"Blogowe mądrości" kobiety - działo wytoczone przeciwko Markowi, mnie i reszcie mężczyzn.

[Mariuszsoq]

1 godzinę temu, Brat Jan napisał:

 

Sporo w siebie zainwestowała startując do Ciebie, jesteś aż takim "kąskiem" na rynku matrymonialnym?

 

Dużo bab w różnym wieku ma problemy ciążowe, ale 35 to już zdarzyć się może przeleżenie ciąży na łóżku szpitalnym .

 

 

jestem... i tym przyciągam pasożyty.

 

z ciąża to fakt, ostatniej ex siostra rodziła w wieku 35 lat i tak jak piszesz, cała ciąża przeleżana.

 

 

[Geralt]

Odświeżam stary temat. Mam kolejny cytat mojej ex., głównej bohaterce tego tematu. Poczytajcie uważnie bo beka jak chuj. Jako walcząca kryptofeministka na barykadach wojny damsko-męskiej znalazła sojusz wśród gejów. Kolejny ciekawy lecz tendencyjny wpis mojej byłej. Z góry przepraszam za ścianę tekstu. A o to  cytat:

 

Cytat

Jako kobieta mogę tylko powiedzieć tyle, że ubolewam nad tym, iż tak mało mężczyzn nas w tym wspiera. Zamiast tego wypisują na forach, jakie to wredne suki jesteśmy, że chcemy się skrobać, a w najlepszym wypadku umywają ręce – „to nie moja sprawa, to wasz problem, wy rodzicie.” Jedynymi mężczyznami, którzy bronią naszej godności i naszych praw, są (o ironio) homoseksualiści. Tak, tak, ci sami, których tutaj „prawdziwi męscy Polacy” niejednokrotnie wyzywali od ciot i pizdusiów w rurkach, którzy nie pójdą na wojnę, bo nie są na tyle męscy, żeby walczyć o swój kraj.

 

Chcecie się wyżynać, wy – samcy alfa? Przecież nie ma w tym kraju prawa do posiadania broni, a nawet gdyby było to nie potrafilibyście, drodzy „prawdziwi samcy” się nią posługiwać. Zresztą, to właśnie przyniósł wasz zakichany, pieprzony patriarchat. Wojny, okrucieństwo i zabijanie. Na koniec powiem wam coś, choć i tak wątpię, żeby cokolwiek dotarło do tych kapuścianych główek, ale co mi tam, spróbuję. No więc miarą męskości nie jest to, ile sobie mięśni napakowaliście na siłce, jaki macie samochód, ile dup wyruchaliście (bo tak o nas mówicie i piszecie), nie jest też nią to że gardzicie dbaniem o siebie, mydłem, wodą, kosmetykami, ani to jak bardzo nienawidzicie wszystkich, którzy mają inne podejście niż wy. Prawdziwą miarą męskości jest podejście do kobiet i poszanowanie ich praw – w tym prawa do swobodnego dostępu do legalnej aborcji oraz refundowanej antykoncepcji.

 

Dodam jeszcze, że naprawdę nie rozumiem, jakim idiotą trzeba być, żeby nie interesować się albo wręcz ośmieszać kobiety, które w tej sprawie walczą. Przecież to leży także w waszym interesie. Lubicie seks, prawda prawdziwi Polacy i Słowianie? Pomyślcie o ile ten seks byłby przyjemniejszy, gdyby kobieta nie musiała mieć z tyłu głowy myśli, że wpadnie. Gdyby miała prawo do legalnej aborcji, a także gdyby antykoncepcja była refundowana. Koszt tabletek antykoncepcyjnych to około 30 zł miesięcznie. Do tego dochodzi koszt wizyty lekarskiej, która kosztuje około 100 zł (ceny są różne). Po tabletki trzeba co miesiąc chodzić po receptę. Równa się to comiesięcznej wizycie lekarskiej. 130 zł co miesiąc to nie jest mało. Spiralka zwykła kosztuje około 900 zł plus koszt jej założenia – 200 zł. Hormonalna ponad 1000 zł plus koszty założenia. Do tego dochodzą koszty wizyt lekarskich, bo trzeba sprawdzać regularnie czy nic się nie poprzesuwało i takie tam. Tabletka po jest znów dostępna wyłącznie na receptę.

