Skocz do zawartości

Masturbacja - co o niej myślicie?


rx1991

Rekomendowane odpowiedzi

Jako, że jest to temat dobrze znany większości braciom samcom, chciałbym się zapytać o wasz punkt widzenia na ten temat. Z mojej strony, nie mam dobrych doświadczeń z tym związanych, wg. mnie struganie kija nie wnosi nic dobrego do życia, wręcz przeciwnie, obniża motywacje do działania i energie organizmu. Od kiedy postawiłem sobie wyzwanie "zero walenia niemca w hełm przez 50 dni" (dzisiaj dzień 6 bez) czuje się o wiele lepiej, mam wiecej energi do realizacji innych postawionych sobie celów, jestem bardziej ożywiony i energiczny. Wiadomo cały czas mnie korci by "rozładować napięcie", lecz mimo wszystko dotrwam to końca, w końcu wyzwanie to wyzwanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w sumie ostatnio w tym "siedzę", i dowiedziałem się oczywistej sprawy - ponieważ sperma dla organizmu jest priorytetem, umieszcza w niej same najlepsze związki chemiczne. Jeśli codziennie się spuszczać, możemy miec ostre niedobory w ciele. Lepiej więc nie spuszczać się, a ćwiczyć suchy wytrysk, co jest możliwe po treningu. Tu opisują to koledzy z forum NLP http://spolecznosc.grmg.pl/topic/11795-wstrzymywanie-wytrysku-i-wielokrotny-orgazm-u-m%C4%99%C5%BCczyzny/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Walenie konia jest w porządku byle nie przy pornosach i tak żeby nie doprowadzić do znudzenia się. Czyli wg mnie to kwestia libido i jak ktoś ma duże to powinien rozładować napięcie a jeśli małe to nie powinien. Człowiek ma jednak to do siebie, że wpada w przyzwyczajenia. Moja rada: jak masz ochotę bo Cię ciśnie to sobie zwal a jeśli masz to robić z przyzwyczajenia to tego nie rób. To samo z alkoholem, narkotykami, dziwkami - wszystko dla ludzi ale z umiarem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Dr Caligari

Nigdy więcej. Wreszcie zrozumiałem, że masturbacja u mężczyzny to coś, co odrywa go od rzeczywistego świata (w szczególności kobiet) na rzecz fantazji i sukcesywnie zabija w nim męskość. Też walczę z tym nałogiem (uzależnienie od dopaminy) i z każdym dniem widzę pozytywne efekty - więcej energii życiowej, większe libido lepsze stosunki interpersonalne, w szczególności z kobietami.

 

Polecam:

http://nadopaminie.blogspot.com/

http://yourbrainonporn.com/

http://www.tantra.ovh.org/tao_seksu.html

Mantak Chia "Miłosny potencjał mężczyzny", "Mężczyzna multiorgazmiczny"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masturbacja powoduje uzależnienia z powodu wysokich skoków dopaminy, a dwa powoduje spadek testosteronu, który odbudowuje się według badań przez tydzień. Musi być w tym wszystkim harmonia. Owoce nie moga zbyt dlugo dojrzewac bo zgnija, a jak je sie zerwie za szybko to bedą niedobre i brzuch zaboli. Zloty srodek musi byc zachowany we wszystkim jezeli komus zalezy na zdrowiu i radosci w zyciu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli w to wierzycie to niech Wam się dzieje :P Mówię Wam, że to tylko kwestia podejścia a badaniami naukowymi nie ma się co przejmować. Niech każdy postępuje zgodnie z własną naturą uważając na kotwice umysłowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to dobrze, że u kobiet jest odwrotnie :D

Miałam zawsze bardzo duży apetyt na seks, a teraz jeszcze większy :P 

Wiec jeśli mam ochotę to nie żałuję sobie :D no tak najlepsze jest to że dość często ćwiczę mięsień Kegla, i to w różnych miejscach np. w pracy, w pociągu :lol: i jak go ćwiczę to mnie to podnieca i........... :lol::lol::lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zauważyłem że jak pogramw  grę, np w multi bf 1942 i mam stresa, to rośnie mi ochota na ręczny. A tak to spokojnie sobie żyję, chociaż jak widzę takie coś http://www.xnxx.com/video7710249/pov_raven_anal_-_xhamster.com to ciśnienie mocno rośnie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasami oglądam filmy porno :), ale częściej działa wyobraźnia :P

