Problem z niskim wzrostem.

[JoeBlue]

To jak ze zwiedzaniem obcych krajow.

Po kilku podrozach juz wiesz ze wszedzie jest tak samo.

 

[Karł]

@KamilloOho sami ludzie sukcesu. Samy zapierdalaniem nic nie osiągnę, skoro nawet nie mam zielonego pojęcia co robić w przyszłości. Może Ty od początku wiedziałeś, kim chcesz być, ale ja nawet teraz nie mam zielonego pojęcia, po co robię ten licencjat. Praktycznie przedłużam sobie dzieciństwo na wasz koszt (renta rodzinna i stypendium) Nie żeby coś, ale temat zszedł trochę na inny tor. Jak na razie podejdę trochę poważniej do ćwiczeń, a co do zarobków to może w ciągu tych 3 lat coś się wymyśli :v 

[TrackingPuppy]

Dobra, gościu, bo widzę, że co się tobie nie powie to będzie źle i jedyne czego to od nas oczekujesz to klepanie po plecach i mówienie "ale ty masz przejebane...". Dalsza gadka nie ma sensu - zrobisz co będziesz chciał. Dużo ci już chłopaki powiedziały.

[melanger]

@Hicks

Ja mam 171 cm i wypraszam sobie, że "nędzne" ;). Normalny wzrost, ani wysoki ani nie niski.

[Karł]

3 godziny temu, TrackingPuppy napisał:

Dobra, gościu, bo widzę, że co się tobie nie powie to będzie źle i jedyne czego to od nas oczekujesz to klepanie po plecach i mówienie "ale ty masz przejebane...". Dalsza gadka nie ma sensu - zrobisz co będziesz chciał. Dużo ci już chłopaki powiedziały.

No moze i jestem malkontentem, ale nie wmawiajcie mi, ze po studiach humanistycznych znajde robote.... i to powyzej 3k. No litosci

[Mosze Red]

Z racji tego iż temat wyczerpał swoje wartości merytoryczne i autor otrzymał wiele cennych porad, a dalsze wypowiedzi nie wnoszą nic nowego i robi się gigantyczny off top.

 

Wszystko to, na niespotykanie wręcz wysoką skalę, a dyskusja wznosi się na wyżyny odrealnienia. 

 

Zamykam temat z wielkim hukiem.

 

 

[Brzytwa]

OP został zbanowany za trolling.
Przenoszę na ścianę hańby.