Skocz do zawartości

Badoo, Sympatia, Tinder - poradnik - online dating w pigułce - manual - pytania i odpowiedzi


Długowłosy

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, kolo napisał:

Jakby tak wszyscy faceci zaczęli myśleć i zrezygnowali na ten tydzień czy dwa z wszystkich portali randkowych to by dało dobry skutek i laski może by trochę inaczej zaczęły traktować facetów. Może by zrobić taką ogólnokrajową akcję "na kwarantannie nie randkuję online" :)) Ja w każdym razie dziś kasuję tindera i wrócę do niego gdy będzie jakakolwiek szansa spotkania.

Pomysł brzmi dobrze. Jednak do tego nie dojdzie. Faceci i tak będą notorycznie wysyłać tysiące wiadomości do dziewczyn, które i tak im nie będą odpisywać. Dla mnie jest to duży fenomen. Kobieta nie odpisuję facetowi na jedna, druga wiadomość...a gość pomimo tego nadal do niej ślę wiadomości (jak widac nieudalnie).

 

Pamiętam, że kiedyś to można było wysyłać bez limitu. Teraz wiem, że na badoo wprowadzili ograniczenia - jeśli łaska po dwóch wiadomościach nic nie odpiszę jest blokada na dalsze słanie wiadomości. :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, nowy00 napisał:

Kobieta nie odpisuję facetowi na jedna, druga wiadomość...a gość pomimo tego nadal do niej ślę wiadomości (jak widac nieudalnie).

Jak takie stulejarstwo jest to nie ma się co potem dziwić, że atencjuszki na portalach i aplikacjach mają w dupie facetów. Skoro ci faceci nie mają za grosz szacunku dla siebie to i laski ich szanować nie będą.

 

Ja zawsze piszę tylko jedną wiadomość. Jak mi nie odpisze to znaczy że nie jest zainteresowana i next. Ci białorycerze nie potrafią zrozumieć, że jeśli pani niezainteresowana to mogą góry przenosić, a i tak to nic nie da.

 

Teraz doszedłem do wniosku, że nie będę na tinderze marnował polubień na wypindrzone atencjuszki z ajfonami w łapach i trzycyfrową liczbą zdjęć na podłączonym instagramie, pozujące na wielki haj lajf - pewnie za kasę od sponsora. Zwykle mają one po 20-30 lat. Z racji wieku pewnie i tak nie wchodzę z ich ustawiony zakres wieku w wyszukiwaniu (dobijam do 40). Macie Bracia jakieś doświadczenia z takimi? One w ogóle piszą, spotykają się czy to tylko lans i podbijanie atencji na insta?

Tak samo odrzucam z automatu gówniary z doklejonymi jakimiś serduszkami, motylkami czy innym szitem z edytora.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja skasowałem Tindera jakieś 3 tygodnie temu. Nie widzę obecnie sensu, aby teraz z kimkolwiek obcym nawiązywać kontakt bo i tak się nie spotkamy. Nie chcę ryzykować zakażeniem i podejrzewam, że podobne podejście mają kobiety. Jak minie pandemia, czyli za ok. pół roku zainstaluję apkę ponownie. Teraz skupiam się na wyrabianiu bicepsów, diecie i intensywnej pracy nad szeroko pojętym samorozwojem.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, nihilus napisał:

Teraz doszedłem do wniosku, że nie będę na tinderze marnował polubień na wypindrzone atencjuszki z ajfonami w łapach i trzycyfrową liczbą zdjęć na podłączonym instagramie, pozujące na wielki haj lajf - pewnie za kasę od sponsora. Zwykle mają one po 20-30 lat. Z racji wieku pewnie i tak nie wchodzę z ich ustawiony zakres wieku w wyszukiwaniu (dobijam do 40). Macie Bracia jakieś doświadczenia z takimi? One w ogóle piszą, spotykają się czy to tylko lans i podbijanie atencji na insta?

Z doświadczeń moich, oraz moich znajomych jesli panna ma podane tylko IG, albo IG i opis "rzadko tu jestem napisz na IG", to po prostu znaczy, że nabija sobie followersów. Dzięki tym followersom zarabia $, zazwyczaj w postaci reklamowania ciuchów, komsetyków, etc. Taka panna traktuje gości intrumentalnie. Nawet jeśli nie robi tego w celach zarobkowych to robi to dla innej waluty którą mają mężczyźni, czyli atencji. Jedyna szansa, że taka panna się zaintertesuje kimś z tindera, to jak jesteś typem 9-10/10 z kupą siana do wydania na nią, albo kimś znanym.

7 godzin temu, Garrett napisał:

Zauważyliscie na tinderze wysyp kont dziwnych które reklamują jakies portale erotyczne? Dzis juz kilka takich widzialem.... Cwaniaki ?

Kolejny krok ewolucji. Ciekawy jestem jaki jest prawdziwy stosunek ilości kobiet do mężczyzn na tinderze. Obawiam się, że kobiet jest zdecydowanie mniej. Ponadto, większość z nich nie szuka partnera, czy nawet spotkania. Tinder służy teraz do marketingu, podbijaniu ego i rozrywki(panny traktują gości na tinderze jak goście traktują konsole albo gry na pc). Miliony godzin które mężczyźni spędzają na tej apce są bezproduktywne.  

 

Moim zdaniem jeśli panna jest atrakcyjna i ma poukładane w głowie, to w ogóle nie potrzebuje czegoś takiego jak tinder. Oczywiście, zaraz ktoś powie, że spotkał super pannę na tinderze i są tam wspaniałe kobiety. Zdarzy się jedna na 100? 1000?  Większość z nich ma problemy natury emocjonalnej, albo coś u nich "nie gra". 

 

Jeśli jesteś stary, tinder nie jest dla ciebie, jeśli łysiejesz albo masz średnią twarz, tinder nie jest dla ciebie, jeśli jesteś niski, tinder nie jest dla ciebie. Tinder jest świetny dla gościu 8+/10 ew mocnych 7. Reszta spali tam tylko setki godzin z których pewnie nic albo niewiele wyniknie. 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, nowy00 napisał:

Pamiętam, że kiedyś to można było wysyłać bez limitu. Teraz wiem, że na badoo wprowadzili ograniczenia - jeśli łaska po dwóch wiadomościach nic nie odpiszę jest blokada na dalsze słanie wiadomości. :)

 

Nawet dobrze ze tak jest ;p

 

13 godzin temu, Miraculo napisał:

Z doświadczeń moich, oraz moich znajomych jesli panna ma podane tylko IG, albo IG i opis "rzadko tu jestem napisz na IG", to po prostu znaczy, że nabija sobie followersów. Dzięki tym followersom zarabia $, zazwyczaj w postaci reklamowania ciuchów, komsetyków, etc.

Dokładnie, zwłaszcza, że czesto są to laski 9/10

Raczej nie powinny miec problemów ze znalezieniem chłopaka ;p

 

13 godzin temu, Miraculo napisał:

Kolejny krok ewolucji. Ciekawy jestem jaki jest prawdziwy stosunek ilości kobiet do mężczyzn na tinderze.

Podobno w takich miejscach jesr 3x wiecej facetów.

 

13 godzin temu, Miraculo napisał:

Moim zdaniem jeśli panna jest atrakcyjna i ma poukładane w głowie, to w ogóle nie potrzebuje czegoś takiego jak tinder.

Coś w tym jest. Żony kolegów nie były na tinderze raczej. Po prostu maja pookładane w głowie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Garrett

Z tym ograniczeniem limitu wiadomości do dwóch na badoo jeśli ktoś nie odpisuję to całkiem dobry pomysł. Sami twórcy portalu raczej sami zauważyli, że musiało być pełno gości takich co piszą non stop do kobiet i ich spamują w stopniu bardzo wielkim.

Nie jest powiedziane iż w druga stronę to nie działa ;) Panie też mogą zaspamowac jakiś chłopów setka wiadomości.

 

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, nowy00 napisał:

Sami twórcy portalu raczej sami zauważyli, że musiało być pełno gości takich co piszą non stop do kobiet i ich spamują w stopniu bardzo wielkim.