Jaki negatywny efekt?:))

Nie odczuwam żadnych negatywów:), wręcz przeciwnie. Lubię dotykać swoje ciało, sprawia mi to przyjemność...a po każdym orgaźmie mam jeszcze bardziej podwyższony poziom endorfin,  a energii jak bomba atomowa :lol::lol::lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako, że jest to temat dobrze znany większości braciom samcom, chciałbym się zapytać o wasz punkt widzenia na ten temat. Z mojej strony, nie mam dobrych doświadczeń z tym związanych, wg. mnie struganie kija nie wnosi nic dobrego do życia, wręcz przeciwnie, obniża motywacje do działania i energie organizmu. Od kiedy postawiłem sobie wyzwanie "zero walenia niemca w hełm przez 50 dni" (dzisiaj dzień 6 bez) czuje się o wiele lepiej, mam wiecej energi do realizacji innych postawionych sobie celów, jestem bardziej ożywiony i energiczny. Wiadomo cały czas mnie korci by "rozładować napięcie", lecz mimo wszystko dotrwam to końca, w końcu wyzwanie to wyzwanie.

Witam.

Szukalem kiedys informacji o kortyzolu. A wlasciwie co mogloby zmniejszyc jego produkcje, bo powoduje, niestety, powiekszanie tzw. "piersi generalskiej".

No i znalazlem, jedno "cos" to skladnik lecytyny pod nazwa fosfatydyl seryny, a drugie to roslinka o nazwie Ashwagandha. Rzeczywiscie dzialaja redukujaco na kortyzol, co u mie zadzialalo nastepujaco: zmniejszenie uczucia glodu, uspokojenie, glebszy sen, brak reakcji stresowej na babskie wrzaski i inne podchody i co najwazniejsze w tym watku: brak ochoty na "Renie Raczynska", z zachowaniem ochoty na prawdziwa kobiete. Jednoczesnie wzwod jest silniejszy i bardziej dlugotrwaly, ku zadowoleniu i moim i partnerki. Dochodze do wniosku, ze ochota na "Renie" nachodzi czlowieka, gdy w muzgu (przysadce?) jest jakas dysproporcja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawy filmik pasujący do tego tematu wstawiony gdzieś indziej przez MyslePenisem:

The Great Porn Experiment: Gary Wilson at TEDxGla…:

Chyba czas na dłuższą przerwę...

Film ciekawy i potwierdza w jakis sposob moje wlasne obserwacje zwiazane z kortyzolem wytwarzanym przez nadnercza, a sterowanym przez (chyba przysadke ) mozg. Powyzej (albo ponizej) napisalem o dwoch specyfikach ktore pomagaja wyregolowac mozg, tak aby wszystko dzialalo tak jak powinno. Porno przestaje podniecac, ale kobitka juz tak, a przy okazji, pomalu,  oponka z brzucha znika, wiec nie trzeba go wiecej wciagac ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest temat uległości/dominacji myślę, że tam możesz pochwalić się tym co jeszcze robisz dobrze.  ;)

 

 

Wracając do tematu ja generalnie polecam edging czyli doprowadzanie się do stanu przed orgazmem i tak pozostawać przy okazji ćwiczy się silną wolę. 

to nie jest cwiczenie silnej woli, tylko masochizm :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okazuje się, że terapie polegające na napinaniu wszystkich mięśni po kolei a następnie rozluźnianiu ciała dają doskonałe efekty w walce z bezsennością. Kilka serii w łóżku i człowiek odpływa, dlatego też, jeśli nie mogę zasnąć to pierwsze moje kroki kieruję ku cipce, jeszcze mnie orgazm i stan rozluźnienia po nim następujący nie zawiódł w tej kwestii :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okazuje się, że terapie polegające na napinaniu wszystkich mięśni po kolei a następnie rozluźnianiu ciała dają doskonałe efekty w walce z bezsennością. Kilka serii w łóżku i człowiek odpływa, dlatego też, jeśli nie mogę zasnąć to pierwsze moje kroki kieruję ku cipce, jeszcze mnie orgazm i stan rozluźnienia po nim następujący nie zawiódł w tej kwestii :)

 

U mnie nazywaja to yoga nidra, ale widze, ze masz jej wlasna wersje. haha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.