Fotografik Marc Lagrange R.I.P.

[Rnext]

Od "zawsze" byłem zafascynowany jego fotografią. Ostatnio nieco byłem zdziwiony, że facet, którego największą pasją była fotografia aktu (ale nie tylko) od jakiegoś czasu nic nowego nie publikuje. No i dziś natknąłem się na info, że po prostu nieco ponad pół roku temu zginął na Teneryfie w wypadku samochodowym. Brawo refleks...

Zachęcam do zapoznania się z jego malarskością i światłem: http://www.marclagrange.com

Mnie osobiście jego prace oszałamiają. Genialny styl, fantastyczna poetyka.

Brak mi słów.

[Oświecony]

Po przeczytaniu posta, przyszedł mi na myśl Spencer Tunick. Kilka lat temu Planete emitowało film "Ameryka na golasa" o jego fotografiach.

 

 

 

[GluX]

Wszystko ładnie pięknie ale kurwa nienawidzę tej lewackiej kultury - goła kobita z nakryciem papieskim na głowie, potem czarny również z nakryciem głowy, następnie ksiądz trzyma czarną kobietę i ma wzrok jakby był szatanem.

 

Osobiście potępiam takich "artystów" którzy niszą a niczego nie budują.

Niszczą kulturę, wierzenia  i najważniejsze - obraz Boga.

Laicyzm to dzisiejszy powód dlaczego EU Zachodnia upada - mimo, że nie każdy chodził do kościoła to jednak obchodził Boże Narodzenie, Wielkanoc - w poprzednim roku nie było choinki w Berlinie na placu głównym w grudniu, w myśl tolerancji mniejszości.

 

Potępiam i pluję w twarz tym hienom.

 

Dla kretynów co lubią podchodzić ze skrajności w skrajność - księży pedofilów powinno się wpierdalać na 2 razy dłużej do pierdla - jak każdą osobę pełniącą funkcję publiczną.

Edytowane 27 Lipca 2016 przez GluX

[Rnext]

Każdy przytomny twórca zakłada pewien margines interpretacji utworu przez odbiorcę, z jego skrajnym niezrozumieniem włącznie. Jeden patrząc na świnię, będzie widział schabowego na talerzu a ktoś inny stworzenie, determinizm biologiczny, wątpliwe "piękno" człowieczeństwa itd. Twoim zdaniem każdy artysta powinien być poprawny względem jakiejkolwiek polityki? Może najlepiej - tej Twojej, jakkolwiek prosta by nie była? Przypominam - na takich warunkach powstawały komunistyczne "produkcyjniaki" z których co najwyżej można się ironicznie pośmiać.

 

1 godzinę temu, GluX napisał:

Niszczą kulturę, wierzenia  i najważniejsze - obraz Boga.

Oupsss... Możesz powiedzieć jak? Bo jak na razie kulturę niszczą religijni muzułmanie mający swój obraz Boga a "wierzenia" i obraz "naszego" Boga - księża pedofile i pazerni lubieżnicy. Ale to oczywiście wina artystów. Acha, i cyklistów też. Naprawdę zepsuła w Tobie "wierzenia, obraz Boga i kulturę" fotografia laski w mitrze??? OMG.

 

1 godzinę temu, GluX napisał:

księży pedofilów powinno się wpierdalać na 2 razy dłużej do pierdla

Absurdalne. Każdy powinien być równy wobec prawa, bo inaczej oznacza to uprzywilejowanie tych łagodniej karanych a i tak zwykle sprowadza się do unikania odpowiedzialności przez tych, którzy mieliby dostać 2x.

 

Oczywiście rozumiem, że skoro wspominamy na forum o księżach pedofilach, rozważamy prawdopodobieństwo rytualnych mordów, to również tłuczemy się w Twoim ciasnym worku z lewakami, niszczącymi co popadnie.