Raczej mieli laski w dupie, a chodzi o to, żeby koleś się nie ślinił do danej laski, tylko klikał na portalu i szukał innej i nabijał odsłony itd. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, radeq napisał:

Raczej mieli laski w dupie, a chodzi o to, żeby koleś się nie ślinił do danej laski, tylko klikał na portalu i szukał innej i nabijał odsłony itd. 

W ten sposób :)

To byłoby sensowne bo wtedy będzie kupował gościu dodatkowe pakiety i pisał do kolejnych kobiet, które nie będą raczyły mu odpisać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 7.04.2020 o 13:16, kolo napisał:

Jakby tak wszyscy faceci zaczęli myśleć i zrezygnowali na ten tydzień czy dwa z wszystkich portali randkowych to by dało dobry skutek i laski może by trochę inaczej zaczęły traktować facetów. Może by zrobić taką ogólnokrajową akcję "na kwarantannie nie randkuję online" :)) Ja w każdym razie dziś kasuję tindera i wrócę do niego gdy będzie jakakolwiek szansa spotkania.

 

Nie ma szans. Wydaje mi się, że tendencja jest wręcz odwrotna - większość w warunkach kwarantanny nie potrafi sobie zorganizować czasu i narzeka na nudę, więc siłą rzeczy panie będą dostawać jeszcze więcej atencji niż dostawały. Ogólnie co do kasacji Tindera, sam ostatnio zainstalowałem, poprzeglądałem kilka profili i uznałem, że bez sensu to wszystko. Strata czasu, jeśli nie ma możliwości na spotkanie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Mattheo napisał:

większość w warunkach kwarantanny nie potrafi sobie zorganizować czasu i narzeka na nudę,

Chyba żadna laska mi nie odpowiedziała, że jest spoko bo robi coś fajnego. Każda że się nudziiii albo już dostaje do głowy od tego siedzenia w domu, ogólnie mega zestresowane są na samą myśl wyjścia na dwór i dostania mandatu. 

Edytowane przez radeq
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda gadać. Portale to coraz większa tragedia. Pamiętam, że 7 lat temu to bardzo łatwo przychodziło mi się umówić z jakąś dziewczyną na spacer, herbatę. Głównie na Badoo działałem.

 

Od tego czasu przez atencję milionów napaleńców, przez net pewnie głównie, same sobie dodały +300 do atrakcyjności i to jest tragedia w necie. Zresztą w realu niewiele lepiej. Nie wiem jak ten gatunek ma przetrwać, jak byle laska 4/10 po zawodówce czeka na Greya.

 

Jak mam to rozumieć, jak jestem raczej niebrzydki, wyrażam się poprawną polszczyzną, mam ciekawe pasje, zainteresowania poparte osiągnięciami, poczucie humoru, a i tak mi prawie żaden kaszalot na portalu nie odpisze, nie mówiąc już o ciekawej gadce itp.?

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Anonim84 napisał:

 

Jak mam to rozumieć, jak jestem raczej niebrzydki, wyrażam się poprawną polszczyzną, mam ciekawe pasje, zainteresowania poparte osiągnięciami, poczucie humoru, a i tak mi prawie żaden kaszalot na portalu nie odpisze, nie mówiąc już o ciekawej gadce itp.?

 

Z tego powodu, że dziewczyny (nawet te niezbyt ładne) mają na tego typu portalach mają bardzo dużo wiadomości w skrzynce odbiorczej. Czasem brak im czasu na przeczytanie ich, a co dopiero odpisanie. Zdarza się prawdopodobnie iż decydują się zajrzeć do wiadomości do faceta jaki im w pewien sposób spodobał się na avatarze(głównym zdjęciu)- takie moje przemyślenie.

Raz miałem randkę przez Badoo z dziewczyna 21lat, która była 8/10. Jak mi pokazywała swoją skrzynkę odbiorczą to była ogromną. Wiadomości jakie wysyłali faceci co udało mi się przeczytać to w większości były obleśne treści...

