Badoo, Sympatia, Tinder - poradnik - online dating w pigułce - manual - pytania i odpowiedzi

[deleteduser99]

Szybkie pytanie dot. atrakcyjności, nie chce mi się tworzyć nowego tematu.

Wczoraj obejrzałem blackpillowy film na yt o "fwhr". Zmierzyłem to sobie na podstawie zdjęcia w aplikacji i wyszło, że mam tylko 1.55...

Traktować to serio? Czy kobiety zwracają na to uwagę?

 

Pozdrawiam.

Edytowane 19 Grudnia 2020 przez Nonconformist

[niemlodyjoda]

16 minut temu, Nonconformist napisał:

Traktować to serio? Czy kobiety zwracają na to uwagę?

 

Jeśli musisz o to pytać to nie zajmuj sobie tym głowy bo zryjesz sobie bańkę.

[yrl]

Jakaś babeczka zaczęła pisać do mnie na facebooku  Wchodzę na profil, zdjęć nie ma ale na ścianie ma tekst w stylu "moja curka cośtam" (pisownia słowa córka oryginalna).

Na pytanie czy jestem wolny odpowiem że zapierdalam jak dyliżans  A babeczka 31 lat więc po ścianie i do tego samotna matka. Nic tylko brać.

[deleteduser120]

W dniu 18.12.2020 o 20:53, Anonim84 napisał:

Ona powinna się cieszyć, że cokolwiek do niej napisałem z jej SMV i biorąc poprawkę na dzisiejsze kobiety. To normalne chyba, że zaczynasz gadkę, cześć, co słychać? Co dziś robisz, dokąd idziesz (na ulicy) itp. Zagajenie rozmowy.

Tylko jak to magiczne SMV wyliczyłeś mistrzu i jak to się ma do rzeczywistości skoro do niej podbija dziennie 10 nowych facetów i ma wybór, a do Ciebie pewnie 0. Zła postawa, pytanie o pracę w drugiej wiadomości to może było dobre z 15 lat temu na czacie, nie teraz, troszeczkę jednak kreatywności, humoru trzeba wprowadzić w rozmowę. Nic dziwnego, że Ci tak odpisała ja też bym się trochę oburzył jakby mnie jakaś łania o pracę pytała w drugiej wiadomości i wiadomo było wtedy o co jej chodzi. Wziąłem nr tel właśnie od jednej dziewczyny, która usunęła Badoo po kilku dniach bo była zdegustowana morzem desperatów, zboków, jak mi napisała mogła wydawać album ornitologiczny  łatwo można było się na ich tle wyróżnić właśnie humorem, normalną rozmową też bez przeprowadzania wywiadu i presji.

[Anonim84]

29 minut temu, BrightStar napisał:

Tylko jak to magiczne SMV wyliczyłeś mistrzu i jak to się ma do rzeczywistości skoro do niej podbija dziennie 10 nowych facetów i ma wybór, a do Ciebie pewnie 0. Zła postawa, pytanie o pracę w drugiej wiadomości to może było dobre z 15 lat temu na czacie, nie teraz, troszeczkę jednak kreatywności, humoru trzeba wprowadzić w rozmowę. Nic dziwnego, że Ci tak odpisała ja też bym się trochę oburzył jakby mnie jakaś łania o pracę pytała w drugiej wiadomości i wiadomo było wtedy o co jej chodzi. Wziąłem nr tel właśnie od jednej dziewczyny, która usunęła Badoo po kilku dniach bo była zdegustowana morzem desperatów, zboków, jak mi napisała mogła wydawać album ornitologiczny  łatwo można było się na ich tle wyróżnić właśnie humorem, normalną rozmową też bez przeprowadzania wywiadu i presji.

A takim, że ma już swoje lata, zbyt szczupła nie jest itp.  

 

Portale to już chyba jednak nie dla mnie. Jak miałem koło 20-ki to mogłem tak z dziewczynami pisać miesiącami, teraz to już mi się nie chce. Jednak co real to real, inne bodźce. Trzeba będzie wychodzić do ludzi nawet mimo pandemii, bo człowiek całkiem zwariuje. Do jakiejś dodatkowej pracy itp. Nawet niekoniecznie na podryw, tylko pobyć wśród ludzi.