 

Choć było już inaczej, ale dobra zmiana zmieniła i to. Przypominam! Taka tabletka działa wyłącznie do 72 godzin PO stosunku, o ile NIE doszło w tym czasie do zapłodnienia. Jeżeli nie doszło, zagęszcza ona śluz, aby plemniki, które mogły przetrwać w pochwie, nie przedostały się dalej. Jeżeli jednak w tym czasie doszło do zapłodnienia, tabletka taka NIE działa, ponieważ NIE jest to tabletka poronna. Tabletka PO – nazwa od po stosunku. Jest to antykoncepcja awaryjna, w przypadku gdy pękła prezerwatywa lub nie zadziałała pigułka anty. Tabletka po NIE powoduje przerwania ciąży, jeżeli do takowej doszło. Od tego są inne tabletki – poronne. Tabletka po kosztuje około 130 zł i jest JEDNA w opakowaniu. Kobiety mają utrudniony do niej dostęp, ponieważ jest ona teraz dostępna tylko na receptę, na jej zażycie kobieta ma czas do 72 godzin po stosunku, a najlepiej działa ona w czasie do 24 godzin po stosunku. Przypominam również, że całkiem niedawno zostały wycofane z polskich aptek plemnikobójcze globulki dopochwowe Pathentex Oval. W całej Europie są one dostępne bez problemu. W Polsce były one dostępne bez recepty, korzystały z nich często nastolatki, które nie mają funduszy na antykoncepcję na receptę i wizyty lekarskie.

 

Tym samym, jedynym środkiem antykoncepcyjnym, jaki można obecnie otrzymać w Polsce bez recepty jest prezerwatywa.Wiadomo, że jest ona przeznaczona dla mężczyzn, zatem kobiety nie mają już żadnego środka antykoncepcyjnego, dostępnego bez recepty. Tak nas, że tak powiem zrobiono na szaro. Zastanawia mnie, dlaczego w tym kraju tak bardzo nienawidzi się kobiet? Odpowiedź chyba znam. Bo kto ma kontrolę nad seksualnością kobiet, ten ma władzę nad nimi. Patriarchat jak widać, ma się tutaj świetnie. Pozostaje mi tylko podziękować wszystkim gejom, że tak nas dzielnie wspierają w walce o to, co nam się po prostu należy jak przysłowiowemu psu buda. Ja, Ruda, dziękuję wam bardzo, drodzy geje, To wy jesteście w tym kraju prawdziwymi mężczyznami. Nie prawicowi pseudo-patrioci.

 

Pozdrawiam cieplutko, Ruda
Wasza ulubiona lewaczka, feministka, suka walcząca o skrobanki,
masonka, anty – prawaczka, kobieta bojowa
PS. Wiem, że ci panowie, którzy najmocniej się na mój post oburzą, marzą o kochankach takich jak ja – liberalnych i wyzwolonych. Wasz ból dupy będzie najlepszym potwierdzeniem tejże właśnie tezy

 

...... I pomyśleć, że miałem w stosunku do niej poważne zamiary.

[Terteus]

Cóż rzec, Biały Wilku, Twoja była jest, jaka jest - nie zmieni się przez to, że będziesz nam pokazywał jej kwiatki. Braciszkowie wielokrotnie to już pisali, ale powtórzę: ciesz się, że masz to już za sobą . A skoro to już przeszłość, to zajmij się czymś innym, rozwojowym. Śledzenie jej i czytanie porąbanych przemyśleń nie pomoże Ci się od niej uwolnić. 

 

Po Twoich wpisach widać, że cały czas nosisz w sobie krzywdę, którą Ci wyrządziła. Najpierw Ty cierpiałeś, teraz chcesz zemsty i żeby ona cierpiała - schemat stary jak świat.