Nie załamuj się. Z mojego doświadczenia warto mieć konta na trzech portalach - fotka, badoo i tinder. Przede wszystkim zdecyduj się na jakiś oryginalny opis, który w pewnym stopniu może zaciekawić kobietę. Oprócz tego postaraj się wstawić jakieś ciekawe zdjęcie - moim zdaniem tak maksymalnie 3. Jeśli jakąś kobieta nie odpisuję Ci na jedna, dwie wiadomości - nie draż i odpuść ja sobie i nie pisz więcej. Kiedy czujesz jak rozmowa się nie klei bo panna odpisuję jedynie ,,aha", ,,ok" i nie rozwija tematu to także się nie gimnastykuj - na spotkaniu jest wysoce prawdopodobne iż nie będziesz mógł się z nią dogadać. Mając już nagrana randkę możesz się zdecydować na to, aby do panny zadzwonić i porozmawiać z nią przez telefon. Z mojego doświadczenia wynika, że jeśli rozmowa telefonicza idzie dobrze to spotkania miałem udane.

Uzbrój się w cierpliwość jeśli szukasz jakiejś w miarę ogarniętej kobiety - czasem i na tego typu portalach może trafić.

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drodzy Bracia, czas na kolejne sprawozdanie z eksperymentu pt. "R. na Sympatii". Przedział wiekowy: 40-45 lat

 

Zauważyłem kilka kolejnych prawidłowości: po pierwsze, dużo kobiet (?) ostatnio skasowało konta. W ich miejsce ... natychmiast pojawiło się sporo nowych profili. I to bez znaczka "zielonego liścia", który oznacza nową osobę i utrzymuje się przez tydzień przy jej zdjęciu. Oznacza to moim zdaniem tylko tyle, że Sympatia tworzy po prostu wirtualne byty, aby faceci mieli co oglądać w wyszukiwarce ...

Ponadto - dajcie sobie święty spokój z pisaniem do kobiet 7/10 i wyżej, jeśli nie jesteście 10/10. Szansa, że Wam odpiszą jest jak 1:1000. Naprawdę szkoda Waszego wysiłku i czasu w pisanie do nich wysublimowanych listów. Odpowiedzią praktycznie zawsze będzie milczenie.

 

Ja osobiście zawsze wtedy wysyłam takowy uszczypliwo-żartobliwy szablon:

 

Cytat

 

Czy naprawdę dla Ciebie zwykłe odpisanie na pozdrowienia stanowi już wyzwanie a'la zdobycie Mount Everest ? :)
No to może podpowiem, jak to się robi. Pisze się po prostu: "Witaj. Dzięki za odwiedzenie mojego profilu. Pozdrawiam i życzę owocnych poszukiwań" ? W ten sposób dajesz drugiej stronie znać, że nie jesteś zainteresowana. Takie eleganckie powiedzenie "nie", cechujące kobietę z klasą ...
I jeszcze jedna cenna rada: można zaoszczędzić swój i czyjś czas, profilując sobie oczekiwania:
Piszemy w swoim profilu np: "oczekiwany facet pracujący w modelingu, na poziomie urody 10/10 i tylko takim odpowiem".
Wówczas tacy faceci jak ja nie zawracają sobie głowy pisaniem do Ciebie, a Ty zaoszczędzasz mnóstwo czasu, bo nie musisz czytać pięćdziesięciu takich wiadomości, jak moja :)
Prawda, że to praktyczne ? ?

A tak poważnie - popracuj trochę nad takimi cechami, jak skromność i poszanowanie drugiego człowieka. Bez tych cech - niestety małe szanse na spotkanie rozsądnego, dobrego człowieka ...

Pozdrowienia ?

Wujek Dobra Rada ?