[marcopolozelmer]

13 godzin temu, BrightStar napisał:

Wziąłem nr tel właśnie od jednej dziewczyny, która usunęła Badoo po kilku dniach bo była zdegustowana morzem desperatów, zboków, jak mi napisała mogła wydawać album ornitologiczny  łatwo można było się na ich tle wyróżnić właśnie humorem, normalną rozmową

Dlatego zawsze każdemu tutaj tłumaczę i do znudzenia powtarzam - nie ma tak, że zakładasz profil na portalu,

wklejasz 2-3 gówniane zdjęcia, idziesz zamulać na forum, cała reszta sama się dzieje i pływasz jak rekin w oceanie foczek.

 

No tak to się nie odbywa niestety i żeby mieć wyniki, to trzeba tego pilnować, trzeba się przyłożyć, trzeba próbować
i uderzać właśnie do lasek nowo zarejestrowanych, które jeszcze nie zdążyły spierdolić, a takich jest tam cała masa,

tylko jak nie siedzisz i nie pilnujesz, to nawet o tym nie wiesz ile kont jest zakładanych i znika bez śladu w ciągu kilku dni,

a często nawet godzin np. w sobotę wieczorem panna zakłada profil, a w niedzielę rano go kasuje, bo już ma rzyg.

 

Im więcej takich zaczepisz, tym szybciej kogoś ciekawego trafisz, bo z tymi raszplami co tam przesiadują miesiącami,

a niektóre już kurwa latami, to szkoda w ogóle te kredyty marnować na bezsensowne pisanie, bo to jest faktycznie odpad.

Ale te nowe co przychodzą, bardzo często albo koleżanki ją namówiły, albo nie ma innej możliwości poznania kogokolwiek,

albo i nie chciały nikogo poznawać przez jakiś tam czas po rozstaniu czy czymś tam... pełno tam jest fajnych lasek,

tylko właśnie albo szybko stamtąd uciekają, albo są szybko zgarniane przez konkurentów, nie ma tutaj zmiłuj ?

 

Edytowane 20 Grudnia 2020 przez marcopolozelmer

[Montella26]

W młodości karuzela kutangów. 32 lat panna. Ostatni gwiazdek. To dorwała grubego nieśmiałego misia rozwodnika z dzieckiem 6 letnim. Starszy od niej o 5 lat. Ślub dziecko. I mieszkają wszyscy na kupie z matką i babką w domu rodzinnym pańci no i jeszcze jej brat. Coś czuję kwasy. Nie dość, że typ nie jest na "swoim" więc ma gówno do gadania. W dodatku gołodupiec. Potrafią sobie spierdolic życie niektórzy xd

 

Nie wiem czy to jakieś fatum. Ale zawsze jak trafiałem na dziewczynę, której rodzice byli po rozwodzie, albo stary całe życie tyrał za granicą na byt matki i córki. I widywał ich tylko raz w roku na święta. To zawsze matka tej dziewczyny była kopnięta zdrowo na umyśle. Dosłownie kipiły do mnie nienawiścią. Nie znając mnie kompletnie, oceniając jedynie po tym, że w wieku 22,23 lat mieszkałem z rodzicami, nie miałem auta i pracowałem na zmiany. Heh

[sleepwalking]

23 godziny temu, Montella26 napisał:

W młodości karuzela kutangów. 32 lat panna. Ostatni gwiazdek. To dorwała grubego nieśmiałego misia rozwodnika z dzieckiem 6 letnim. Starszy od niej o 5 lat. Ślub dziecko. I mieszkają wszyscy na kupie z matką i babką w domu rodzinnym pańci no i jeszcze jej brat. Coś czuję kwasy. Nie dość, że typ nie jest na "swoim" więc ma gówno do gadania. W dodatku gołodupiec. Potrafią sobie spierdolic życie niektórzy xd

 

Nie wiem czy to jakieś fatum. Ale zawsze jak trafiałem na dziewczynę, której rodzice byli po rozwodzie, albo stary całe życie tyrał za granicą na byt matki i córki. I widywał ich tylko raz w roku na święta. To zawsze matka tej dziewczyny była kopnięta zdrowo na umyśle. Dosłownie kipiły do mnie nienawiścią. Nie znając mnie kompletnie, oceniając jedynie po tym, że w wieku 22,23 lat mieszkałem z rodzicami, nie miałem auta i pracowałem na zmiany. Heh

"gruby nieśmiały miś rozwodnik z 6 letnim dzieckiem" - gość niestety samotny, potrzebujący miłości i towarzystwa uciekł, w stronę szarego, ciemnego i mrocznego lasu. Niestety wydaje mi się, że częste.

