Skocz do zawartości

1. W jakich relacjach z kobietą uprawialiście seks? 2. Ilość partnerów seksualnych?


ThePowerOfNow

Czy faceci żebrzą o seks...  

472 użytkowników zagłosowało

  1. 1. W jakich relacjach z kobietą uprawialiście seks?

    • W stałym związku (dziewczyna, partnerka, żona)
      363
    • Fucking friend (dłuższa luźna relacja, seks bez zobowiązań)
      220
    • Prostytutka, sponsoring (seks za pieniądze)
      139
    • ONS (jednonocna przygoda)
      182
    • Nie uprawiałem seksu
      73
  2. 2. Ilość partnerów seksualnych

    • 0
      70
    • 1
      65
    • 2-5
      139
    • 6-10
      69
    • 11-50
      107
    • więcej niż 50
      22
  3. 3. Czy masz tyle seksu ile chciałbyś mieć?

    • Tak
      149
    • Nie
      323


Rekomendowane odpowiedzi

Dwa LTR, kilkanaście? "związków" dwa tyg-sześć mc albo jakichś pojebanych układów równoległych/LDR, parę razy ONS, z tego, co pamiętam, kilka ff/fwb. W sumie stwierdzam że seks jest przereklamowany :D Ciężko przebić panią X jeśli chodzi o dzikość lędźwi, a panią Y jeśli chodzi o fizyczne oddziaływanie na mój organizm. Nie wiem no, wydaje mi się że wszystko już widziałem :D Nuda, nic się nie dzieje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

U mnie to było tak

- W wieku 16 lat pierwsza dziewczyna do związku półtorarocznego, seks praktycznie codziennie przez półtorej roku,

-  19 lat -jednorazowy seks u prostytutki po półtorej roku samotności bo nie wyrobiłem, piz*e miała jak wiadro, lody w gumie, beznadzieja ogólnie,

- miesiąc później udało się wyrwać laske z badoo do fuck friends na 6 tygodni, seks raz na tydzień, najlepszy seks ale szybko sie skończyło,

- pół roku później umówiłem się z lesbijką na zapłodnienie, ale ciężko to uznać za seks bo tylko zwaliłem i włożyłem na sam koniec( w końcu to miało byc tylko zapłodnienie)

 

Niby 4 partnerki, ale uznaje że 2 ta lesbijka i prostytutka to jedno wielkie dno i żenada a nie seks. 

Nie wiem czy to dużo czy mało jak na 20 lat, ale tak czy siak uznaje się za frajera jeśli chodzi o skombinowanie seksu, który miał po prostu trochę szczęścia, bo serio załatwienie seksu u mnie graniczy z cudem.

 

 

 

 

Edytowane przez fikakowo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Dziś dobiłem 12. Kilka LTR, FF, ONS i jedna prostytutka w Amsterdamie, ostanie 3 miesiące to 3 kolejne pannny. Stwierdzam że seks jest przereklamowany i porządnego loda to umiały zrobić 4 z tych panien.
Zaczyna się szukanie himalajki. Z jednymi się fajnie gada, z drugimi pieprzy, ale nie ma o czym gadać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, Lexmark82 napisał:

Dziś dobiłem 12. Kilka LTR, FF, ONS i jedna prostytutka w Amsterdamie, ostanie 3 miesiące to 3 kolejne pannny. Stwierdzam że seks jest przereklamowany i porządnego loda to umiały zrobić 4 z tych panien.
Zaczyna się szukanie himalajki. Z jednymi się fajnie gada, z drugimi pieprzy, ale nie ma o czym gadać.

Himalajka.

Kilka razy widziałem już na forum. Co znaczy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 12/19/2019 at 12:34 PM, fikakowo said:

pół roku później umówiłem się z lesbijką na zapłodnienie, ale ciężko to uznać za seks bo tylko zwaliłem i włożyłem na sam koniec

?

 

Po pierwsze - pojebało Cię?

 

Po drugie - zaszła w ciążę?

On 12/19/2019 at 12:34 PM, fikakowo said:

Nie wiem czy to dużo czy mało jak na 20 lat, ale tak czy siak uznaje się za frajera jeśli chodzi o skombinowanie seksu, który miał po prostu trochę szczęścia, bo serio załatwienie seksu u mnie graniczy z cudem.

Widzisz ziomie. Odkryłeś prostą prawdę. Zorganizować sobie seks naprawdę nie jest aż tak bardzo trudno, i nie trzeba mieć do tego urody Brada Pitta, pieniędzy Elona Muska ani charyzmy Freddiego Mercury'ego.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, leto napisał:

?

 

Po pierwsze - pojebało Cię?

 

Po drugie - zaszła w ciążę?

Widzisz ziomie. Odkryłeś prostą prawdę. Zorganizować sobie seks naprawdę nie jest aż tak bardzo trudno, i nie trzeba mieć do tego urody Brada Pitta, pieniędzy Elona Muska ani charyzmy Freddiego Mercury'ego.