 

 

Ponadto, na Sympatii hipergamia jest już tak wszechobecna, że jeśli jesteś mężczyzną 7/10, to spodziewaj się, że "polubią Cię" kobiety 3/10, 4/10, góra 5/10. Nic wyżej.
Wymuskany, ciekawy opis w profilu też kompletnie nic Wam nie da (sprawdzone). Nie masz wyglądu takiego, jakiego te kobiety oczekują (czyli 10/10) - nie masz żadnego zainteresowania, choćbyś był pod względem osobowości chodzącym ideałem, a Twoje IQ wynosiło 160. Inne odkrycie to to, że jeśli masz np. 45 lat i urodę na poziomie 7/10 - będą też chciały się z Tobą jak najszybciej umówić Panie w okolicach 50+ I też nie będą to tzw. "MILFetki".


Kolejną rzeczą jest to, że mało która z piszących do Was kobiet potrafi rozmawiać w sposób, który zachęcałby do prowadzenia korespondencji. W 98% jest tak, że napiszą tylko "cześć" i oczekują, że to Ty "załatwisz wszystko" za nie.
Korspondencja ? - góra trzy dni i lądujesz w ich koszu, ponieważ nie chciałeś się z nimi umówić w tym czasie. One nie mają czasu Cię poznawać i mają gdzieś odkywanie drugiej osoby. One chcą mieć kogoś w trybie natychmiastowym, a właśnie nawinąłeś im się Ty. Więc prawdopodobnie na spotkaniu otaksowałyby Cię wzrokiem od góry do dołu i zapadłaby decyzja, czy Cię chce, czy nie. To, kim jesteś i co czujesz - nie ma żadnego znaczenia. Najważniejsze, czego chce ona.


Tak to wygląda na dzień dzisiejszy, Panowie. I każdy dzień pobytu na tym portalu upewnia mnie, że wybieracjąc sobie Partnerkę życiową (jak Wam pisałem - mam swoją Kobietę, nie zamierzam Jej opuszczać ani przyprawić Jej rogów, a na Sympatii jestem wyłącznie po to, aby móc pogadać i zdobyć przyjaźń. No i dla socjologicznego eksperymentu), dokonałem najlepszego wyboru w życiu. Gdybym teraz był zmuszony szukać sobie kobiety do wspólnego życia - to można tylko wpaść w doła i strzelić sobie w łeb. Tragedia ... To nie są kobiety ... to są maszyny do rozpłodu, kierujące się wyłącznie nonsensownymi atawizmami (przecież większość z tych kobiet już przekazała swoje geny, bo mają dzieci i deklarują, że nie chcą ich mieć).

 

Nawiasem - bardzo przydałoby się, abyście też pisali o swoich doświadczeniach, ale co najważniejsze - pisali w postach nicki Pań, które olewają odpowiedzi na listy. Dla mnie byłoby to o tyle cenne, że już nie zawracałbym sobie głowy wchodzeniem na profile i pisaniem do kobiet, które komuś z Was nie odpisały na listy, Ze swojej strony obiecuję się zrewanżować i regularnie je publikować w jakimś poście.

 

 

Krótkie podsumowanie zatem: w ciągu 4 miesięcy pobytu udało mi się poznać trzy kobiety, z którymi relację (przyjaźń) chciałbym przenieść do reala.

 

z braterskim pozdrowieniem:

 

Wasz Wokulski

Edytowane przez Wokulski
doprecyzowanie kilku myśli
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Wokulski napisał:

Oznacza to moim zdaniem tylko tyle, że Sympatia tworzy po prostu wirtualne byty, aby faceci mieli co oglądać w wyszukiwarce ...

przez ostatnie kilka dni 4 laski tak do mnie napisały:

 

Darmowy hosting zdjęć i obrazków

 

sprawdzałem u siebie w wiadomościach automatycznych i nie buło tego, chyba, że laski mają takie krótkie podpowiedzi, a faceci rozbudowane :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, radeq napisał:

przez ostatnie kilka dni 4 laski tak do mnie napisały:

 

Darmowy hosting zdjęć i obrazków

 

sprawdzałem u siebie w wiadomościach automatycznych i nie buło tego, chyba, że laski mają takie krótkie podpowiedzi, a faceci rozbudowane :D

To jest skutek tzw "oczka". Jak naciśnie się ikonę "oczko", taki tekst jest wysyłany automatycznie.

oczko.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Anonim84 napisał:

Od tego czasu przez atencję milionów napaleńców, przez net pewnie głównie, same sobie dodały +300 do atrakcyjności i to jest tragedia w necie. Zresztą w realu niewiele lepiej. Nie wiem jak ten gatunek ma przetrwać, jak byle laska 4/10 po zawodówce czeka na Greya.