[Artem]

A nie jest czasem tak, że artyści mają takie odchyły, bo inaczej to nie będą mieli kasy? Na zasadzie z piosenki Kazika: "Mecenas daje złoto, mecenas wymaga"?

 

[GluX]

2 godziny temu, Rnext napisał:

Każdy przytomny twórca zakłada pewien margines interpretacji utworu przez odbiorcę, z jego skrajnym niezrozumieniem włącznie. Jeden patrząc na świnię, będzie widział schabowego na talerzu a ktoś inny stworzenie, determinizm biologiczny, wątpliwe "piękno" człowieczeństwa itd.

 

Uważasz mnie za idiotę z wybujałym ego, żeby łatwiej było Ci odeprzeć to co piszę - współczuje Ci i już wyjaśniam dlaczego:

 

Świnia to świnia, mieszka w chlewie - hodujemy ją i zabijamy aby mieć mięso -  Tam samo jak ksiądz to ksiądz - to jest osoba publiczna związana z religią katolicką.

Polityka w tym kontekście jest nieważna - chodzi o wartości które społeczeństwo europejskie wyznaje i które ten "artysta" niszczy - duchowość, tradycja, obrzędy religijne, obraz boga.

Spacza się wszystkie idee wyższe dotyczące Boga poprzez wiązanie tego z seksualnością ludzką i erotyzmem.

Mimo, że jestem świadom wad KK to wkurwia mnie ciągła nagonka na tą instytucję. Kiedyś zgłębiłem temat molestowań itp jak to wygląda w statystykach w PL - ciekawostką jest, że było chyba 7 razy więcej sprawców wśród nauczycieli niż księży.

Ile słyszeliście spraw nt molestowania wśród nauczycieli a ile wśród księży? Wniosek nasuwa się sam - media chcą niszczyć nasz stosunek do Kościoła - po przez ciągłe bombardowanie nas informacjami tego typu.

 

2 godziny temu, Rnext napisał:

Twoim zdaniem każdy artysta powinien być poprawny względem jakiejkolwiek polityki? Może najlepiej - tej Twojej, jakkolwiek prosta by nie była? Przypominam - na takich warunkach powstawały komunistyczne "produkcyjniaki" z których co najwyżej można się ironicznie pośmiać.

 

Moim zdaniem powinno być tępione wszystko co obraża daną osobę, firmę lub instytucję - jeśli nie jest to poparte faktami. Tam Ci drastyczny przykład: Zdjęcie osoby podobnej do Twojej matki wraz z 3 czarnymi, którzy się do niej dobierają. Zdjęcie jawnie pokazuje, że to Twoja rodzicielka i jest rozwieszane w Twojej okolicy. Co o tym myślisz? Przecież to wolny kraj! Nie możesz się gniewać - przecież to takie postępowe! HA! Fajnie jest się patrzy jak Ciebie to nie dotyczy, co nie? Jak Ciebie nie obraża.

 

Tą gadkę z komunizmem olewam - bo nie chodzi o nurt ekonomiczny ani polityczny - chodzi o WARTOŚCI.

 

 

2 godziny temu, Rnext napisał:

Oupsss... Możesz powiedzieć jak? Bo jak na razie kulturę niszczą religijni muzułmanie mający swój obraz Boga a "wierzenia" i obraz "naszego" Boga - księża pedofile i pazerni lubieżnicy. Ale to oczywiście wina artystów. Acha, i cyklistów też. Naprawdę zepsuła w Tobie "wierzenia, obraz Boga i kulturę" fotografia laski w mitrze??? OMG.

 

Religia muzułmańska wjeżdża jak w masło w chrześcijaństwo właśnie z powodu odejścia i niedbania religii jako wartości. Dla muzułmanów to jest najważniejsza wartości jeśli chodzi o ich określenie, a u nas?

Rozumiesz różnicę? Silne społeczeństwo to te, w których człowiek ma zaspokojone potrzeby duchowe/wyższe - niezależnie od sposobu. Każda dyktatura zawsze zakazywała lub potępiała duchowość - komunizm/socjalizm.

