Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Niestety wybory prezydenckie w USA pewnie wygra "kłamczucha Clinton" , ale...

 

Zastanowiło mnie, jak wiele amerykańskich celebrytów popiera tę lewaczkę:

Katy Perry, Madonna, Lady Gaga (to mnie akurat nie dziwi), George Clooney (a miałem go za normalnego...), Miley Cyrus, Pharrell Williams, Snoop Dog, Magic Johnson, Beyonce, Meryl Streep, Robert de Niro (ten mnie najbardziej rozczarował!)

 

Poparcie dla Trumpa:

Clint Eastwood (to jest gość!), Chuck Norris , Hulk Hogan, Mike Tyson,  Kid Rock ,  Jon Voight, Arnold Schwarzenegger...

 

Clint Eastwood: "Żyjemy w epoce lizania tyłków, czasach pokolenia bab i mięczaków, gdzie wszyscy tylko chodzą na paluszkach, żeby nikogo nie urazić.

Dziś stale ktoś oskarża kogoś o rasizm."

 

Brawo Clint!

 

Edytowane przez RedBull1973
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jakość bardzo słaba, to jeszcze tekst piosenki "rozłamowców" z Papa Dance z 1987r. 

 

 

Czy ktoś mnie słyszy, pytam
to znowu ja
z przydrożnej budki dzwonię
za szybą mgła
wiatr pod zębami zgrzyta
w słuchawce trzask
ktoś ciągle drzwi zamyka
mam w oczach strach

Dumnie Was opuszczałem
jak wielki Pan
hojnym człowiekiem byłem
co z tego mam
Samotność pośród obcych
nadziei brak
by tylko Was zobaczyć
wszystko bym dał

Nie łam się Donald
Donald Trump
Już nie dzwoń, wracaj
nie będziesz sam
Donald
Donald Trump
Nie czekaj, wracaj
bo smutno nam

Tysiące mil zjechałem
i setki miast
nie zawsze pracowałem
żyłem jak ptak
teraz gdy samotności
lęk dopadł mnie
najbardziej z Wami razem
spotkać się chce

Edytowane przez Endeg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do tego zwycięstwa Trumpa pasują idealnie słowa Gandhiego :  ,, Naj­pierw cię ig­no­rują. Po­tem śmieją się z ciebie. Później z tobą wal­czą. Później wyg­ry­wasz "

 

 

trump.jpg

Edytowane przez Sparky
  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lol, przecież wystarczy popatrzeć na tłumy jakie miał Trump na wiecach i garstki na wiecach Clintonowej. Serio ktoś jeszcze wierzy w sondaże? No to patrzcie:

 

klqdrFJ.jpg

 

:lol:

 

A Trumpa oprócz Eastwooda poparli także Chuck Norris, Sylvester Stalone, Arnold Schwarzenegger, Mike Tyson czy Hulk Hogan. Taki ostatni bastion męskości na tej planecie, symbole twardzieli sprzed lat.

  • Like 14
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepytywany przez dziennikarza ambasador USA w Warszawie miał minę mocno nietęgą.

 

 

Z innej beczki: może teraz przestaną latać wojskowe samoloty nad dużymi polskimi miastami:

 

http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Samolot-AWACS-nad-Trojmiastem-n107214.html

Edytowane przez Endeg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, dr Mordechaj B'rzyt-wa napisał:

Ale ją zaorał.

Wszelkie rankingi pokazywały zupełnie coś innego.

 

No właśnie, rankingi...u nas było to samo, miał wygrać Komorowski, a potem PO...

I jak tu nie wierzyć, że te kurwy na całym świecie manipulują sondażami ?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@EnemyOfTheState w sondażach jest ten problem, że mogą być prawdziwe ale grupa respondentów nie jest reprezentatywna. Tyle było sondaży i do mnie nikt nie dzwonił, listu nie pisał... Po prostu one trafiają do pewnych środowisk :) 

Ale z Korwinem to się niewiele pomylili XD "Zawsze się trochę wchodzi" :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, RedBull1973 napisał:

 

No właśnie, rankingi...u nas było to samo, miał wygrać Komorowski, a potem PO...

I jak tu nie wierzyć, że te kurwy na całym świecie manipulują sondażami ?

sondaże to ich ważna broń, ale coraz bardziej pokazuje jak ważnym medium stał się internet, tutaj nie są w stanie tak szybko manipulować - chociaż robią to coraz lepiej wprowadzając chaos informacyjny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Propaganda jest taka silna, że nawet Bukmacherzy na niej opierają swoje wyliczenia

 

Tutaj są szanse wygrania każdego kandydatów wedle bukmacherów w UK np. Ladbrokers dawał 10/3 czyli za każde 3 funty oddawali 10 jeśli wygrałby Trump

 

Zajebiście żałuje, że na niego nie postawiłem, byłem pewien że wygra...

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od siebie dorzucę, że ostatnio słuchając radia nie słyszałem żeby sobie redaktorzy robili jaja z Clintonowej... ale z Trumpa już tak. Wspominanie jego gaf i tego co mówił oraz inne uszczypliwości były nagminne. Chciałbym teraz zobaczyć miny tych panów oraz pań ;)

Edytowane przez HORACIOU5
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, HORACIOU5 napisał:

Od siebie dorzucę, że ostatnio słuchając radia nie słyszałem żeby sobie redaktorzy robili jaja z Clintonowej... ale z Trumpa już tak. Wspominanie jego gaf i tego co mówił oraz inne uszczypliwości były nagminne. Chciałbym teraz zobaczyć miny tych panów oraz pań ;)

 

Nawet BBC sobie z niego robiła jaja. Niezłego mindfucka ma teraz lewactwo.

Ciesze się, że wygrał. Tak naprawdę wygrał zdrowy rozsądek, przynajmniej

ten prezentowany w kampanii wyborczej. Zobaczymy co przyniesie przyszłość.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eksperci, autorytety moralne, sondaże - wszystko o kant .... potłuc. Zresztą w PL co innego widzieliśmy w tv niż w USA (wg Maxa Kolonko).

Poprawność polityczna znów poległa - również za oceanem mieli jej dość. 

 

Wygrał bo "mówił jak jest"!  

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Poziom

 

na jakich faktach kreujesz swoją wypowiedź?

 

@EnemyOfTheState

 

Ankieta która pokazujesz jest największym przechujem jaki był w historii świata - bo pytanie jest "kto wygra" a nie "na kogo będziesz głosować". Rozumiesz subtelną różnicę?

Ja głosowałem na pewną osobę, ale wiedziałem, że nie wygra.

Edytowane przez GluX
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, GluX napisał:

 

@EnemyOfTheState

 

Ankieta która pokazujesz jest największym przechujem jaki był w historii świata - bo pytanie jest "kto wygra" a nie "na kogo będziesz głosować". Rozumiesz subtelną różnicę?

Ja głosowałem na pewną osobę, ale wiedziałem, że nie wygra.

 

W tym rzecz, właśnie dlatego TVN lubi się opierać na takich, a nie innych badaniach ;)

Edytowane przez EnemyOfTheState
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Po raz kolejny już polityczno-medialny establishment kompromituje się próbując kierować, poprzez ośmieszanie, wyszydzanie, oskarżanie, a w 'miękkiej' formie sondaże, analizy korzyści i strat z wygranej nieprzychylnego im kandydata, itp., strumień głosów wyborców, którzy przy urnach, opierając się na własnej ocenie sytuacji, moralności czy zdrowym rozsądku, wybierają osobę im bliższą. Nawet kosztem niepewności i ryzyka, które niesie za sobą taki wybór. Trump nie jest tak straszny, jak go malowano, a w decyzjach - to pewne - będzie kierował się interesem Stanów Zjednoczonych i żadnego innego kraju. Miejmy nadzieję, że wzorem Ronalda Regana będzie na przestrzeni całej kadencji, korzystny dla Polski."

 

Całkiem sensownie pisze w analizie dla portalu giełdowego Damian Rosiński z DM AFS. 

 

Mnie się przypomniało jak ktoś 8 lat temu, gdy Obama uzyskał nominację Partii Demokratycznej pokonując p. Clinton - Amerykanie zaakceptują nawet czarnoskórego na stolcu prezydenckim, ale nigdy nie zaakceptują kobiety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.