 

Jak mam to rozumieć, jak jestem raczej niebrzydki, wyrażam się poprawną polszczyzną, mam ciekawe pasje, zainteresowania poparte osiągnięciami, poczucie humoru, a i tak mi prawie żaden kaszalot na portalu nie odpisze, nie mówiąc już o ciekawej gadce itp.?

Ad 1. Panny 4/10 średniaków 5-7 mają na pęczki. Pewnie dziesiątki do wyboru. Jak to działą wg mnie? Panna 4/10 zostaje sam na sam z pijanym typem 8/10 na biwaku w lesie, albo penetruje ją na kuchni w przerwie na fajke na imprezie. Potem taka pani sięga w głowie pamięcią do tego wydarzenia i porównuje sobie tego samca do tych których ma do wyboru i wypadają oni marnie. Ona łudzi się, że to, że jakiś genetycznie uprzywilejowany samiec ją pokrył po pijaku, z nudów, albo że akurat nie miał innej opcji, to jest szansa, że znajdzie kiedyś takiego do związku. 

 

Ad 2. Wszystko co podkreśliłem w Twojej wypowiedzi nic nie znaczy. To w Twojej głowie coś znaczy ale dla samicy to jest nic. Jak jesteś atrakcyjny dla niej to nie ważne co powiesz ona będzie podniecona. Liczy się głównie wygląd. Kobiety same na siebie mogą zarobić, albo mają pieniądze od rodziców. Jeśli nie potrafią lub nie mają wsparcia, to jest socjal od państwa. Czym więcej wsparcia od państwa w postaci zapomóg/500+  tym pieniądze i status mniej znaczą a liczy się przede wszystkim wygląd czyli geny. Właściwie to chodzi o twarz/wzrost/budowę ciała czyli kości. Powiem Ci jak moim zdaniem możesz poprawić swoją sytuację. Wspomniałeś o "zainteresowania poparte osiągnięciami". Wg mnie tutaj jest szansa, nie pewnik. Musisz w danej niszy stać się autorytetem, ekspertem, wtedy kobiety które są również zainteresowane będą bardziej przychylnie na Ciebie patrzeć, bo widzą, że coś osiągnąłeś i inni liczą się z Twoim zdaniem. Tutaj ważna jest opinia, jak Cię traktują w środowisku i czy rzeczywiście masz sukcesy oraz, czy to nie jest środowisko gdzie 90% osób to mężczyźni. Mówiąc krótko, musisz być wręcz wybitny ale nie gwarantuje to sukcesu. Drugą drogą to jest looksmax, czyli wyciskasz ze swojego wyglądu wszystko co potrafisz, czyli właściwie siłownia i ciało najlepsze jakie możesz mieć z niskim albo bardzo niskim poziomem tłuszczu. Dodatki to poprawy lini szczęki poprzez np brodę, co było pokazane stronę lub dwie temu w tym wątku. Jeśli to masz to alternatywą są operacje, zrobienie sobie zębów, przeszczep włosy, etc. Powodzenia.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Anonim84 napisał:

Szkoda gadać. Portale to coraz większa tragedia. Pamiętam, że 7 lat temu to bardzo łatwo przychodziło mi się umówić z jakąś dziewczyną na spacer, herbatę. Głównie na Badoo działałem.

 

Od tego czasu przez atencję milionów napaleńców, przez net pewnie głównie, same sobie dodały +300 do atrakcyjności i to jest tragedia w necie. Zresztą w realu niewiele lepiej. Nie wiem jak ten gatunek ma przetrwać, jak byle laska 4/10 po zawodówce czeka na Greya.