 

Co do tych matek kopniętych zdrowo na umyśle, to potwierdzam. Miałem styczność z rodziną panci gdzie głowne zainteresowania w strone jej nowego chłopaka to "jakie ma wykształcenie, gdzie pracuje, ile zarabia i jakim jeździ samochodem" - obrzydliwe doświadczenie, jak sobie teraz przypomnę, to mi się nie dobrze robi. Sam nigdy nikogo nie postrzegałem przez pryzmat tego co ma czy jakie ma wykształcenie.

[spacemarine]

Nie wiem co narzekacie, zainstalujcie sobie Linkedin to tez taki tinder tylko zwierzyną łowną są faceci z IT, jak w Tinder kobiety ignorują facetów tak w linkedin faceci ignorują rekruterki

[nihilus]

W dniu 6.12.2020 o 16:02, gnukij1 napisał:

@Patton 

Wszedłem z ciekawości na tą grupę tinderawka.

To co zobaczyłem, przerosło moje oczekiwania. Festiwal spermiarstwa i innego dziadostwa. Większość to jakieś juleczki w wieku nastoletnim, z "nowoczesnym" podejściem i poglądów. 

 

To nie dla mnie ?

 

Na tinderze już dawno nie siedzę, ale z ciekawości dodałem się do tej grupy i poczytuję co wrzucają. Jest dużo śmieci, ale można wyłowić perełki. Na przykład gdy kobiety wrzucają debilne teksty zagadujących je facetów, to żal patrzeć jakie osobniki męskie siedzą na tym portalu. Mimo tego "nowoczesnego" podejścia, czasem te młode julki w komentarzach zaskakująco pewnie dla niektórych prezentują dość "redpillowe" treści. W każdym razie mając wiedzę z forum można wyłapać, że chcą poznawać prawdziwych, interesujących facetów, a nie spermiarzy.

 

W większości siedzą tam młodziaki koło 20-tu lat. Często wrzucają screeny ze swoich profili z prośbą o sugestie co poprawić. Jak dla mnie ich opisy są mocno krindżowe ? ale ja jestem już inna kategoria wiekowa

Edytowane 28 Grudnia 2020 przez nihilus

[slavex]

Ja sobie dla rozrywki przed chwilą sprawdziłem co tam na FB randki słychać. 

 

Widzę ładne zdjęcie, młody wiek poniżej 22, opis że szuka kogoś na stałe, kurna to by było zbyt idealne, wchodzę na profil, pokazuje się pełne zdjęcie z 2 osobami i kolejne zdjęcia już z właściwą osobą...

 

Intuicja nie zawiodła, że coś tu musi być nie tak. Tym sposobem panna 2/10 za pomocą koleżanki 6-7/10 robi sobie ruch na koncie... Bo spora część panów bez wchodzenia na konto od razu klika tak, widząc ładne dziewczę. 

Edytowane 10 Stycznia 2021 przez slavex

[Garrett]

2 godziny temu, slavex napisał:

Widzę ładne zdjęcie, młody wiek poniżej 22, opis że szuka kogoś na stałe, kurna to by było zbyt idealne, wchodzę na profil, pokazuje się pełne zdjęcie z 2 osobami i kolejne zdjęcia już z właściwą osobą...

Ale tam pełno takich młodych laluń szukających "na stałe". Przecież żadna Ci nie napisze że jak znajdzie przystojnego to ONS i FwB będzie

A ja wrociłem na badoo. Sporo starych znajomych Mam wrażenie, że jak kobieta raz skosztuje porządnie portalu randkowego to bardzo często staje sie "mentalnie" nie zdolna do normalnej trwałej relacji. Nie wiem czy u nas też to występuje, ale na pewno w mniejszym stężeniu.

[Montella26]

Dziewczyna ma w opisie 172 +

Ja mam 175.

