Badoo, Sympatia, Tinder - poradnik - online dating w pigułce - manual - pytania i odpowiedzi

[Patton]

44 minuty temu, Scorpius napisał:

Co myślicie? Czy moja reakcja była przesadzona?

Mysle że dobrze zrobiłeś bo pokazałeś że sam siebie szanujesz.

 

29 minut temu, radeq napisał:

 jak już tyle poświeciłeś to trzeba było zostać i traktować ją jako zbiorniczek na spermę tylko i wyłącznie

Myślisz że ona by po jego spóźnieniu czekała? Zrobiła by dokładnie to samo co on.

[radeq]

5 minut temu, Patton napisał:

Myślisz że ona by po jego spóźnieniu czekała?

No i jakie to ma znaczenie? To, że laska robi loda z połykiem, nie oznacza, że ja też muszę

[Patton]

Przed chwilą, radeq napisał:

No i jakie to ma znaczenie? 

No takie ze zrobił dobrze bo pokazał że szanuje sam siebie.

[Oktabryski]

52 minuty temu, radeq napisał:

@Scorpius jak już tyle poświeciłeś to trzeba było zostać i traktować ją jako zbiorniczek na spermę tylko i wyłącznie, w końcu masz usprawiedliwienie

Nie mieszaj bratu @Scorpius w głowie. Żadnego zbiorniczka i żadnej spermy nie będzie, jak go ktoś tak traktuje.

 

Podstawą - nawet pójścia do łóżka - jest respekt do mężczyzny ze strony kobiety.

[radeq]

27 minut temu, Oktabryski napisał:

Nie mieszaj bratu @Scorpius w głowie. Żadnego zbiorniczka i żadnej spermy nie będzie, jak go ktoś tak traktuje.

Kto jak woli, u mnie taktyka niepalenia mostów działa, chociaż i tak za często je palę unosząc się honorem. 

[viko]

7 minutes ago, radeq said:

u mnie taktyka niepalenia mostów działa

Tzn?

[radeq]

12 minut temu, viko napisał:

Tzn?

No jak laska coś odjebie to nie skreślam jej z życia, nie prostuję jej, po prostu uśmiecham się pod uchem i wykorzystuję, gdzie poprzez swoje złe zachowanie daje mi do tego prawo. 

[Ragnar1777]

1 godzinę temu, radeq napisał:

No jak laska coś odjebie to nie skreślam jej z życia, nie prostuję jej, po prostu uśmiecham się pod uchem i wykorzystuję, gdzie poprzez swoje złe zachowanie daje mi do tego prawo. 

Z całym szacunkiem bracie, ale brzmi to jak brak szacunku do samego siebie + brak ASERTYWNOŚCI.

Laska się spóźnia, rzuca w Ciebie kapciem, a Ty jak taki głupi do sera się uśmiechasz się pod uchem "hihihi hahaha" i "wykorzystujesz", ale co wykorzystujesz?
To ona Ciebie wykorzystuje, gdy jest wkurwiona to odpierdala akcje, rzuca kapciami, a gdy ma ochotę na sex, to Ty jak posłuszny białorycerzyk czekasz z jęzorem na wierzchu na cipkę..
Byle żeby zamoczyć...

Jeśli coś pomieszałem, to popraw mnie.

 

[DanielS]

2 godziny temu, radeq napisał:

No jak laska coś odjebie to nie skreślam jej z życia, nie prostuję jej, po prostu uśmiecham się pod uchem i wykorzystuję,

Nie prostuj laski i uśmiechaj się dalej @radeq 

Cierpliwie zaczekaj na taką, która odjebie Ci taką "akcję", że zdmuchnie Twój uśmiech i "dobry humor" jak halny zdmuchuje świeczkę ???

[Tomko]

4 godziny temu, Scorpius napisał:

O 12:30 piszę wiec smsa, że 30 minut spóźnienia to już nie chwila. Że nie lubię tego i że nie spotkamy się. Zablokowałem numer i wróciłem do domu.

Co myślicie? Czy moja reakcja była przesadzona?

Nie. Sama proponuje godzinę a potem jaśnie panna tego nie może, tam nie da rady, a tu podejdź... Kurwa i co jeszcze. Dobrze zrobiłeś, niech spie...la na bambus. 

