Łysienie a SMV

[infamous]

Witam Braci

W związku z faktem, że bliżej mi do 30'stki niż dalej zauważam, że z wiekiem coraz mniej włosów na mojej głowie. Z przodu jak i u góry mam już lekko przerzedzone. Nie jest tragicznie ale z roku na rok jest coraz gorzej. Póki co jeszcze nie mam potrzeby ścinania ich całkowicie bo jeszcze to jakoś wygląda. Ale jak będzie gorzej to na pewno nie będę się bawił w jakieś zaczeski i zetne wszystko w cholerę. Trochę mnie to boli bo zawsze miałem mega bujne czarne włosy. I kiedyś uważałem to za swój atut. Geny do wypadania odziedziczyłem chyba ze strony matki bo ojciec ma dalej czarne dosyć długie włosy a ma ponad 50 lat.

I teraz pytanie do was. Jak ogolenie bańki na łyso wpłynęło na wasze SMV? Zauważyliście jakieś zmiany pod tym kątem? Jakieś ciekawe sytuacje? 

Kiedyś ogoliłem się na łyso za młodziaka to dużo osób schodziło mi z drogi jakbym wzbudzał strach. 

Wiem oczywiście, że prawdziwa wartość wychodzi z naszego środka i naszych przekonań. Jestem po prostu ciekaw waszych doświadczeń na tym polu  

[Zerwito]

Ja we wakacje ściąlem się na łyso, ludzie uważali mnie za kryminaliste  ale wiesz samiczki lubią emocje jakiś nieokiełznany łysy samiec wzbudza uczucia. 

[Rnext]

Gol i nie oglądaj się na to jak to odbiorą baby czy otoczenie.

Źle Ci z takim sianem na łbie? Stajesz przed lustrem i mówisz - nie chcecie rosnąć, to wypierr... 

Co Cię obchodzi reszta?

[Eryk]

Jak wyłysiejesz to już koniec. Żadna baba się za Tobą nie obejrzy a jedyny sex na jaki będziesz mógł liczyć to jak pies zgwałci Twoja nogę.  

[WOLAND]

13 minut temu, Rnext napisał:

Gol i nie oglądaj się na to jak to odbiorą baby czy otoczenie

 

Dodam od siebie,że jeśli zamierzasz obcinać się na łyso lub bardzo krótko-rób to regularnie,powiedzmy raz na tydzień.Z czasem wejdzie Ci to w krew i będziesz traktował jak coś Twojego,a przy tym będziesz budował własny wizerunek

Edytowane 27 Września 2016 przez WOLAND
odstępy

[Rnext]

@Eryk, rozwaliłeś mnie, nie pozostaje mi nic innego jak tylko potwierdzić

@infamous, słuchaj, normalnie przestajesz wtedy istnieć. Mówię Ci, masakra! A jak jeszcze masz zakazany ryj, to jesteś w dodatku zapylony i brudny, bo tylko kurz wzbijają podczas próby ucieczki (ale przynajmniej majtki widać tym w spódniczkach)

[infamous]

@Eryk  @Rnext

 

No to celibat do końca życia  hehehe

 

 

[Assasyn]

Wyobraź sobie ze ogolona głowa kojarzy się kobietom podobno z główka penisa, i jego wielkością, czyli łeb Twojego kutasa jest taki sam na wielkość jak Twoja głowa

Tak więc, głowa do góry kwestia przekonań  

 

Ten Pan jest łysy a wyruchał tyle co wszyscy biali rycerze razem wzięci

[verde]

Łysienie nie przeszkadza jak jesteś dobrze zbudowany, w innym przypadku pogarsza sprawę. Czego sam doświadczyłem. Od paru miesięcy regularnie ćwiczę, także może kiedyś będę wyglądał z tą łysą pałą męsko.

[Dobi]

Można to olać, albo można coś z tym zrobić - idź do apteki

 

A mówiąc poważnie - rób, jak uważasz.

Ja z ciekawości zacząłem testować specyfiki na włosy i zaczynają rosnąć  

[Eredin]

 

Nie sądzę, aby ,,interes'' np. tego Pana pokrywał się często kurzem.  

[Oświecony]

@infamous, powiem tak: Nie narzekaj! Zawsze możesz wyglądać, jak któryś z panów z poniższego filmiku:

 

 

 

 

Gol na zero, zapuść brodę i nie przejmuj się tym, czy będziesz się podobał kobietom.