Daj jej spokój, niech sobie robi i myśli, co chce, teraz to już nie jest Twój cyrk .

[Geralt]

44 minuty temu, Terteus napisał:

. Braciszkowie wielokrotnie to już pisali, ale powtórzę: ciesz się, że masz to już za sobą . A skoro to już przeszłość, to zajmij się czymś innym, rozwojowym. Śledzenie jej i czytanie porąbanych przemyśleń nie pomoże Ci się od niej uwolnić. 

 

Masz rację. Teraz dopiero widzę w jakim szambie tkwiłem. Mam wielkie szczęście, że nie straciłem sobie z nią życia.

 

44 minuty temu, Terteus napisał:

Po Twoich wpisach widać, że cały czas nosisz w sobie krzywdę, którą Ci wyrządziła. Najpierw Ty cierpiałeś, teraz chcesz zemsty i żeby ona cierpiała - schemat stary jak świat.

Daj jej spokój, niech sobie robi i myśli, co chce, teraz to już nie jest Twój cyrk 

 

Owszem niosę, bo mnie zniszczyła doszczętnie. Nie chcę zemsty ani jej cierpienia bo sama sobie zadaje. Chcę tylko pokazać najgorszą cechę ludzi w szczególności kobiet a mianowicie  HIPOKRYZJĘ. Zauważyłem jedną prawidłowość - im bardziej kobieta na początku relacji jest wrażliwa, uczuciowa, empatyczna to tym bardziej niszczy i rani mężczyznę, partnera. Tym bardziej jest roszczeniowa z wymaganiami z kosmosu. Tym bardziej pomiata i pogardza mężczyznami. Gdybym ja wiedział, że ta ruda strzyga jest aż taką mizoandryczną feministką to tym bardziej bym w to nie wszedł. No cóż byłem głupi i naiwny.

 

Ps. Pokazałem kilku moim koleżankom, które same są feministkami. Są to kobiety sukcesu. Przeczytawszy wpis ex. powiedziały, że nawet one nie są tak fanatyczne. A jedna koleżanka psycholog stwierdziła, że panna ma problem z wybujałym ego i narcyzmem. Hmm czyli jak widać feminizm feminizmowi nie równy.

Edytowane 27 Września 2016 przez Geralt

[Terteus]

2 minuty temu, Geralt napisał:

Nie chcę zemsty ani jej cierpienia bo sama sobie zadaje

 

To po co wklejasz na forum jej wpisy?

[Subiektywny]

4 minuty temu, Geralt napisał:

HIPOKRYZJĘ.

 

My to, Bracie, doskonale wiemy. Do-sko-na-le ...

Co innego głoszone oficjalnie, wszem i wobec na oczach 'społeczeństwa' bo wiadomo - ocenia - a opinia kobiety w 'społeczeństwie' ma być kryształowa jak łza! A jak nikt nie widzi i się nie wyda - robimy całkiem co innego, hulaj dusza piekła nie ma. Kwintesencja kobiecości.

 

S.

[Geralt]

9 godzin temu, Terteus napisał:

 

To po co wklejasz na forum jej wpisy?

 

He he już nie będę. Ale może komuś się przyda. Jak ktoś zauważy, jak jego kobieta wypisuje w podobnym tonie głownie o Polskich mężczyznach to może się dwa razy zastanowi. A ja z mojej strony jako Biały wilk to z chęcią puściłbym jej znak Igni. Ta profilaktycznie aby chronić resztę kobiet przed złym wpływem takich kobiet.

 

9 godzin temu, Subiektywny napisał:

My to, Bracie, doskonale wiemy. Do-sko-na-le ...

Co innego głoszone oficjalnie, wszem i wobec na oczach 'społeczeństwa' bo wiadomo - ocenia - a opinia kobiety w 'społeczeństwie' ma być kryształowa jak łza! A jak nikt nie widzi i się nie wyda - robimy całkiem co innego, hulaj dusza piekła nie ma. Kwintesencja kobiecości.

