Skocz do zawartości

Badoo, Sympatia, Tinder - poradnik - online dating w pigułce - manual - pytania i odpowiedzi


Długowłosy

Rekomendowane odpowiedzi

27 minut temu, Ksanti napisał:

Co to jest i czy pomaga?

Mam typowe schorzenie zamulacza; mam zepsutą akomodacje, akomodacja to coś jak autofocus w aparatach, mięsień który powoduje, że z bliska widzisz wyraźnie i z daleka też widzisz wyraźnie. Ja mam czasami tak, że z daleka nie mogę wyostrzyć obrazu, zwłaszcza gdy dłużej siedzę przed komputerem (skurcz akomodacyjny). Czasami też słabo widzę z bliska. To się różni w zależności od dnia. Przez to mam lekkiego zeza ukrytego, bo mięśnie oka nie potrafią się rozluźnić i oś widzenia jest przechylona do wewnątrz.

 

A jak to wygląda? Zakładam specjalne soczewki i staram się wyostrzać wzrok z bliska i daleka, ćwiczenia na rozbieżność oczu typu masz dwa obrazki które są lustrzanym odbiciem powiedzmy pionowym, zakładasz specjalne soczewki i zmuszasz wzrok tak by z dwóch obrazków zrobił się jeden.

 

Codziennie też ćwiczę w domu na flipperach, patrzenie z bliska i dali.

flippery-25-scaled.jpg

 

Można to porównać do ćwiczenia na siłce tylko, że ciężarami są specjalne soczewki a mięsień mojego oka jest tak słaby jakbym leżał większość życia w łóżku.

Edytowane przez NoHope
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, Libertyn napisał:

Sam jestem nadinteligentny i nadwrażliwy. A jednak uczę się egoizmu. 

Mnie przemoc rówieśników a później załamanie nerwowe nauczyło egoizmu. Polecam zapuścić się w jakimś patologicznym środowisku, albo stwardziejesz albo cię tam zabiją.

Edytowane przez NoHope
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, gman98 napisał:

Do tej pory cisza od tamtej panny, więc next.

 

Wyczuwam, że byłem pocieszycielem, albo inny chłopak się pojawił.

Nie ma znaczenia. Może być tysiąc powodów dlaczego się nie odzywa.  Jeśli chcesz się dowiedzieć to sam się odezwij jakimś luźnym tekstem i zobacz jak zareaguje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Macie problemy. 

 

Dla mnie przez ładnych parę lat ruchanie bez głębokiej obustronnej miłości, wydawało się skrajnie niewłaściwe, niemoralne i odpychające. 😁

 

I to był realny problem, bo jak bzyknąłem pannę, to potem próbowałem często na siłę tworzyć "związek" i się dołowałem czemu nie wychodzi. 

 

Dopiero potem człowiek wyrósł z chorych ideałów. 🤔

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, maroon napisał:

Dla mnie przez ładnych parę lat ruchanie bez głębokiej obustronnej miłości, wydawało się skrajnie niewłaściwe, niemoralne i odpychające. 😁

 

Dla mnie walenie konia jest przyjemniejsze niż seks bez uczucia. Nie jestem moralistą, ale dla mnie całe te hookup culture jest zwyczajnie przereklamowane. Modelki nigdy nie będę miał to jak mam kochać się z osobą z lekko obwisłymi cyckami i deficytami to wolę to robić jak jest uczucie. Inaczej odpalenie pornosa i oglądanie jakiś lasek 8-9/10 jest przyjemniejsze. Ew seks z divą studentką 9-10/10 to też nie jest głupi pomysł.

 

Większość kobiet wyglądem ani ciałem nie zachwyca, a intelektualnie to też nie są jakieś wyżyny, więc tym bardziej nie widzę sensu żeby mieć relacje strikte seksualne.

 

tak offtopując to zaproszę tę laskę z terapi wzroku na kawę, jak da mi kosza to trudno, i tak i tak źle bo będę żałował jak nie spróbuję, a jak dostanę kosza to może być kwas, jebać to.

Edytowane przez NoHope
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minutes ago, NoHope said:

.

 

Większość kobiet wyglądem ani ciałem nie zachwyca, a intelektualnie to też nie są jakieś wyżyny, 

Cóż. Polki z roku na rok robią się coraz brzydsze. Grube, zniszczone od alko i jarania twarze, skóra jak podeszwa od ciągłego opalania się. Sad but true.

 

Pula względnie ładnych kobiet i naturalnie zadbanych jest bardzo mała i coraz mniejsza. Dawno np. nie widziałem laski, która by się nie malowała. 

 

A intelektualnie... czego byś chciał w czasach netflixa, tiktoka i gierek na telefonie?

  • Like 2
  • Dzięki 1
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, nihilus napisał:

Nie ma znaczenia. Może być tysiąc powodów dlaczego się nie odzywa.  Jeśli chcesz się dowiedzieć to sam się odezwij jakimś luźnym tekstem i zobacz jak zareaguje.

