Skocz do zawartości

Badoo, Sympatia, Tinder - poradnik - online dating w pigułce - manual - pytania i odpowiedzi


Długowłosy

Rekomendowane odpowiedzi

Po dwóch dniach. Sporo dopasowań ale może to przez słodkie zdjęcie z pieskiem.

 

Twarze nie widziane na portalach randkowych z których korzystałem.

 

Jednakże. 2/3 samotne mamusie, 2/3 mało atrakcyjne. tak 1/4 insta damulek dla lansu. Jak ktoś nie jest wymagający to można działać póki spermiarze ich nie zniszczą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@jol niech czeka :)

 

Fb randki dziwnie działają gadałem z jedną panną, na drugi dzień konwersacja mi znikła, nie wiem czy da się cofnąć polubienie czy co. Szczerze z czystej ciekawości klikam. Raz dostałem powiadomienie o 3 dopasowaniach, klikam wchodzę a na appce nic. 

Albo niedopracowana apka, albo dziewczyny cofają polubienia, albo FB robi mnie w bambuko... 

Edytowane przez slavex
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Założę się, że każda z nich miała w opisie "facet musi mieć poczucie humoru" to już wiesz dlaczego ?

Ja już dawno wprowadziłem złotą zasadę - Jakie pisanie, takie spotkanie - i dosłownie liczę linijki tekstu, nie żartuję.

Jak laska odpisuje po jednej linijce na każde twoje pięć, to po trzeciej takiej wiadomości kończę temat i elo,

wiadomo że nic z tego nie będzie, tylko marnowanie czasu na zbędne pierdy o niczym.

  • Like 1
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, slavex napisał:

@jol niech czeka :)

 

Fb randki dziwnie działają gadałem z jedną panną, na drugi dzień konwersacja mi znikła, nie wiem czy da się cofnąć polubienie czy co. Szczerze z czystej ciekawości klikam. Raz dostałem powiadomienie o 3 dopasowaniach, klikam wchodzę a na appce nic. 

Albo niedopracowana apka, albo dziewczyny cofają polubienia, albo FB robi mnie w bambuko... 

W prawym górnym masz "trzy kropki" podczas pisania a następnie "usunięcie konwersacji". Widocznie usuwa się czat po obu stronach jednakowo, bez informacji zwrotnej. Nie wiem. Mi dopasowania ukazują się bez problemu.

7 godzin temu, marcopolozelmer napisał:

Ja już dawno wprowadziłem złotą zasadę - Jakie pisanie, takie spotkanie - i dosłownie liczę linijki tekstu, nie żartuję.

Jak laska odpisuje po jednej linijce na każde twoje pięć, to po trzeciej takiej wiadomości kończę temat i elo,

wiadomo że nic z tego nie będzie, tylko marnowanie czasu na zbędne pierdy o niczym.

Podzielam tryb pracy.

Obecnie problematyczna jest dla mnie kwestia spotkania. Ile można brać tak dziewczyny na spacery? Coraz mocniej piździ na dworze; łazić po mieście nie będzie swobodnie bo ograniczenia i maska na twarzy.

Ostatecznie wychodzi aby miśśś miał dogrzany samochód, którym można się poruszać. Ja takiego niestety nie posiadam.

Druga kwestia to lokum. Nie jestem zwolennikiem spraszania mało znanych mi kobiet do siebie na ons. Nie czuję się komfortowo; Nie wiem czy kobita nie jest jakaś pyknięta na głowę. Staram się zachować prywatność w tej sferze. Co do tego właśnie, to gdzie indziej można zaoferować ciepłe schronienie? 

Zdałem sobie sprawę, że w obecnych czasach to całe randkowanie jakieś takie naciągane na siłę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 13.11.2020 o 22:31, slavex napisał:

@jol niech czeka :)

 

Fb randki dziwnie działają gadałem z jedną panną, na drugi dzień konwersacja mi znikła, nie wiem czy da się cofnąć polubienie czy co. Szczerze z czystej ciekawości klikam. Raz dostałem powiadomienie o 3 dopasowaniach, klikam wchodzę a na appce nic. 

Albo niedopracowana apka, albo dziewczyny cofają polubienia, albo FB robi mnie w bambuko... 

U mnie pojawia się ten sam problem. Pani, która do mnie sama napisała (zachwycona była zdjęciem pieska), wymiana dwóch zdań i bach konwersacja usunięta.

Z kolei inne nawet żywo toczące się dyskusje przez cały dzień - w środku gadki konwersacja ucięta i dalej czekam.

Ciekawe czy zginąłem wśród chadów i spermiarzy czy kolejna aplikacja gdzie walczysz z algorytmem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapuściłem sobie na próbę te fejsbukowe randki, odzew całkiem fajny, dzieki za info, że coś takiego w ogóle jest. W jeden wieczór parę kobietek mnie zaczepiło, z dwiema nawet dało się całkiem dorzecznie pogadać i chętnie się umówiły na kawę. Pewnie jak się ruch zrobi, to będą mniej skłonne do gadania ;)

 

Z ciekawości obczaiłem konkurencję i ręce opadają, nic dziwnego, że laski wybrzydzają. Paw się puszcza na sam widok "oferty". Niby trzymamy się lepiej od bab, ale po profilach tego nie widać. Trzy czwarte internetowych amantów z mojej półki wiekowej wygląda jak łysiejące podpasione Sebixy, a reszta nawet nie zadaje sobie trudu, żeby strzelić sobie fotę, na której wyglądają jak ludzie. Do tego w moim mieście większość wyświetlanych profili to Ukraińcy.

 

Jak któryś z was nie wygląda jak ostrzyżony na zero ziemniak, nie pracuje w Szlachta Nie Pracuje, ma wyższe wykształcenie i w hobby ma coś innego niż piłka nożna, chodzenie na siłownię i oglądanie filmów, to będziecie mieli branie. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 17.11.2020 o 19:10, Sundance Kid napisał:

a reszta nawet nie zadaje sobie trudu, żeby strzelić sobie fotę, na której wyglądają jak ludzie.

Da się ustawić inne foto niż profilowe? Chociaz nie wiem czy jest sens sie w to bawic w moim przypadku bo z uwagi na moją pracę muszę uważac ;) Fb to dla mnie kiepskie miejsce na bajere. Ale z drugiej strony kasuje jutro badoo (a na tinderze mam bana :() więc może tam zajrzę z ciekawości....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 11/21/2020 at 11:39 AM, Garrett said:

Da się ustawić inne foto niż profilowe?

Tak, sam wybierasz jakie foty wrzucisz, czy z FB, czy z pamięci telefonu.

System sam sugeruje zdjęcia z FB, więc jest śmiesznie, bo np. jak patrzyłem na kokurencje, to typki z lenistwa importowali sobie fotę z żoną i bachorami na wczasach. Żenada.

 

Natomiast wiek i imię pobiera z FB i chyba nie można zmienić.

 

Zaliczyłem pierwszą kawunię z kobitką z tych FB randek, wyglądała jak na fotkach,. więc ma plusa za autentyk, całkiem fajna babeczka, choć mocno nie w moich klimatach. Jedno już widzę - te bajerki, że FB szuka kandydatki kierując się waszymi zainteresowaniami, polubieniami i aktywnością na FB to straszna ściema, laska nie miała od tej strony nic wspólnego ze mną. Z ciekawości ją podpytałem i jej też FB proponował kandydatów kompletnie od czapy, żadnego związku z zainteresowaniami (a miała bardzo konkretne i nietypowe).

Edytowane przez Sundance Kid
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Anonim84 napisał:

Ja: cześć, jak Ci mija tydzień?

Ona: kciuk w górę

Ja: a coś więcej? :)

Ona: co

Ja: gówno

Ona: cholera, masz na myśli siebie?