Zawsze łatwiej jest podbić społeczeństwo, które nie ma wartości wyższych. No bo po co ma umierać? Przecież może grzać tyłek przed TV - ważne, żeby internet miał, swojego Iphona, wódeczkę, papierosy i coś tam zjeść od czasu do czasu fajnego.

Taki człowiek nie chce nic zdobywać w życiu, on nie chce być wolny - on chce mieć tylko miło i wygodnie. Dlatego laicyzm jest groźny dla nas.

 

2 godziny temu, Rnext napisał:

Absurdalne. Każdy powinien być równy wobec prawa, bo inaczej oznacza to uprzywilejowanie tych łagodniej karanych a i tak zwykle sprowadza się do unikania odpowiedzialności przez tych, którzy mieliby dostać 2x.

 

Otóż nie, według mnie - każda osoba publiczna, która żyje z pieniędzy publicznych powinna mieć większą odpowiedzialność karną jeśli chodzi jego łamanie - zabójstwo/kradzież/korupcja/seksualne wykorzystywanie itp

Tak jak w Chinach - gdzie urzędnicy mają b. surowe kary za łapówki. Świetnie się to sprawdza. Do tego worka wrzuciłbym polityków/policję/wojsko/duchownych/urzędników/nauczycieli.

Oni pracują dla NAS - więc niech mierzy się z tym, że zawiódł NAS i ma 2 razy większą karę - ale to moja prywatna opinia na ten temat.

 

2 godziny temu, Rnext napisał:

Oczywiście rozumiem, że skoro wspominamy na forum o księżach pedofilach, rozważamy prawdopodobieństwo rytualnych mordów, to również tłuczemy się w Twoim ciasnym worku z lewakami, niszczącymi co popadnie.

Co innego wspominanie i rozmowa na ten temat - co innego jeśli ktoś robi takie zdjęcia, które są "oskarżeniem w przebraniu".

 

 

Chcę Ci uświadomić grę która jest toczona - żebyś zrozumiał to wszystko SZCZERZEJ - a nie szedł za nurtem - bo to jest teraz modne.

 

 

 

A nie jest czasem tak, że artyści mają takie odchyły, bo inaczej to nie będą mieli kasy? Na zasadzie z piosenki Kazika: "Mecenas daje złoto, mecenas wymaga"?

 

@Artem - świetnie zwróciłeś na to uwagę - że takie rzeczy są na kogoś zamówienie - pytanie - kogo?

 

 

 

 

Edytowane 27 Lipca 2016 przez GluX

[Rnext]

Dla jasności: nie mam Cię za idiotę, byłbym nieobiektywny czytając co czasem sensownie piszesz tu na forum. W kwestii oceny wybujałości ego - nie podejmuję się. Za współczucie oczywiście dziękuję, ale w takim kontekście to zbyt tandetna próba obrażania i deprecjacji rozmówcy tanią figurą retoryczną.

 

No i nie zamierzam szczególnie niczego odpierać, bo ani ja zdania na temat środków wyrazu nie zmienię, ani Ty w kwestii konieczności bycia przez sztukę utylitarną i poprawną politycznie. Powiem tylko, że jeśli kulturze i głębokiej wierze mają zaszkodzić fotki laski w mitrze, to raczej kiepsko świadczy o samoświadomości uczestników tej kultury i religii.

 

Na forum również poruszane są np. treści ezoteryczne a te jak wiesz są przez Kościół uznane za "szatańskie, wywrotowe i antyreligijne", ba! nawet zakazane, ale jakoś uczestników tych wątków nie "potępiasz i nie plujesz w twarz tym hienom". Będąc konsekwentnym - powinieneś. No chyba że tylko do wąskiej grupy artystów kierujesz strumień śliny a reszta ludzi jest spoko.

