Skocz do zawartości

Badoo, Sympatia, Tinder - poradnik - online dating w pigułce - manual - pytania i odpowiedzi


Długowłosy

Rekomendowane odpowiedzi

Tylko to generuje wyścig zbrojeń, coraz lepsze zdjęcia, coraz lepsze auta, coraz droższe ciuchy, coraz lepsze ... aż do wyniszczenie konkurencji. Ile to energii jest marnowane, ile zasobów, ile czasu, żeby obcować z płcią przeciwną. Po#&#&#e czasy nastały.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Conrad napisał:

Tylko to generuje wyścig zbrojeń, coraz lepsze zdjęcia, coraz lepsze auta, coraz droższe ciuchy, coraz lepsze ... aż do wyniszczenie konkurencji. Ile to energii jest marnowane, ile zasobów, ile czasu, żeby obcować z płcią przeciwną. Po#&#&#e czasy nastały.

 

Tego typu "wyścig zbrojeń" jest od zawsze motorem cywilizacji.

Kiedyś to było łowienie większej ilości mamutów, choćby dzięki wynalezieniu nowoczesnego narzędzia jakim była dzida 🙂.

Dziś używamy innych narzędzi, ale idea została bez zmian -> trzeba być przed konkurencją.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Stary_Niedzwiedz napisał:

 

Tego typu "wyścig zbrojeń" jest od zawsze motorem cywilizacji.

Kiedyś to było łowienie większej ilości mamutów, choćby dzięki wynalezieniu nowoczesnego narzędzia jakim była dzida 🙂.

Dziś używamy innych narzędzi, ale idea została bez zmian -> trzeba być przed konkurencją.

 

 

 

Wiesz, po 40+ masz już na to wywalone, żeby stroszyć piórka. Są inne sztuczki, ale to ciągle wyścig zbrojeń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, LSD napisał:

Efekt to znaczny wzrost ilości matchy, a ponieważ online wygląd jest wszystkim, warto sobie zrobić porządne, profesjonalne fotki

I niby po co? Wydasz kasę na fotki, postawisz kolację na pierwszej randce, a wybranka zobaczy jak na prawdę wyglądasz i Cię spuści jak pokolacyjnego klocka kiblu.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Conrad napisał:

Wiesz, po 40+ masz już na to wywalone, żeby stroszyć piórka. Są inne sztuczki, ale to ciągle wyścig zbrojeń.

Nope.
Mam mniejsze ciśnienie na jajcach.

I więcej widziałem, więc i więcej umiem.

I konkurencja mi baaaaaaaaaaaaaaaardzo osłabła.

 

Trust me, young padawan 🙂 Ta gra się nie zmienia, po prostu z wiekiem trzeba stosować inne taktyki.

A że gra jest jaka jest?
Przyroda 🙂

 

Ludzie mają o tyle fajniej, że konkurują ze sobą na jakieś wirtualne pierdoły.

W naturze... Silniejszy upierdala Ci łeb i zjada na kolację...

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Kleofas napisał:

I niby po co? Wydasz kasę na fotki, postawisz kolację na pierwszej randce, a wybranka zobaczy jak na prawdę wyglądasz i Cię spuści jak pokolacyjnego klocka kiblu.


Bracie, czy Ty czytasz, co napisałeś? 
Czy 200 złotych wydane raz na zdjęcia zrobione już dwa lata temu to duży wydatek? Moim zdaniem nie, bo niektórzy tu się chwalą, że jednorazowo na divy wydają 2x tyle lub więcej, biorąc pod uwagę te ceny, dwie stówy zwróciły się z nawiązką. Korzystam z nowych zdjęć od dwóch lat, dwa LTR, kilka ONS oraz kilka FWB mówią same za siebie, opłaca się mieć dobre zdjęcia, jeśli chce się bawić online, bo po prostu konkurencja jest duża. 

 

Jaka kolacja na pierwszej randce? Nigdy nie zabrałem dziewczyny z Tindera na kolację i nie polecam. Piwo/wino lub kawa to jest maks, nie ma co sobie kupywać uwagi, bo to droga donikąd.

 

Czemu miałaby mnie spuścić, skoro nie odchudziłem się na zdjęciach o kilogram? 😂 
Jeszcze nigdy się nie zdarzyło, żebym po pierwszej randce dostał odmowę przed następnym spotkaniem.


W moim przypadku profesjonalne zdjęcia zdają egzamin, ale każdy zdecyduje, jak uważa.

 

Czytając co niektórych, zastanawiam się jakie są Wasze rozwiązania, prócz Tindera i podchodzenia na mieście, czy w klubach, bo ja chyba czegoś nie rozumiem. Idziecie ulicą i laski same Wam się rzucają pod nogi? Może ja czegoś nie wiem. 
 

Edytowane przez LSD
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzieliście na Tinderze i Badoo, że pojawił się wymóg podania rozmiaru swojej cukinki?

 

To nie żart.

 

Oprócz wzrostu liczyć się będzie też długość pytonka.

 

Co potem? Podawanie swojego PITu?

 

Zdjęcie tej opcji dla tych co nie mają takich aplikacji:

 

http://bityl.pl/mYrUL

 

 

  • Haha 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 31.03.2022 o 07:57, LSD napisał:

Efekt to znaczny wzrost ilości matchy, a ponieważ online wygląd jest wszystkim, warto sobie zrobić porządne, profesjonalne fotki. 

Incel, mizogin, prawiczek! Sugerujesz że kobiety patrzą na wygląd?! One się kierują serduszkiem wybierając tylko dobre osoby, kobieta intuicja 😉

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@gman98 hipergamia i psychologia ewolucyjna i tyle w temacie. 

Fakt: jeśli nie jesteś bardzo atrakcyjny ani nie masz dużo pieniędzy to samo nie przyjdzie, trzeba gonić króliczka. 

Ja zachęcam każdego młodego do zbierania doświadczeń, interakcji z kobietami, mi osobiście się nie chce ale ja mam już jakieś obejście z paniami.

 

Powinienem zacząć od pytania: kto wygłasza tezy na Twój temat? Kobiety które mają masę cucków na skinienie palcem? Wujkowie biorący ślub 10-40 lat temu, nie znający realiów? Atrakcyjni kolesie, którzy pewność siebie wynieśli z domu o jakim szarak może pomarzyć?

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, LSD napisał:

W moim przypadku profesjonalne zdjęcia zdają egzamin, ale każdy zdecyduje, jak uważa.

Odradzałem koledze, ale w sumie to możesz mieć racje. Sam nie zamierzam ich robić, wydaje mi się, że w chuj można zrobić za pomocą tła, Iphona i dobrego fotografa, ale w sumie czym są 2 stówy, żeby tak się o nie szczypać. Nie wiem ile masz lat, ale teraz mi przyszło na myśl, że może wiek też ma tutaj znaczenie. W sensie w moim przedziale (18-22) profesjonalne foty mogą być odebrane gorzej niż u ludzi po studiach, nawet nie wiem czym to tłumaczyć, ale tak podskórnie czuje. 

 

Sam chyba robię sobie przerwę i spróbuje w międzyczasie wymienić 1-2 fotki na lepsze, mimo że te które mam nie są złe. Niecałe 2 tyg temu pisałem, że idzie dobrze i kurwa chyba wykrakałem, bo od tego czasu jakieś 20 rozpoczętych rozmów i każda po czasie urwana. Nie wiem od czego to zależy, w profilu nic nie zmieniałem. Trochę też boje się, że trzeba będzie zejść z wymagań. W realu jak się postaram to jestem solid 8, ale na tych fotach pomimo włożonego wysiłku takie 6,5 bym sobie dał, a to i tak najlepsze z najlepszych. Do tej pory nie schodziłem niżej niż panny 6/10, ale to syzyfowa praca z profilem 6,5 szukać w przedziale od 6 w górę. Ciężkie to w sumie, ale dobrze wyciągać wnioski i progresować, innej opcji niestety nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, DOHC napisał:

@gman98 hipergamia i psychologia ewolucyjna i tyle w temacie. 

Fakt: jeśli nie jesteś bardzo atrakcyjny ani nie masz dużo pieniędzy to samo nie przyjdzie, trzeba gonić króliczka. 

Ja zachęcam każdego młodego do zbierania doświadczeń, interakcji z kobietami, mi osobiście się nie chce ale ja mam już jakieś obejście z paniami.

 

Powinienem zacząć od pytania: kto wygłasza tezy na Twój temat? Kobiety które mają masę cucków na skinienie palcem? Wujkowie biorący ślub 10-40 lat temu, nie znający realiów? Atrakcyjni kolesie, którzy pewność siebie wynieśli z domu o jakim szarak może pomarzyć?

