Skocz do zawartości

Badoo, Sympatia, Tinder - poradnik - online dating w pigułce - manual - pytania i odpowiedzi


Długowłosy

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, ManOfGod napisał:

Właśnie zrobiłem przez weekend szybki test na Tinderze pod kątem dziewczyn ze wschodu i nie widzę, żadnej różnicy w ich zachowaniu względem naszych rodaczek na tym portalu. 

 

Może już zaadaptowały się u nas, są niczym p0lki.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 30.07.2022 o 21:43, zychu napisał:

Od początku lipca miałem już przyjemność z kilkoma bardzo fajnymi i atrakcyjnymi paniami w przedziale 17-28 - wszystkie wyrwane w okolicy, na wakacyjnej wyjebce.

A na datezone? Proszę bardzo, tak wyglądają męskie boje z kobiecą materią:

 

rezultat - do przewidzenia. :) 

 

 

 

Idę na promenadę, może mnie jakaś fajna jałóweczka zasponsoruje. :D 

Datezone to wirtualny burdel. Albo atencjuszki szukające poklasku, albo po prostu prostytutki. 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, zychu napisał:

@bernevek, dlatego też zachęcam do podbijania poza internetem. W odpowiednich okolicznościach możecie sobie ustrzelić pannę bez większego wysiłku (wakacje!) - nawet jeżeli seksu nie będzie, to przynajmniej spędzicie fajnie czas. 

Dodatkowo każde podejście jest bezpłatne i nie trzeba płacić żadnych abonamentów :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 28.07.2022 o 13:55, Mariusz 1984 napisał:

Sytuacja  z weekendu :

Spotkałem sie z laska, na zdjeciach wygladała całkiem ok, rozmowa tez sie kleiła. Umowilismy sie ze zgarne ja z domu i pojedziemy do miasta obok.

Podjezdzam, czekam, patrze.. wychodzi.  I na zywo z 2 rozmiary wieksza niz na zdjeciach :D myslę : ok, skoro juz przyjechałem to głupio uciekac. Pojechalismy na poczatek cos zjesc. Z racji tego ze jej umiejetnosci jezykowe sa slabe, ja ogarnialem kwestie " komunikacyjne' . Zjedlismy, mowie ze zaplace a ona mi daje kase ze placi za siebie. Mowie, ze spoko, ja zapraszam, to ja place, szczegolnie ze to pierwsze spotkanie. Idziemy do Starbucks na kawe. Zamawiam, kasjer pyta o imie zeby napisac na kubku. Podaje imie, wychodzimy na zewnatrz, siadamy przy stoliku i czekamy.  I teraz uwaga : laska z wyrzutem do mnie : dlaczego podales tylko swoje imie na kubkach? Na moim kubku powinno byc moje imie ! :D . Pytam, jakie to ma znaczenie. laska nakreca sie bardziej  : na moim kubku powinno byc moje imie :D

Siedze kurwa na tym krzesle, patrze na nia i mowie : Ty tak na powaznie czy jaja robisz? Odpowiada: jak najbardziej powaznie. I widzię po jej twarzy ze za chwile eksploduje ze zlosci. Powiedzialem ze specjalnie ja tak wkurzam bo wtedy jest slodka. Ok, cisnienie zeszło.

Mialem juz reke na tel zeby napisac do ziomka, zeby do mnie zadzwonil ze jest jakas emergency sytuacja i ze musze pilnie wracac :D Ale mysle, ok, poczekam, zobaczymy co bedzie dalej.

Poszlismy do galerii polazic po sklepach. Bylo juz pozne popoludnie. Zaproponowalem zeby kupic lody ( fajne stoisko z wloskimi lodami ). Laska mowi : ok, kupmy, usiadzmy i troche   odpocznijmy. Bylo tuz przed 18, a nie wiedzielismy ze sklepy zamykaja w niedziele o 18. Dziewucha mowi : to chodz, jeszcze do sklepu, tydzien temu widziala, fajna kurtke.  Zachodzimy, a tam juz zamykaja ( Pan ochroniarz nas przeprosil i powiedzial ze juz za pozno jest ). Jak to laska zobaczyla to dostala bialej goraczki i wali do mnie taki tekst : kurwa, przez te Twoje jebane lody sklep nam zamknieli. Po chuj zapraszales mnie na te lody. Wkurwilam sie teraz.