Ja: nie, twoją odpowiedź

 

 

Kolego, nie bronię kobiety, ale jak słabo zna Polski to dla niej naturalne jest "co" a nie "słucham" bo u nich tę funkcję pełni "Что" ;) Taki niuans językowy, częsty u ludzi ze wschodu ;)

 

 

A bez związku z Twoim postem ja zostawię tu coś innego ;)

 

127499477_670789850272521_59440838982523

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, niemlodyjoda napisał:

 

Kolego, nie bronię kobiety, ale jak słabo zna Polski to dla niej naturalne jest "co" a nie "słucham" bo u nich tę funkcję pełni "Что" ;) Taki niuans językowy, częsty u ludzi ze wschodu ;)

 

 

A bez związku z Twoim postem ja zostawię tu coś innego ;)

 

127499477_670789850272521_59440838982523

Nie tyle chodzi nawet o to co, czy słucham, tylko o głębie jej odpowiedzi. ;) Rozumiem, że może walnąć jakieś co, zamiast słucham, czy proszę, ale po prostu mogła napisać co u niej. ;)

 

No tak, gorzej jak pole minowe to randkowanie. Tak to jest jak pani jest nienormalna, albo niezainteresowana. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Anonim84 napisał:

Nie tyle chodzi nawet o to co, czy słucham, tylko o głębie jej odpowiedzi. ;) Rozumiem, że może walnąć jakieś co, zamiast słucham, czy proszę, ale po prostu mogła napisać co u niej. ;)

 

Jak nie jesteś Klaudiuszem to 90% tak odpowiada, temat znany :D

 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Anonim84 napisał:

Niby tak, ale wziąłem to za chamstwo z jej strony. Już lepiej jakby się nie odzywała, niż takie olewcze odpowiedzi. :) 

 

 

Nie ma się czemu dziwić. Też wiele razy takie coś  przerabiałem.

Ja sobie z Tinderem i Badoo dałem spokój kilka miesięcy temu .Instagram to samo. W takim sensie ,że nie wchodziłem od kilku miesięcy na te konta a dwa miesiące temu zupełnie skasowałem. To jest dobre jak masz wygląd minimum 8/10 . Ja będąc 6/10 nawet jak miałem jakąś parę to i tak albo żadna nie odpisała a jak jakaś odpisała to króciutko w stylu ''no tak'' , ''nie wiem xd' itp. po czym szybko urywała kontakt bez powodu  Nawet zdarzało się czasem ,że jak do jakieś dziewczyny napisałem to ona usuwała od razu parę a nie było to wcale zagadywanie w stylu ''hej, co tam '' tylko starałem się w pierwszej wypowiedzi o nawiązanie do jej profilu, opisu profilu ,zdjęcia ,itp . 

 

Próbowałem różnych metod pisania, Miłe pisanie , niezbyt miłe pisanie, niekonwencjonalne pisanie, próbowałem być potulny ,innym razem traktowałem z wyższością innym razem prawiłem komplementy a innym razem żartowałem sobie z nich bez słodzenia, ,innym razem starałem się być neutralny albo też zabawny czy też na odwrót czyli poważny. Nieraz stosowałem wszystko na raz nie popadając zbytnio nie popadając w żadne skrajności. Efekt dokładnie zawsze ten sam czyli olewka. 

 

W tym roku w czasie trwania wiosny założyłem profil przystojniaka na Tinderze, Badoo,Sympatii oraz Instagramie . Takie mocne 8/10. Moźe nawet 9/10.Wpisałem wiek 25 lat. Efekt ? Zupełnie inna bajka i gra na poziomie ''easy mode'' .  Niektóre same do mnie pisały a jak zagadałem to prawie nigdy nie byłem olewany. Mogłem spokojnie wybierać wśród ładniejszych i przeciętnych dziewczyn w wieku 18-26 lat. Na Tinderze w ciągu tygodnia miałem dziesiątki par. Na Badoo też szaleństwo Na Sympatii nie zakładałem bo to teraz mało popularny portal..Na instagramie nawet napisały do mnie dwie siksy w wieku 17 lat.  Na Sympatii jakaś niesamowicie ładna 27 latka. Byłem w szoku. Tacy kolesie to mają nieporównywalnie łatwiej niż taki przeciętniak 6/10 czy 6/10 i mogą sobie przebierać w dziewczynach jak chcą. Te portale są dla nich stworzone. 

