Skocz do zawartości

Badoo, Sympatia, Tinder - poradnik - online dating w pigułce - manual - pytania i odpowiedzi


Długowłosy

Rekomendowane odpowiedzi

42 minutes ago, Januszek852 said:

Gdzie Wy znajdujecie 20-latki zainteresowane 35-latkami?

Komunikatory/IG. Czasem pewnie tinder.

19 minutes ago, Januszek852 said:

Mój max różnicy wiekowej to 18-tka gdy miałem 26.

 

Po przekroczeniu 30-tki napisałem dla próby do paru i nie dostałem nawet jednej odpowiedzi (nie byłem zainteresowany spotkaniami, bylem tylko ciekawy reakcji). Standard mniej więcej taki, jak zawsze, nie wybierałem "top instagramerek".

U mnie w tym roku wpadła 18 a jestem po 30. Da się, oczywiście trzeba mieć trochę szczęścia i cierpliwości. Napisanie do "paru" to o jakieś kilkadziesiąt podejść za mało ; )  Nie jest to proste, bo age pill jest prawdziwy. Skoncentruj się na tym by wyglądać najlepiej jak możesz fizycznie, to wiele pomaga bo jak jesteś bardzo zadbany, z niskim poziomem tkanki tłuszczowej, to dostaniesz prędzej czy później szansę od takiej, co szuka doświadczonego ale nie zdziadziałego i spasionego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, SSydney napisał:

Sam ostatnio spławilem 18-latke, całkiem atrakcyjną, co ciekawe z tindera. Spotkałem się z nią i bez problemu mimo jej nieśmiałości doszło do pocałunków i dotykania. ?

No ale ja dopiero 28. 

 

Czemu spławiłeś?

10 lat różnicy to jeszcze nie przepaść.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Brat Jan napisał:

Czemu spławiłeś?

Wszystkie panny, które się wokół mnie kręciły odprawiłem ostatnio. Idę na incelski urlop od bab. ?

 

Może w wakacje pobawie się w podryw na żywo ale jeszcze nie wiem czy będzie mi się chciało. 

 

10 lat według mnie to też nie jest dużo. Jednak panny poniżej 20 inaczej patrzą na różnice wieku. 

Ja może ciachem nie jestem ale wyglądam na 21-24 stąd mam jeszcze spore szanse w podrywaniu panien około 20-letnich. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, Anonim84 napisał:

No wiadomo, że na stały związek to tak. Ale spotkać się z mamuśką też można. ;)

Czemu nie. Wiadomo nie od dziś, że na starej piczy młody *uj się ćwiczy :)

 

Raz mi się udało spotkać mając 28 lat z 21 latka - pisaliśmy na Badoo. Ciało młode naprawdę kusi człowieka :D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, nowy00 napisał:

Czemu nie. Wiadomo nie od dziś, że na starej piczy młody *uj się ćwiczy :)

 

Raz mi się udało spotkać mając 28 lat z 21 latka - pisaliśmy na Badoo. Ciało młode naprawdę kusi człowieka :D

Mój rekord podobny. 28 miałem, dziewczyna chyba nawet 20. Ale jak ją zobaczyłem na miejscu spotkania to się z minutę zastanawiałem, czy podejść. Ważyła dwa razy więcej niż powinna. Na zdjęciach tego nie było widać. Jednak byłem porządny i posiedziałem z nią na herbacie, czy piwie. Później wysyłała jeszcze smsy.