Stoje i nie wierze  w to co sie odjebało...

Mowie: ale przeciez nie wiesz czy dostalabys ta kurtke dzisiaj. Odpowiedz : tydzien temu byla.

Gdyby nie to ze mialem juz 2 bilety na nowego TOP GUN, prawdopodobnie zostawiłbym ja przy tym sklepie.

No ale poszlismy do kina, obejrzelismy film ( swoja droga swietny jest ) . Odwiozlem ja, podziekowalem za spedzony czas i dzida do domu.

Nastepnego dnia napisala do mnie ze swietnie sie bawila i ze chce sie ze mna spotkac jeszcze, nawet na 2 dni z noclegiem w hotelu. Powiedzialem jej ze ja z kolei mam srednie odczucia i wole zostac na stopie kolezenskiej. Pisala co jeszcze do mnie ale od 2 dni cisza.

Border? Niestabilnosc emocjonalna czy laska jest po prostu zdrowo jebnieta?

Jakie plusy z tej sytuacji?  Dzieki forum juz widze te czerwone flagi. Prawdopodobnie  jeszcze rok temu olałbym to i dalej szedłbym w ta znajomosc.

Biologiczny robot jak mówi dr.Jerzy Jaśkowski jeżeli laska na randce wybucha złością ponieważ sklep zamknęli  to wyobraź sobie LTR.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj miałem spotkanie z taka 35latka abc poznaną na portalu randkowym. Zdjęcia tej kobiety były całkiem dobre, zdecydowanie ruchable na fotkach Badoo. 

Przyszedł czas spotkania, a tam przychodzi kobieta abc już z widocznie inna twarzą, jakby nie ta osoba ze zdjęć. Z ruchable spadła na not ruchable. Mając 35lat jej wiek podchodził bardziej pod 40. Jak najszybciej chciałem spotkanie zakończyć. Tak też się stało bo po 1 godzince nastąpił koniec spotkania :)

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@nowy00, kurcze ma się te skrupuły, nie?

Dla poprawy rynku damsko-meskiego należałoby to zakończyć w pierwszej minucie, krótko "nie wyglądasz jak na zdjęciu, nie z taką dupą sie ustawilem"! A jednak czlowek skoro już poświęcił czas przyjechał, a jednocześnie chce być miły to poświeci tą godzinę.

 

Jest o tym inny wątek "czy im nie jest głupio", kurwa mi byłoby po ludzku wstyd gdybym wiedział że mam fotkę z przed 10lat a dziś ważę np. 20kg więcej.

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@bzgqdn

Ta godzina przeminęła i adios, zostałem z kulturą choć zagranie pańci przednie :) Takie coś, że tak miała podrasowane fotki kobieta na portalu w rzeczywistości padaka nie miałem. W druga stronę bardziej jak na necie kobietka miała zdjęcia dobre a na żywo jeszcze ładniejsza :D

Było widać ząb czasu u kobiety bo dość niezadbana. 

 

Zdjęcia mi miała mogły być zrobione przez te lasie 5-10 lat temu i te 10-15 kg mniej :D

Jaki wątek? Link bym poprosił @bzgqdn

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bracia, pytanie do Was..

Dziewczyna poznana niedawno. Spotkałem się z nią raz. Było bardzo ok.

Dzisiaj z rana umowilismy sie na spacer jutro wieczorem. Laska jest wielka fanka Liverpool. Ale w miedzy czasie taka sytuacja,:  piszę do niej, bo akurat dzisiaj był mecz LFC z Fullham co sie dzieje, że LFC przegrywa pierwsza polowe z Full. Odpisuje ona : oglądam

Pytam znowu  : jak padł gol, czy po błedzie obrony czy ze stałego fragmentu? 

odpisuje : oglądam mecz

....  czyli przekaz : spierdalaj, nie zawracaj dupy.

