AIRBAG Opublikowano 26 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2016 Bracia, mam kłopot z jednym klientem, już opisuje sytuację. Sprzedawałem na OLX motorower, ja ze Zgierza klient zadzwnił ze Szczecina, że kupuje. Rozmawiam, z nim i mówię, że ok ale, że jest tak daleko, to prosi mnie o wysyłkę kurierem. Sprawdziłem koszt dostawy i wysłałem informację gościowy, że 227 zł i mogę mu wysłać. Wszystko ugadane,gość wpłacił kasę, motorower spakowany na paletę, razem umowa kupna-sprzedaży ( u kuriera zaznaczona opcja zwrot dokumentów) dowód i OC zostało u mnie . Towar dojechał do klienta, a on mi piszę, że motor mu się nie podoba i że go oszukałem ( choć wszystko było napisane co i jak) i żebym zabierał od niego ten motor i oddał mu pieniądze, które wpłacił za kuriera. Piszę mu, że ma prawo mu się nie podobać i proszę o zwrot motoru na jego koszt, ten mnie straszy policją, że chciałem go oszukać ! Pisze, że mnie obciąży składowaniem motoru itp. Proszę Was o pomoc, bo naprawdę jestem zdenerwowany i nie wiem jak to taktycznie rozwiązać ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Subiektywny Opublikowano 26 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2016 Krótko bo nie mam czasu. Wychodząc z założenia że sprzedawałeś jako osoba prywatna osobie prywatnej (nie jako przedsiębiorca) to gościa nie chroni art.27 ustawy o prawach konsumenta. Odpowiadasz natomiast z tytułu rękojmi zgodnie z art. 556 kodeksu cywilnego czyli na zasadach ogólnych (wada fizyczna lub prawna). Najczęściej roszczenia z tytułu rękojmi obejmują zatajone (przemilczane) wady przedmiotu. Obciąży składowaniem? Dobre S. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RedBull1973 Opublikowano 26 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2016 (edytowane) Nie bój się żadnej policji ani sądów, i nic mu nie oddawaj, jak nie zwróci całej kasy za przesyłki...! Ostatnio na OLX jest dużo skurwysynów naciągaczy, np. kupują coś od Ciebie ZA POBRANIEM, a potem twierdzą, że to nie TO, albo że w ogóle NIC nie było w paczce... Jak ich zapytać o protokół BRAKU z Poczty, to ...nie mają, "bo dopiero w domu zobaczyli"... To po co ta opcja "za pobraniem" w ogóle jest...? Ale oczywiście straszą Policją i Sądami... W razie wymięknięcia NIEWINNEGO sprzedawcy, zyskują: 1. towar za free 2. Zwrot swojej kasy 2. odszkodowanie z Poczty czyli za zainwestowane 100zł mają 200 zł + TOWAR ! Takie kurwy osobiście bym napierdalał kijem... Edytowane 26 Września 2016 przez RedBull1973 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AIRBAG Opublikowano 26 Września 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Września 2016 Jak żyje to nie widziałem aby 45 letni facet straszył policją zamiast się dogadać. Pizda jakaś, aż się boje mu napisać, że mu bym przyjebał, bo powie, że groźby karalne... 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzegorz Opublikowano 26 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2016 W umowie jest że kupujący zapoznał się z stanem technicznym pojazdu? Jeżeli tak olej go, nie ważne że nie podpisał, zawarliście umowę ustną przez telefon. Niech bierze co kupił, a jak nie to przesyłka na jego koszt i wtedy zwrot kasy za pojazd. Poleci 5 stów za przesyłkę w dwie strony, nie opłaca mu się to. Pewnie zatrzyma motorower. Nic się nie bój, Ty jesteś w porządku. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SledgeHammer Opublikowano 26 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2016 1 godzinę temu, AIRBAG napisał: Jak żyje to nie widziałem aby 45 letni facet straszył policją zamiast się dogadać. Pizda jakaś, aż się boje mu napisać, że mu bym przyjebał, bo powie, że groźby karalne... @RedBull1973 już wszystko ładnie wytłumaczył. Ten facet tylko kupił na siebie, ma wokół podobnych "znajomych". Takie "tanie" cwaniaczki, nawet daleko im do zorganizowanej. Nic nie pisz na niego, szukają łatwej zdobyczy - cóż urok Szczecina, dlatego się wyprowadziłem. Czyż ten Szczecin nie jest piękny, połowa populacji to qrwy, tanie cwaniaki, złodzieje i "ukraińcy" osiedleni po wojnie. Za wyjątkiem mnie, Ja z dobrej rodziny pochodzę - avatar jest dla zmyły. @Adolf 1 godzinę temu, Adolf napisał: Niech bierze co kupił, a jak nie to przesyłka na jego koszt i wtedy zwrot kasy za pojazd. Dokładnie, zobaczymy czy zwróci, ma chyba 14 dni ? Tak więc przez ten okres nie wydawaj tej kasy, później zablokuj go w kontaktach. Najważniejszy to spokój. 