 

Jak mam to rozumieć, jak jestem raczej niebrzydki, wyrażam się poprawną polszczyzną, mam ciekawe pasje, zainteresowania poparte osiągnięciami, poczucie humoru, a i tak mi prawie żaden kaszalot na portalu nie odpisze, nie mówiąc już o ciekawej gadce itp.?

Dokładnie tak bo sam miałem 7 lat temu pierwsze konto na badoo a teraz ? nawet będąc takim 6/10 jesteś niewidzialny ręce opadają.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Miraculo napisał:

Jak jesteś atrakcyjny dla niej to nie ważne co powiesz ona będzie podniecona. Liczy się głównie wygląd.

Z punktu widzenia kolesia atrakcyjnego fizycznie mogę powiedzieć, że jest to bzdura. Wygląd jest ważny, bo jest to pierwsza rzecz na jaką się zwraca uwagę. Ale samym wyglądem nie da się utrzymać zainteresowania na długo. Wygląd powszednieje, nudzi się i z czasem nie zwraca się na niego uwagi tak bardzo. Jeśli nie zaimponujesz lasce rozmową, charakterem to czar pryśnie bardzo szybko. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, NoName napisał:

Z punktu widzenia kolesia atrakcyjnego fizycznie mogę powiedzieć, że jest to bzdura. Wygląd jest ważny, bo jest to pierwsza rzecz na jaką się zwraca uwagę. Ale samym wyglądem nie da się utrzymać zainteresowania na długo. Wygląd powszednieje, nudzi się i z czasem nie zwraca się na niego uwagi tak bardzo. Jeśli nie zaimponujesz lasce rozmową, charakterem to czar pryśnie bardzo szybko. 

Pozwolę się nie zgodzić z Tobą. Ja mam akurat w drugą stronę: wygląd 7/10 (jak wspominałem), ale za to osobowość/pasje/ekspresja na poziomie 10/10 (i nie jest to moja opinia, tylko kilku Pań z Sympatii, co mogę udowodnić zrzutami ekranu). Kiedyś sobie utworzyłem jakieś fejkowe konto, za to ze zdjęciem modela - Panie tolerowały nawet to, że opowiadałem żenujące głupoty, prymitywnym językiem. Starały się podtrzymywać znajomość nawet wtedy, gdy starałem się udawać prostaka. Liczył się wyłącznie wygląd.

  • Like 4
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, NoName napisał:

Z punktu widzenia kolesia atrakcyjnego fizycznie mogę powiedzieć, że jest to bzdura. Wygląd jest ważny, bo jest to pierwsza rzecz na jaką się zwraca uwagę. Ale samym wyglądem nie da się utrzymać zainteresowania na długo. Wygląd powszednieje, nudzi się i z czasem nie zwraca się na niego uwagi tak bardzo. Jeśli nie zaimponujesz lasce rozmową, charakterem to czar pryśnie bardzo szybko. 

Jeśli ma do wyboru dobrze wyglądającego gościa z charakterem i dobrą gadką to wybierze jego nad dobrze wyglądającym gościem który tego nie ma. Jednak mając do wyboru gościa z dobrym wyglądem a gościa ze złym wyglądem i wspaniałym charakterem, to wybierze pierwszego. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za rady, ale naprawdę z wiekiem mi się odechciewa coraz bardziej kobiet. W necie opisałem jak to wygląda, te 7 lat temu było dużo dużo lepiej, teraz z kimś pogadać dłużej to już rzadkość. W realu wydawałoby się, że powinno być lepiej, ale jak widzę koleżanki z którymi spotykam się na dodatkowe pracy/hobby to mi tak samo ręce opadają. Feminizacja, stawianie kobiet na piedestale zbiera ostre żniwo. Czasem zdarzają się tam atrakcyjne na pierwszy rzut oka dziewczyny, ale jak je lepiej poznasz, to ręce opadają. W ogóle znam pełno takich, które mają 30, czy 40 lat i ani męża, ani dzieci, a wzdychają do aktorów jak gimnazjalistki. Pracują w biurze często. Poza tym wyglądają na wiecznie znudzone życiem. Zastanawiam się, czy jakby serio się taki przystojny aktor nimi zainteresował, to by im też coś nie pasowało. Poznałem kiedyś młodą dziewczynę. Bardzo ładna, otwarta, skromna, odważna, żadnych tatuaży itp., wysoka, kobieca sylwetka, od razu złapaliśmy kontakt. Opowiadała, jak to kocha dzieci. No ideał. Wpadłem jak nastolatek od razu. Spotkaliśmy się ze dwa razy, ale ochłodziła kontakt. Spotkałem ją po pół roku to nam w gronie 4 osób mówiła, że nie chce się wiązać, że tyle ma zajęć. Wysłała mi sama zaproszeni na FB. Na IG najpierw miała kilka fotek, później z rok w ogóle nic. A teraz co 2-3 dni jakieś zdjęcia, relacje. Zdjęcia też coraz odważniejsze. Już sobie wrzuciła np. bez stanika, jak rękami zasłania biust.

