Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

6 godzin temu, tmr napisał:
14 godzin temu, Dworzanin.Herzoga napisał:

walczył

Mam wątpliwości czy można używać tego terminu.

 

Można użyć określeń:

 

występował/dawał widowisko/zmagał się/robił happening.

 

On ogólnie, abstrahując od wyników sportowych, w ostatnich latach uzyskał sporo sympatii wśród widowni fame mma, która dopiero dowiedziała się kim on jest.

Wygrał dwie walki😊, jedną przegrał, a później w walce bokserskiej obalał do parteru, został zdyskwalifikowany i odzew publiki był jednoznacznie negatywny,

mimo mętnych tłumaczeń czemu tak postąpił.

 

Jednak w pewnym sensie doceniam, że w tym roku ma dziesięciolecie kontynuowania zakończonej kariery i jeszcze potrafi generować szum i $ wokół siebie.

Chociaż wiadomo, rozumiem też powody, dlaczego może to budzić niechęć. :P 

 

A w walce z Murańskim jest faworytem, tak jak w walce z Pawłem Jóźwiakiem był faworytem, do momentu jak nie przewrócił się na plecy i leżał jak 

żółw z galapagos.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Dworzanin.Herzoga napisał:

On ogólnie, abstrahując od wyników sportowych

Widziałeś "powrót" Wawrzyka? 

I ich walkę tj Najmana z młodym, obiecujacym, nieznanym chłopakiem Wawrzykiem ( lata temu, "zaprawiony" li tylko w obijaniu ekipy z hospudki Eden w Ust nad Labem ) ? Myślę, że dziś wynik byłby inny niż wtedy.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@tmr Nie widziałem, nie oglądam za dużo boksu.

 

Co do powrotów na ring, to rzuciło mi się w oczy, że Krzysztof Zimnoch [walczył z Binkowskim w 2013r]

usilnie chce wrócić do sportu, tylko jego metodą było póki co wyzywanie innych zawodników w social mediach.

 

Nie wiem co by zaprezentował teraz, 3 lata minęły jak nie walczył, ostatnie walki to 2 przegrane - ale może coś się poprawiło u niego heh.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Dworzanin.Herzoga napisał:

@tmr Nie widziałem, nie oglądam za dużo boksu.

 

Co do powrotów na ring, to rzuciło mi się w oczy, że Krzysztof Zimnoch [walczył z Binkowskim w 2013r]

usilnie chce wrócić do sportu, tylko jego metodą było póki co wyzywanie innych zawodników w social mediach.

 

Nie wiem co by zaprezentował teraz, 3 lata minęły jak nie walczył, ostatnie walki to 2 przegrane - ale może coś się poprawiło u niego heh.

To nie oglądaj tego powrotu...przykro było patrzeć.

Zimnoch to dawno temu się skończył. 

 

...a "afera końska na kadrze" nadal nierozwiązana ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, tmr napisał:

...a "afera końska na kadrze" nadal nierozwiązana ;)

 

Kiedyś nie doszło do walki Zimnocha ze Szpilką w boksie, teraz Szpilka zmienił płaszczyznę na MMA i pojawił się epizodycznie na freakowym high league.

Gdyby teraz spotkali się na jakiejś freakowej gali MMA to trash talk na konferencjach mógłby ładny lecieć, a Zimnoch by zyskał rozgłosu. ;) 

 

Jeszcze by dali telefon od Binkowskiego do studia dla podkręcenia heh.

Wiadomo, nigdy do czegoś takiego nie dojdzie, bo A.Szpilka widzę, że odciął się wizerunkowo od patologicznych klimatów, ale byłoby wesoło. 

😊

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

@tmr Dzisiaj main event na Fame MMA to walka w formule MMA, bokser Kamil Łaszczyk vs freak Amadeusz Ferrari.

Wg bukmacherów K.Łaszczyk faworytem [kurs 1,50, a na rywala 2,25].

 

Na głównym kuponie postawiłem na ferrariego, początkowo oceniałem jego szansę zwycięstwa na 70%, z uwagi na różnicę

wagi i wzrostu i doświadczenia w MMA.

 

Jednak widzę też jego szansę w tej walce z uwagi na doświadczenie w boksie, technikę i szybkość.

Może wygrać na punkty, bo raczej większość weselniaków ominie, jak nie da się wciągnąć do parteru to może wygrać.

 

Chociaż ten materiał poniżej trochę zasiał niewielkie wątpliwości, czy to prawdziwy

top w boksie swojej kategorii wagowej:

 

 

 

 

Edytowane przez Dworzanin.Herzoga
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@tmr Akurat nie wszedł, ale gala niezła jak freak fightową, walka wieczoru zaskoczyła.

