Skocz do zawartości

Badoo, Sympatia, Tinder - poradnik - online dating w pigułce - manual - pytania i odpowiedzi


Długowłosy

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 26.11.2022 o 11:26, goorky napisał:

Mam wrażenie , że niektóre kobiety znam z widzenia. Czasami jakoś mijam na mieście i szczerze powiem, że w aplikacji wyglądają lepiej niż na żywo.

Ze swojego doświadczenia powiem, że we wszystkich przypadkach, kiedy jeszcze randkowałem panie wyglądały o wiele lepiej na zdjęciach niż na żywo. Chyba większość z nich używa filtrów do zdjęć, albo innych upiększających aplikacji. O paniach ważących kilkanaście kg więcej niż z okresu kiedy robione były zdjęcia już nawet nie mówię...

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Kleofas napisał:

Ze swojego doświadczenia powiem, że we wszystkich przypadkach, kiedy jeszcze randkowałem panie wyglądały o wiele lepiej na zdjęciach niż na żywo. Chyba większość z nich używa filtrów do zdjęć, albo innych upiększających aplikacji. O paniach ważących kilkanaście kg więcej niż z okresu kiedy robione były zdjęcia już nawet nie mówię...

 

To jest norma, na 10 lasek z którymi się spotkałem, tylko jedna była w miarę taka jak na zdjęciu, reszta to zupełnie inne osoby. Zastanawiam się nad szybkimi randkami, żeby spróbować. Tam przynajmniej od razu widzisz jak ktoś wygląda na żywo i nie tracisz tyle czasu, co na Tinderze. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Długowłosy No i wszystko fajnie. Jednak ja jestem niepełnosprawny ruchowo - jakiś czas ustoję, jednak chybocząc się "jak osika na wietrze". Sam nigdzie nie wyjdę, a na randkę iść z kimś... i taki spacer też by się przydał, ale jak to zrobić?

Masz jakiś pomysł na konto randkowe a później randkę dla mnie? No i szanowni bracia, jak wygląda wylaszczone zdjęcie? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, olek163 napisał:

Masz jakiś pomysł na konto randkowe a później randkę dla mnie?

Trudna sprawa.

Nie lepiej szukać w grupach zajmujących się szeroko pojętym wolontariatem?

I po 1 nie nastawiać się od razu na miłość, a "przyjaciela/przyjaciółkę".

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem na tydzień w Polsce. Miałem aktywne Bumble i Tindera, na obu opisy po angielsku +, że mieszkam za granicą. Niektóre myślały, żem obcokrajowiec. Jak odpisałem po polsku, to od razu byłem odmatchowany. Moim ulubieńcem stała się ta pani z przerośniętym ego (i BMI). 

 

 

rsz_img-2536.jpg

Edytowane przez Maciejos
nie działający obrazek
  • Haha 22
  • Zdziwiony 1
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, slavex napisał:

Zaszczytu? A co to papież? Ja prdl... 

 

Ciekawe jakby wszyscy faceci przeszli na angielskie opisy. 

 

System kobieta.exe error...

Ona ma dziennie po 100+ polubień, więc uwierzyła, że jest gwiazdą. Oto przykład co z mózgu laski robi nadmiar atencji i spermiarstwo. Kukoldy stworzyły takiego Frankensteina, plus do tego strzelam cipowaty ojciec wychowujący na księżniczkę. 

  • Like 8
  • Dzięki 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Maciejos napisał:

Byłem na tydzień w Polsce. Miałem aktywne Bumble i Tindera, na obu opisy po angielsku +, że mieszkam za granicą. Niektóre myślały, żem obcokrajowiec. Jak odpisałem po polsku, to od razu byłem odmatchowany. Moim ulubieńcem stała się ta pani z przerośniętym ego (i BMI). 

 

 

rsz_img-2536.jpg

Ooo Panie:D ludzie to są jednak... Chociaż ja bym się spotkał..tak dla jaj. I rzeczywiście, jak laski widzą że z portfela wystaje Ci parę euro, to jakos tak przychylniej patrza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Kleofas napisał:

Wczoraj w kawiarni widziałem rozanieloną ładną dziewczynę z jakimś hinduskim konusem. Polak z takim wyglądem nie miałby u niej szans.

Na mieście widziałem parę razy jak fajne kobiety z wyglądu idą za rękę z niższymi od siebie ciapatymi. Takie uśmiechnięte, zadowolone. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, nowy00 napisał:

Na mieście widziałem parę razy jak fajne kobiety z wyglądu idą za rękę z niższymi od siebie ciapatymi. Takie uśmiechnięte, zadowolone. 

A Ci niżsi ciapaci? 

Mam znajomego Włocha, W Krakowie mieszka. Ma chyba 170 wzrostu. 

W porównaniu z nim przeciętny Polski facet ma aurę jakby dopiero co z pogrzebu wrócił.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, Libertyn napisał:

A Ci niżsi ciapaci? 

Mam znajomego Włocha, W Krakowie mieszka. Ma chyba 170 wzrostu. 

W porównaniu z nim przeciętny Polski facet ma aurę jakby dopiero co z pogrzebu wrócił.