 

W kwestii "tępienia wszystkiego co obraża daną osobę, firmę lub instytucję" mam pytanie - nigdy nikogo nie próbowałeś obrazić? Np. pluciem w twarz, fałszywym współczuciem albo nazywaniem hieną? Ale ok, mówisz zapewne o cenzurze i o autocenzurze. Tyle że to już było zgrane w każdej tyranii. Nawet niewygodne książki kiedyś palono. Postulujesz dokładnie tą samą ideę w nieco zmodyfikowanym wykonaniu.

 

@Artem jeśli chodzi o Kazika - jak wszyscy to wszyscy, więc i on sam - samokrytyka, prowokacja czy autoironia? (i na czyje zlecenie?)  A może chodzi o słynne "ja taki nie jestem" skoro o tym mówię?

 

Link do Bezmenova polecałem w marcu:

Jedną z ważnych tez tego wykładu jest ta, że nie da się dokonać przewrotu ideologicznego, jeśli ofiary nie chcą w nim aktywnie uczestniczyć. Jakoś foty ML, mimo że bywają w oczywisty sposób prowokacyjne, nie zmieniły mojego sposobu patrzenia ani na system religijny ani polityczny. Złodziej w każdym widzi złodzieja, tchórz - tchórza itd., czyli zasadniczo własne odbicie, bo zwykle mamy skłonność mierzyć drugiego człowieka swoją miarą. Osobiście jakoś się nie martwię, że oglądanie np. brutalnych filmów mnie zdeprawuje. 

[GluX]

7 godzin temu, Rnext napisał:

Na forum również poruszane są np. treści ezoteryczne a te jak wiesz są przez Kościół uznane za "szatańskie, wywrotowe i antyreligijne", ba! nawet zakazane, ale jakoś uczestników tych wątków nie "potępiasz i nie plujesz w twarz tym hienom". Będąc konsekwentnym - powinieneś. No chyba że tylko do wąskiej grupy artystów kierujesz strumień śliny a reszta ludzi jest spoko.

 

A co ma ezoteryka do tego? Przecież nie atakuje ona w sposób bezpośredni KK w taki sposób jak ten "artysta". Ludzie tutaj rozmawiają na ten temat mają inne poglądy, ale NIE ATAKUJĄ KK - bardziej rozmawiają o różnicach. To jest tak jak ktoś jest za PIS to od razu jest przeciwko PO oraz w drugą stronę. Odejdź od ideologii dualizmu - jak ktoś coś lubi to nie znaczy, że odrzuca resztę - to jest domena ograniczenia umysłowego. Tak jak dla niektórych pieniądze wykluczają szczęście jak i szczęście wyklucza pieniądze. To nie jest mądra opcja patrzenia na świat. Tak samo jak bycie buddystą nie znaczy bycie wbrew chrześcijaństwu - co innego Islam, który w swoich źródłach ma nienawiść do innych wyznań. Rozumiesz? Tolerancja to nie jest akceptacja.

 

 

7 godzin temu, Rnext napisał:

No i nie zamierzam szczególnie niczego odpierać, bo ani ja zdania na temat środków wyrazu nie zmienię, ani Ty w kwestii konieczności bycia przez sztukę utylitarną i poprawną politycznie. Powiem tylko, że jeśli kulturze i głębokiej wierze mają zaszkodzić fotki laski w mitrze, to raczej kiepsko świadczy o samoświadomości uczestników tej kultury i religii.

 

Słaby byłby z Ciebie Gebbels albo marketingowiec. Reklama może dużo zmienić, dodatkowo w dłuższym okresie czasu może wywołać zwrot o 180 stopni.

