Skocz do zawartości

W co aktualnie gracie?


Eredin

Rekomendowane odpowiedzi

Wczoraj odpaliłem Not for broadcast.

Coś z zupełnej beczki. Pracujesz w reżyserce w TV. W państwie przejmują władzę socjaliści. Montujesz na żywo programy, dokonujesz wyborów w pracy i życiu.

Filmy z aktorami to jazda bez trzymanki.

 

Płynny angielski wymagany, lata nauki wracają do człowieka.

 

 

https://store.steampowered.com/app/1147550/Not_For_Broadcast/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatnio gram głównie w gry VR. Niedawno kupiłem headset VR Oculus Quest. I muszę przyznać że jestem pod wielkim wrażeniem jak to wszystko wygląda. Gry są niezwykle immersyjne. Ma się prawie wrażenie że jest się częścią świata gry. Jeżeli chodzi o tytuły to gram w Half Life Alyx i Star Wars Vader Immortal. Jeśli chodzi o normalne gry to grałem jeszcze do niedawna dużo w Forze Horizon 4 i czekam teraz ( mniej niecierpliwie odkąd kupiłem sobie headset VR) na Forze Horizon 5. Po za tym grałem pare godzin w Marvel Avengers bo trafiło do Game Passa ale gra mnie znudziła.

Edytowane przez RedPill12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Wciąż gram w AC Origin i zrobiłem przerwę.

 

AC Valhalla dla mnie wciąż ma 1 miejsce wśród serii o Asasynach. To jedyna gra najlepiej dopracowana pod względem rozgrywki i wielowątkowej historii. Wciąż mam w pamięci wydarzenia z głębi góry! Taki growy katharsis.

 

Origin zirytował mnie tą samą sztuczką na wydłużenie rozgrywki co w AC Odyssey - poprzez dowalanie wymaganego poziomu by kontynuować główny wątek. Dowalił mi konieczność podskoczenia o 5 poziomów wzwyż. Odechciało mi się wbijania poziomu, później zrobię. Historia "bogów" jakoś jeszcze nic nic a nic nie rozwinęła się. Valhalla to majstersztyk, Odyssey ujdzie ale Origin rozczarowuje ale jeszcze wstrzymam się z werdyktem dopóki go nie ukończę, bo może historia dopiero rozwinie się na sam koniec?

 

Sam osobiście czekam na Dziedzictwo Hogwartu, GTA VI, Nowego Skyrima, Dragon Age 4, spin off z uniwersum Wiedżmina (Ciri!), Horizon Zero Dawn 2.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Arthur Morgan napisał:

Szkoda bo naprawde warto. Spróbuj kiedyś 😁


Odkąd mam stały dostęp do internetu żadne single player mnie nie jara. Ja chce z ludźmi się strzelać, zabijać, gonić po całej mapie i z nożna w kichy walić. Ja na tej grze zęby zjadłem. I to dosłownie. Jak ginę to je zagryzam. I popękały dziady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10124222.jpg

 

Arkham Asylum i Arkham City skończone.

 

Zostało jeszcze Arkham Knight i Arkham Origins.

 

Mega klimatyczne gry ze świetnym system walki. Fabuła dobra, ale krótka. Obie części nawet na trudnym poziomie są łatwe i nie stanowią większego wyzwania, a nie należę do graczy, którzy szukają jakiegoś hardkorowego poziomu trudności w grach. Trzeba przyznać, że te gry robili ludzie, którzy świetnie czują klimat uniwersum Batmana. Są lepsze i gorsze elementy, ale całokształt stoi na wysokim poziomie.

 

Edytowane przez Infernal Dopamine
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj skończyłem AC Origins i jestem zawiedziony zakończeniem, już zakończenie z Unity miało więcej dramatyzmu i głębi i nawet było żal bohatera a tu w Origins to jakieś wyzute z emocji i ordynarny ostatni etap z głównego wątka polegający na rzucenie w twarz gracza 150 przeciwnikami (poznałem Al przeciwników na tyle, że wyprowadziłem je w pole robiąc raban aby odciągnąć od drzwi zabijając jedynie 4 npców potem małe spierdalanko do krzaka, poczekanie na amnezję sklerotyków, chwilka i hyc do znacznika misji). Mało tego po skończeniu głównego wątka miałem jeszcze 8 nieodkrytych prowincji, facepalm... Dokończyłem zwiedzanko.

 

To było moje czwarte AC.

 

Według mnie najlepsze były w takiej kolejności:

 

Valhalla - wciąż pamiętam historie z poszczególnych prowincji i wydarzenia z wnętrza góry! Absolutne growe katharsis pokroju Wiedźmina! 

 

Odyssey - porządną gra pomimo, że na początku bohater strasznie irytuje, satysfakcjonujące zakończenie, bardzo długa z tysiącami misjami, z częścią typu wariackie a la kac Vegas, dobrze oddany klimat Grecji.

 

Unity - przepraszam cię, nie byłeś najgorszy! Zakończenie historii bohatera wzbudza współczucie i ta kamera wędrująca po katakumbach z narratorem mówiącym o bezsensu wszystkiego nawet zrobiła doła, Paryż jest idealnie odwzorowany w grze.

 

Origins - źle rozegrany główny wątek nie zahaczający o wszystkie prowincje jak w Valhalli, ordynarne zakończenie bez pomysłu.

 

Dzisiaj zakupiłem game passa do Valhalii, odpaliłem grę i znowu jestem w niebie - nowa aktualizacja gry z nowymi zadaniami, nowe odkrycie przy Kruczej Skale, nowe mapy - Irlandia i Paryż, misje legendy o Boewulfie. Tyle tego, że miną tygodnie aż wszystko ogram :)

 

 

Edytowane przez Martius777
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Małe miasteczko, tajemnicze morderstwa, paranormalne wydarzenia, interesująca plejada bohaterów. Ogólnie typowy RPG japończyk :P łączący eksplorację podziemi (z turowymi walkami, w wersji PC mamy tryb turbo) z codziennym chodzeniem do szkoły i zarządzaniem czasem.

 

ps.

Do każdego zamówienia naturalnej wielkości lalka Risette...

rise_psd_jpgcopy.0.jpg

gratis. 🤣

 

Ok, straszny suchar. lol

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@BumTrarara Wybacz ale wolę Ann z piątki ;)

 

persona-5-ann.jpg

 

Co Ann to Ann :D

 

Persona-5-Royal-Ann-Takakami-Trailer.jpg

 

Seria Persona jest jak zwykle trochę niedoceniona na zachodzie, a to świetne gry. Taki trochę symulator życia tylko, że nocą walczysz z potworami :) Chodzenie do szkoły, na randki, nauka, poprawianie umiejętności, tworzenie więzi z przyjaciółmi a w nocy chodzisz po zamkach i walczysz turowo z przeróżnymi maszkarami ;) Pod koniec to już jesteś tak przywiązany do swojej ekipy, że z bólem dupska kończysz grę.

 

5 ma fenomenalny soundtrack i stylistykę jeszcze.

 

 

 

Z tego same studia jeszcze polecam Catherine. To perełka o gościu który jest po 30 i jest w stałym nudnym związku, laska chce od niego bobo i zobowiązania a on się waha i poznaje seksowną Catherine z którą nawiązuje romans :) Gra jest szalona, masz na przykład poziom w którym uciekasz przed wielkim bobasem xD

 

 

 

Edytowane przez NoHope
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.