NIE bo spierdoliłem  całą akcje na sam koniec, że aż wstyd. Tak czy siak nie znają żadnych moich danych, kontakt tylko przez portal, wiedzialem ze musze sie w jakis sposob zabezpieczyc na przyszlosc. Dzieciaka nei bedzie.

Edytowane przez fikakowo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, fikakowo napisał:

kontakt tylko przez portal,

Na który wchodziłeś z telefonu/internetu w wynajmowanym mieszkaniu,

Jak myślisz, jak długo będą ustalać personalia ojca dziecka, jak matka założy sprawę?

 

32 minuty temu, fikakowo napisał:

zabezpieczyc na przyszlosc

To też jest ciekawe ;) Bo takich ogłoszeń: "szukam kogoś kto mnie zapłodni/wspólnika do 500+" jest całkiem sporo. Często z obietnicami "zrzeczenia się alimentów na piśmie". Tylko, że taki dokument jest w PL nieważny, a one pewnie dobrze o tym wiedzą. :D

 

Wiec taki seks to tylko dla faceta po wazektomii ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie będę pisał dokładnie (partnerka wie że tu pisuję) ale norma i ciut wyrobiona. LTRy + raz FWB. ONS, prostytutki nie potrafię, mam blokadę psychiczną. Chyba wbudowane w mózg zabezpieczenie przed STD. Najbardziej po bandzie przejście z jednego LTR w inny z konsumpcją w tym samym tygodniu. Jak kilku z Was pisało wcześniej wielkich różnic nie ma. Różne szczegóły ale powyżej sześciu miesięcy musi być coś więcej niż seks. Efekt nowości znika i nawet obiektywnie brzydsza ale nieznana jest atrakcyjniejsza. Taki instynkt rozsiewania genów. Z jednej strony podziwiam energię by zdobyć 20-30+ partnerek ale gdy myślę ile to zachodu... .   

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 7/25/2016 at 7:51 PM, ThePowerOfNow said:

masz rację, na forum dla kobiet te widełki byłyby z kolei za małe...

Albo należy zastosować inną jednostkę np. partnero-kilometry :). 

On 7/25/2016 at 11:10 PM, Długowłosy said:

Kolego - ziomeczek co odwiedził 50 prostytutek, a koleżka z 30 pannami "bez kasy" na liczniku to dwie, odmienne, kategorie ;)

Dokładnie o tym pomyślałem. Jeśli numerek w lesie to 100 PLN, niektórym starczyła by jedna pensja żeby taką normę wyrobić. 

Poderwać 50 "porządnych" dziewczyn to inny poziom trudności.

Jest też trzecia droga. Pracowałem z gościem koło 60ki, czwarta żona i wiele kochanek jak opowiadał.

Jego koledzy, z którymi lata pracował, potwierdzali że często zmieniał swoje "przyjaciółki. Zdradził mi kiedyś swój sekret jak mieć wiele kobiet:

"obniż swoje standardy" :) 

Z rady nie skorzystałem i dalej w LTRze ;).

On 11/17/2019 at 4:04 PM, FranciscoFranco said:

za dużo pracowałem, żeby był sens wchodzić w tę sferę życia

Skoro nie próbowałeś to jak możesz oceniać czy warto? Wydaje ci się, że nie warto, ale nie wiesz tak na prawdę. To nie kokaina żeby się bać aż tak potencjalnych konsekwencji. Jest antykoncepcja, są też przyzwoite dziewczyny które nie miały 50 kochanków i mają STD. Wszystko dla ludzi byle z głową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ok odpowiadając:

1. W jakich relacjach z kobietą uprawialiście seks?

 

Nie uprawiałem seksu. Jednakże przez dekadę hartowałem miecza, aż od 1.01.2020 przeszedłem na NoFap.

2. Ilość partnerów seksualnych

 

0 - oczywiście

 

3. Czy masz tyle seksu ile chciałbyś mieć?

 

Tak - przynajmniej nie mam z tym jakiś kłopotów/nie łapię "pewnych konsekwencji" seksu z kobietą/ami.

 

Czemu tu piszę ponieważ na tym forum można o tym pisać bez jakiegokolwiek ostracyzmu społecznego. gdybym to komuś publicznie np. koledze po pracy to bym chyba został "zlinczowany" a tak zgodnie z zasadą to co na forum pozostaje na forum.

 

Edytowane przez EsteradThyssen
błąd w pisownii
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ad.1 Wszystko z wyjątkiem div i sponsoringu. Sponsoring ostatnio ekstremalnie mnie kręci i na pewno nie wytrzymam, to tylko kwestia czasu...

Ad.2 Mam już swoje  lata i statystycznie jedna na rok to już byłoby dużo, a często była jedna na miesiąc. W przybliżeniu dałoby się policzyć ale sam się boję tej liczby i nie bedę liczył...

Ad.3 Nie, i myślę o jakości, nie ilości.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Tak jeszcze dodam w temacie.