Przypomnę, że przez społeczne "reklamy" palono kiedyś czarownice, zabijano żydów i Słowian itp Myślisz, że podświadomość społeczeństwa jest dziś mądrzejsza niż np 500 lat temu? To nadal inteligencja 2 latka, który kupi wszystko co mu się pokaże. Nie rozumiesz, że takie "dzieła" mają na celu obalanie wartości społeczeństwa, żeby można było je łatwiej kontrolować? Przykładem niech tu będzie George Soros, który przypadkiem lubi "fundować" takie "dzieła sztuki" oraz utrzymywać inne organizacje.

 

7 godzin temu, Rnext napisał:

Dla jasności: nie mam Cię za idiotę, byłbym nieobiektywny czytając co czasem sensownie piszesz tu na forum. W kwestii oceny wybujałości ego - nie podejmuję się. Za współczucie oczywiście dziękuję, ale w takim kontekście to zbyt tandetna próba obrażania i deprecjacji rozmówcy tanią figurą retoryczną.

 

 

Współczucie było szczere, nie złośliwe - ale i tak mam wrażenie, że odebrałeś to jako atak, że jest mi Ciebie szkoda.

 

 

EDIT.

 

Zapomniałbym - nie odparłeś mojego głównego argumentu - przyrównania tych zdjęć do Twojej matki (oczywiście, bez urazy - nie chcę Cię obrażać). Czekam głównie na odpowiedź w tej sprawie.

Edytowane 28 Lipca 2016 przez GluX

[Rnext]

1 godzinę temu, GluX napisał:

A co ma ezoteryka do tego?

No nie wiem... np. konflikt z obecnie panującymi na tym terytorium "wartościami religijnymi" i podważanie ich dogmatów? Przecież o to Ci chodzi. Chyba że nie rozumiem i chodzi o coś innego, jak np. ogłupianie tłumów w imię własnego dobra.

 

1 godzinę temu, GluX napisał:

Przecież nie atakuje ona w sposób bezpośredni KK

Serio? Skoro uderza w jego fundamenty i im się sprzeciwia to nic nie znaczy? Acha. 

 

1 godzinę temu, GluX napisał:

NIE ATAKUJĄ KK - bardziej rozmawiają o różnicach

Wszelka kontestacja oznacza - "kto nie jest z nami, jest przeciwko nam". Naprawdę nie mam pojęcia jak Ci to wytłumaczyć.

 

1 godzinę temu, GluX napisał:

bycie buddystą nie znaczy bycie wbrew chrześcijaństwu - co innego Islam, który w swoich źródłach ma nienawiść do innych wyznań. Rozumiesz? Tolerancja to nie jest akceptacja.

Każda religia zakłada że konkurencyjna religia jest fałszywa a jej wyznawcy trafią do piekła. Oczywiście - tolerancja, nie jest akceptacją, tylko cierpliwym znoszeniem tego, czego się nie znosi. Ja mam ten komfort i nie jestem tolerancyjny. Na szczęście mogę a w Twoim systemie bym nie mógł.. I ponownie - "kto nie jest z nami, jest przeciwko nam". 

 

1 godzinę temu, GluX napisał:

Słaby byłby z Ciebie Gebbels albo marketingowiec

To mnie w sumie cieszy. Ktoś kto wykazywałby entuzjazm słysząc że nadaje się na drugiego Goebbelsa raczej powinien trafić do izolatki. Albo lepiej gdzieś indziej.

 

1 godzinę temu, GluX napisał:

dłuższym okresie czasu

PLS nie używaj tej formuły, okres to odwrotność czasu.

 

1 godzinę temu, GluX napisał:

Przykładem niech tu będzie George Soros, który przypadkiem lubi "fundować" takie "dzieła sztuki" oraz utrzymywać inne organizacje.

Jeśli ktoś się temu poddaje... Nie rozumiesz że powinno się zapobiegać a nie tylko leczyć? Powinniśmy dbać o odporność zamiast podawać antybiotyki słabiakom.

 

1 godzinę temu, GluX napisał:

odebrałeś to jako atak, że jest mi Ciebie szkoda.

Tzn mam inaczej interpretować Twoje słowa niż to co znaczą? 