 

 

Zgadzam się. Nie ważne czy się pali czy wali, grunt aby o nich mówiono jak najlepiej. Pijar to rzecz święta. Sam jestem w szoku co ona wypisuje. Przy mnie taka nie była. Nieźle się maskowała. Z resztą  szkoda gadać. Na forach publicznych udaje taką wyzwoloną, liberalną kobietę a ze mną to udawała taką uduchowioną duszyczkę która manipulowała seksem, szantażowała emocjami i pogrywała manipulując czy prowokując. A zresztą to co kobiety zazwyczaj mówią to czyste wodotlejstwo i krasomóstwo. Należy je obserwować w wielu sytuacjach. Pięknie się maskowała.

[Terteus]

1 minutę temu, Geralt napisał:

He he już nie będę

 

Robisz to dla siebie, nie dla mnie. Co z tego, że przestaniesz zamieszczać jej teksty, kiedy dalej będziesz je czytał, analizował i denerwował się?

Ona żyje w Tobie i jej wspomnienie karmi się tymi głupotami i roztrząsaniem. Musisz ją zwyczajnie zagłodzić, inaczej będzie zatruwała Ci życie.

 

 

14 minut temu, Geralt napisał:

Nie chcę zemsty ani jej cierpienia bo sama sobie zadaje.

Vs.

4 minuty temu, Geralt napisał:

A ja z mojej strony jako Biały wilk to z chęcią puściłbym jej znak Igni.

 

Wiedźminie, bujać to my... 

[Geralt]

5 minut temu, Terteus napisał:

Ona żyje w Tobie i jej wspomnienie karmi się tymi głupotami i roztrząsaniem. Musisz ją zwyczajnie zagłodzić, inaczej będzie zatruwała Ci życie.

 

Łatwo powiedzieć. Swoje przeszedłem będąc w tej relacji. Gdybym to ja wiedział jak ostatecznie wywalić te toksyny z umysłu to już  bym z tego wyszedł. A tak człowiek jest żałosny. Laska już dawno zapomniała a ja się męczę ze wspomnieniami. Za dużo mnie to energii kosztowało to pewnie dlatego. Naładuje akumulatory to mi przejdzie.

8 minut temu, Terteus napisał:

Wiedźminie, bujać to my

 

Żartowałem   Ale to nie moja wina, że tego nikt nie uczy. Nikt nie pokazał jak zwalczać lub wywalać takie toksyny. Dopiero coś ruszyło jak Boss Marek zaczął dzielić się swoją wiedzą z innymi. Uczymy się budowy pantofelka czy całek a nie potrafimy pracować z własną podświadomością czy chronić się przed wpływem wampirów. Masz rację widocznie coś we mnie jeszcze siedzi skoro wygłupiam się z zamieszczaniem jej wpisów.

[kryss]

No cóż, jakby nic nowego "koń jaki jest każdy widzi"

 

Co do bzdur wypisywanych to pierwsza miara człowieczeństwa jest pozwolić żyć innym, NIE ZABIJAĆ,nawet jesli jest to efekt naszej bezmyślności.

ODPOWIEDZIALNOŚĆ za własne błędy, ale przecież po co za cokolwiek odpowiadać, lepiej błąd wyrwać z łona i zostawić na półce aby sobie powoli umarł...., i do następnego błędu ....

Dlaczego wszyscy mają ponosić koszty głupoty bab? i fundować to co one chcą, na szczescie nie wszystkie tak myślą.

 

Jest wiele par które chetnie adoptują dziecko, i można to załatwić  przed urodzeniem dziecka, ale po co przez 9 miesiecy sie meczyc...., jak można szybko pozbyć się problemu.

Jakoś większości par nie zdarzają sie wpadki, a z tych które sie zdarzaja ile jeszcze jest swiadomych wpadek pań?

 

Ech rzygać się chce.