 

Ferrari przepierdolił wygraną walkę. Dwie pierwsze rundy sprowadzał do parteru i atakował, ale Łaszczyk inteligentnie się bronił i przetrwał.

Ferrari wygrał dwie rundy, po czym bliżej końca 3 rundy w pewnym momencie Łaszczyk znalazł się na górze w parterze i zasypał ciosami z góry, gdzie Ferrari nie miał siły się bronić i sędzia przerwał walkę 8 sekund przed końcem. Jako ciekawostkę dodam, że przez 9 minut Łaszczyk nie zadał ani jednego czystego ciosu w stójce. Ale wygrać wygrał, nic mu to nie ujmuje heh. :P

 

Edytowane przez Dworzanin.Herzoga
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Dworzanin.Herzoga napisał:

Łaszczyk nie zadał ani jednego czystego ciosu w stójce. Ale wygrać wygrał, nic mu to nie ujmuje

To lipa jak na boksera. Skoro pozwolił sobie narzucić warunki przeciwnika.

Najważniejsze, że dali dobry show :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wykupiłem to fame żeby zobaczyć Jóźwiaka ale przy okazji widziałem też walkę tego ferrariego z Łaszczykiem.

Ferrari przedstawiany jako jakiś ostateczny boss freaków i zapaśnik a koleś oprócz siły nie prezentuje sobą nic, zero umiejętności obalania, zero rzutów, zero sweepów. Nic. Jak obalał to dupa w górze, bez zejścia na nogach. Dziwi mnie to tym bardziej że w narożniku miał Roszkiewicza który był znakomitym zapasiorem. Miał dziesiątki możliwości poddania od ezekiela przez skrętówki do trójkątów rękami nie widział niczego tylko bił na oślep.

 

Łaszczyk niby bokser, mały, szybki a nie umiał skrócić dystansu i zadać ciosu. Przedstawiają go jako wybitnego sportowca ze znakomitym rekordem ale to co zobaczyłem tylko utwierdza mnie w przekonaniu że boks to największa patologia i scam w sportach walki. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, tmr napisał:

To lipa jak na boksera. Skoro pozwolił sobie narzucić warunki przeciwnika.

 

Na pewno miał cały czas z tyłu głowy, że nie może za bardzo szarżować, bo moment zostanie obalony i był zachowawczy w stójce.

Co i tak nie zmieniło tego, że większość walki była w parterze. Pamiętam, że jak Ewa Brodnicka, była mistrzyni europy w boksie i była mistrzyni WBO

 poszła do freakowej organizacji, przegrała swoją pierwszą walkę w  MMA, bo została obalona i później wiadomo jaki był przebieg. 😊

Z tym, że jej przeciwniczka była wymagająca. Później drugą walkę wygrała, więc się zrehabilitowała.

Co do E. Brodnickiej też widziałem głosy, że jej kariera była podpompowana itd. ale nie śledziłem, więc osobiście nie zajmuje stanowiska w tej sprawie.

 

Za to jej nemezis, Ewa Piątkowska też zawalczyła freakową walkę w formule MMA i zdominowała przeciwniczkę w boksie, nie dopuściła żeby walka przeszła do parteru. Później mówiła, że chciałaby walczyć z Jasiem Kapelą, ale odmówił.:P 

 

 

Edytowane przez Dworzanin.Herzoga
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@tmr Widziałem, przykre.

 

Ja nie jestem fanem powiedzenia, że "o zmarłych dobrze albo wcale", ale po przejrzeniu twittera i paru innych miejsc niektóre komentarze są obrzydliwe.

Internetowi psycholodzy ferują wyroki, obwiniają Jacka Murańskiego o to co się wydarzyło, opierając się tylko na domysłach i selektywnym doborze informacji.

Kiedy nie wiadomo nawet, czy do śmierci przyczynił się hejt, problemy z używkami, czy jeszcze coś innego, nie wiadomo nawet czy to  było samobójstwo, czy przypadkowe

przedawkowanie czegoś.

 

Chociaż większość ludzi wypowiadających się trzyma jakiś poziom, to zawsze w takich sytuacjach widać spierdoliny piszący kocopoły

o karmie, nawet nie rozumieją co pierdolą.

 

A takie "kondolencje" przekazał K.Niewolski [reżyser m.in. "Symetrii"]

 

Foendu5WIAAznef?format=jpg&name=large

 

A tutaj sugeruje, że jeszcze Jacek i matka Mateusza są w kolejce:

Foez4yHWAAEHR17?format=jpg&name=900x900

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@tmr M.Murański pod koniec zeszłego roku walczył i przegrał z Bombą na gali High League, wczoraj Mateusz zmarł, a dzisiaj Bombę zawinęli na puchę

na dwa lata odsiadki: https://www.rmf24.pl/news-zawodnik-freak-fightow-zatrzymany-w-gdansku-byl-skazany-za-o,nId,6586955#crp_state=1

 

Cytat

Znany zawodnik tak zwanych freak fightów został zatrzymany w Gdańsku. Jak nieoficjalnie dowiedział się reporter RMF FM, mężczyzna ma spędzić 2 lata w więzieniu. Był poszukiwany do odbycia wyroku za oszustwa.

 

Zawodnik freak fightów został zatrzymany w Gdańsku /Gdańska policja /Policja

 

Pomorscy policjanci poinformowali o zatrzymaniu 35-latka związanego ze środowiskiem pseudokibiców. Jak opisują, mężczyzna trafił już do więzienia, gdzie spędzić ma najbliższe 2 lata. Do zatrzymania doszło w Gdańsku.

Funkcjonariusze namierzyli mężczyznę na jednej z ulic Gdańska i zatrzymali go, gdy kierował mercedesem, wbrew orzeczonemu przez sąd zakazowi kierowania pojazdami. Kompletnie zaskoczony pseudokibic nie stawiał żadnego oporu i szybko trafił do pomieszczenia dla osób zatrzymanych. Poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Gdańsku za oszustwa mężczyzna został przewieziony do zakładu karnego. Pseudokibic rozpoczął już odbywanie dwuletniego wyroku - informuje Karina Kamińska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.

Jak dodaje, poszukiwany od tygodnia mężczyzna, był kojarzony z pseudokibicami trójmiejskiej drużyny piłkarskiej oraz fanami freak fightów, na których galach stoczył kilka walk.

Według nieoficjalnych informacji RMF FM zatrzymany mężczyzna to Paweł B., jeden z rozpoznawalnych w Polsce zawodników tak zwanego freak fightu.

 

Był poszukiwany i mimo tego dał radę zawalczyć na trzech galach, udzielać wywiadów, pokazywać się na konferencjach itd. ;) 

Edytowane przez Dworzanin.Herzoga
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Potężny Marcin Najman wygrał w MMA przez decyzję z Pawłem Jóźwiakiem. 😊

Prawdopodobnie najlepsza jego walka od dekady, co nie znaczy, że dobra - ale wola walki była u niego widoczna.

 

Miałem go na kuponie, oprócz Daro Lwa i Dubiela i wszedł ten symboliczny kupon heh.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Dworzanin.Herzoga napisał:

Potężny Marcin Najman wygrał w MMA przez decyzję z Pawłem Jóźwiakiem. 😊

Prawdopodobnie najlepsza jego walka od dekady, co nie znaczy, że dobra - ale wola walki była u niego widoczna.

 

Miałem go na kuponie, oprócz Daro Lwa i Dubiela i wszedł ten symboliczny kupon heh.

Nawet nie wiedziałem, że mistrz Marcin z kims miał "skrzyżować" rękawice. To się będzie znów podniecał i rzucał wyzwania dookoła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, tmr napisał:

Nawet nie wiedziałem, że mistrz Marcin z kims miał "skrzyżować" rękawice.

Pierwotnie miał walczyć właśnie na tej gali High League z Jackiem Murańskim, ale z powodu śmierci Mateusza Murańskiego walka się nie odbyła

i dali Najmanowi zrobić rewanż z Pawłem Jóźwiakiem, włodarzem FENu. 😊

 

32 minuty temu, tmr napisał:

To się będzie znów podniecał i rzucał wyzwania dookoła.

 

Na pewno, już przed tą walką mówił np, że zdeklasowałby Tomasza Adamka w MMA. :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

@tmr Na ten moment to tylko moje domysły, ale po połączeniu kilku kropek obstawiam, że jest szansa by Binkowski zawalczył 1 lipca na freakowej gali prime:

 

940bfecbdb6af333d0dfdb7d16544bf8dafc1001

 

Jest w PL, był na jako gość na gali KSW, na zdjęciu z osobą związaną z Prime.

A włodarz medialny prime mma [wywodzi się z boksu] pisał, że ma mieć walkę z byłym zawodowym sportowcem.

Chociaż nie powiem, żebym to dobrze widział szczerze mówiąc jak chodzi o przebieg ewentualnej walki.

No, ale chociaż by sobie zarobił.

Edytowane przez Dworzanin.Herzoga
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.