 

Miałem też raz jeszcze lepsze spotkanie, ale to się w sumie sam wprosiłem. W takiej dodatkowej pracy poznałem młodą dziewczynę i po pierwszej rozmowie było po mnie. Ukrainka. Śliczna, zgrabna, wysoka, ale jeszcze bardziej mi się chyba jej spontaniczność i styl rozmowy spodobał. Wyszło w rozmowie, że mieszka blisko miejsca, gdzie na kurs chodziłem, to jej powiedziałem, że wpadnę, ona ok. No i wpadłem. Posiedzieliśmy przy herbacie i ciastkach godzinę, pogadaliśmy. Ja miałem 34 lata już, a okazało się że ona 19. Zdziwiłem się, dałbym jej więcej, poważnie wygląda. Nawet sama mnie kokietowała. No ale później, jak coś próbowałem zdziałać, to mnie dystansowała. Po kilku miesiącach ją znowu spotkałem, miło było znów pogadać. W sumie jakbym jej się trochę podobał, ale może różnica wieku ją przeraża. Po miesiącu sama mi wysłała zaproszenie na FB. Teraz odzywa się raz na kilka miesięcy i prosi mnie o radę w jakichś dziwnych sprawach. ;) Dziwne, że ona pamięta jak się nazywa. A to telefon zmieniła i nie ma gdześ tam telefonów. A to wczoraj napisała, po kilku miesiącach podobna sprawa, do tego net jej się psuje, poczta jej się psuje, i ogólnie nie wie, czy mail gdzieś tam doszedł i co ja na to, czy mam jakiś pomysł, co tu zrobić? ;) Zabawne to nawet. Pewnie mnie na orbicie trzyma. A nuż jakiś biznes mi wypali, a ona się będzie chciała ustatkować. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, Anonim84 napisał:

Ważyła dwa razy więcej niż powinna. Na zdjęciach tego nie było widać.

Typowe, dziewczyny często podrasowuja swoje zdjęcia celem lepszego wyglądu. Rzeczywistość czytaj randka wszystko weryfikuje

bc63e0ecda896082f328709a0f6d14c2.jpg

38 minut temu, Anonim84 napisał:

Jednak byłem porządny i posiedziałem z nią na herbacie, czy piwie. Później wysyłała jeszcze smsy.

Tutaj pokazałeś, że masz honor i jakaś kulturę. Nie wystawiłeś jej pomimo tego jak Ciebie oszukała że zdjęciami. W sumie także mogłeś nie być taki rycerski i za te fake fotki zrezygnować ze spotkania :D

 

38 minut temu, Anonim84 napisał:

 A to wczoraj napisała, po kilku miesiącach podobna sprawa, do tego net jej się psuje, poczta jej się psuje, i ogólnie nie wie, czy mail gdzieś tam doszedł i co ja na to, czy mam jakiś pomysł, co tu zrobić? ;)

Jak rzeczywiście to taka super laska to *ebac i się nie bać. Pamiętaj o zabezpieczeniu. Działaj chłopie i przynajmniej będziesz miał seks z fajna laska. Możliwe, że to byłby twój pierwszy seksik z Ukrainka. Dziewczyna jest pełnoletnia także zadziałaj konkretniej. Jeśli nie chcesz z nią dłuższego związku to taką młoda na raz się nadaje. Kuj zelazo poki gorace :D

Edytowane przez nowy00
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, nowy00 napisał:

Możliwe, że to byłby twój pierwszy seksik z Ukrainka

Przypomniało mi się jak poznałem jedną Ukrainkę, miałem praktyki w Bydgoszczy, mieszkałem w jednym z akademików. 

Były tam na naszym piętrze Ukrainki i jedna Anja pewnego razu sama wpakowała mi się do łóżka jak sobie popiliśmy. 

Miała tak gładką jak lustro cipkę, nie spotykałem nigdy wcześniej tak gładziutkiej. Do tego te piersi i kurczę czarne loki. No miodzio, zapach też miała fajny. 

Do konsumpcji nie doszło jednak ze względu na zbyt dużo alkoholu i kumpla na łóżku oddalonego gdzieś max dwa metry obok.

 

Później rano mi mówił, że był a taka napalona, bo słyszał Co gadała do mnie.

