Badoo, Sympatia, Tinder - poradnik - online dating w pigułce - manual - pytania i odpowiedzi

[cst9191]

1 godzinę temu, Januszek852 napisał:

Przy czym spora część pań, do których zagadasz, będzie miało konto na portalu atencyjnym (tinder, badoo, instagram chociażby) i będzie odpowiednio "zepsuta" mentalnie przez nadmiar atencji.

Zauważyłem że niektóre panie na badoo mają po 3-4 konta z identycznymi zdjęciami hehehe. Moje doświadczenie z tinderem to przeciętne zdjęcie i mniej niż 10 lajków. Już w realu wzbudzam więcej zainteresowania, ale jeszcze nie potrafię tego przekuć w coś więcej.

[sekacz19]

Zajrzyjcie sobie na sympatię ? Wszedłem zobaczyć czy tam wogóle coś się dzieje ? Panny od 25 poniżej ciężko znaleźć profile. Jeśli są to konta które dawno temu umarły, rzadko której zapala się lampka aktywności. A w drugą stronę? Pełno kobiet 28-30 lat i zdjęcia profilowe z kotami, lub jedno w galerii przynajmniej z kotem ? Spodziewałem się madek, tego oczywiście jest pod dostatkiem, ale żeby wstawić zdjęcie z kotem? Wywołało to u mnie totalny error i karuzele śmiechu ?

[Revolt]

Nie polecam tindera,tak jak koledzy pisali jeżeli jesteś poniżej 8/10 to można sie nabawić potężnej depresji i stracić poczucie własnej wartości.

Tindery/snapchaty/instagramy to jedna z najgorszych rzeczy którą zrobili nam pejsaci.

[Chadeusz]

Właśnie wróciłem po małej przerwie na Tindera, nowe konto itp. W 12h ponad 350 matchy w tym 99% z pasztetami. Wyłuskałem dosłownie dwie dziewczyny, które nadawały się na coś więcej, resztę usunąłem. Dopiero dzisiaj rano wpadło kilka kolejnych matchy z miarę urodziwymi kobietami. Wnioski są takie, że pasztety non stop przeglądają Tindera, stąd w pierwszej kolejności najwięcej matchy wpada z nimi. Ładne dziewczyny logują się tam sporadycznie, więc matche z nimi wpadają po jakimś czasie. Trzeba więc być cierpliwym.

[azagoth]

@Chadeusz Żeby mieć match z kobietą musisz sam nacisnąć serduszko pod jej profilem.

Po jaki ciężki kaliber armaty to robisz a potem się obruszasz, że masz match z pasztetem???

[Chadeusz]

@azagoth jako, że szanuję swój czas, zakupilem konto premium i w oddzielnej zakładce widzę, które kobiety dały na moim profilu w prawo (one o tym nie wiedzą, że ja to widzę). Wtedy mogę sam zdecydować czy dam im w prawo i będzie match, czy może polecą w lewo. Polecam ten sposób bo dzięki temu nie tracicie kilkadziesięciu cennych godzin miesięcznie na przeglądaniu profili kobiet z którymi i tak się spotkacie.

[azagoth]

Rozumiem. Czyli po prostu błąd nazewnictwa - to, co widzisz na owej oddzielnej (premium) zakładce to tzw. "like".

Natomiast "match" powstaje gdy jesteście sparowani - czyli obie strony zdecydowały się na kliknięcie "like".

Wszystko jasne.

[deleteduser74]

3 minuty temu, Chadeusz napisał:

Polecam ten sposób

A ja polecam powiedzieć cześć, spotkanej kobiecie na ulicy, w barze czy pubie. Parę sekund z życia wyjęte, a jak wiele można zyskać...

Edytowane 13 Lutego 2020 przez Still

[BeyondInfinity]

1 minutę temu, Still napisał:

A ja polecam powiedzieć cześć, spotkanej kobiecie na ulicy, w barze czy pubie. Parę sekund z życia wyjęte, a jak wiele można zyskać...

Chadeusza sposób wydaje się szybszy. Twój niby spoko ale do baru albo pubu trzeba mieć wingmana/koleżankę, bez tego jest krucho i szanse minimalne. No i miasto musi mieć owe puby/bary więc w rachubę wchodzą miasta 50k +.

[Anonim84]

A ja myślę, że najlepiej to być kimś typu Cristiano Ronaldo i się od kobiet nie opędzisz, same będą zagadywać i wypisywać na Twoich profilach różne propozycje, mniej, albo bardziej bezpośrednio. A nawet wystarczy być lokalną gwiazdką. A to bieganie po ulicach, sklepach, internecie za kobietami się wydaje śmieszne i nieskuteczne. Ile czasu i energii się marnuje.

 

Jeszcze chyba najszybciej wyhaczysz dziewczynę w klubie po alkoholu, ale też gwarancji nie ma. Zarwiesz noc, musisz się przebijać przez jej znajomych, a to też często jest bariera nie do przejścia. No i to raczej "w sam raz na jeden raz", jak już się uda. To co mają w głowie współczesne kobiety to temat na inne opowiadanie. Może jak masz wysokie SMV i duży wybór, to sobie fajną znajdziesz.

[deleteduser120]

Godzinę temu, Anonim84 napisał:

A ja myślę, że najlepiej to być kimś typu Cristiano Ronaldo

Tylko ilu chłopakom uda się zostać takim Ronaldo w swojej dziedzinie może 1%? A potrzeby obcowania z kobietami są realne i ciężko tak sobie powiedzieć, że za 10 lat gdy już dojdę do czegoś to same będą mi wskakiwać do łóżka, bo to też takie oczywiste nie jest. 

Choć rzeczywiście podzielam ten pogląd, że z roku na rok jest coraz trudniej przeciętnemu gościowi poznać czy to na ulicy, czy w internecie dziewczynę i często lepiej odpuścić i zainwestować ten czas w bardziej produktywne dziedziny życia ale mówię to z perspektywy gościa który jako tako ma swoje potrzeby seksualne czy emocjonalne zaspokojone ale też straciłem mnóstwo czasu na uganianie się za cipką, który gdybym zainwestował w inne sfery to kto wie gdzie bym był. Polecam filmy tego Pana w tym kontekście: 

 

Edytowane 13 Lutego 2020 przez BrightStar

[trop]

23 godziny temu, BrightStar napisał:

@trop A podejść ile zrobiłeś, zagadałeś na ulicy, do nieznajomej dziewczyny że tak to zachwalasz? I ile miałeś randek z tego?

Ja działałem w galerii. Najczęściej w sklepach z ubraniami. Mój cel to samotne około 30 latki. Randek pytasz? Nie wiem, nie liczyłem. Kilka. Powiem Ci tylko że dwie kobiety tak poznane są moimi opcjami zapasowymi bo jestem w związku LAT a ja nie zdradzam. 

Oczywiście utrzymuje z nimi bardzo miły i regularny kontakt. Ale bez wyjazdów weekendowych jak to było zanim poznałem moją partnerkę. 

23 godziny temu, BrightStar napisał:

@trop

 

Edytowane 13 Lutego 2020 przez trop

[Chadeusz]

Sprzedam Wam bracia dobrego tipa pod Tindera. Jeśli jesteście już po 30-tce wpiszcie przy zakładaniu konta zaniżony wiek np. 28 lat. Wcześniej kiedy wpisałem prawdziwy wiek, wyświetlały mi się głównie starsze kobiety w wieku 29-32. Nawet jeśli w ustawieniach aplikacji ograniczałem wiek załóżmy od 18 do 28 to wybór kobiet w tym przedziale wiekowym był bardzo mały. Tylko od czasu do czasu wpadał match z jakąś młodszą. Dzieje się tak ponieważ większość młodych kobiet zazwyczaj w ustawieniach apki również daje przedział wyszukiwania mężczyzn do maks 30-tki, więc jeśli macie np. 32 lata to praktycznie tracicie dostęp do większości kobiet w wieku 18-26, gdyż Wasz profil nie wyświetli im się nawet w aplikacji. Teraz po wpisaniu w profilu konta wieku 28 lat mam sytuację odwrotną i 90% profili kobiet , które mi się wyświetlają i od których mam polubienia to wiek 20-24, nawet sporo 19-tek i 26 a najmniej 27,28 bardzo rzadko wpada jakaś 29, czy 30.

[deleteduser74]

8 minut temu, Chadeusz napisał:

Jeśli jesteście już po 30-tce wpiszcie przy zakładaniu konta zaniżony wiek np. 28 lat.

Wprowadzasz ludzi w błąd. Rejestracje masz albo na nr telefonu albo przez Facebooka. Jeżeli robisz przez fejsa, to z automatu bierze datę urodzin, jaką masz podana na profilu FB. A potem dupa zbita. Daty nie zmienisz. No chyba, że na Fejsie.

 

 

 

 

 

 

 

[Chadeusz]

@Still dlatego napisałem, że przy zakładaniu konta. Potem wieku nie zmienisz, tak jak napisałeś. Mój tip odnosi się do rejestracji na nr telefonu. Przez FB nie próbowałem, ale podejrzewam, że jest podobnie i Tinder zaciągnie wiek z FB tylko przy zakładaniu konta, później go nie zaktualizuje. Czyli najprościej jest najpierw ustawić zaniżony wiek na FB, a dopiero potem założyć konto.

[deleteduser74]

2 minuty temu, Chadeusz napisał:

Czyli najprościej jest najpierw ustawić zaniżony wiek na FB, a dopiero potem założyć konto.

Nie chcę skłamać, ale chyba na Fejsie raz możesz zmienić wiek urodzenia. 

[Maciejos]

W dniu 13.02.2020 o 00:46, SławomirP napisał:

O godzinie 16:35 założyłem konto jako kobieta, a o godzinie 16:44 było już 99+ polubień .

Myślę, że takie "eksperymenty" to tylko strata cennego czasu, szanownych Braci, a z drugiej strony pogłębianie dołka p.t. "Kobiety na tinderze/badoo są...takie i śmakie". Z drugiej strony nie będę święty - za gówniarza samemu zdarzyło mi się zrobić jakiejś konto jako kobieta na NK i wkręcać jakiś typów z mojej szkoły, ale to było ponad 10 lat temu. Obecnie szkoda czasu na takie pierdololo. Tinder/Badoo - ok, jako środek do celu, a nie cel sam w sobie.

[sargon]

Fajnie, że ktoś czasem wpisuje, jak wygląda sytuacja. Ciekawi mnie to, bo sam nigdy nie korzystałem z randek online, jestem zbyt młody i piękny, żeby za to płacić

 

@Chadeusz - a masz jakieś porównanie z podrywem na żywca ? Ja zawsze szedłem na żywioł - na ulicy, koncercie, festiwalu, kawiarni, itp. Podryw "przy okazji" ma moim zdaniem większą efektywność - albo jest "match" od kobiety najpierw (np. wzrokowy), albo od kobiety później (nie musi nagle iść do biblioteki czy do znajomych w innym miejscu ).

 

Wiadomo, że online będzie mała skuteczność, ale czasowo to pewnie efektywne i bezwysiłkowe, np jedna sesja z apką na kibelku dziennie (czyli kilka i tak straconych minut), daje jakieś efekty ?

Czy trzeba dłużej siedzieć i przeglądać ?

[trek]

Wszystko zależy. Ogólnie trzeba mieć dobre zdjęcia, a reszta jest opisana wszem i wobec na forum.

[Chadeusz]

W dniu 19.02.2020 o 12:06, sargon napisał:

 

Wiadomo, że online będzie mała skuteczność, ale czasowo to pewnie efektywne i bezwysiłkowe, np jedna sesja z apką na kibelku dziennie (czyli kilka i tak straconych minut), daje jakieś efekty ?