  • Like 1
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Anonim84 napisał:

Ja: cześć, jak Ci mija tydzień?

Kolego nigdy nie zadawaj tak ogólnych pytań nieznajomym. Jak już pytasz to o jakieś konkrety i czasami może wyjść z tego ciekawa konwersacja. Ja jeśli już mam badoo to zazwyczaj zaczynam rozmowę tekstem: Mam pytanko... A jak dziewuszka odpisze to wymyślam na szybkości pytanie o jakiś konkret i najczęściej jest to jakiś żarcik ? Jak się spodoba to zazwyczaj rozmowa idzie płynnie dalej ? Jak nie to znaczy, że nie ma poczucia humoru i niech się ciągnie ? Spróbuj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Everson napisał:

 

 

W tym roku w czasie trwania wiosny założyłem profil przystojniaka na Tinderze, Badoo,Sympatii oraz Instagramie . Takie mocne 8/10. Moźe nawet 9/10.Wpisałem wiek 25 lat. Efekt ? Zupełnie inna bajka i gra na poziomie ''easy mode'' .  Niektóre same do mnie pisały a jak zagadałem to prawie nigdy nie byłem olewany. Mogłem spokojnie wybierać wśród ładniejszych i przeciętnych dziewczyn w wieku 18-26 lat. Na Tinderze w ciągu tygodnia miałem dziesiątki par. Na Badoo też szaleństwo Na Sympatii nie zakładałem bo to teraz mało popularny portal..Na instagramie nawet napisały do mnie dwie siksy w wieku 17 lat.  Na Sympatii jakaś niesamowicie ładna 27 latka. Byłem w szoku. Tacy kolesie to mają nieporównywalnie łatwiej niż taki przeciętniak 6/10 czy 6/10 i mogą sobie przebierać w dziewczynach jak chcą. Te portale są dla nich stworzone. 

 

Ale to klasyk jest moim zdaniem, dobrze, że coraz więcej facetów się o tym przekonuje - tak wygląda hipergamia. W realu najlepsze 20% facetów zgarnia 80% dostępu do lasek w necie jest jeszcze mocniej.

 

Ja lubię się pobawić Tinderem czy Badoo aczkolwiek robię sobie od tych portali 1-2 miesięczne offy często aby oczyścić głowę. W dłuższej perspektywie zwykły, wartościowy facet, czuje się tam często jak śmieć, podczas gdy w realu jego wartość jest dużo wyższa.

 

BTW - wartość dla polskiej julki Polaka jest bardzo znikoma - kto używał Tindera czy Badoo poza PL wie o co chodzi. Dochodziło do absurdów gdzie więcej matchy miałem np. w DE gdzie przecież po imieniu widać, że jestem z biedniejszego niż panie kraju. 

 

No ale cóż... Polak to często dla polskiej julki podnóżek.

 

Polecam też ustawianie sortowania po języku na badoo - łatwo można wyhaczyć fajne dziewczyny z Ukrainy czy Białorusi, a jak posortujecie ze znajomością hiszpańskiego profile, odkrywamy ile Pań z PL szuka hiszpańskiego bolca. Jeśli ktoś lubi egzotykę w takiej np. Wawie, KrK czy Gdańsku jest sporo studentek z całego świata (erasmusy), które też się chętnie będą umawiać (tylko angielski musi być niezły żeby Pannę pobajerować). Warto sobie zrobić tak odtrutkę od "polskich witaminek".

 

 

Edytowane przez niemlodyjoda
  • Like 2
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.