[Geralt]

Przed chwilą, kryss napisał:

Co do bzdur wypisywanych to pierwsza miara człowieczeństwa jest pozwolić żyć innym, NIE ZABIJAĆ,nawet jesli jest to efekt naszej bezmyślności.

ODPOWIEDZIALNOŚĆ za własne błędy, ale przecież po co za cokolwiek odpowiadać, lepiej błąd wyrwać z łona i zostawić na półce aby sobie powoli umarł...., i do następnego błędu ....

Dlaczego wszyscy mają ponosić koszty głupoty bab? i fundować to co one chcą, na szczescie nie wszystkie tak myślą.

 

Wiesz @kryss jak ktoś chce to niech sobie robi tych skrobanek  ile wlezie. Jestem za wolnym wyborem ale też i odpowiedzialnością za swoje czyny. Niech każdy jako dorosły człowiek będzie odpowiedzialny za siebie i swoje czyny. Ale nigdy nie będzie zgody aby  aborcje refundować z publicznych pieniędzy. Ja sobie tego nie życzę. Jest wiele ludzi chorych na ciężkie choroby genetyczne, neurologiczne, inwalidzi, niepełnosprawni umysłowo i na nich to nie ma pieniędzy. Muszą żebrać gdzieś po fundacjach. A na aborcję ma niby być ? No nie w jakim ja kraju żyję.

[Rnext]

5 godzin temu, Geralt napisał:

Jedynymi mężczyznami, którzy bronią naszej godności i naszych praw, są (o ironio) homoseksualiści.

Nie rozumiem dlaczego godność = prawo do skrobania? Osobiście uważam że nic mi do tego, mogą sobie nawet mózgi wyskrobać, ale po co w to mieszać godność i lepić na siłę gęś z prosięciem?

BTW - dlaczego akurat "o ironio" te homosexy? Gdzie tu ironia? Jakaś homofobia u tak otwartej na świat (nomen omen, bodaj Anglików i hAmerykańców), światłej i tolerancyjnej osoby?

 

5 godzin temu, Geralt napisał:

Prawdziwą miarą męskości jest podejście do kobiet i poszanowanie ich praw – w tym prawa do swobodnego dostępu do legalnej aborcji oraz refundowanej antykoncepcji.

Hahahaha, to jak jest równość płci wobec prawa (no wiemy że de facto tylko teoretycznie, patrz sądy rodzinne i środowisko kulturowe), to już bez dodatkowych przywilejów dla kobiet nie ma równości zdaniem "bojowniczki"? No i oczywiście uwielbiam kobiety, które ekspercko definiują czym męskość jest a czym nie. Na tej samej zasadzie uwielbiam niektóre kabarety. Rozśmieszają mnie do łez.

Posuń się dziecko dalej, prezerwatywy w takim razie też powinny być refundowane. Ale co? Za wąski horyzont? Włącz do walki darmowe gumki!

 

5 godzin temu, Geralt napisał:

Koszt tabletek antykoncepcyjnych to około 30 zł miesięcznie

Nie życzę sobie jako podatnik finansowania przyjemności ludzi, z których ja nic nie mam (żądanie sponsoringu, tak żeby sponsor nie miał żadnego zysku tylko był dojony. Wiem, szczyt kurewstwa).

A jeśli 30 PLN miesięcznie to fortuna, znaczy się, że koleżanka jest niezaradna, więc bajki o "silnej i niezależnej" można od razu w kozią dupę wsadzić, tą z której instrumentu (finansowego) nie będzie.

 

5 godzin temu, Geralt napisał:

zatem kobiety nie mają już żadnego środka antykoncepcyjnego, dostępnego bez recepty

Mają ew. jeszcze szklankę wody zamiast

Wydaje mi się, że przy okazji, pewnych dragów nie powinno się przyjmować bez konsultacji medycznych (recepty). Ale panie oczywiście wiedzą i znają się na wszystkim lepiej. Faceci to ledwie półdebile o IQ bakterii zaprojektowani ewolucyjnie do tyrania na księżniczki.

