Skocz do zawartości

Co to jest Friendzone - sztuka "przyjaźni" z naszymi kochanymi Paniami


Rekomendowane odpowiedzi

21 minut temu, Brat Jan napisał:

A żona?

 

 

 

Nie czułeś pewnego rodzaju dumy, że jest Twoja i na tyle atrakcyjna że krąży wokół stado adoratorów?

 

Baba nigdy nie jest twoja. Można powiedzieć ze to mój samochód,  Mój dom etc. Baba to żywy człowiek i to co cie z nią łączy to tylko i wyłącznie układ, umowa,  kontrakt który może być zerwany przez obie strony. Jak sobie to uzmyslowilem od razu łatwiej mi się do rozwodu szykować ;)

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Subiektywny napisał:

Więc nie dziwcie się, że panny tak lubią łazić na proszone imprezy. Odstawi się jedna z drugą, odmaluje. Pójdzie, pomruga zalotnie oczami,

pouśmiecha - i już ma jednego, dwóch czy nawet całe stado zagadywaczy-nadskakiwaczy. Sami przyjdą.

 

Dlatego też Panie uwielbiają weekendowe latanie po klubach, gdzie praktycznie każda która ma 2 ręce i dwie nogi podbije sobie ego. Podobnie rzecz ma się z fejsikiem i instagramem. Kobieta uzyskuje atencję za nic - największa bzdura naszych czasów.

 

 

 

 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Długowłosy napisał:

Podobnie rzecz ma się z fejsikiem i instagramem. Kobieta uzyskuje atencję za nic - największa bzdura naszych czasów.

 

życie dla like to chyba wizytówka całego pokolenia tudzież czasów, jeżeli już kobiety jestem w stanie zrozumieć takie zachowanie męzczyzn mnie dziwi

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Subiektywny napisał:

czasami gdy mam gorszy okres, taki spadek formy, to po prostu mięknę i mam dosyć

 

A skąd ten spadek formy? Czyżbyśmy tak jak samice byli podatni na gwiazdy?

Ostatnie dwie soboty to cofający się księżyc... w nowiu już 26.04 - żadna moja Pani od wczoraj/dziś nie chce ściągać majtek w obawie, że wypadnie smok z waty... za to od 3 do 10 maja będę musiał wybierać, gdyż wszystkie będą chciały... atencji... tuż przed i w pełnię!

 

Zmierzam do tego, że wpływ na nasze samopoczucie srebrna gwiazda ma i to nie małe. Skoro zdrowa samica krwawi w nowiu a w pełnię wypuszcza wabia z jajeczkiem (czasem na odwrót - rzadkość z moich obserwacji) to czemu my samce mielibyśmy nie odczuwać zmian nastroju, choćby z powodu chemicznego i psychicznego odpychania / przyciągania przez samice, czy jak kto woli z uwagi na fazę księżyca. Skoro srebrna tarcza rusza oceanami to naszą psychą nie da rady?

 

Kiedyś chciałem zaproponować temat - aktywność forumowiczów w korelacji z fazą księżyca. Wystarczy, że admin ogarnie podstawowe dane i porówna z datami ;)

 

@Subiektywny zachęcam do pracy z kalendarzem i obserwacji samego siebie pod tym kątem.

https://www.kalendarz-365.pl/ksiezyca/fazy-ksiezyca.html

 

Tak jak napisałeś - wiedza czasem boli. Warto wiedzieć więc skąd się bierze te "czasem" i stać na własnych nogach nieustannie.

 

 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale czy chwilowe podbijanie pani ego to juz friend zona? . 

Idziesz do kumpla pozyczyc wiertarke, jego jeszcze nie ma a zonavdziewczyna robi kawe, gadacie. To nie fz tylko znajoma.

Albo paczka znajomych(3m 3k)na wspolnej wycieczce. O ile nikt tu do nikogo nie startuje tylko szuka sie towarow z zewnątrz, panie tyż-to moim zdaniem tez nie fz.

 

Fz moim zdaniem jest wtedy jak wystepowal jakis podryw, poped a nie doszlo do konsumpcji lubWYCOFANIA calkowitego.