W ogóle kumple przychodzili do nas rano sobie kawę robić bo u nas tylko był czajnik w pokoju to jeden jak wszedł i w pewnym momencie zobaczył, że z nią śpię to prawie się przewrócił bo wszedł na pewniaka i przez 5 min nie zauważył, że nie śpię sam. ?

 

P.S. 

Panna niewiele niższa niż ja. 

P.S. 2

Pomagałem jej dopić flaszkę, która zaczęła z turkami, którzy też tam mieszkali. Swoją drogą byli spoko. ?

Jednak po wypiciu ćwiartki na dwie osoby już byli najebani. 

Ukrainka oczywiście łeb mocny dość miała. 

  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, nowy00 napisał:

Jak rzeczywiście to taka super laska to *ebac i się nie bać. Pamiętaj o zabezpieczeniu. Działaj chłopie i przynajmniej będziesz miał seks z fajna laska. Możliwe, że to byłby twój pierwszy seksik z Ukrainka. Dziewczyna jest pełnoletnia także zadziałaj konkretniej. Jeśli nie chcesz z nią dłuższego związku to taką młoda na raz się nadaje. Kuj zelazo poki gorace :D

Ona mnie na orbicie trzyma, czasem się odzywa i tyle. Kilka razy jej jakiś wypad proponowałem, to cisza, także z seksu na razie nici. ;)

 

Jakie jest Wasze zdanie o Ukrainkach właśnie? Jak dla mnie są bardzo miłe, ale żeby coś więcej zdziałać, to wcale nie tak łatwo. Kiedyś z jedną z Badoo się spotkałem to mnie zapytała, czy Polacy myślą, że wszystkie Ukrainki to dziwki, bo od razu jedno proponują. A ja ją uspokoiłem, że nie. Polkom też tylko jedno proponują. ;)

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Anonim84

Moje zdanie o młodych Ukrainkach i ogólnie Ukraińcach jest takie, że raczej trzymają ze swoimi i żyją we własnych diasporach.

Niezbyt chętnie się integrują z Polakami i czasem widać ten dystans.

Każda Ukrainka jaką poznałem miała chłopaka z Ukrainy.

Na kampusie uczelni nieraz widziałem jak zbierały się dosyć liczne grupki takich ludzi z różnych kierunków.

Oni wszyscy się między sobą dobrze znają - taka "solidarność" studentów na obczyźnie. 

 

Także ta o której mowa może nie być wcale taka święta skoro wyłamuje się ze schematu.

Jakiś Sasha prawdopodobnie ją teraz bolcuje ale jeśli trafi się "perspektywiczny" Polak to...

Sasha dalej będzie ją bolcował a Polak zostanie bankomatem. 

Ukraińcy często mają mongolski wygląd bad boya i zadziorny charakter, więc wszystko się zgadza ;)

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Ksanti napisał:

@Anonim84

Moje zdanie o młodych Ukrainkach i ogólnie Ukraińcach jest takie, że raczej trzymają ze swoimi i żyją we własnych diasporach.

Niezbyt chętnie się integrują z Polakami i czasem widać ten dystans.

Każda Ukrainka jaką poznałem miała chłopaka z Ukrainy.

Na kampusie uczelni nieraz widziałem jak zbierały się dosyć liczne grupki takich ludzi z różnych kierunków.

Oni wszyscy się między sobą dobrze znają - taka "solidarność" studentów na obczyźnie. 

 

Także ta o której mowa może nie być wcale taka święta skoro wyłamuje się ze schematu.

Jakiś Sasha prawdopodobnie ją teraz bolcuje ale jeśli trafi się "perspektywiczny" Polak to...

Sasha dalej będzie ją bolcował a Polak zostanie bankomatem. 

Ukraińcy często mają mongolski wygląd bad boya i zadziorny charakter, więc wszystko się zgadza ;)

 

 

Jak ci każda mówi że jest zajęta to nie mam pytań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Cierpliwy1989 napisał:

Jak ci każda mówi że jest zajęta to nie mam pytań.