 

5 godzin temu, Geralt napisał:

Wiem, że ci panowie, którzy najmocniej się na mój post oburzą, marzą o kochankach takich jak ja – liberalnych i wyzwolonych. Wasz ból dupy będzie najlepszym potwierdzeniem tejże właśnie tezy

Szkoda że potwierdzeniem nie będzie próchnica zębów. Ponoć najpowszechniejsze schorzenie, miałaby od cholery potwierdzeń ilościowych. Hm, chyba też sobie coś zadekretuję. Byle coś równie absurdalnego, bo kocham surrealizm.

 

No i ogólnie wiadomo że marzymy o pierdolniętych, cynicznych, fałszywych i zdradzieckich kochankach, więc pełna zgoda z Rudą

 

@Geralt, nie masz lekko, że tak się wyręczę:

 

 

[Geralt]

54 minuty temu, Rnext napisał:

No i ogólnie wiadomo że marzymy o pierdolniętych, cynicznych, fałszywych i zdradzieckich kochankach, więc pełna zgoda z Rudą

 

Chyba żartujesz @Rnext he he. No chyba, że ktoś jest emocjonalnym masochistą.

 

54 minuty temu, Rnext napisał:

 

@Geralt, nie masz lekko, że tak się wyręczę

 

Mylisz się. Ta pani to przeszłość. Owszem nie miałem lekko. Ale teraz powoli dochodzę do siebie. Choć na początku nic nie wskazywało na aż taką frustrację z jej strony to jednak z taką relacje to jak zabawa pięciolatka z cyrkulatką.

 

54 minuty temu, Rnext napisał:

BTW - dlaczego akurat "o ironio" te homosexy? Gdzie tu ironia? Jakaś homofobia u tak otwartej na świat (nomen omen, bodaj Anglików i hAmerykańców), światłej i tolerancyjnej osoby?

 

Spokojnie kobieta zmienną jest. Najpierw byli Anglicy i Amerykańcy bo tacy wyluzowani ( dolar i funt na koncie ) nie to co Polaczki. Teraz są homoseksualiści i geje. Za moment będą zoofile a na koniec może i pedofile.

54 minuty temu, Rnext napisał:

A jeśli 30 PLN miesięcznie to fortuna, znaczy się, że koleżanka jest niezaradna, więc bajki o "silnej i niezależnej" można od razu w kozią dupę wsadzić, tą z której instrumentu (finansowego) nie będzie.

 

Mieszka z rodzicami. I gdy chciałem na poważnie zaplanować przyszłość i razem wyprowadzić się do innego województwa bo więcej pracy i kasa. To oczywiście nie bo za daleko. To ja miałem według niej przeprowadzić się w jej rejony.

Edytowane 27 Września 2016 przez Geralt

[Rnext]

3 minuty temu, Geralt napisał:

Chyba żartujesz @Rnext he he. No chyba, że ktoś jest emocjonalnym masochistą.

Echhh, tryb ironii był włączony. Nawet Ci oko puściłem.

 

4 minuty temu, Geralt napisał:

Mylisz się. Ta pani to przeszłość. Owszem nie miałem lekko

Ja tam widzę sporo teraźniejszości. Ale luuuz.

[Geralt]

10 minut temu, Rnext napisał:

Ja tam widzę sporo teraźniejszości. Ale luuuz.

 

Jej już nie ma. Tylko wspomnienia i wyobrażenia tej pani jako toksyny w umyśle. Nie mogłem się powstrzymać, taka beka. Gdzie się takie biorą no powiedz @Rnext? Kiedyś to selekcja naturalna załatwiała sprawę a teraz kurwa tylko przywileje, szacunek, przywileje i tak w koło macieju.