 

Współczesność ostro zryła beret kobietom. Gonią za jakąś niby karierą (głównie to jako sekretarka, albo "modelka" IG). Teraz co druga to modelka i aktorka, bo zagrała epizod w Dlaczego Ja?, albo Trudne Sprawy. Jak ktoś chce założyć rodzinę, to gorsza niepewność i przedzieranie się przez chwasty, niż saper na polu minowym w Wietnamie.

 

Moim zdaniem, przy tym kryzysie jaki idzie, kasa będzie się znowu bardziej liczyć. Chociaż też niewykluczone, że sypnie Unia zasiłkami np. Rada co do kariery, czy dbania o siebie jest dobra, ale trzeba i tak strasznie uważać na kobiety. Ktoś tu ostatnio fajnie napisał, że by się bał kłaść spać teraz obok takiej Modliszki, że mu głowę ogryzie. ;)Mam tak samo. Jeszcze się zabawić i uciekać gdzie pieprz rośnie, żeby Twoich danych nawet nie znała, to często pewnie najlepsza opcja, jeśli chodzi o 90% kobiet, albo i lepiej. No ale i tak trzeba uważać, czy Ci głowy nie odgryzie. ;)

 

 

 

 

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej. 

 

Założyłem Badoo w pt. 

 

Co mogę powiedzieć? 

Zalajkowało mnie jakieś 100 osób. 

Piszę osób bo mniej więcej 30% to FACECI?

Nie wiem? Może wyglądam na geja??

Stworzyłem jakieś 20 par z PANIAMI, które mi się spodobały. 

Zagadałem może do 10.

Odpisało 8.

Z tego tylko z 1 gadka idzie i widać że jest napalona na ruchable. 

Mnie zagadała jedna ale z urodą diabła. Oraz chyba z 5 gości!

 

Masakra. ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, samiecżeta napisał:

Piszę osób bo mniej więcej 30% to FACECI?

Nie wiem? Może wyglądam na geja??

Mnie zagadała jedna ale z urodą diabła. Oraz chyba z 5 gości!

Masakra. ?

Do mnie regualarnie podbijają faceci. Moim zdaniem wynika to z faktu, że geje się mniej kryją(hehe) z tym i ciągle polują *(nie mam im za złe). A druga kwestia to zmiany w społeczeństwie czyli akceptacja zachowań homoseksualnych i homoseksualizmu w ogóle. Jeśli ktoś jest BI a ma ciężko znaleźć kobietę to naturalne będzie, że zwiększy wtedy aktywność w stronę mężczyzn. Jak wiemy przeciętnemu typowi cieżko znaleźć w tych czasach kobietę. Więc nie dosć, że podbijają geje, to podbijają typy BI, bo lepiej mieć jakiekolwiek kontakty seksualne niż nie mieć żadnego. Ja natomiast jako 100% hetero, mogę jedynie zapłakać nad swoim losem, bo bycie BI w tych czasach to o wiele łatwiejsze życie seksualne. Jeśli ktoś ma w miarę przyzwoitą twarz i sylwetkę wypracowaną na siłowni, to jako BI może przebierać w chłopakach. Właściwie to może poczuć się jak kobieta 6/10 do której codziennie ktoś podbija o ruchanko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.