Skocz do zawartości

Dziękuję Wszechświatowi za dary


Marek Kotoński

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem czy istnieje Bóg, a może to jakaś energia? Nie wiem. Ale mam wiele wdzięczności wobec życia, którą chciałbym wyrazić zanim umrę.

 

 

 

Dziękuję (i kłaniam się z szacunkiem do ziemi gdy to piszę) za:

 

1. Żarcie. Ile chcę i kiedy chcę, mogę żreć aż do porzygu i posrania. Inni umierają z głodu, ja żrę do oporu.

 

2. Picie. Gdy ludzie konają z pragnienia, ja piję wodę, wódeczkę, piwko i pepsi; grzybek Tybetański, kompot. Kałdun rośnie z dobrobytu. Myję furkę wodą do oporu, nie żałuję jej. 

 

3. Możliwość przemieszczania się setki kilometrów. Kia Rio 1500, 96 kucy, pełna elektryka bez klimy, bezawaryjna, zero problemów. Trochę pordzewiała, ale wozi mnie wiernie i z miłością.

 

4. Wolność finansowa. Łączny majątek finansowy? Prawie sześć tysięcy i produkt, który może (ale nie musi) przynieść dochód. Mogę zaszaleć, jeździć gdzie chcę. 

 

5. Własna kawalerka w Warszawie. Mogę zapraszać kogo chcę, dymać kogo chcę, chodzić spać kiedy chcę.

 

6. Rodzice. Mogą pomóc, mogę z nimi pogadać, ktoś zawsze o mnie się troszczy.

 

7. Strony internetowe. Zarabiam na nich, poznaję fajnych ludzi, zawieram ciekawe znajomości. Prosperują, dają mi satysfakcję.

 

8. Kochani dziadkowie. Mam o kim pamiętać, miło wspominać.

 

9. Ciało. Mogę ćwiczyć i doświadczać różnych stanów (medytacyjne, OOBE, LD i inne). Jak trzeba umiem dać po mordzie. Ogólnie kobiety uznają mnie za "szorstką męskość". Gdy nie uruchamia się nieśmiałość, potrafię nabroić w sferze ars armandi.

 

10. Umysł. Umiem wyciągać wnioski z różnych sytuacji, widzieć w nich drugie dno. 

 

11. Znajomi. No cóż, zawsze ktoś mi pomaga w kłopotach, zawsze spadam na cztery łapy. 

 

12. Prześladowcy. Ukazywali mi jak bardzo jestem podatny na opinię innych, wskazując mi kierunek pracy nad sobą. 

 

--------------------------------------------

 

 

Bardzo serdecznie za to wszystko dziękuję. Oświadczam oficjalnie że gdybym umarł teraz, nie zostawiam za sobą żadnych żali i pretensji.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to teraz ja.

Jestem wdzięczny bratu Słońcu i siostrze Ziemii za:

 

- życie, w końcu mogłem się nie urodzić, co w sumie nie było by taką tragedią ale niewątpliwie wielką stratą dla Wszechswiata :)

 

- kobiety i sex,

 

- moją własną świętą trójcę,

 

- internet, bo dowiedziałem się, że na Świecie jest tyle debili(ale to juz było),

 

- swoje własne M4. Tutaj ukłon w stronę instytucji zwanej MON,

 

- zawsze stoicki spokój, co niemiłosiernie niektórych wkurwia,

 

- kawę i jej dolewki, daje niesamowity power w okolicach godziny 13-tej,

 

- rodziców i rodzeństwo. Gdzie ja wypije tyle wódy na Mazurach :)

 

- "przyjaciół", można dostać w szczenę i nawet palcem nie kiwną ale chętnie wódkę postawioną wypiją,

 

- słabą silną wolę - kiedy ja w końcu jebnę te fajki :(

 

- Forda Focusa GHIA z '99. A mówili - nie kupuj samochodów na "F" (fiatów, fordów i Fszystkich francuskich)

 

---------------------------------------------

Oświadczenia nie będzie - jako osoba boska zamierzam jeszcze troche pożyć.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja chcialem podziekowac za ;

 

Boska cierpliwosc w stosunku do mnie ;p

 

Za to ze przy trzech wypadkach samochodowych wychodzilem bez szwanku (lekarze mowili ze po takich kraksach 2 x z tirem i raz w drzewo powinnienem w najlepszym przypadku jezdzic na wozku)

Podziekowac za zdrowie ,sile fizyczna za kompletny brak chorob ,gryp

Za to ze mam co jesc i ile chce jesc

Za dach nad glowa

Za rozgi od Boga dzieki ktorym przez ostatni rok nauczylem sie wiecej o sobie niz przez ostatnie 10 lat

Za umiejetnosc rozmowy z ludzmi z roznych sfer

Za poczucie humoru

Za wiele zainteresowan

Za mozliwosc zwiedzania

Za sile psychiczna i niezlomonosc

Za portal Ecoego.pl,pozniej Samczeruno i teraz tu ,dzieki Markowi i chlopakom stalem sie innym czlowiekiem ,wiele zrozumialem i wiem ze unikanlem pulapek w swoim zyciu

Za sex i wiele milych chwil z kobietami

Za mame

A jednoczesnie chcialem przeprosic Boga (nature,sile wyzsza) ze nie doceniam tego co mam... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie ze rozumiecie ze nie ma 'boga' - jedynym bogiem jaki dla nas istnieje jest otaczajacy nas wszechswiat i w miare stabilne warunki w jakich przyszlo nam funkcjonowac - dostosowalismy sie do nich perfekcyjnie i dlatego istniejemy.

 

Ze swojej strony dziekuje za piekno tego swiata, za smak powietrza wciaganego haustem po wysilku, za wode ktora mnie nosi i w ktorej moge nurkowac, za kolory, za roslinnosc, za slonce i niebieskie niebo, za to ze jestem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.