 

Cytat

Wiem, że ci panowie, którzy najmocniej się na mój post oburzą, marzą o kochankach takich jak ja – liberalnych i wyzwolonych. Wasz ból dupy będzie najlepszym potwierdzeniem tejże właśnie tezy

 

Tutaj niestety Pani kłamie. Bardzo małe i słabe umiejętności w tym zakresie. No ale czego można się spodziewać po  gadułach. Brak doświadczenia seksualnego lub bardzo małe umiejętności w tym zakresie jest zakrywane zbyt dużym gadulstwem. Krowa która dużo ryczy, mało mleka daje. Typowe u kobiet. Kreują się na bóg wie jakie wyzwolone demony seksu ale jak przyjdzie co do czego to wszystkiego muszę uczyć od podstaw.

Edytowane 27 Września 2016 przez Geralt

[Pikaczu]

Dnia 2.09.2016 o 13:10, Geralt napisał:

Jola, trafiłaś w sedno. Ja bardzo często to słyszę – a już na pewno usłyszałam to od każdego mojego ex chłopaka, że jestem feministką. No trudno, niech im będzie, jak zwał tak zwał, pies ich trącał. Co do mężczyzn – również się zgadzam – są tak, jak napisałaś na maksa patriarchalni i konserwatywni, a w dodatku wielu z nich to po prostu hipokryci. Rządzi póki co patriarchat i pierwiastek żeński od długiego czasu jest stłamszony.

jak było ich z byt wielu a ona ma zryty garnek to co mogła usłyszeć.niech idzie poskładac meble z ikei na odstresowanie i rozładowanie emocji%-)

[Rnext]

Gdzie się takie biorą no powiedz

One się takie nie tyle "biorą", co po prostu takie najczęściej są. Tylko obecnie nie mają tylu oporów, zwłaszcza że (nowocześni.pl, partnerscy, uczynni, dżentelmeńscy...) faceci żadnego im nie stawiają. Nie mają wymagań, standardów, oczekiwań i praw.

 

11 minut temu, Geralt napisał:

Kiedyś to selekcja naturalna załatwiała sprawę

To właśnie dzięki selekcji naturalnej/ewolucji kobiety tak funkcjonują. Promowane były osobniki żeńskie, które potrafiły zawierać pochwą liczne sojusze z mężczyznami, manipulować nimi i wzbudzać głębsze emocje. Bez tego, który facet utrzymywałby obcą osobę i zanosił jej mięso?

Edytowane 27 Września 2016 przez Rnext

[Geralt]

Przed chwilą, Pikaczu napisał:

jak było ich z byt wielu a ona ma zryty garnek to co mogła usłyszeć.niech idzie poskładac meble z ikei na odstresowanie i rozładowanie emocji%-)

 

Ode mnie tego nie słyszała. Ale co tam niech sobie mówi co chce. Niezła beka. Mówi coś o rządzeniu. Władzy się chce. Nie potrafi dobrze załatwić sprawy w urzędzie a ona się za władzę bierze.

[Pikaczu]

własza pieniadze i sex.od poczatków ludzkości były głównym motorem napedowym wszystkiego.inaczej by to wszystko pierdolneło%-)

[Geralt]

1 minutę temu, Rnext napisał:

One się takie nie tyle "biorą", co po prostu takie najczęściej są. Tylko obecnie nie mają tylu oporów, zwłaszcza że (nowocześni.pl, partnerscy, uczynni, dżentelmeńscy...) faceci żadnego im nie stawiają. Nie mają wymagań, standardów, oczekiwań i praw.

 

Czyli za mało od nich wymagamy ? Czyli po części to także nasza wina, że sobie wyhodowaliśmy roszczeniowe pijawki ? No ale czego to oczekiwać od "bękartów" feminizmu czyli marksizmu kulturowego. A gdzie marksizm to musi być socjalizm i dlatego roszczenia.

3 minuty temu, Rnext napisał:

To właśnie dzięki selekcji naturalnej/ewolucji kobiety tak funkcjonują. Promowane były osobniki żeńskie, które potrafiły zawierać pochwą liczne sojusze z mężczyznami, manipulować nimi i wzbudzać głębsze emocje. Bez tego, który facet utrzymywałby obcą osobę i zanosił jej mięso?

