Skocz do zawartości

Wirus w pale czyli potrzeba bycia pożądanym.


jaro670

Rekomendowane odpowiedzi

Czołem. Słuchajcie Panowie mam taki problem, być może to z powodu wychowania bez ojca , być może kwestia zbyt dużego kontaktu w dzieciństwie z siostrą i jej koleżnkami którym wprost ciekło po udach jak mówiły o innych facetach czy też może fakt że długi czas byłem świetną przyjaciółką z penisem dla lasek i nasłuchałem się jaki to Marek jest hot a z Zenkiem robiłaby to i tamto fakt faktem że noszę pod czaszką wirusa który karmi się zainteresowaniem kobiet. Ostatnio złapałem się na tym że nawet na ruchaniu mi tak bardzo nie zależy jak na tym żeby za mną latały. Byłem wychowywany na totalnego pizdusia , matka całe życie mówiła mi : jesteś za poważny na to, na tamto, nie możesz mieć takiej fryzury, z grzywką ci bardziej do twarzy plus dołowanie siory i totalny brak męskich wzorców że tak na prawdę gdzieś wewnętrznie jest we mnie chyba gigantyczna niewiara w to że mogę się kobietom podobać. I całe życie to gówno się ciągnie za mną , nawet ostatni związek w którym byłem 6 lat pokazuje mi że tak na prawdę go sabotowałem. Dziś prawie 8 mies po rozstaniu ( sam sie odsunąłem bo widziałem że traci mną zainteresowanie i samo to zdechło)  daje sobie radę ale ta jedna rzecz mnie męczy jak cholera. Jak zrzucić z siebie to ciśnienie, albo inaczej, jakie myślenie przyjąć ( bo wiem że to moje jest chore) żeby nie czuć tej pojebanej presji bycia naj w oczach lasek.\

Aha , obydwie książki Marka czytałem , rozumiem je na poziomie świadomym ale głębiej jakoś nie chce to wejść. Będę wdzięczny za pomoc

Edytowane przez jaro670
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, jaro670 napisał:

Czołem. Słuchajcie Panowie mam taki problem, być może to z powodu wychowania bez ojca , być może kwestia zbyt dużego kontaktu w dzieciństwie z siostrą i jej koleżnkami którym wprost ciekło po udach jak mówiły o innych facetach czy też może fakt że długi czas byłem świetną przyjaciółką z penisem dla lasek i nasłuchałem się jaki to Marek jest hot a z Zenkiem robiłaby to i tamto fakt faktem że noszę pod czaszką wirusa który karmi się zainteresowaniem kobiet. Ostatnio złapałem się na tym że nawet na ruchaniu mi tak bardzo nie zależy jak na tym żeby za mną latały. Byłem wychowywany na totalnego pizdusia , matka całe życie mówiła mi : jesteś za poważny na to, na tamto, nie możesz mieć takiej fryzury, z grzywką ci bardziej do twarzy plus dołowanie siory i totalny brak męskich wzorców że tak na prawdę gdzieś wewnętrznie jest we mnie chyba gigantyczna niewiara w to że mogę się kobietom podobać. I całe życie to gówno się ciągnie za mną , nawet ostatni związek w którym byłem 6 lat pokazuje mi że tak na prawdę go sabotowałem. Dziś prawie 8 mies po rozstaniu ( sam sie odsunąłem bo widziałem że traci mną zainteresowanie i samo to zdechło)  daje sobie radę ale ta jedna rzecz mnie męczy jak cholera. Jak zrzucić z siebie to ciśnienie, albo inaczej, jakie myślenie przyjąć ( bo wiem że to moje jest chore) żeby nie czuć tej pojebanej presji bycia naj w oczach lasek.\

Aha , obydwie książki Marka czytałem , rozumiem je na poziomie świadomym ale głębiej jakoś nie chce to wejść. Będę wdzięczny za pomoc

Pamiętaj, kolego: Chuje się nie kreskuje :D

 

33 minuty temu, Endeg napisał:

Czy wyraz "pożądany" można napisać bez błędu? Na pierwszy rzut temat czytało się "... potrzeba bycia porządnym".

Lepiej być porządnym niż posządanym ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Brzytwa zmienił(a) tytuł na Wirus w pale czyli potrzeba bycia pożądanym.

@jaro670

 

  Musisz sobie przeprogramować myślenie. Ja osobiście mam proste myślenie, czarno-białe z dużą dozą tolerancji. Do czasu zawitania na Forum, miałem umysł zaprogramowany na służenie

matrixsowi, także, w sferze patrzenia na kobiety, usługiwania, traktowania jako bezbronne istoty.

  

 

Jak to Marek świetnie zauważył, matrix to nasz umysł który świetnie zaprogramowano pod kątem służenia matrixsowi. Czyli zostałeś zaprogramowany. Czas na to aby wyłamać się z tego 

oprogramowania. Na razie, nie będziesz ponosił konsekwencji wyłamania się z systemu, najgorszą z  konsekwencji będzie ostracyzm ze strony pań i białych rycerzy.