 

Użyłem swoich zdjęć na stronie photofeeler. Tam jedno zdjęcie dostało 5, drugie 8 - zależało od ujęcia twarzy. Na grupach na Facebooku dostałem 7/8 (jak dopisałem że mam 190 cm wzrostu jeszcze, ogólnie gówno-burze nie raz zrobiłem dzięki temu - że do mnie nie dociera, że to nie wygląd jest moim problemem).

 

Za bardzo nie brałem pod uwagę opinii, szczególnie kobiet na grupach, dlatego kiedyś w czasie rozmowy PW z @Iceman84PL na inny temat, pokazałem swoje zdjęcia i ocenił mnie na 7. 

Edytowane przez gman98
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, gman98 napisał:

pokazałem swoje zdjęcia i ocenił mnie na 7. 

Myślę że to relatywnie obiektywna trzeźwa ocena, czy śmiało górny normik wpadający w chadlite😉 I nawet tacy z dużym wzrostem mają dziś problemy, dlatego właśnie mi się odechciało interakcji z kobietami. 

  • Like 1
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@LiptonGreen, może tak być w przypadku młodych facetów. Ja mam obecnie 30 lat, zacząłem korzystać z dobrych zdjęć w wieku 28. Kiedy korzystałem z apki na studiach, Tinder jeszcze raczkował i randki wchodziły masowo, bardzo łatwo było się umówić. Co się dzieje teraz to jest masakra.

 

Zawsze masz lepsze rozwiązanie, zaczepiać na żywo. Na studiach, w akademiku, na imprezach masz tyle wybornych okazji. Jakiś czas temu nawet rozważałem, czy by się nie zapisać na jakieś studia, połączyć przyjemne z pożytecznym 🤣

Edytowane przez LSD
  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, DOHC napisał:

Myślę że to relatywnie obiektywna trzeźwa ocena, czy śmiało górny normik wpadający w chadlite😉 I nawet tacy z dużym wzrostem mają dziś problemy, dlatego właśnie mi się odechciało interakcji z kobietami. 

 

U siebie zauważyłem, że moim problemem jest charakter skrajnie introwertyczny, potrafię się nie odezwać do nikogo w pracy, a mam na dziale na kobiety obecnie. Nie mam potrzeby nie raz z nikim rozmawiać często.

 

Też pewnie została zjechana psychika z czasów z gimnazjum, kiedy miałem zaawansowany trądzik i trochę kilogramów za dużo. 

 

Co do terminów chad/chadlite gdyby nie forum to miałbym nadal kompleks z swojej urody - szeroka, podkreślona szczęka. Po prostu mi się kompletnie nie podoba. Wiem, że to dziwnie brzmi, no ale cóż. 

Edytowane przez gman98
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, bycie intro to nic złego, to cecha. Sam nim jestem, a mimo to potrafię być śmieszkiem np. Jednocześnie również nie mam musu odzywania się do innych ludzi 😉

 

Masz stary zajebistą szczękę i niejeden by Ci pozazdrościł, moim zdaniem możesz podnieść samoocenę, aby nie czuć dyskomfortu. Nawet gdybyś miał podwójny podbródek to co? Wzrost i szczęka a'la Chad, już jesteś wygrywem. Pozostaje porzeźbić w samoocenie i pewności siebie.

 

Tu masz ciekawe materiały o tym: 

Klasyk z Forum:

Mój temat m.in o ćwiczeniach oraz higienie szczęki:

Poczytaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@DOHC

 

Nawet jak byłem grubszy nie miałem podwójnego podróbka. Obecnie mam za to "dołeczek" na brodzie, mocno podkreślony (odtłuściła mi się twarz dzięki siłowni w szkole średniej).

Na grupach dosyć często byli użytkownicy wykopu, często w moją dyskusje wdawali się, jeden napisał że jak byłem gruby itd to byłem, cytuje: "odpadem genetycznym do utylizacji, szrotem ludzkim", a inny"różowa powinna podziękować tobie, że odpisujesz jej teraz". Oni są gorsi niż Analconda, co tutaj jest/był.

 

@LiptonGreen

 

Po za pracą nie mam styczności z kobietami obecnie, niestety. Dlatego głównie Tinder/na necie działanie. 

Edytowane przez gman98
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz się trochę wyładuję i ocenię subiektywnie z czym mamy do czynienia na portalach typu T czy B.

Otóż zapierałem się rękami i nogami że te aplikacje to szajs do potęgi i nadal jestem tego zdania z tym że z dużo większą intensywnością odczuć z tym związanych.

