Assasyn Opublikowano 12 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2016 (edytowane) Jadąc autem ujrzałem chorego, sparaliżowanego chłopaka na wózku, w mig doceniłem swoje zdrowie, to ze wstaje rano, chodzę, robie co chcę, nie jestem od nikogo uzależniony, silne, sprytne zdrowe młode ciało pozwala mi uprawiac sport który kocham, siłownia, sztuki walki...itp Jadąc autem ujrzałem Pana który szukał jedzenia, po śmietnikach, w mig doceniłem to ze mam pełną lodówkę żarcia... Doceniam i serdecznie dziękuje Bogu za siłe, inteligencje, spryt, bystrość umysłu, dzięki czemu zawsze sobie rade dam, za wiele innych talentów jak umiejętność przyswajania sobie języków obcych, poczucie humoru, które sprawiły ze niczego mi nie brakuje, mam swoje lokum, auto, szmal i to ze moim ''problemem'' jest co zjeść na śniadanie... Serdecznie dziękuje za chłopaków z tego forum, nie ma takiej ekipy nigdzie, mam okazje się tu kształcić, obserwować i uczyć się od większych... Wielkie dzięki wszystkim kobietom które spotkałem na swojej drodze, nauczyły mnie jak z nimi postępować...a jak nie postępować(okres rycerstwa) To dopiero początek, bo kazdego dnia czuję sie coraz potężniejszy! Edytowane 12 Września 2016 przez Assasyn 22 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzegorz Opublikowano 12 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2016 (edytowane) Mam podobne skojarzenia. Dzięki za to że Cię czytam. Jakkolwiek by to pedalsko nie brzmiało! Edytowane 12 Września 2016 przez Adolf 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kryss Opublikowano 12 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2016 @Assasyn No dobra , a teraz tak powaznie powiedz co chcesz To że jesteśmy zdrowi i sprawni to naprawde coś czego nie doceniamy, puki nie stracimy. "szanowne zdrowie, ten..." 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TPakal1 Opublikowano 13 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2016 Ale Cię naszło Bracie, miałeś chyba mocno filozoficzny nastrój jak to pisaleś. Pewnie, że nieraz dobrze jest docenić to co się posiada i kim się jest. Takie samodowartościowanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RedBull1973 Opublikowano 13 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2016 Otóż to, trzeba cieszyć się, że człowiek jest zdrowy i sprawny. Nie doceniamy tego, dopiero jak coś się stanie, to widać, że najważniejsze w życiu i tak jest ZDROWIE! Jak to ktoś fajnie kiedyś napisał: wszystkie najcenniejsze, najlepsze rzeczy w życiu są ZA DARMO...zdrowie, przyjaźń, rodzina, przyjaciele... 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SledgeHammer Opublikowano 13 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2016 I widzisz Jurek (Killer), jak niewiele potrzeba w życiu aby mieć powód do bycia wesołym. Ja jednak się trochę przyczepie, bom z postu wiele wyczytał między słowami, skondensujmy to w jednym zdaniu: 13 godzin temu, Assasyn napisał: To dopiero początek, bo kazdego dnia czuję sie coraz potężniejszy! Uważaj, bo grozi ci eksplozja EGO, w skrócie nazywam to "zarozumiałość" (pycha), a to w perspektywie ma swoje konsekwencje. Grozi ci, że zostaniesz nadętym bufonem (wątroba już prawdopodobnie sie wzdeła), posiadajacym stajnie kucuków, który będzie patrzył na ludzi z góry. I tego ci nie życzę. SH. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi