Skocz do zawartości

Badoo, Sympatia, Tinder - poradnik - online dating w pigułce - manual - pytania i odpowiedzi


Długowłosy

Rekomendowane odpowiedzi

Wszedłem na to bagla, pierwsze ogłoszenie i facepalm

 

https://bagla.pl/announcements/show/55542/tylko-seks-analny

Cytuj


W sumie to żadnego innego nie uprawiam, ponieważ jestem w stałym związku i mąż, który nie lubi seksu analnego mógłby się domyślić. Liczę też na dyskrecję.

 


 

 

 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Arintal napisał:

W tym miesiącu kopiłem sobie premium i otwartą pocztę na sympatii. Poziom panien żal w przedziale 22-29 lat. A o 30+ z dzieckiem co piszą same nie będę wspominał :)

 

A dostępność w sferze seksualnej jak tam wygląda? :D Może inaczej, jak wysokie trzeba mieć SMV żeby móc obracać 7-8? Pytam o Tindera i Sympatię .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie to sporo było takich portali do naciągania.

 

Nawet na mojej pipidówie liczącej 2tys osób, pewien portal pokazywał kilkadziesiąt wyuzdanych pań, ale dostęp jak zapłacisz.

 

Inna sprawa, że tylko baran by się na to nabrał, bo zdjęcia pań powtarzały się w różnych województwach :D

 

Cytuj

Gdy gadka z takimi profilami schodzi na temat spotkania, to w dziwny sposób się kończy. 

Kończy się pewnie często nawet jak profile prawdziwe, bo panie są napalone, ale szukają modela.

Niektóre ogłoszenia mnie rozbawiły, zwłaszcza jednej laski co liże tyłki czasem kilku facetom dziennie.

Dla mnie obrzydliwe, jeśli to prawda, to bm chyba rzygnął, jakbym miał coś z taką panną robić. Jeszcze żeby to robiła takie rzeczy z pewnym partnerem, co zna jego stan zdrowia, a nie liże dupy przypadkowym facetom z różnymi chorobami, owsikami, bleeeeeee. :blink:

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sądząc po opisach na baglu, to ściema musi. Możliwe, aby w mojej wsi była jedna profesjonalistka, dwadzieścia na sympatii, a czterdzieści piec na baglu szukających ostrego seksu w dupę?

 

To tak samo wiarygodne, jak sąsiadki chcące sie ruchać, co to z każdej dziury na pornhubie wyskakują:)

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, michau napisał:

sądząc po opisach na baglu, to ściema musi. Możliwe, aby w mojej wsi była jedna profesjonalistka, dwadzieścia na sympatii, a czterdzieści piec na baglu szukających ostrego seksu w dupę?

 

To tak samo wiarygodne, jak sąsiadki chcące sie ruchać, co to z każdej dziury na pornhubie wyskakują:)

Wiesz, może takie ciche wody tam na wsi masz ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedawno założyłem konta na próbę, po kolei: sympatia, fotka, badoo, tinder. Po dwóch dniach wyjebałem sympatię i fotkę. Zostało mi konto na badoo i tinderze, ale już mi się odechciewa tego klikania.

 

Jak masz fart, to myślę, że jest możliwe kogoś sensownego trafić, ale to gra jak w lotto. Jest tyle spierdolenia, fałszu i atencji, że żygać mi się chcę. Jedna panna fajne rzeczy opowiadała, typu: ciężko trafić na gościa co po chwili nie wysyła zdjęć kutasa :lol: No taki poziom :D

 

Ale zajrzyjcie sobie na bdsm.pl Nawet z ciekawości. Tam są dopiero niezłe kwiatki :D Podejście trochę z innej strony, bardziej bezpośrednio. Pierwszy lepszy opis:

 

Cytuj

Czasem nie lubie odpowiadac na pytania o sobie - wyroslam z tego. Nie ważne gdzie pracuje, co robie w wolnym czasie czy z kim sie spotykam. Po prostu czasem prowadze podwójne życie. Więcej nie musisz wiedziec.
Dzis mam ochote na dominacje, jutro na uleglosc.
Lubie patrzeć.
Lubię pornografie i atrakcyjnych mezczyzn.

Lubie stan pożądania.
Lubie brak scenariuszy.
Chce sie czasem poznęcać, wytrzymasz?
Bywam pyskata i trudna.
Nie czytam beletrystyki i nie robię testów na ile procent jestem sado, maso, monogamiczna, etc.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Quo Vadis?

 

Tinder. Narąbałem tych matchy w brud, z czego do kilku napisałem, a część odpisała. Z jedną wydawało się fajnie, po drugiej rozmowie spotkałem się na żywo i zderzyłem ze ścianą rzeczywistości. Wypiłem colkę na mieście i szybko zwinąłem się do domu pod hasłem, że wyrwałem się na chwilę, bo czeka mnie w domu zlecenie do zrobienia. Ogólnie dużo zmarnowanego czasu i szybko mi się odechciało, więc moja ocena nie jest pewnie zbyt adekwatna. Konto zostawiłem, jak się będę mocno nudzić to może poklikam.

Aczkolwiek tu są chyba najładniejsze sztuki, ale też najwięcej instagramowych atencjuszek i panien, które chcą tylko "popisać".

 

@Brat Jan

 

Nie płaciłem. Na żadnym z portali. Takie miałem założenie. A niestety bez opłacenia sympatii to możesz tylko poprzesuwać obrazki, ponieważ możliwość wysyłania wiadomości kończy się w moment.

Poza tym w dopasowaniach miałem tutaj zdecydowanie najwyższą średnią wieku panien ze wszystkich aplikacji. I to znacznie. Dodatkowo ewidentnie najmniej takich, do których chciałbym napisać. Na plus mogę dodać tylko sam wygląd strony, interfejsu i nacisk na opis z ich strony. Tak czy siak, wynik dla mnie prosty, pozbyłem się konta.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie najlepiej zadziałało zdjęcie na którym widać, że coś tam ćwiczę - bez pozerki oczywiście. Nawet twarzy dobrze nie widać. Drugie zdjęcie to elegancka sceneria, zima, ja w płaszczu sikor na ręce i uśmiech od ucha do ucha. Efekt jest taki, że jak wcześniej miałem po 2-3 matche do czasu aż się nie wypstrykałem z lajków, tak teraz przez 10 godzin przybyło 12. Jakość tych dziewczyn bardzo różna, od kaszalotów po 8/10.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie myślę i obserwuje te portale i największy odzew chyba jest na badoo ;) choć tam akurat "match" niekoniecznie jest wiele wart. Na sympatii znowu jeśli już się z jakaś złapiesz to można sensownie pogadać i się umówić, tindera nie próbowałem ale założyłem dopiero wczoraj, choć akurat w mojej miejscowości posiadanie tindera to lekki bezsens ale sprawdzę. Tak jak mówił @Drizzt dziewczyny na nim serio są ładne ;) 

PS. Ja nie wiem gdzie Panowie mają oczy.. ale jak laski próbują wkręcać na zdjęcia z ładną buźką to patrzcie choćby na palce.. jak są pokaźnych rozmiarów to zgadnijcie, co ;)

Tak, właśnie o tym mówię, BINGO.

PS2. comment_XDETcgOpw0ZTY0gnKliApgOeFSpn3M5v

:lol: 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, Quo Vadis? napisał:

Tak sobie myślę i obserwuje te portale i największy odzew chyba jest na badoo ;) choć tam akurat "match" niekoniecznie jest wiele wart. Na sympatii znowu jeśli już się z jakaś złapiesz to można sensownie pogadać i się umówić, tindera nie próbowałem ale założyłem dopiero wczoraj, choć akurat w mojej miejscowości posiadanie tindera to lekki bezsens ale sprawdzę. Tak jak mówił @Drizzt dziewczyny na nim serio są ładne ;) 

PS. Ja nie wiem gdzie Panowie mają oczy.. ale jak laski próbują wkręcać na zdjęcia z ładną buźką to patrzcie choćby na palce.. jak są pokaźnych rozmiarów to zgadnijcie, co ;)

Tak, właśnie o tym mówię, BINGO.

PS2. comment_XDETcgOpw0ZTY0gnKliApgOeFSpn3M5v

:lol: 

Nie wiem kto jest autorem tego screen shota ale z całego serca współczuje iluzji w głowie i żebrania o łaskę od kobiet. Właśnie od takich atencyjnych białorycerskich wiadomości 90% kobiet jest zepsutych i uważają się za boginie, które chciałaby wszystko od faceta brać a nic w zamian nie dawać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Zbychu nie wiem, google grafika sie kłania ;) ale masz 100% rację co do tego ;) a potem jakie są Pani zdziwione "Jak to? To ja mam też coś dawać? Nie wystarczy, że jestem?? To i tak dużo bo mogło mnie nie być" :lol: Jestem za zakazem nakładania tapety! Oj, Panie chyba wszystkie na ulice by wyszły, obaliły rząd i ustanowiły jedyny i słuszny kobiecy rząd zezwalający je czcić i uwielbiać.. eh, kobiety, kobiety, weźcie Wy jakieś piguły bo kiepsko z Wami, im dłużej się przyglądam tym bardziej jestem przerażony..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm,

Kolejne wyjście z Tindera (dopiero drugie ale się rozkręcam). 

Laska fajna z twarzy figura tez ok, cycki male ale jak to @Grzenio pisał ja tez lubię takie z dola z Auschwitz.

Tym razem rozmowa się kleiła, w myśl opowieści @Długowłosy było klik klak (spędziliśmy ponad 3 godziny) później odprowadziłem do domu, buziak w policzek (eh mogłem pójść po bandzie ale dopiero odbudowuje w sobie to coś) i ogólnie myślałem ze temat jest tak średnio wtopiony (ale jakaś nauka z tego płynie).

Myślę sobie przetrzymam ze dwa dni i napisze ze coś jeszcze ogarniemy w kolejny weekend żeby tematu nie zasypywać z góry.

A tu koleżanka dzisiaj pisze text po krotce: ze bardzo podobało się jej wczoraj, na dodatek ubawiła się niezmiernie i dziękuje za miły wieczór.

Pierwsza baza zaliczona?

Trzeba ciągnąć dalej ?  :)

W sumie już wczoraj lekkie IOI wchodziło i kinetyzacja z mojej strony ale stwierdziłem ze nie ma co się spieszyć i bawmy się procesem :)

Dogrywka pewnie w weekend :)

Z drugiej strony na tych wszystkich czatach bez wyrazu i intonacji głosu może to się skończyć tym ze mnie w kulturalny sposób spławia albo friendzonuje :)

Więc dzisiaj leci tekst że fajnie było i na pewno będzie z niej fajna koleżanka :) 

Let's the game begin :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, chudy.bolek.3891 napisał:

Pierwsza baza zaliczona?

 

Tentego...
No nie do końca :-)

1. baza -> usta-usta (z jęzorem, gwoli ścisłości :-))

2. baza -> cycki

3. baza -> "robótki ręczne"

4. baza (czyli "score") -> "pełny" seks.

 

Rada tylko jedna: NIE CIŚNIENIUJ SIĘ.
Miej wywalone, a będzie sekszone :-)
 

Po Twojej wypowiedzi widać, że się trochę napaliłeś. Szklanka zimnej wody, albo dwie i działaj SPOKOJNIE dalej.

Desperacja nie jest sexy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm,

Ta laska jest pierwsza z tindera, w odwodzie jest FB z kotra spedzilem "mily" urlop.

Tyle ze ta laska z tindera jest swiezym tematem a ta FB to stara odswiezona znajomosc. Teraz wlasnie testuje nowe budowanie relacjii, uda sie to sie uda nie to nie. 

Czlowiek cale zycie sie uczy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

laska na Tinderze:

Opis: "(...) Preferuję aktywne spędzenia czasu i dobry treking kilka razy w tygodniu... Wielowymiarowość jest dzisiaj w cenie, także jeśli można z Tobą postudiować kodeks karny, a chwilę później śmiać się do rozpuku z 16-letnich hipsterów to możesz być dla mnie dobrym kompanem (...)".

 

Zagadałem na temat zjawiska w czasie którego słychać pociągi rankami z mega daleka, opisując co nieco i zgodnie z przewidywaniami odpisała "aha" :D

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.