 

 

 

[radeq]

Ja tam zawsze przed turniejem się golę  żeby przeciwnik srał ze strachu jeszcze przed gwizdkiem. Ogólnie jak widzę łysego, to od razu jakby większy szacunek do niego. Jak mnie ktoś potrąci w knajpie to od razu przeprasza

Ogólnie to poza matką, chyba żadna laska mi nigdy nie narzekała na krótkie włosy, jedna z którą byłem 2,5 roku to nawet kazała się krótko ścinać, żadnych żeli itd. 

 

Na pierwszy rzut oka będziesz "Dresem", ale wystarczy, że się odezwiesz i od razu się zmieni obraz Twojej osoby. Kwestia jeszcze ubioru. 

[Młody_Pelikan]

Mi na myśl o łysym pojawia się w głowie taki obraz:

 

[Subiektywny]

Jeden z największych znanych mi osobiście kobieciarzy i nałogowych uwodzicieli stracił połowę włosów koło trzydziestki - wcześniej nosił długie, żeby było zabawniej.

Obecnie od lat tnie się maszynka bez nakładki - na 1 mm. Do tego nosi trzydniowy zarost na policzkach, szyję goli. Faktycznie, jest wysoki i barczysty. Powodzenie ma

że hej.

 

Więc zarówno z burzą włosów na głowie jak i bez nich można zarówno wyglądać zajefajnie i mieć u statystycznej Marioli wysokie SMV jak i ... zapuścić się i przypominać skrzyżowanie koczkodana i pawianem. Takie moje zdanie.

 

 

http://thebestfashionblog.com/haircuts-hairstyles/the-best-style-tips-for-bald-men

[AIRBAG]

Ja czasami też się obcinam na 1 lub 3 mm, jak mówią do mnie, że po co się tak krótko obciąłeś mówię, że zrobiłem się na mojego ulubionego aktora. Jakiego?? Łysego z Brazzers

[Rnext]

Generalnie granie pod uznanie kobiet to żenująca maskarada i upokorzenie dla faceta, włącznie z wysłaniem sygnału - jestem twoim sługą, zrobię co zechcesz.

Wulgaryzując - gruby ch... na to kładę, czego oczekują ode mnie kobiety ogólnie.

Czego i Wam życzę.

[zuckerfrei]

Ogoliłem głowę w 2 klasie LO - przed turniejem w kosza. Cos juz mi mówiło ze bujnej czupryny u mnie nie będzie.

 

Golę głowę bo lepiej się wtedy czuje sam ze sobą - raz na tydzien.

 

Moim zdaniem tak mi pasuje bardziej. (Nie będę zapierdalal z tymi odrostami po boku głowy)

 

Broda rośnie do 2 tyg czasem - szyję czasem szybciej opierdole.

 

I mam to juz totalnie na końcówce chuja komu się to podoba - mi tak pasuje i chuj wszystkim do tego.

 

 

Ps. Spadło mi to juz nawet z końcówki chuja.

 

 

[Hicks]

Ja zawsze ścinałem na prawie łyso ( za czasów młodości nigdy nie miałem problemów ze skinami) he he he .

Od dobrego roku kupiłem sobie maszynkę i jadę na 5mm (wiadomo jak se policzyłem wizyty u fryzjerki 3x  w miesiącu to się szybko zakup zwrócił ).

Od swojej ex żdziry usłyszałem "że jestem plebs i bida bo tak się strzygą podobno oni"

Mam w dupie co ktoś o mnie mówi .

Ponieważ łysieć zacząłem od 30roku życia więc jestem przyzwyczajony do wyglądu.

[Gary]

Dnia 27.09.2016 o 19:49, Dobi napisał:

Ja z ciekawości zacząłem testować specyfiki na włosy i zaczynają rosnąć  

Jakie konkretnie?

[Dobi]

Piloxidil. To samo, co Loxin 2%, ale polskie i tańsze

[Arditi]

Mój ojciec do 60tki nawet zakoli nie miał, włosy już siwizną porosły, a łysiny nic.

Sam się dziwiłem jak to możliwe.

 

Ja w wieku 40 i już łysienie widać...

A myślałem, ze jak u ojca jeszcze z 20 lat będę miał spokój - cóż pogodzić się z tym musisz i tyle.

Albo nosić tupecik. 

[radeq]

19 minut temu, Arditi napisał:

A myślałem, ze jak u ojca jeszcze z 20 lat będę miał spokój - cóż pogodzić się z tym musisz i tyle.

 

Chyba czas na testy DNA

[Arditi]

Kto wie, co tam mamuśka nawywijała.

[Dobi]

Niekoniecznie.

 

Ja słyszałem wersje, że to można odziedziczyć po ojcu matki.

Nie widzę potwierdzenia choćby u kuzynów od strony matki Dziadek podobno miał piękne włosy, choć dość młodo zmarł, ale kuzyni mają takie, jak ojciec.