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rnext Opublikowano 26 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2016 46 minut temu, SledgeHammer napisał: cóż urok Szczecina, dlatego się wyprowadziłem. I Ty Brutusie??? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Barhar Opublikowano 26 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2016 @SledgeHammer Ja urodziłem się w Szczecinie, mieszkałem tam wiele lat i jakoś nie zauważyłem, by byli tam tylko kurwy i złodzieje. No ... chyba, że tak wsiąknąłem w to, że nie zauważam takich rzeczy Teraz mieszkam w Łodzi i też jakoś nie widzę wszechobecnego złodziejstwa 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SledgeHammer Opublikowano 26 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2016 22 minuty temu, Barhar napisał: Ja urodziłem się w Szczecinie, mieszkałem tam wiele lat i jakoś nie zauważyłem, by byli tam tylko kurwy i złodzieje. 48 minut temu, Rnext napisał: I Ty Brutusie??? Tako i Ja, powiadam tobie. Tu mam bliżej do Las Sosnas i El Coyotes. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Subiektywny Opublikowano 27 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2016 (edytowane) Panowie, panowie, panowie ! Te słynne 14 dni to wyłącznie KONSUMENT i to przy kupnie na odległość ! Art. 27 ustawy o prawach konsumenta Konsument, który zawarł umowę na odległość lub poza lokalem przedsiębiorstwa, może w terminie 14 dni odstąpić od niej bez podawania przyczyny i bez ponoszenia kosztów, z wyjątkiem kosztów określonych w art. 33, art. 34 ust. 2 i art. 35. KONSUMENT to osoba fizyczna nie prowadząca działalności gospodarczej KUPUJĄCA OD PRZEDSIĘBIORCY na odległość lub poza lokalem !!! Gdy jeden z nas kupi coś od drugiego w necie - jako osoby fizyczne np. używany rower, to nie podpada to pod kupno jako konsument ! Zapamiętali? Mam nadzieję że tak W tym przypadku zastosowanie mają przepisy KC odnośnie RĘKOJMI. Policja, prokuratura, CBŚ, ABW, Służba Celna, Hans Kloss i Piotr Tymochowicz nie zajmują się takimi sprawami Roszczenie z rękojmi dochodzi się przed sądem cywilnym na zasadach ogólnych, żadna mundurowa służba nic do tego nie ma. S. Edytowane 27 Września 2016 przez Subiektywny 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Levin Opublikowano 27 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2016 Napisz mu że jak sie nie podoba to ma zwrócić motor. Jak przyjdzie KONIECZNIE obejrzyj dokładnie przy kurierze czy nic z nigo nie wyjął, czy nie uszkodził i spiszcie protokół odbioru. Jeśli tak dolicz kolesiowi to do kwoty i odlicz od sumy jaką dostałeś. Daj mu przy tym o tym znać, i powiedz że jak sie nie podoba to niech cie poda do sądu. Będziesz miał twardy dowód w razie czego kto motocykl uszkodził - czy dostawca czy on. Wątpie żeby chciał sie po sądach ciągać o 200 zł, . Najlepiej nie sprzedawać drogich rzeczy przez sieć bo potem przy takich cyrkach bywają problemy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RedBull1973 Opublikowano 27 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2016 21 godzin temu, SledgeHammer napisał: @RedBull1973 Nic nie pisz na niego, szukają łatwej zdobyczy - cóż urok Szczecina, dlatego się wyprowadziłem. Czyż ten Szczecin nie jest piękny, połowa populacji to qrwy, tanie cwaniaki, złodzieje i "ukraińcy" osiedleni po wojnie. Za wyjątkiem mnie, Ja z dobrej rodziny pochodzę - avatar jest dla zmyły. @Adolf Nie przesadzaj, ludzie wszędzie są tacy sami...trochę miast zaliczyłem w swoim życiu, i nie widzę ŻADNEJ różnicy. Jedynie Warszawa wybija się na minus od średniej, bo najwięcej skurwysynów i oszustów moim zdaniem jest właśnie w Stolycy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi