami. Chcecie modelek? Co Wy macie do zagwarantowania prócz swojego wielkiego ego, nadmuchanymi do granic możliwości? Macie problem z wyrywaniem dziewczyn? Widocznie macie chujowe gadane oraz słabą aparycję. Dlaczego śmieszy mnie czytanie na forum dzień w dzień tego samego? Może problem tkwi w tym, że panny same do mnie uderzają i mam w czym wybierać? Dlaczego? Bo to ja stawiam warunku, ja wyznaczam standardy, ja dymam pierdolone konwenanse. Chcecie być samcami to weźcie się kurwa za siebie. Pierdolenie o Waszych doświadczeniach niczego nie wnosi, powtórzę jeszcze raz, zadbajcie o siebie, doskonalcie się w kwestiach duchowych i gromadźcie dobra materialne. Panna na gołodupca z wysokim ego spojrzy jedynie z pogardą. A tak większość z Was niestety odbieram. Macie problemy z kobietami? To problem jest w Was. dlaczego ja mam ich na pęczki a Wy macie problem z jedną? Może rzeczywisty obraz Waszej osoby jest zgoła odmienny aniżeli się prezentujcie. Chcecie samicy pierwszej klasy? Bądźcie pierwszą klasą, a nie jedynie zgrają sfrustrowanych panów po 40 którym brzuchy zasłaniają penisa. Kończę z przygodą na tym forum, bo już niczego nowego nie wprowadza. Jak w przyszłości traficie na dobre materiały o samorozwoju to zastanówcie się kto jest ich prekursorem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż mogę rzec? Sprawy związków to moim zdaniem jedna z najważniejszych przestrzeni w życiu, które są totalnie zakłamane. Forum uderza właśnie w ten punkt - z nadzieją że od tej rysy pęknie całość. To właśnie jest rozwój duchowy, bo bez odkrycia kłamstw o związkach, nie ma żadnego rozwoju duchowego,tylko iluzje i kolejne pułapki.

 

Im więcej opowieści chłopaków, tym większe świadectwo przeciwko kłamstwu które nas otacza (że związek daje szczęście itd). Służymy rozwojowi duchowemu jak najbardziej.

 

Powodzenia.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Damian napisał:

 

Nie podoba mi się takie podejście. Jak ja będę chciał odejść to też będę kreaturą i dostane bana?

Chyba, że czegoś nie wiem. Suma sumarum, nie podoba mi się takie traktowanie użyszkodnikow.

 

Zdarzyło mi się w życiu kilka razy chlać w miejscach, które z różnych przyczyn mi nie odpowiadały. Odstawiałem szklankę, płaciłem rachunek i wychodziłem. Koniec. Nie wypominałem barmanowi, że ma brudne szklanki, ani babci syfu w kiblu. To nie moja sprawa jak prowadzą lokal i jakich obsługują gości.

 

Jeśli kiedyś zechcę odejść z forum pożegnam się albo w stylu w jakim przybyłem, albo wyjdę "po angielsku".

 

W mojej opinii auto wątku sam ustawił się w opcji "kreatura". A jeśli @Mordechaj B'rzyt-wa rzeczywiście jebnął banem... pewnie też bym trzasnął drzwiami gdyby mi gość nasrał na dywan ;)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mosze Red zmienił(a) tytuł na Pożegnanie z forum
  • Brzytwa zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.