 

No tak ale teraz zbytnio tego nie robią bo po prostu są zbyt leniwe i roszczeniowe. Dzisiaj jest tak wiele tych stowarzyszeń i fundacji działających na rzecz kobiet, że naturalny porządek nie jest zachowany. TO oznacza, że dzięki tym naturalnym programom wspaniale się dopasowały w tej ciekawe czasy. TO ja nie wiem, tyle pierdolą o patriarchatach jakby żyły przynajmniej w islamie a tutaj widzę znamiona matriarchatu. Dobrze @Rnext źle postawiłem pytanie. Postawię inaczej. Dlaczego jest tak ich dużo i do czego to wszystko doprowadzi ?

[Geralt]

4 minuty temu, Pikaczu napisał:

własza pieniadze i sex.od poczatków ludzkości były głównym motorem napedowym wszystkiego.inaczej by to wszystko pierdolneło%-)

 

To fakt ale z tym seksem to dzisiaj z mojego doświadczenia widzę, że to się na słowach kończy. Bo w praktyce to z kobietami różnie bywa. Te całe "wyzwolenie seksualne" to doskonały pijar i nic po za tym. To dlatego zostają sfrustrowanymi feministkami czy są pod wpływem tej ideologii. Normalna kobieta nie ma czasu na wojaczkę z mitycznym patriarchatem czy mężczyznami bo ma co innego do roboty( seks, rodzina, opieka nad dziećmi, praca, opieka nad starszymi rodzicami).

[Pikaczu]

Sex fajna emocja i doznanie.sa wieksze.SKALA KURWA GO MAĆ.

jest sobie kobieta.za kobieta ogladaja sie faceci.faceci w głównej mierze pierdola jej kocopoły tylko poto by ona sie nimi zainteresowała.schematy sie powtarzaja.zapetlając dla ogółu facetów sex=najwieksza emocja.koty by ruchali najlepiej bo...nie maja tego sexu.odwracajac mańke.

po iluset napalonych na ciebie laskach pierdolacych ci głupoty miałbyś kazda kolejna za nic tak w zasadzie?
gdybys miał sex co dziennie z jaka kolwiek bys tylko chciał to po ilu dniach byś sam sobie wjebał celibat?
juz nie wspominam o tym ze znaczna wiekszosc kobiet jest mocno poblokowana psychicznie a cała reszta z psychiatryka nie powinna wychodzić.

skala i hierarchia wartosci jest inna.dlatego pierdoli im sie w główkach

Edytowane 27 Września 2016 przez Pikaczu

[Zerwito]

@Geralt to jednak nie jest Twoja Yennefer, więc olać po całości. Na serio bracie nic dobrego z rozdrapywania ran nie wyjdzie. Bierz przeznaczenie w swoje ręce 

[Geralt]

3 minuty temu, Zerwito napisał:

@Geralt to jednak nie jest Twoja Yennefer, więc olać po całości. Na serio bracie nic dobrego z rozdrapywania ran nie wyjdzie. Bierz przeznaczenie w swoje ręce 

 

Yennefer była brunetką a ex. była ruda. Ale ona mogłaby Triss to tylko buty czyścić.

 

28 minut temu, Pikaczu napisał:

juz nie wspominam o tym ze znaczna wiekszosc kobiet jest mocno poblokowana psychicznie a cała reszta z psychiatryka nie powinna wychodzić.

skala i hierarchia wartosci jest inna.dlatego pierdoli im sie w główkach

 

A no nie powinna ale jednak piastują różna stanowiska w urzędach, samorządach, firmach, kancelariach. Ten nadmiar atencji poprzepalał kobiecinom obwody. Jeśli jakieś mają jeszcze.

[Pikaczu]

22 godziny temu, Geralt napisał:

A no nie powinna ale jednak piastują różna stanowiska w urzędach, samorządach, firmach, kancelariach

ale nie ma to tamto kobieta jak ma nakazane co ma robic to jest dokładniejsza niz facet%-)