Geniuszu nie pomyślałeś, że może nie robią z tego tajemnicy, że z kimś są. Chyba chcesz powiedzieć, że każda jest k*rwą.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Ksanti napisał:

@Anonim84

Moje zdanie o młodych Ukrainkach i ogólnie Ukraińcach jest takie, że raczej trzymają ze swoimi i żyją we własnych diasporach.

Niezbyt chętnie się integrują z Polakami i czasem widać ten dystans.

Każda Ukrainka jaką poznałem miała chłopaka z Ukrainy.

Na kampusie uczelni nieraz widziałem jak zbierały się dosyć liczne grupki takich ludzi z różnych kierunków.

Oni wszyscy się między sobą dobrze znają - taka "solidarność" studentów na obczyźnie. 

 

Także ta o której mowa może nie być wcale taka święta skoro wyłamuje się ze schematu.

Jakiś Sasha prawdopodobnie ją teraz bolcuje ale jeśli trafi się "perspektywiczny" Polak to...

Sasha dalej będzie ją bolcował a Polak zostanie bankomatem. 

Ukraińcy często mają mongolski wygląd bad boya i zadziorny charakter, więc wszystko się zgadza ;)

 

 

Też myślę podobnie. Niby są bardzo miłe, ale jakoś na dystans. Też te Ukrainki, które znam są w związkach z Ukraińcami. Niby z dwiema byłem na spotkaniu, ale nic z tego nie wyszło, ale pewnie jakoś tam jednak niektóre są otwarte, na portalach też jest ich sporo. Pewnie jednak lepiej się dogadują z rodakami, w sumie to dobrze o nich świadczy. Ta moja chyba kogoś tam ma, pewnie Sashę, ale długo mówiła, że nie chce być w związku i ogólnie jest tajemnicza jeśli o to chodzi. Dobre było, chyba jej się wymknęło, jak mi powiedziała, że jej współlokatorka była zła, bo umówiły się, że jak któraś z nich będzie miała gości, to się informują sms, "żeby kogoś nie zaskoczyć". Dobre co? Druga też Ukrainka, jeszcze młodsza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Anonim84 napisał:

Ona mnie na orbicie trzyma, czasem się odzywa i tyle. Kilka razy jej jakiś wypad proponowałem, to cisza, także z seksu na razie nici. ;)

W takim razie o niej zapomnij bo ona nie traktuje Ciebie na serio. Gdyby już miało coś być Ukrainka by również wykazała jakaś inicjatywę. Odpuść :)

Cytat

 

Jakie jest Wasze zdanie o Ukrainkach właśnie?;)

Ogólnie miałem trzy spotkania z Badoo z Ukrainkami. Wspominam je tak, że nic nie ugrałem z nimi. Po pierwszym spotkaniu urwał się kontakt.
1 Ukrainka wyższa kilka cm ode mnie, dobrze mówiła po polsku doszło do spotkania. Słabo bajerowałem, mało dotyku z mojej strony.
2 Ukrainka młodszą, w rozmowie ja bajerowałem próbowałem dotykać, nawet po wyjściu z lokalu łapałem ja od razu za rękę. Nie spodobało się to dziewczynie haha Po polsku rozmawiała dobrze
3 Ukrainka młodszą, nawet jak sobie przypominam to samo do mnie napisała na Badoo. Niestety nie umiała mówić po polsku, rozmawialiśmy po angielsku. W trakcie rozmowy powiedziała, że przypominam jej znanego muzyka. Najpierw byliśmy w lokalu, a później od razu na 1 spotkaniu poszła do mnie do mieszkania. Było to dla mnie zaskoczenie jak się zgodziła iść tak z początku. Słaba bajera z mojej strony i dotyk bo do niczego nie doszło, a miałem jakieś okazję będąc u siebie w mieszkaniu...
Po tych 3 spotkaniach z Ukrainkami mam takie zdanie, że są to raczej skromne dziewczyny. Dystansują się lekko.