I znak zakazu, ons, fbw. 

 

Ugadałem się z nią na spacer i napisałem, że pod nią PODJADĘ autem. 

 

Heh zgodziła się. Jesteśmy umówieni pełen entuzjazm. 

 

Ehh te dziewuchy dzisiaj ?

[marcopolozelmer]

18 godzin temu, Garrett napisał:

Mam wrażenie, że jak kobieta raz skosztuje porządnie portalu randkowego to bardzo często staje sie "mentalnie" nie zdolna do normalnej trwałej relacji.

To samo tłukę tu wszystkim, ale się odbija od czoła jak groch od ściany. 

W dzisiejszych czasach wszechobecnego dostępu do nieprzebranych mas chętnych i napalonych kolesi

te wszystkie pua, pille, ramy, bycie alfa, sralfa, bedbojem czy innym jakimś przyjebanym w dekiel ciołkiem 

wzbudza w laskach tylko jeden gromki śmiech na sali, zresztą nawet u mnie jak czytam te wszystkie mądrości.

W świecie rzeczywistym, nie tym tutaj wirtualnym, wszystko się odbywa szybko i bez zbędnego pierdolenia:

 

- Nie podoba się, to wypad chłopcze, na twoje miejsce jest stu innych elo i nawet do mnie nie pisz, bez odbioru.

 

Tak to w skrócie teraz wygląda, tylko my faceci wciąż jeszcze naiwnie wierzymy, że mamy na cokolwiek wpływ.

 

4 godziny temu, Montella26 napisał:

Dziewczyna ma w opisie 172 +

Ja mam 175.

 

 

175... przegryw

 

[Garrett]

5 godzin temu, Montella26 napisał:

I znak zakazu, ons, fbw. 

Zakaz dla leszczy, dla konkretnych gości zakazu raczej nie ma Tak mi się wydaje i to widzę "z życia".

 

5 godzin temu, Montella26 napisał:

Ugadałem się z nią na spacer i napisałem, że pod nią PODJADĘ autem. 

Dobra, dobra, potem wyjdzie na jaw jakie to auto ?

 

17 minut temu, marcopolozelmer napisał:

- Nie podoba się, to wypad chłopcze, na twoje miejsce jest stu innych elo i nawet do mnie nie pisz, bez odbioru.

No takie zycie taki lajf. Ostatnio mi jeden Youtuber przypomniał mi zasadę: wybieraj kobietę która wybiera Ciebie.

Chodzi o to, żeby nie cisnąć na siłę, bo jak pani nie  jest za bardzo zainteresowana to nie ma sensu na siłę starać się wejść w jej łaski. To nic nie da. Sam tak nieraz robiłem i to była głupota z mojej strony i mega naiwność...

[viko]

13 minutes ago, Garrett said:

No takie zycie taki lajf. Ostatnio mi jeden Youtuber przypomniał mi zasadę: wybieraj kobietę która wybiera Ciebie.

Chodzi o to, żeby nie cisnąć na siłę, bo jak pani nie  jest za bardzo zainteresowana to nie ma sensu na siłę starać się wejść w jej łaski. To nic nie da. Sam tak nieraz robiłem i to była głupota z mojej strony i mega naiwność...

Ok, ale żeby wybrała: "CIEBIE" to jakoś się Tobą powinna zainteresować, czyli masz: look, $ i status społeczny. No przynajmniej jedno z nich, jeśli nie 2 albo wszystkie na raz. 

[Garrett]

9 minut temu, viko napisał:

Ok, ale żeby wybrała: "CIEBIE" to jakoś się Tobą powinna zainteresować, czyli masz: look, $ i status społeczny. No przynajmniej jedno z nich, jeśli nie 2 albo wszystkie na raz. 

Niestety, lub stety tak jest. No i oprócz tej świętej trójcy którą wymieniłeś trzeba mieć silny charakter i pewność siebie, bo nie czarujmy się, panie słabości nie tolerują!

[Montella26]

Nie uważam się za przegrywa bo mam 175.. 

Lokum jest, fura jest. Twarz Hemswortha jest. Sylwetka, kondycja, bary są. Robota jest. Mądre decyzję w życiu są. Air maxy dodające 3 cm i grzywka   dającą magiczne 180. 