 

1 godzinę temu, GluX napisał:

Zapomniałbym - nie odparłeś mojego głównego argumentu - przyrównania tych zdjęć do Twojej matki

Bo nie uznałem tego za argument, ale OK. Zwisa mi to do momentu kiedy przestałoby mi zwisać i podałbym do sądu za naruszenie dóbr osobistych (bądź z lepszego powodu), żeby wykończyć takiego wariata finansowo. Z braku lepszych powodów, każdy może jedynie sobie tupać nóżką. Ale rozumiem, że złości Cię że Ty na widok nagiej laski w mitrze czujesz się bezradny i widzisz nadciągającą katastrofę z powodu paru fot. Pamiętaj, że masz otwartą drogę sądową i zasadzenie się na majątku ML.

 

Tak naprawdę to Ty nie odnosisz się do moich argumentów. 

[GluX]

@Rnext mógłbym dalej podważać Twoje argumenty, ale chcę tylko podważyć jeden, resztę olewam - serio, nie ma sensu dalej pisać z Tobą. Nawet napiszę, że Ci przyznaję rację - bo tylko o to w tym chodzi, na pewno nie o prawdę.

Nie potrafisz być obiektywny i wszystko za bardzo bierzesz do siebie.

 

W swoim poście zawarłeś wszystkie możliwe mechanizmy obronne ego:

-reakcja upozorowania

-wyparcie

-introjekcja

-racjonalizacja

-i nawet zwlekanie by się znalazło

 

Najważniejsze:

 

25 minut temu, Rnext napisał:

PLS nie używaj tej formuły, okres to odwrotność czasu.

Częstotliwość to odwrotność czasu. Okres jest częścią czasu i jest jednostką zawierającą się w czasie. Bardziej to było masło maślane niż niepoprawność pod względem merytorycznym.

PLS nie używaj zdań, których nie rozumiesz.

 

BTW a jeśli chodzi o lewaków się dzieli na głupszych i mądrzejszych - mądrzejsi wiedzą po co to wszystko robią, głupsi wierzą że to działa.

[Rnext]

9 godzin temu, GluX napisał:

Częstotliwość to odwrotność czasu

Pardon, oczywiście napisałem że okres to odwrotność czasu zamiast częstotliwości.

Sam przyznałeś, że "okres czasu" to pleonazm choć to mi sugerujesz że nic nie rozumiem, samemu robiąc błąd. Wydaje się oczywiste, że nie czepiam się merytoryczności "okresu czasu", tylko języka - stąd apel o nieużywanie tej formuły, a nie teza, że skoro używasz pleonazmów to nie masz racji w niczym. Więc skąd Twój pomysł że w tym przypadku chodzi o "niepoprawność merytoryczną"? Odwrócenie uwagi ma nadać Twoim argumentom (raczej ich brakowi) pozory merytoryczności? Wykazujesz taką troskę o niszczenie kultury, więc zatroszcz się również o kulturę własnego języka.

 

10 godzin temu, GluX napisał:

mógłbym dalej podważać Twoje argumenty ale chcę tylko podważyć jeden, resztę olewam

 To oczywiście jak najbardziej zrozumiała strategia po tym co wypisujesz w tym wątku. Ale jednak nie rozumiem które? Przecież te dot. cenzury i plucia w twarz "religijnym wywrotowcom" i cała reszta są Twoje ale akurat do nich się nie odnosisz, tylko robisz wycieczki osobiste.

 

10 godzin temu, GluX napisał:

przyznaję rację - bo tylko o to w tym chodzi, na pewno nie o prawdę

Zostawiasz nędzną rację po mojej stronie a prawdziwą prawdę po swojej. Niezły trick. "Bo Twoja prawda jest bardziej Twojsza niż mojsza", jak to w przybliżeniu ujął Koterski.