11 godzin temu, Anonim84 napisał:

długo mówiła, że nie chce być w związku i ogólnie jest tajemnicza jeśli o to chodzi.

Jakby znalazła odpowiedniego faceta to uwierz, że od razu weszła by w związek. W podobny sposób mówiła do mnie kiedyś jakaś dziewczyna z jaką kiedyś kręciłem. To coś w stylu:

1305807301_by_azja77_600.jpg

 

11 godzin temu, Anonim84 napisał:

Dobre było, chyba jej się wymknęło, jak mi powiedziała, że jej współlokatorka była zła, bo umówiły się, że jak któraś z nich będzie miała gości, to się informują sms, "żeby kogoś nie zaskoczyć". Dobre co?

Po prostu Ukrainki dbają o swoją prywatność. Ustaliły sobie prawdopodobnie, że jak jedną będzie miała seks to drugą ma o tym wiedzieć i raczej w czasie ruchania nie powinna być na mieszkaniu.

 

18 godzin temu, SSydney napisał:

Do konsumpcji nie doszło jednak ze względu na zbyt dużo alkoholu i kumpla na łóżku oddalonego gdzieś max dwa metry obok.

Eh Mieć seks z taka hot Ukrainka to byłaby dobra sprawa :D Później już nie było szansy z nią na jakies ruchanie?

Edytowane przez nowy00
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, nowy00 napisał:

Później już nie było szansy z nią na jakies ruchanie?

W tamtym czasie miałem dziewczynę i opamietałem się. ? 

Choć z obecnym mindsetem na pewno by się to tak nie skończyło. ?

To było na studiach jeszcze. 

Nie jestem czadem, wtedy kasy praktycznie nie miałem, ot zwykły studenciak. No a jednak jakoś się udało wyrwać. ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, SSydney napisał:

W tamtym czasie miałem dziewczynę i opamietałem się. ? 

Choć z obecnym mindsetem na pewno by się to tak nie skończyło. ?

To było na studiach jeszcze. 

Nie jestem czadem, wtedy kasy praktycznie nie miałem, ot zwykły studenciak. No a jednak jakoś się udało wyrwać. ?

Alkohol czyni cuda. ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, mati248 napisał:

Zakochałem się.

Dupeczki w Mołdawie.

Chłopaki co muszę zrobić żeby je poznać ?

Im to bym mógł nawet płacić alimenty :D

20200526_172037.jpg

Z kuzynem byliśmy w Mołdawii kilka lat temu, właściwie w samym kraju średnio co zwiedzać, bym powiedział że turystycznie bez szału ale chcieliśmy właśnie zobaczyć coś co jest zarówno stosunkowo bliskie, a zarazem tak odległe. Dużo pięknych kobiety, bardzo sympatycznych i ogromnie różniących się od Polek. W każdym razie ja zakochany misio na grzeczniutko, ale kuzyn przez tydzień pokorzystał - z jedną do dzisiaj ma kontakt :D 

 

A co do samego online datingu. Mam konto na tinderze i na badoo. Na tinderze paruje mi całkiem sporo, na początku bardziej zaangażowany byłem w pisanie, ale spotykać się nie spotykałem. Teraz nawet mi się nie chce nawet zaczynać jakichś konwersacji. Sporo atencjuszek, sporo dziewczyn którym tinder służy do promawania insta (zbierania fallowersów) i też wymagania z dupy. Pisałem raz sobie z laską, która szczupła jakaś nie była, nawet lekka nadwaga, ale całkiem sympatyczna i ładna z twarzy. Olała mnie gdy już się dowiedziała, że nie mam 185 (mam 178) - sama miała coś koło 165cm. Kilka tygodni trafiłem na typiarkę, która jak się okazało w profilu miała stare zdjęcia (z 15kg temu), wyjątkowo zdesperowana, w końcu pogoniłem w piździec bo żyć nie dawała. W każdym razie lepiej nie brać tego na poważnie bo można nabawić się frustracji. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Imbryk napisał:

Misiu już mi nie ufasz i nie kochasz? Hehehe.