[radeq]

9 minut temu, DanielS napisał:

Cierpliwie zaczekaj na taką, która odjebie Ci taką "akcję", że zdmuchnie Twój uśmiech i "dobry humor" jak halny zdmuchuje świeczkę ???

Nie odjebie bo już dawno będę ewakuowany. Z drugiej strony mam taką "wadę", że im bardziej się człowiek wkurwia przy mnie tym bardziej mam z tego bekę. 

 

47 minut temu, Ragnar1777 napisał:

Jeśli coś pomieszałem, to popraw mnie.

Po prostu wyznaję zasadę, że każda laska jest zjebana, tzn normalna, będzie Cię testować, ciągle będziesz musiał pokazywać swoją asertywność i kobietę ustawiać - nie chce mi się tego robić. Nawet jak spotykam się z laską której smv jest jakieś 4-5 mniejsze od mojego to po 2 msc już zaczyna podskakiwać, inna np. po pół roku. 

 

A jako, że rządzi prawo siły, której nie mogę zastosować (strzał na ryj) to po co się męczyć. 

 

 

[DanielS]

3 minuty temu, radeq napisał:

Nie odjebie bo już dawno będę ewakuowany.

Nie będę grał roli eksperta, bo nie jestem ekspertem @radeq Ja tylko dodaję kolejne informacje wejściowe dla Twojego ośrodka decyzyjnego zwanego potocznie mózgiem, że tzw. słaba płeć potrafi odjebać takie akcje, o jakich się filozofom nie śniło  

[Pytonga]

1 hour ago, radeq said:

Po prostu wyznaję zasadę, że każda laska jest zjebana, tzn normalna, będzie Cię testować, ciągle będziesz musiał pokazywać swoją asertywność i kobietę ustawiać - nie chce mi się tego robić. Nawet jak spotykam się z laską której smv jest jakieś 4-5 mniejsze od mojego to po 2 msc już zaczyna podskakiwać, inna np. po pół roku. 

O to właśnie to. Pełna zgoda.

 

1 hour ago, DanielS said:

Cierpliwie zaczekaj na taką, która odjebie Ci taką "akcję", że zdmuchnie Twój uśmiech i "dobry humor" jak halny zdmuchuje świeczkę 

Brat @radeq raczej jednorożca nie szuka tak więc ma inne podejście i akcje nie robią na nim wrażenia.

 

4 hours ago, radeq said:

No jak laska coś odjebie to nie skreślam jej z życia, nie prostuję jej, po prostu uśmiecham się pod uchem i wykorzystuję, gdzie poprzez swoje złe zachowanie daje mi do tego prawo.

Także tego się nauczyłem nie bawię się w karanie i nie próbuje wychowywać. Po prostu po jakiejś akcji niewiasta ląduje na końcu kolejki

 

 

[radeq]

6 godzin temu, DanielS napisał:

słaba płeć potrafi odjebać takie akcje, o jakich się filozofom nie śniło  

Wydaje mi się, że najważniejsze to dobrze wybierać partnerki, unikać jakiś patologii itd, chociaż jakoś lubię borderki, mimo, że czasami mega mnie wkurwiają.

 

Ogólnie jedna rzecz mnie mega zastanawia, jak ja to robię, że żadna laska nigdy do mnie nie powiedziała "kup mi xxx". Może dlatego że nigdy nie daje prezentów, więc się nie przyzwyczają, w sumie to nawet dwóch piw pod rząd nie kupię i ogólnie to chyba laski wydają na mnie więcej hajsu niż ja na nie. 

[DanielS]

9 godzin temu, radeq napisał:

żadna laska nigdy do mnie nie powiedziała "kup mi xxx". Może dlatego że nigdy nie daje prezentów, więc się nie przyzwyczają

Bardzo dobrze je w takim razie przyzwyczajasz  Jak od samego początku wiedzą, że nic od Ciebie nie wysępią, to nawet nie próbują  

[GurneyHalleck]

@Scorpius .. przesadzona, ja bym zadzwonił i opier...lił od ostatnich. Brak szacunku do drugiej osoby to jest to czego literalnie nienawidzę ..
Zrobiłeś minimalne minimum A w sumie stawiam dolary przeciwko orzechom, że pani nawet z domu nie wyszła.
Po prostu jak się nie zgodziłeś po nią przyjechać, to pani Ci dała "nauczkę" ...