Czy po czyms takim poszlibyscie jutro na ten spacer ? Bo mi sie juz odechciało.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Mariusz 1984 napisał:

Bracia, pytanie do Was..

Dziewczyna poznana niedawno. Spotkałem się z nią raz. Było bardzo ok.

Dzisiaj z rana umowilismy sie na spacer jutro wieczorem. Laska jest wielka fanka Liverpool. Ale w miedzy czasie taka sytuacja,:  piszę do niej, bo akurat dzisiaj był mecz LFC z Fullham co sie dzieje, że LFC przegrywa pierwsza polowe z Full. Odpisuje ona : oglądam

Pytam znowu  : jak padł gol, czy po błedzie obrony czy ze stałego fragmentu? 

odpisuje : oglądam mecz

....  czyli przekaz : spierdalaj, nie zawracaj dupy.

Czy po czyms takim poszlibyscie jutro na ten spacer ? Bo mi sie juz odechciało.

 

 

 

No bez jaj, ja kręcę teraz kilkoma talerzami z tindera i jak oglądam mecz, to im nawet nie odpisuję… dopiero jakbym z którąś oglądał mecz na kanapie czy w knajpie to mógłbym podyskutować, ale sięganie po telefon jest rozpraszające. Zawsze jutro na spotkaniu możesz się z niej trochę ponabijać, że fartowny remis z Fulham. 

 

btw, laska ma jakieś hobby, raczej nie dawała dupki innemu (odpisywała), także ja bym się nie nakręcał. Twój wybór 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, Mariusz 1984 napisał:

Bracia, pytanie do Was..

Dziewczyna poznana niedawno. Spotkałem się z nią raz. Było bardzo ok.

Dzisiaj z rana umowilismy sie na spacer jutro wieczorem. Laska jest wielka fanka Liverpool. Ale w miedzy czasie taka sytuacja,:  piszę do niej, bo akurat dzisiaj był mecz LFC z Fullham co sie dzieje, że LFC przegrywa pierwsza polowe z Full. Odpisuje ona : oglądam

Pytam znowu  : jak padł gol, czy po błedzie obrony czy ze stałego fragmentu? 

odpisuje : oglądam mecz

....  czyli przekaz : spierdalaj, nie zawracaj dupy.

Czy po czyms takim poszlibyscie jutro na ten spacer ? Bo mi sie juz odechciało.

 

 

Haha już mi się dziewczę podoba😅 Są rzeczy ważne i ważniejsze. Jak miała zareagować jak klub jej serca i pretendent do tytułu tylko remisuje fartem z beniaminkiem. No wybacz, tutaj wasza relacja schodzi jakby na drugi plan więc się nie obrażaj za bardzo. Albo, albo you'll never walk alone😁

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Mariusz 1984 napisał:

Bracia, pytanie do Was..

Dziewczyna poznana niedawno. Spotkałem się z nią raz. Było bardzo ok.

Dzisiaj z rana umowilismy sie na spacer jutro wieczorem. Laska jest wielka fanka Liverpool. Ale w miedzy czasie taka sytuacja,:  piszę do niej, bo akurat dzisiaj był mecz LFC z Fullham co sie dzieje, że LFC przegrywa pierwsza polowe z Full. Odpisuje ona : oglądam

Pytam znowu  : jak padł gol, czy po błedzie obrony czy ze stałego fragmentu? 

odpisuje : oglądam mecz

....  czyli przekaz : spierdalaj, nie zawracaj dupy.

Czy po czyms takim poszlibyscie jutro na ten spacer ? Bo mi sie juz odechciało.

 

 

Masz słaba pozycję w jej oczach. Tak jak kolega z tematu o psie swojej dziewczyny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.