Z tego co obserwuję wśród singli znajomych z pracy w Warszawie (30+, 40+)

Że coraz popularniejszy robi się czysty sponsoring.

W odwrocie jest chadzanie do klubu na podryw.

 

Czysty sponsoring.

Płacę i dostaję z góry ustalone świadczenie.

Bez rytuałów godowych i stroszenia piórek, tych tańców i ściem przedgodowych.

Znudzi się nam to dziękuję, do widzenia.

Następna.

 

To coraz częściej obserwowany przeze mnie układ towarzyski w Warszawie,

Może wynika to z tego, że życie tu jest drogie od wynajmu począwszy.

A spora migracja kobiet-singielek z mniejszych miejscowości.

Pracujących za minimalną+lekka góra w usługach czy handlu.

 

Per analogia przypuszczam, że identycznie może być w największych miastach.

Wrocławiu .Krakowie .Gdańsku czy Poznaniu.

 

 

Edytowane przez Margrabia.von.Ansbach
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Margrabia.von.Ansbach napisał:

Tak jeszcze dodam w temacie.

Z tego co obserwuję wśród singli znajomych z pracy w Warszawie (30+, 40+)

Że coraz popularniejszy robi się czysty sponsoring.

W odwrocie jest chadzanie do klubu na podryw.

 

Czysty sponsoring.

Płacę i dostaję z góry ustalone świadczenie.

Bez rytuałów godowych i stroszenia piórek, tych tańców i ściem przedgodowych.

Znudzi się nam to dziękuję, do widzenia.

Następna.

 

To coraz częściej obserwowany przeze mnie układ towarzyski w Warszawie,

Może wynika to z tego, że życie tu jest drogie od wynajmu począwszy.

A spora migracja kobiet-singielek z mniejszych miejscowości.

Pracujących za minimalną+lekka góra w usługach czy handlu.

 

Per analogia przypuszczam, że identycznie może być w największych miastach.

Wrocławiu .Krakowie .Gdańsku czy Poznaniu.

 

 

Przez ostatni tydzień z nudów zrobiłem 2 eksperymenty na Tinderze, jednym z nich jest między innymi profil bez zdjęć twarzy/sylwetki z jasnym opisem sponsoringu. Ilość dziewczyn która jest chętna na to jest.. zaskakująca, a dodam, że mieszkam na wiosce, w pobliżu kilku mniejszej wielkości miast. Gdyby taki eksperyment przeprowadzić w Wawie/Krakowie/Wrocławiu to myślę że licznik by się przekręcił :D Póki co 2 dni konto i 16 dziewczyn zainteresowanych, w różnym wieku ale najczęściej 18-23, przedział atrakcyjności kobiet ze zdjęć 5-7/10.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 1/8/2020 at 2:30 PM, fikakowo said:

Tak czy siak nie znają żadnych moich danych, kontakt tylko przez portal, wiedzialem ze musze sie w jakis sposob zabezpieczyc na przyszlosc. Dzieciaka nei bedzie.

Za to samo należą ci się słowa uznania.

Nie każdy tak panuje nad *ujem.

 

  •  
  • Piter_1982
  • Starszy Użytkownik
  • 2,064
  • 2,348 posts

No i teraz zagwozdka, czy kontakty z profesjonalistkami wpisujemy jako 1 jak było ich więcej czy raz?

 

Ile razy zapłaciłeś?

Choć oczywiście liczy się złowione sztuki, yes.

Ja osobiście zaznaczam krzyżyk+ tylko przy nowej dupie.

 

 

Quote

Czysty sponsoring.
Płacę i dostaję z góry ustalone świadczenie.

I tak jest jeśli ktoś ma jaja i powie, że po prostu daje kasę gdy lala mu da.

W przeciwnym wypadku ona wydoi z niego co możliwe a on nie dostanie ani razu, bo widać na kilometr, że jest cipą.

 

Edytowane przez JoeBlue
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Margrabia.von.Ansbach napisał:

Czysty sponsoring.

Płacę i dostaję z góry ustalone świadczenie.

Ile się teraz płaci?

 

7 godzin temu, 3nd3x0 napisał:

zrobiłem 2 eksperymenty na Tinderze, jednym z nich jest między innymi profil bez zdjęć twarzy/sylwetki z jasnym opisem sponsoringu. Ilość dziewczyn która jest chętna na to jest.. zaskakująca, a dodam, że mieszkam na wiosce, w pobliżu kilku mniejszej wielkości miast. Gdyby taki eksperyment przeprowadzić w Wawie/Krakowie/Wrocławiu to myślę że licznik by się przekręcił :D Póki co 2 dni konto i 16 dziewczyn zainteresowanych, w różnym wieku ale najczęściej 18-23, przedział atrakcyjności kobiet ze zdjęć 5-7/10.

Może podałeś dość wysoką, zachęcającą stawkę?

Podobno każdą można kupić, z tym że te cnotliwsze za większą gotówkę;)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.