Pomimo tego że moja atrakcyjność na przestrzeni kilku lat wzrosła w każdym aspekcie to mimo wszystko wyniki na tych portalach są dużo gorsze, co więcej stwierdzam że jest coraz trudniej. Oczywiście moja przygoda polega na tym że zakładam konto i dosłownie po kilku godzinach/dniach mam już dosyć.

Jestem przerażony tym jakie niskie value dostaję w stosunku do tego jakie mogę dać ( nie mówię tu o mojej duszy) mam +190 ponadprzeciętna sylwetka.

To się po prostu w pale nie mieści - oczywiście obiektem moich celów są atrakcyjne Panie 7 w górę ale mówię sobie stary nie bądź płytki :D popatrz na duszę :% więc eksperymentalnie obniżyłem poprzeczkę dla Pań ok 5/10 zobaczymy jakie będą reakcje.

Roszczeniowość, bierność, pustka z dominacją głupoty i bezcelowości egzystencjonalnej o to co dostałem. 

Zastanawiam się na ile to co się odpierdala to kwestia systemu i shadowbana który prawdopodobnie ogranicza mi zasięgi (dostaję kilka polubień na tydzień) i rucha mnie w dupę bo się najnormalniej tym atrakcyjnym Paniom nie wyświetlam.

W ogólnym rozrachunku Panie na tej aplikacji przynajmniej w 2022 roku to dla mnie towar poddany hiperinflacji takiej że klękajcie narody. 

Wysyp pięknych Ukrainek które nie mają nic wspólnego z tymi legendarnymi Himalajami czy opiekunkami domowego ogniska można dostrzec - natomiast nasze krajowe witaminki nie czują oddechu rywalek na plecach. Więc te tematy że niby faceci będą mieli łatwiej można sobie wsadzić tam gdzie mokebe wchodzi studentkom.

 

 

 

 

  • Like 4
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, gman98 napisał:

 

Użyłem swoich zdjęć na stronie photofeeler. Tam jedno zdjęcie dostało 5, drugie 8 - zależało od ujęcia twarzy. Na grupach na Facebooku dostałem 7/8 (jak dopisałem że mam 190 cm wzrostu jeszcze, ogólnie gówno-burze nie raz zrobiłem dzięki temu - że do mnie nie dociera, że to nie wygląd jest moim problemem).

 

Za bardzo nie brałem pod uwagę opinii, szczególnie kobiet na grupach, dlatego kiedyś w czasie rozmowy PW z @Iceman84PL na inny temat, pokazałem swoje zdjęcia i ocenił mnie na 7. 

 

Dlaczego na siłę próbujesz podbić samoocenę poprzez uzyskanie walidacji u innych? To droga donikąd. To Ty sam masz się czuć dobrze ze sobą.

 

 

 

6 godzin temu, gman98 napisał:

U siebie zauważyłem, że moim problemem jest charakter skrajnie introwertyczny, potrafię się nie odezwać do nikogo w pracy, a mam na dziale na kobiety obecnie. Nie mam potrzeby nie raz z nikim rozmawiać często.

 

Też pewnie została zjechana psychika z czasów z gimnazjum, kiedy miałem zaawansowany trądzik i trochę kilogramów za dużo. 

 

Nie wbijaj sobie poczucia winy. To nic złego że czasem masz taki nastrój, że nie chce Ci się z nikim gadać. To jest neutralne zachowanie i nie powinieneś tego źle oceniać. Gdybyś był upierdliwym toksykiem uprzykrzającym życie innym - to co innego.

 

 

2 godziny temu, Maninblack napisał:

W ogólnym rozrachunku Panie na tej aplikacji przynajmniej w 2022 roku to dla mnie towar poddany hiperinflacji takiej że klękajcie narody. 

Wysyp pięknych Ukrainek które nie mają nic wspólnego z tymi legendarnymi Himalajami czy opiekunkami domowego ogniska można dostrzec - natomiast nasze krajowe witaminki nie czują oddechu rywalek na plecach. Więc te tematy że niby faceci będą mieli łatwiej można sobie wsadzić tam gdzie mokebe wchodzi studentkom.

rel.

 

Przede wszystkim to polskie witaminki nie widzą profili innych tinderówek, więc nie odczuwają bólu dupy spowodowanego napływem Ukrainek. 

Poza tym mam duże wątpliwości czy te napływowe paszynki istotnie wzbogacą rynek matrymonialny u nas... Teraz nie wydaje mi się. Prędzej jak wojna się zakończy i one nie zdecydują się wrócić do siebie.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.