 

Odezwalem się dzień, dwa po. Odpowiedziała, że miała cały dzień w jazdach blabla, po formie pisania widziałem, że na odwal się piszę to. Inaczej odpowiadała wcześniej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@gman98 Stara prawda jest taka, że jak laska będzie Tobą zainteresowana, to nie będzie głupich wymówek, nagłej ciszy którą będziesz musiał przerwać. Brak wyraźnego "tak" To wyraźna odmowa. Next

 

To, że ktoś jest przeciętny, nie znaczy że nie ma szans. Rynek jest spierodolony, do szpiku kości i takie przeciętne chłopy jak ja mają przesrane, ale to nie powód by się zadręczać. Trzeba iść, robić swoje i mieć wywalone. Albo się uda albo nie, 

Lecz w tym wypadku brak sukcesu nie można nazwać porażką, bo robisz coś czego inni by nawet nie zaczęli. To już jest zwycięstwo, Twoje małe własne @NoHope  

Ludzie zwykle odrzucają te wartościowe rzeczy, bo sięgają po te tanie. 

Edytowane przez sekacz19
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@sekacz19 nie wiem sam, jak siebie ocenić w skali 1-10. 190 cm wzrostu na pewno "boosta" mi daje. Na różnych grupkach jakieś panny piszą, że jestem przystojny blabla, tylko nie wiem na ile to prawda - czy piszą tak bym zaczął skakać wokół nich, czy na serio. 

 

Trudniej będzie z moim intro mindsetem. Wielokrotnie próbowałem to zmienić, ale wyłączenie analizowania u mnie się nie da. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ktoś myśli, że na rynku matrymonialnym cokolwiek się zmieni, to jest w grubym błędzie "gdzie obecnie poznają się ludzie na związki":

263764696_10166716888830643_434824543287

 

Źródło:

https://web.stanford.edu/~mrosenfe/Rosenfeld_et_al_Disintermediating_Friends.pdf

 

W 2021 spokojnie obstawiam, iż online to już lekką ręką z 60%. A - jak wiemy - w necie to Panie rozdają karty

 

Implikuje to również fakt, iż coraz więcej kobiet korzysta z Tindera i tym sposobem pula lasek, które nie są tym skażone, powoli się wyczerpuje.

 

TOPka facetów obru*a się teraz jak w czasach pierwotnych, reszcie zostają ogryzki z pańskiego stołu.

 

Edytowane przez niemlodyjoda
  • Like 4
  • Smutny 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego podchodzenie na żywo, szczególnie w porze dnia daje znakomite efekty, bo coraz więcej facetów boi się lasek i ucieka do internetu, a jak już odważy się podejść, to w klubie po kilku głębszych. 
Stąd takie, a nie inne opinie @Adrianos, @RENGERS odnośnie zaczepiania panien na ulicy, z automatu dostajesz opinię faceta odważnego i zdecydowanego. Na żywo, szczególnie przy podejściu za dnia dziewczyny są nieraz pod wrażeniem i „wybaczają” o wiele więcej, niż w necie, w którym po jednym zdaniu albo gorszym zdjęciu jesteś wyrzucony do kosza. Mnie nieraz plątał się język, mówiłem jakieś bzdury, widać gołym okiem, że się stresuję, a jednak numer telefonu dostawałem, z randkami i związkami też nie było problemu. 
 

Trzeba uczyć się od najlepszych, Włochów, Hiszpanów, w których kulturze podbijanie do lasek, które wpadną nam w oko jest czymś normalnym.

 

PS. Czy jest ktoś we Wrocławiu, kto chce skoczyć na piwo i ewentualnie jakiś pick-up? Obecnie jestem za granicą, ale od marca urlop 😎

Edytowane przez LSD
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, LSD napisał:

Dlatego podchodzenie na żywo, szczególnie w porze dnia daje znakomite efekty, bo coraz więcej facetów boi się lasek i ucieka do internetu, a jak już odważy się podejść, to w klubie po kilku głębszych. 

Czy znakomite to zależy od masy czynników. Mi efektów nie dawało nigdy za bardzo ;) Zapewne też jest negatywny wpływ neta w tym przypadku, bo im dłużej na Tinderku itp. tym też pewnie w realu rosną wymagania. Oczywiście w realu szanse są, ale trzeba mieć twardą dupę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, LSD napisał:

Stąd takie, a nie inne opinie @Adrianos, @RENGERS odnośnie zaczepiania panien na ulicy, z automatu dostajesz opinię faceta odważnego i zdecydowanego. Na żywo, szczególnie przy podejściu za dnia dziewczyny są nieraz pod wrażeniem i „wybaczają” o wiele więcej, niż w necie, w którym po jednym zdaniu albo gorszym zdjęciu jesteś wyrzucony do kosza. Mnie nieraz plątał się język, mówiłem jakieś bzdury, widać gołym okiem, że się stresuję, a jednak numer telefonu dostawałem, z randkami i związkami też nie było problemu. 