Czy trzeba dłużej siedzieć i przeglądać ?

Moim zdaniem na Tinderze jest wysoka skuteczność, ponieważ masz możliwość randkowania z nieograniczoną liczbą kobiet. Rola aplikacji to sparowanie dwóch osób, w ten sposób, aby miały możliwość kontaktu. Co z tym dalej zrobisz zależy wyłącznie od Ciebie. Ja polecam Tinder, ale wersję premium. Dzięki temu nie tracisz czasu na przeglądanie wszytskich profili, tylko sprawdzasz i lajkujesz te, które Cię polubiły. Jeśli masz dobre zdjęcia w 24h od założenia konta powinieneś mieć kilkaset polubień. A na samym Tinderze w dużych miastach są tysiące wolnych kobiet w przedziale wiekowym 20-30. Mając konto premium mógłbyś przeglądać je nawet 8 godzin dziennie i cały czas będą pojawiały się nowe.

[bassfreak]

@Chadeusz 

 

O ja jebie  nie wnikam jak taka laska musi mieć najebane pod sufitem no i mój rocznik  ona ma pewnie takie wymagania że dla niej David Gandy wygląda jak incel.

20 minut temu, Chadeusz napisał:

 Jeśli masz dobre zdjęcia w 24h od założenia konta powinieneś mieć kilkaset polubień. A na samym Tinderze w dużych miastach są tysiące wolnych kobiet w przedziale wiekowym 20-30. 

 

Już widzę jak w Trójmieście te wszystkie laski czekają na 175 cm karła z ryjem 5/10

Edytowane 20 Lutego 2020 przez bassfreak

[Obliteraror]

34 minuty temu, Chadeusz napisał:

Jeśli masz dobre zdjęcia w 24h od założenia konta powinieneś mieć kilkaset polubień. 

Mam wątpliwości, na własnym przykładzie : )) Tutaj bardziej o wyjściowy pysk chodzi, niż dobre fotki. Zrobiłem sobie kiedyś taki eksperyment. Raz z normalnymi zdjęciami, jakiś wyjazd, jakieś normalne z uśmiechem, jakieś ze zwierzakami. Parę polubień na parę tygodni : ) A potem zrobiłem typową "wioskę", kompletnie nie w swoim stylu: jedno wewnątrz fury (rzut tylko na dłonie, wnętrze i kierę), drugie z wystąpienia publicznego (od tyłu, widać zblurowaną salę, stoję jak Jordan Belford :)), trzecie garnitur, ciemne szkła, plener Wawa. Coś koło setki w parę dni.

 

Więc to raczej nie dla mnie, bo taki odbiór i tak mam na żywo w ww. kontekście. Przykre, lecz prawdziwe. A jak ktoś ma kompleksy względem własnej aparycji czy wzrostu, tym bardziej nie polecam.

[Januszek852]

Jak chcesz się brać za Tinder, to sesja u dobrego fotografa który yebnie Ci "artystyczne" zdjęcia (byle nie takie jak do dowodu ?)+ jakiś drobny retusz np. żeby pozbyć się worów pod oczami (ale bez przesady). Wtedy możesz uderzać, takie zdjęcia przyciągają bardziej, niż samojebki z kibla, nawet wtedy, gdy jesteś mocno przeciętny.

[bassfreak]

41 minut temu, Januszek852 napisał:

Jak chcesz się brać za Tinder, to sesja u dobrego fotografa który yebnie Ci "artystyczne" zdjęcia (byle nie takie jak do dowodu ?)+ jakiś drobny retusz np. żeby pozbyć się worów pod oczami (ale bez przesady). Wtedy możesz uderzać, takie zdjęcia przyciągają bardziej, niż samojebki z kibla, nawet wtedy, gdy jesteś mocno przeciętny.

Lekki retusz ? chyba taki XDD

 

[Januszek852]

Aż taki to nie, ale syfy możnaby usunąć np.