Skocz do zawartości

"Prawa" providera


tarzan

Rekomendowane odpowiedzi

Przyjmując niedzielną dawkę prawdy z poważanego i poważnego portalu, natrafiłem na sugerowany artykuł o takim tytule: „Gdy ojciec nie łoży na dzieci, alimenty zapłaci ojczym”. Zaczyna się tak: „Pani X ma dwie córki z poprzedniego związku. Zamierza ponownie wyjść za mąż za dobrze sytuowanego przedsiębiorcę. – Nowy mąż nie chce adoptować moich dzieci, więc zastanawiam się, czy będą na nim ciążyły jakieś obowiązki w stosunku do nich. Czy powinien łożyć na ich utrzymanie, skoro nie otrzymują alimentów od biologicznego ojca. Czy mogą zostać jego spadkobiercami i przyjąć jego nazwisko – zastanawia się kobieta.”

 

Według polskiego prawa ten przedsiębiorca (ojczym) ma zobowiązania wobec dzieci tej pani; musi np. zapewnić im godziwe warunki rozwoju. Zachowanie i plany pani - wiadomo. Prawa nie komentuję (dla mnie to ciekawostka), ale jak można być sytuowanym przedsiębiorcą (pewnie 40+ z kaską) i pakować się w takie coś? Tak dla Waszej wiedzy…

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wątek typu gównoburza. Sytuacje przyznania takich alimentów są tak sporadyczne, że było ich dosłownie kilkanaście w skali kraju począwszy od roku 1968.  

 

Macie objaśnienie.

 

http://www.e-rodzinne.pl/alimenty-od-ojczyma-i-machochy/

 

Ponadto bacik jest obusieczny, jeśli musieli byście płacić alimenty na pasierba to i on jest zobowiązany płacić na was jak jest dorosły, a wy podupadniecie na zdrowiu lub popadniecie w niedostatek.

 

 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strony prawnej nie poruszam ale zastanówmy się nad sama skrzywioną moralnością tej sytuacji.

 

Pani ma dzieci z poprzedniego związku na które nie łoży eks wiec zastanawia się jakie to kroki podjąć aby nowy partner nawet wbrew swej woli MUSIAŁ łożyć na utrzymanie tych dzieci..... no i nastaje dyskusja w internecie... inne osoby doradzają: kobietko, możesz tak a możesz tak .... a tym nic nie ugrasz.... itd

 

Odwróćmy sprawiedliwie sytuacje :D  załóżmy, że facet ma dwójkę dzieci, które sam wychowuje bo żona powiedzmy umarła (inna opcja jest bardzo mała prawdopodobna) i poznaje nową kobietę. I powstaje taki sam watek jak wyżej - chce aby nowa partnerka łożyła na ich utrzymanie.... wyobrażacie sobie tą falę oburzenia i hejtu jaka by na niego spłyneła?

 

Równouprawnienie? No okey, powiedzmy, że My faceci mamy swój honor i w opisanej sytuacji sami radzilibyśmy sobie nie prosząc nikogo o pomoc.....

 

Bardziej chodzi mi o kobiecą perfidie i wyrachowanie tak dzisiaj społecznie usprawiedliwiane.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, SennaRot napisał:

Strony prawnej nie poruszam ale zastanówmy się nad sama skrzywioną moralnością tej sytuacji.

 

Pani ma dzieci z poprzedniego związku na które nie łoży eks wiec zastanawia się jakie to kroki podjąć aby nowy partner nawet wbrew swej woli MUSIAŁ łożyć na utrzymanie tych dzieci..... no i nastaje dyskusja w internecie... inne osoby doradzają: kobietko, możesz tak a możesz tak .... a tym nic nie ugrasz.... itd

 

Odwróćmy sprawiedliwie sytuacje :D  załóżmy, że facet ma dwójkę dzieci, które sam wychowuje bo żona powiedzmy umarła (inna opcja jest bardzo mała prawdopodobna) i poznaje nową kobietę. I powstaje taki sam watek jak wyżej - chce aby nowa partnerka łożyła na ich utrzymanie.... wyobrażacie sobie tą falę oburzenia i hejtu jaka by na niego spłyneła?

 

Równouprawnienie? No okey, powiedzmy, że My faceci mamy swój honor i w opisanej sytuacji sami radzilibyśmy sobie nie prosząc nikogo o pomoc.....

 

Bardziej chodzi mi o kobiecą perfidie i wyrachowanie tak dzisiaj społecznie usprawiedliwiane.

 

Rzeź by była, Panie by wpadały w diabelską furię, wyzwiska, groźby, najgorsze oszczerstwa... i wcale nie przesadzam pisząc te słowa. Np. na tym słynnym forum gazety wyborczej, panny z którymi się kłóciłem przeszukiwały mój blog całymi dniami, by znaleźć info że kupiłem buty za 20zł i z tego szydziły. Nie ma litości dla mężczyzny idącego swoją ścieżką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Aumakua napisał:

Rzeź by była, Panie by wpadały w diabelską furię, wyzwiska, groźby, najgorsze oszczerstwa... i wcale nie przesadzam pisząc te słowa. Np. na tym słynnym forum gazety wyborczej, panny z którymi się kłóciłem przeszukiwały mój blog całymi dniami, by znaleźć info że kupiłem buty za 20zł i z tego szydziły. Nie ma litości dla mężczyzny idącego swoją ścieżką.

 

 

Piszesz prawdę i obnażasz tajne mechanizmy kobiet. Piszesz jak na prawdę myślą, jak na prawdę czują, jak na prawdę rozumują i jak na prawdę kalkulują. To wszystko wbrew wpojonym facetom/chłopcom/mężczyznom od pokoleń zakłamanym mechanizmom. Odkrywasz prawdę. Nic dziwnego że Panie dostawały furii.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.