 

     Sztuką jest wybić się z systemu, przeprogramować swój umysł. To trudne, mi zajęło to 16 m-cy, a jestem doświadczonym, i dość mocnym w/g siebie facetem, a i teraz mam w sobie dużo rycerskości.

 

    

     Moja rada. Zrób tak jak ja, dużo Forum i to aktywnie w miarę możliwości. Dużo lektury Marka, dużo Radia Samiec na YT, świetne audycje, puszczam je sobie jak mam coś do zrobienia. Wolę to niż muzykę.

A czas szybciej płynie i mam swoje wewnętrzne rozkminy oraz konfrontacje z życiem doczesnym. Polecam. 

 

   Teraz po tych 16-mcach, baby, po prostu mnie nie interesują, traktuje je jako obiekt badawczy, a ich seksualność mnie nie zachwyca. Seks jest przereklamowany, jak utwierdził mnie w tym mój frend Tarnawa.

 

Powodzenia życzę Bracie!

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Adolf napisał:

 Teraz po tych 16-mcach, baby, po prostu mnie nie interesują, traktuje je jako obiekt badawczy, a ich seksualność mnie nie zachwyca. Seks jest przereklamowany, jak utwierdził mnie w tym mój frend Tarnawa.

Tobie się nie dziwię bo i ja po 40-stce oraz "drobnych przejściach z małżonką" mam mniejsze "zapotrzebowane", ale że @Tarnawa vel Lancelot?? Przecież on dopiero co pytał czy ruchać zleceniodawczynię której robił usługi bud.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, Brat Jan napisał:

Tobie się nie dziwię bo i ja po 40-stce oraz "drobnych przejściach z małżonką" mam mniejsze "zapotrzebowane", ale że @Tarnawa vel Lancelot?? Przecież on dopiero co pytał czy ruchać zleceniodawczynię której robił usługi bud.

 

Zaruchać mogę ale to nadal tylko sex trochę ruchów frykcyjnych i tyle.strzał i zaspokojenie potrzeby fizjologicznej jak sranie.

Wszystko zależy od punktu widzenia

A poza tym jak coś jest łatwo dostępne traci na wartości.

Nie określam sie przez pryzmat zaliczonych panienek

 

A o ta panienkę pytałem bo stoję w tym przypadku po drugiej stronie barykady i ciekaw byłem waszej reakcji bo niejeden już tu płakał że jakiś tam kręci się wokół jego panny.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@jaro670 tak szczerze zastanów się, po co Ci ich atencja? Nie lepiej móc spojrzeć na siebie w lustrze i powiedzieć "Zajebisty ze mnie człowiek"?

Musisz zmienić swoje nastawienie, wszystko co robisz, twój samorozwój, rób dla siebie, nie dla innych. Musisz nabrać większej pewności siebie, bo z niej wynika ta ciągła potrzeba akceptacji u innych.
Nie traktuj kobiet jako wyznacznika swojej zajebistości, owoce twojej pracy, to są prawdziwe wyznaczniki.

55 minut temu, Tarnawa vel Lancelot napisał:

Zaruchać mogę ale to nadal tylko sex trochę ruchów frykcyjnych i tyle.strzał i zaspokojenie potrzeby fizjologicznej jak sranie.

Wszystko zależy od punktu widzenia

A poza tym jak coś jest łatwo dostępne traci na wartości.

A wielu matołów podporządkowuje całe swoje życie by móc robić to raz na jakiś czas lub ze względu na zamgloną wizję robienia tego kiedyś.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Tarnawa vel Lancelot napisał:

Zaruchać mogę ale to nadal tylko sex trochę ruchów frykcyjnych i tyle.strzał i zaspokojenie potrzeby fizjologicznej jak sranie.

Oto i cała filozofia związana z sexem, wszystko inne to otoczka którą sobie kreujemy w łbach.

Dlatego sex u prostytutki różni się tym od baby z którą jesteśmy w związku, pomijając hormony, inaczej interpretujmy sobie oba stosunki, chociaż dla obserwatora z boku wyglądają tak samo.

Dlatego też większość samców, którzy chcą zaruchać nie idzie do profesjonalistki tylko próbuje poderwać, dobrze gdy się trafi samicę w trakcie cyklu rui, to może coś wyniknąć bezinteresownego, ale jednorazowego bo to tylko kilka dni w m-cu.

http://www.poradnikzdrowie.pl/seks/sztuka-kochania/jak-zmienia-sie-libido-kobiet-w-zaleznosci-od-dnia-cyklu-miesiaczkoweg_34666.html

Pozostałe będą upatrywały innych poza sexualnych korzyści z posiadania takiego samca, czyli potraktują go jak prostytutka długoterminowego klienta, podczas gdy samiec wejdzie w stały hormonalny haj związku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.