 

 

Ostatnio wbijam na insta. Panienka 1100 obserwujących. I na relacji ustawiła typa. Orli nos i mało urodziwy. Oznaczone serduszko. Z ciekawości wygooglowalem go w necie na LinkedIn. A to jakiś detektor regionalny jakiegoś marketingu. Wszystko jasne xd

[viko]

No tak, więc pozostaje praca nad sobą i dla siebie, nie oszukiwałbym się, że kobieta zmieni całkowicie życie i da szczęście. Szczęście wypracować należy sobie samemu, nie liczyć na to, że da to druga osoba. 

Just now, Montella26 said:

A to jakiś detektor regionalny jakiegoś marketingu.

Inwestycja.

[deleteduser121]

Godzinę temu, marcopolozelmer napisał:

Tak to w skrócie teraz wygląda, tylko my faceci wciąż jeszcze naiwnie wierzymy, że mamy na cokolwiek wpływ.

Główną strategią reprodukcyjna facetów jest kłamstwo. Jeśli potrafisz je podać w odpowiedni sposób, to możesz dużo zdziałać wbrew pozorom. Z manipulacja i wjezdzaniem w podswiadomość, rzadko która Julka jest w stanie sobie poradzić. Narzędzi do tego jest na prawdę sporo, czy to działających instant i mających krótkotrwały okres działania, aż po takie, którym trzeba poświęcić więcej czasu i energii, ale dających szansę na bardziej długofalowe efekty... Kwestia tego, czy nasza ofiara jest tego warta. ?

[marcopolozelmer]

44 minuty temu, Montella26 napisał:

Nie uważam się za przegrywa bo mam 175.. 

Lokum jest, fura jest. Twarz Hemswortha jest. Sylwetka, kondycja, bary są. Robota jest. Mądre decyzję w życiu są. Air maxy dodające 3 cm i grzywka   dającą magiczne 180.

 

Daj spokój, bekę cisnę z forumowych legend i podań ludowych, że bez 180 to nawet nie podchodź ?

[Ceranthir]

Ja pierdole, specjalnie ustawiłem sobie na FB randki zakres 27-40 lat i to co tam zobaczyłem to jest kurwa dramat, jak jeszcze te laski przed 30 znośnie wyglądają, tak te po 30 wygląda strasznie, ulane, brzydkie, wymagania z dupy, kartoflana twarz, fatalna cera... szkoda, że na Tinderze bana mam to bym sobie tam jeszcze pooglądał... chyba, że jestem nisko pozycjonowany na tych randkach i pokazuje mi same pasztety a lepsze to tylko dla atencyjnych chadów ._.

[marcopolozelmer]

2 minuty temu, Ceranthir napisał:

Ja pierdole, specjalnie ustawiłem sobie na FB randki zakres 27-40 lat i to co tam zobaczyłem to jest kurwa dramat

 

[nowy00]

34 minuty temu, Ceranthir napisał:

Ja pierdole, specjalnie ustawiłem sobie na FB randki zakres 27-40 lat i to co tam zobaczyłem to jest kurwa dramat, jak jeszcze te laski przed 30 znośnie wyglądają, tak te po 30 wygląda strasznie, ulane, brzydkie, wymagania z dupy, kartoflana twarz, fatalna cera...

Co poradzisz...

Mysle, ze duza czesc dziewczyn po 30 nie dba o siebie np. zle odzywanie, zero sportu czy jakiegokolwiek hobby. Pozniej przez taka biernosc w zyciu skutki sa jak widziales Nie ma sie co tez dziwic takim paniom gdyz pomimo duzej ,,aktywnosci" jedynie na portalach spolecznosciowych otrzymuja atencje od facetow - glownie zdesperowanych, ktorzy nie maja swiadomosci iz bycie w zwiazku nie zapewnia szczescia(jesli sie go nawet nie ma nie badac w zadnej relacji)...

[BRK275]

@Ceranthir a to dodatkowo na zdjęciach widzisz, w ich polepszonej okazałości.

Gdyby taką królewnę zobaczyć świeżo po przebudzeniu, przed poranną toaletą. Mmmmm...

Edytowane 11 Stycznia 2021 przez BRK275