Znam dwóch Włochów żyjących w Waw od wielu lat. Zero znajomości naszego języka i realiów. Wszystko ogarniają babeczki. Taka to aura.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opiszę kilka sytuacji z moich ostatnich miesięcy (obecnie już nie korzystam):

 

1. Matchuje mnie z taką Dominiką, spotkałem się z nią na randce z rok, dwa lata temu w Sopocie. Dostałem kosza, no chemii nie było, ale ja w sumie staram się pójść na te kilka randek zanim wydam ostateczny wyrok. Laska wiadomo dużo gorzej wyglądała w realu, grubsza niższa i tak dalej. No więc znowu mnie z nią matchuje, coś mi świta, ale nie byłem pewny że to ona. Tak czy inaczej ona mnie rozpoznała i była dla mnie bardzo miła (xD) i napisała mi coś w stylu no musiałam ci się naprawdę mocno spodobać skoro nas znowu zmatchowało. Kekłem z tego mocno, życzyłem jej powodzenia i usunąłem matcha.

 

2. Spotykam się w Sopocie z pewną tatuażystką. Ładna, ładnie wytatuowana, uber dynamiczna, pracuje w 2 salonach tatuażu i do tego śpiewa na weselach. Pojawiła się jakaś tam nawet chemia. Pijemy na umór, zaczęliśmy od wiśniówki na świeżym powietrzu, a kończymy na dzikich tańcach w klubie i zapijaniem się drinkami. Był wtorek jakby co xD No to  tańczymy ,eskalacja dotyku, rzuca mi tekst w stylu; "jest taka atmosfera, jakbyśmy mieli zaraz się grzmocić w kiblu w klubie". Szczerze mówiąc byłem nią speszony, nigdy nie poznałem kogoś tak ekstrawertycznego który przy okazji jest aż tak inteligentny i dosłownie czyta mi w głowie. Laska była też narcystyczna co sama trochę przyznała. Przyciągała uwagę i wystarczy że gdzieś odszedłem to wracam i widzę, że gada z jakimś obcym typem (red flaga). Wcześniej próbowałem ją pocałować a ona mi odmówiła bo powiedziała, że wie nie będę jej szanował (co było prawdą), ale po kilku próbach pocałowaliśmy się no i była chemia. Świetnie się całowała. 

 

Później poszliśmy na kebsa i tam zaczęły się dziwne akcje. Jemy razem a ona się rozpłakała opowiadając o swoim poprzednim związku (xD). Zacząłem się czuć nieswojo, chciałem się zmyć, ale poprosiła mnie bym pojechał z nią uberem by ją odprowadzić. Ja chciałem wbić jej na chatę, ale się nie zgodziła. Po randce czułem jakiś taki smutek.

 

btw. gadaliśmy o partnerach seksualnych ja rzuciłem jednocyfrową liczbę a ona "a ja nie pamiętam". No widać, że laska seksualnie bardzo doświadczona.

 

A później złapałem oneitisa do niej i zacząłem się zachowywać jak creep, powiedziałem też niepotrzebnie jedną rzecz i ostatecznie dostałem kosza.

 

Nie wyglądała w 100% jak ona bo nie miała kolorowych włosów, ale coś ala to:

23e29622797bcbf2975f664afc177e77.jpg

 

3. Kolejna randka w sopocie, laska wyglądała dużo gorzej niż na zdjęciu ale była miła. Była miła ale sztywna, cóż też dostałem kosza ale co zabawne zapłaciła ona za moją kolację i alko xD

Edytowane przez NoHope
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, NoHope napisał:

Później poszliśmy na kebsa i tam zaczęły się dziwne akcje. Jemy razem a ona się rozpłakała opowiadając o swoim poprzednim związku (xD). Zacząłem się czuć nieswojo, chciałem się zmyć, ale poprosiła mnie bym pojechał z nią uberem by ją odprowadzić. Ja chciałem wbić jej na chatę, ale się nie zgodziła. Po randce czułem jakiś taki smutek.

Może to był shit test

Ciekawe czy jara ją bdsm :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, NoHope napisał:

Później poszliśmy na kebsa i tam zaczęły się dziwne akcje. Jemy razem a ona się rozpłakała opowiadając o swoim poprzednim związku (xD)

1. Nie zabieraj bab na kebsy.

2. Na żalenie się na bab na byłych mam myczek. Polega ona na tym że bierzesz babę, patrzysz w oczy i mówisz że nie obchodzą Cię jej historie z byłymi i oceniasz ją tylko po tym jak zachowuje się w wobec Ciebie. Ważne żeby powiedzieć słowo "oceniam". One strasznie nie lubią oceniania i może się zdarzyć że coś zacznie burczeć to wtedy nic nie mówisz tylko patrzysz jak na debila, jeśli nie przestaje to dziękujesz kończysz spotkanie.

  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Libertyn napisał:

W porównaniu z nim przeciętny Polski facet ma aurę jakby dopiero co z pogrzebu wrócił.

To jest 90% ich sukcesu 

 

Jako naród, jesteśmy wycofani i zachowawczy i ponurzy.

Polak sie zastanawia jak to zrobić czy to już dobra pora, żeby złapać ją za rękę, a taki grek przełamał barierę kontaku fizycznego już przy powotaniu.

Nasze witaminki też nie są na to gotowe i nagle pojawia sie taki inny, wesoły, otwarty facet i im sie styki przegrzewają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Pocztowy, na pewno "egzotyczny" ma +2 do smv na starcie, ale wielu z nas samemu robi sobie -2 swoim zachowaniem.

Mówię to z własnego doświadczenia, sam jestem raczej introwertykiem wśrod swoich, zaś ekstrawertykiem wśród obcych, włącza mi się trybik "a kto mnie tu zna". Niejedna wieloletnia znajoma nie uwierzylaby widzac mnie w klubie jak z laskami tańczę ;)

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.