 

 Na sobie i z obserwacji odrozniam 3 typu friendów(nie mylic ze znajomym czy kolegą)

Stalket-zarywal, olala go ale mowi jestes moim przyjacielem z obawy zeby nie pociol opon w aucie, nie wydzwanial calymi dniami czy sposcil w pierdol nowemu kandydatowi do dupy.

Giernek-zarywal, olala i zamiast sie wycofac chetnie pojedzie na zakupy, podwiezie, naprawi cós. No slugus za free co tu duzo pisac.

Brat-zarywal, no jakos nie przeszlo. Generalnie inteligentny, przystojny, moze zadawac sie nawet z lepszymi towarami od niej, moze nawet nad nią gurowac, no ale jakos nie wyobraza sobie zeby cos z nim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, ObiŁan napisał:

Idziesz do kumpla pozyczyc wiertarke, jego jeszcze nie ma a zonavdziewczyna robi kawe, gadacie. To nie fz tylko znajoma.

 

To jest kobieta, którą można również porządnie przelecieć.

 

12 minut temu, ObiŁan napisał:

Albo paczka znajomych(3m 3k)na wspolnej wycieczce. O ile nikt tu do nikogo nie startuje tylko szuka sie towarow z zewnątrz, panie tyż-to moim zdaniem tez nie fz.

Seks grupowy. Mniam!

 

14 minut temu, ObiŁan napisał:

Stalket-zarywal, olala go ale mowi jestes moim przyjacielem z obawy zeby nie pociol opon w aucie, nie wydzwanial calymi dniami czy sposcil w pierdol nowemu kandydatowi do dupy.

Giernek-zarywal, olala i zamiast sie wycofac chetnie pojedzie na zakupy, podwiezie, naprawi cós. No slugus za free co tu duzo pisac.

Brat-zarywal, no jakos nie przeszlo. Generalnie inteligentny, przystojny, moze zadawac sie nawet z lepszymi towarami od niej, moze nawet nad nią gurowac, no ale jakos nie wyobraza sobie zeby cos z nim.

Testy, testy, testy....i jeszcze raz testy.

 

15 minut temu, ObiŁan napisał:

Ale czy chwilowe podbijanie pani ego to juz friend zona? . 

 

Sam sobie odpowiedziałeś w pytaniu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Friendzon bierze się głownie z tego, ze faceci mysla, ze kobiety  sa od dawania miłosci. Jakby mysleli, ze oni są od rozmnożenia potomstwa przekazania własnych genów z , których będa dumni i pod tym kątem należy spotykać się jedynie z kobietą. Albo ,że kochać mają tylko siebie i być dumnym ze swoich osiągnięc. To by się friendzony skończył. Wyobraźcie sobie, że jesteście kobietą.... Tak to straszne one tak nas traktują, jak sobie przed chwilą wyobraziłeś.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 24.04.2017 o 12:49, chudy.bolek.3891 napisał:

Baba nigdy nie jest twoja.

 

To jest jak samochód w leasingu. Dopóki masz na opłacanie rat jest twój, nie masz na ratę tracisz... Tylko większość mężczyzn nie rozumie, że skoro opłaca ratę to ma prawo wymagać niezawodności, wyglądu itd. zgodnie z wysokością raty. Niestety większość płaci raty za bitego passata jak za nowego prosto z salonu.

Masz utrzymywać dom, dawać atencję, być dobrym acz męskim, kochającym dla dzieci, pracowitym itd. czyli tym co składa się na ratę leasingu to wymagaj. Dajesz więcej niż dostajesz to dziękujesz i bierzesz następne do leasingu.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć, ja mam pytanie. Nie chcę zakładać nowego wątku specjalnie, a to się chyba da podpiąć pod temat zw. z tzw. friendzonem.

 

Ogólnie oglądałem coś Adepta na temat relacji lecz on tam leje wodę trochę, mówi żeby sprowadzić rozmowę na tory seksualne żeby nie trafić do fz,  ale nie wiem dokładnie co mówić. Chodzi o jakieś typowe podteksty? Jakie frazy najlepiej  stosować żeby rozmowa nie była jakimś nudnym gadaniem o studiach tak jak gadają ci wszyscy rycerze których się już naobserwowałem w szkole. Jak ja czasami gadam, to staram się wpleść coś o emocjach i zainteresowaniach ale czy to wystarczy?

 

Dzięki za odpowiedź, mam nadzieję że pasuje do wątku ;) Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.