 

10 godzin temu, GluX napisał:

W swoim poście zawarłeś wszystkie możliwe mechanizmy obronne ego

Nawet jeśli, to co z tego? Czy to wybiela i sankcjonuje Twoje postulaty ocierające się o "palenie książek na stosie", "plucie w twarz hienom" i tym podobne? Dlaczego z tego się nie wytłumaczysz, tylko odwracasz uwagę próbując ją przekierować ją na moje "mechanizmy obronne ego". To jest właśnie pozamerytoryczne. Nie dyskutujesz z argumentami, tylko próbujesz deprecjonować osobę w stylu - "acha, koleś ma jakieś tam ego więc z definicji wszystko to brednie". Czy ja się czepiam Twojego ego obnażonego animacją w stopce i innymi wypowiedziami? Jak już pisałem - nie podejmuję się.

 

10 godzin temu, GluX napisał:

Nie potrafisz być obiektywny i wszystko za bardzo bierzesz do siebie

Czyli np. zlanie prowokacyjnego tematu mojej matki, jest "braniem do siebie"? Posłużyłeś się niesmacznym porównaniem (spróbuj je zaoferować innym), znacznie dalej sięgającym niż naga laska w mitrze na foto, i udajesz, że nawet tego nie dostrzegasz (wyparcie? racjonalizacja? A może introjekcja?). Po prostu uznaj to za przykład mojego nastawienia - jeśli mnie menel zwyzywa albo pies obszczeka, odwracam się na pięcie, bo nic więcej nie może mi zrobić, szkoda mojego poweru. Jeśli będzie próbował ugryźć z przykrością go kopnę. Obrazów nie kopię, bo mnie nie gryzą. Są jakąś tam interpretacją rzeczywistości, a o wiele gorsze rzeczy niż "gołe baby" siedzą w naszych głowach. 

 

Ale przyznaję, nie potrafię być w wielu sprawach obiektywny. Dobrze, że Ty jesteś. Ktoś w końcu powinien, więc Ty mi współczujesz a ja Cię podziwiam ;). Mimo, że obiektywna prawda gdzieś istnieje, jesteśmy przeważnie subiektywni. Ja się nie zgadzam z Tobą w kwestii tyranii, auto - i cenzury, Ty postulujesz polit-poprawność w nowo-starym wydaniu (myślozbrodnię i dodatkowo sztukozbrdnię), takim, w którym np. nasze kontr-kulturowo-matrixowe forum zostałoby ocenzurowane, zamknięte a jego uczestnicy zesłani na sybir za działalność wywrotową wobec istniejącego porządku rzeczy, burzącego mimochodem ład i porządek - również religijny.

W sumie również odczuwam pewnego rodzaju dysonans wobec Ciebie, publikującego linki do pirackich książek (fastlane) i jednocześnie zajadle broniącego zagrody dla mas pod pozorem "prawilności".

 

Tak czy inaczej, niemal wszyscy próbują czerpać zyski z bieżącego, zastanego stanu rzeczy, ustawić się, nabijać kabzę, poruchać i najeść do syta, wybielając się na potęgę żeby nie wyjść we własnych oczach na systemowe dziwki uwikłane w przeróżne zależności sprzedajności.

W kwestii artystów - rzadko byli rozumiani przez własną generację, zwykle dopiero przez następne. Tymczasowy ogół jest zawsze świadomościowo krok w tyle, zajęty bieżączką i tym co mu się podstawi jako zajęcie i centrum zainteresowań, jednak wciąż przekonany o swej wolnomyślności. 

 

13 godzin temu, GluX napisał:

lewaków się dzieli na głupszych i mądrzejszych - mądrzejsi wiedzą po co to wszystko robią, głupsi wierzą że to działa

"mądrzejsi" po prostu czerpią większe zyski niż "głupsi". To jedyna różnica. Niezrzeszonych czy "prawaków" dzieli się tak samo. Witamy w rzeczywistości, tylko nieco skoryguj jej postrzeganie.