 

[radeq]

4 minuty temu, GurneyHalleck napisał:

.. przesadzona, ja bym zadzwonił i opier...lił od ostatnich. Brak szacunku do drugiej osoby to jest to czego literalnie nienawidzę ..

taaa i by miała jeszcze większa bekę z Ciebie

[GurneyHalleck]

5 minut temu, radeq napisał:

taaa i by miała jeszcze większa bekę z Ciebie

można to różnie rozegrać, ale generalnie mogło by tak być

Przynajmniej by się człowiek wywnętrzył efekt terapeutyczny gwarantowany ....

[heavy27]

Z nudów kiedyś wszedłem na taki czat-ruletkę (chati w googlach). Powiem Wam, że ciężko kobietę trafić, ale praktycznie z każdą da się popisać, nie to co jakieś zjebane gg, gdzie wogóle nie odpisują, albo jednym słowem  i co najważniejsze, po godzinie bajerki, chcą się spotkać, wypytują skąd jestem   ale jest to wkvrwiające, bo zawsze trafiam z daleka. Najlepsze i najchętniejsze dziewczyny to Wrocław/Pomorze i najczęściej z tych okolic mi się trafiają, jak ktoś jest z okolic to wbijajcie

[SSydney]

2 godziny temu, heavy27 napisał:

Najlepsze i najchętniejsze dziewczyny to Wrocław/Pomorze i najczęściej z tych okolic mi się trafiają, jak ktoś jest z okolic to wbijajcie

Ja to drugie. Co to za czaty? Chętnie obadam w wolnej chwili xD

[heavy27]

nie wiem czy tu linki można ale tak jak pisałem chati(kropka)pl i szukasz kobiety do skutku, tylko jak się fajnie pisze to maila bierz czy coś, bo tam łatwo może zerwać połączenie i już się nie znajdziecie  mi dzisiaj jedna numer nawet podała xD a do drugiej mam zaproszenie, tylko właśnie chuj z tego, bo daleko :/  

[krzy_siek]

Jutro mam spotkanie z dziewczyną którą poznałem właśnie na tinderze, dawno się nie spotykałem z kobietami, pozwolę sobie zatem zadać banalne pytania:

- jak witacie się z kobietami które widzicie pierwszy raz? pocałunek w policzek, czy to raczej za dużo i bardziej podanie ręki i przedstawienie się?

- jeśli dogadaliśmy czas i miejsce 3-4 dni przed spotkaniem, to w dniu spotkania pisać jakieś potwierdzenie?

[radeq]

13 minut temu, krzy_siek napisał:

- jak witacie się z kobietami które widzicie pierwszy raz? pocałunek w policzek, czy to raczej za dużo i bardziej podanie ręki i przedstawienie się?

- jeśli dogadaliśmy czas i miejsce 3-4 dni przed spotkaniem, to w dniu spotkania pisać jakieś potwierdzenie?

- łapiesz za lędźwie jedną ręką (czasami delikatnie na dupkę mi zejdzie) i cmok w policzek.

- tak potwierdzam. 

[krzy_siek]

Dzięki @radeq, mam nadzieję że tego nie spie***lę;D Jednak mimo tej nadziei postaram się podejść na luzie i nie mieć żalu do siebie jeśli popełnię jakieś błędy - jestem mało doświadczony, mimo wieku 26 lat - życie spędzone głównie na nauce, pracy, dorabianiu się

Myślę że mogę nie wahać się przed takim powitaniem jakie opisałeś, dziewczyna starsza (31 lat) a na profilowym miałem zdjęcie bez koszulki z zamazaną twarzą. Raczej więc nie jest to nieśmiała romantyczka, jednak ciężko było to wyczuć z pisania z nią - nie chciałem też konwersacji tekstowej ciągnąć zbyt długo

Edytowane 28 Marca 2019 przez krzy_siek

[radeq]

4 minuty temu, krzy_siek napisał:

mam nadzieję że tego nie spie***lę;D

no i chuj  to ona niech tego nie spierdoli. 

4 minuty temu, krzy_siek napisał:

Myślę że mogę nie wahać się przed takim powitaniem jakie opisałeś

Jak nie zrobisz tego na powitanie, to tym bardziej na pożegnanie, bo będziesz się mocniej spinać. Tylko pamiętaj, że jak nie wejdzie cmok, bo laski czasami dziwnie się zachowują, to ją od razu z humorem zjeb, że nie potrafi się całować i żeby się poprawiła następnym razem