No właśnie. Shit test wykryty i odparty

W dniu 20.05.2020 o 15:23, Miraculo napisał:

Komunikatory/IG. Czasem pewnie tinder.

U mnie w tym roku wpadła 18 a jestem po 30. Da się, oczywiście trzeba mieć trochę szczęścia i cierpliwości. Napisanie do "paru" to o jakieś kilkadziesiąt podejść za mało ; )  Nie jest to proste, bo age pill jest prawdziwy. Skoncentruj się na tym by wyglądać najlepiej jak możesz fizycznie, to wiele pomaga bo jak jesteś bardzo zadbany, z niskim poziomem tkanki tłuszczowej, to dostaniesz prędzej czy później szansę od takiej, co szuka doświadczonego ale nie zdziadziałego i spasionego.

Aż z ciekawości sprawdziłem na FB by być pewien wieku lasek. Ja 76. Najstarsza 69. Najmłodsza 84. Ostatnia 83, kilkanaście numerków i się rozeszły drogi. A że była sąsiadką to miło i blisko było. Najlepiej wspominam pedarde rocznik 70 jakieś 2 lata temu. Więc wiek już nie gra roli. Panowie wszystkim życzę spotkac choć raz taką kobietę w życiu. Blond z kaloryferem na brzuchu wysportowana, zadbana w głowie poukladane. Wysokie libido przy tym czuła i ciepla. Ostatnio mam na filtrze tindera ustawione 35-40. Polecam ten zacny wiek. Choć na najmłodsza jak się spotykaliśmy była 32. Tylko przebieg prawie jak z roksy ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 21.05.2020 o 19:34, horseman napisał:

Chady  Samcy, jak reagujecie na superlike na Pejerze? Beciak ze mnie i dostałem dopiero 2 i nie wiem sam co począć?

Zacząć gadkę od razu?

Wyjebane a będzie dane

Podziękować? "Pszypau" będzie jak panna dała przypadkiem

 

A co  ona Ci laske przez telefon zrobiła, że jej za lajka zamierzasz dziękować ? ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą co myślicie o wiarygodności tinderowych opisów? Poza oczywiście "hobbystkami pizzy i netflixia". Sporo kobiet ma w opisach "no FWB/ONS", a w praktyce ktoś to konfrontował? 

 

+ perełka sprzed chwili, ktoś chętny? (Wybaczcie za jakość ?)

 

tinderek.jpg

 

 

Edytowane przez Mironal
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Mironal napisał:

Sporo kobiet ma w opisach "no FWB/ONS", a w praktyce ktoś to konfrontował? 

 

 

Tak. 1 spotkanie kino spacer / 2 spotkanie wino u mnie, ochocze robienie gały + seks / 3 spotkanie seks / 4 anal. Więcej nie było bo koronawirus i przestaliśmy ze sobą rozmawiać. A no i oczywiście opis z "no FWB/ONS". Co ważne: Nie padała żadna deklaracja w stylu: "jesteśmy parą" albo "to tylko ons". Nic. A opis oraz deklaracje na pierwszym spotkaniu jasno wskazywały, że Pani chce tylko długiego, poważnego i stałego związku. Prawie uwierzyłem :) 

 

Wnioski:

1. Kobiety nie traktują "chwili zapomnienia" jako seksu, a Ciebie jako partnera. 

2. Jeśli nie ma w opisie "no FWB/ONS" znaczy, że jest chętna. Jeśli ma, znaczy że rozważa.

3. "no FWB/ONS", jest jak klauzula RODO. Jest bo musi być, ale nie wiąże się z tym nic konkretnego.

 

Edytowane przez horseman
  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.