 

Dokładnie tak. Nic dodać, nic ująć.

Nigdy w zyciu nie próbowałem przez internet i bym nie spróbował. Raz, że nie ma po co - skoro na żywo codziennie tyle kobiet się mija. A dwa, że po co mam sobie życie utrudniać (przez internet), skoro wolę sobie ułatwiać (na żywo)? ;)

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, gman98 napisał:

@sekacz19 nie wiem sam, jak siebie ocenić w skali 1-10. 190 cm wzrostu na pewno "boosta" mi daje. Na różnych grupkach jakieś panny piszą, że jestem przystojny blabla, tylko nie wiem na ile to prawda - czy piszą tak bym zaczął skakać wokół nich, czy na serio. 

 

Trudniej będzie z moim intro mindsetem. Wielokrotnie próbowałem to zmienić, ale wyłączenie analizowania u mnie się nie da. 

Ja też mam ten problem, czasem za dużo myślę, analizuję, szukam dziury tam, gdzie jej nie ma potocznie, ale! Gdyby nie to człowiek mógłby się wpieprzyć na grubą minę i dopiero byłyby kłopoty. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Garrett @LSD

2 godziny temu, LSD napisał:

Na żywo, szczególnie przy podejściu za dnia dziewczyny są nieraz pod wrażeniem i „wybaczają” o wiele więcej, niż w necie, w którym po jednym zdaniu albo gorszym zdjęciu jesteś wyrzucony do kosza. Mnie nieraz plątał się język, mówiłem jakieś bzdury, widać gołym okiem, że się stresuję, a jednak numer telefonu dostawałem, z randkami i związkami też nie było problemu. 

Moja teoria jest taka, że tu wygląd jest decydującym czynnikiem, pani się spodobałeś na ulicy, daje ci znaki, ty je łapiesz, zagadujesz i idzie. Wtedy rzeczywiście to co mówisz nie ma raczej znaczenia.

 

W naszej kulturze zagadywanie do obcych ludzi jest po prostu dziwne i bardzo mało widzę takich akcji na ulicy, bardzo. Ale chętnie wyszedł bym z takim typaskiem na miasto i jeśli jest brzydki albo przeciętny z wyglądu i rwałby laski to z miłą chęcią powiedziałbym; "myliłem się, całe życie byłem w błędzie :D".

 

Jeśli jesteś przystojny to masz rwanie na ulicy, na tinderze i w klubach. Jeśli nie jesteś przystojny to już nie jest tak łatwo. Ja czasami patrzę się w oczy lasek to one po prostu zaczynają patrzeć gdzieś indziej xD

 

Myślę, że rady typu zagaduj na ulicy są bardzo mało uniwersalne i dotyczą tylko przystojniejszych gości którzy jak mówiłem wcześniej rwanie to mogliby mieć wszędzie. Tu też dochodzi ludzkie ego, ciężko się przyznać, że powodzenie z kobietami nie zawdzięczasz sobie tylko po prostu aparycji na którą nie miałeś wpływu.

 

Też dochodzi pytanie jakie ty laski zagadujesz, jak zagadujesz 2-3/10 a sam jesteś 5 czy 6 to jestem wstanie uwierzyć w powodzenie. Ale jeśli jesteś 5-6 i zagadujesz do 5-6 ja osobiście nie wierzę tu w takie cuda. Nawet goście 8/10 jeśli chcą mieć laskę też 8/10 to muszą się napracować i podryw nie jest taki łatwy. Więc pytanie jakie wy te panny tak naprawdę wizualnie podrywacie. Bo ładnych dziewczyn jest mało, tak samo przystojnych kolesi, większość lasek to 4-6.

 

Bez wspólnego wyjścia na miasto ciężko jest zweryfikować co jest prawdą, co jest projekcją a co jest kompletną bzdurą.

 

Według badań (na przykład z speeddatingu) to kobiety bardziej patrzą na wygląd niż mężczyźni.

 

Ja na tinderze poprawiłem sobie twarz i reakcje panien, ilość matchy, łatwość prowadzenia rozmowy to było niebo a ziemia. Podejrzewam, że to samo odczuwają ludzie IRL po dobrych operacjach plastycznych. Nagle ludzie cię lepiej traktują, panny się uśmiechają, sytuacje wcześniej nieprawdopodobne stają się codziennością. Potęga dobrego wyglądu to jest czysta magia.

Edytowane przez NoHope
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@NoHope

 

" Jeśli jesteś przystojny to masz rwanie na ulicy, na tinderze i w klubach. Jeśli nie jesteś przystojny to już nie jest tak łatwo. Ja czasami patrzę się w oczy lasek to one po prostu zaczynają patrzeć gdzieś indziej xD "

 

Na to wygląda, że nie jestem. A tamte panny, co pisały pewnie frajera szukały po prostu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.