Skocz do zawartości

Badoo, Sympatia, Tinder - poradnik - online dating w pigułce - manual - pytania i odpowiedzi


Długowłosy

Rekomendowane odpowiedzi

6 minut temu, Miraculo napisał:

Mając tego świadomość i będąc na forum looksmax poczyniłeś jakieś zmiany albo masz coś w planach? Pytam o cięższy kaliber jak i te drobne rzeczy które mozna poprawić z miesiąca na miesiąc załóżmy.

Jedyne co mogę zrobić to schudnąć trochę i wybielić zęby , reszta już wymaga ingerencji kosmetycznej lub chirurgicznej (wypełniacz/implant).

Edytowane przez bassfreak
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Morskiczlowiek W tych krajach, które wymieniłeś, to też większość ma zblazowane, obrażone miny? Bo w tych japach Polek nie widać już żadnej serdeczności. Jakby mogły, to by te żenujące księżniczki zabijały wzrokiem. Nawet jak mi się jakaś kobita nie podoba to nie patrzę na nią z pogardą, a jak gadam to jak z równym sobie. (przynajmniej jeśli nie poznam bliżej i nie zacznie pi###olić jak potłuczona).

Edytowane przez prod1gybmx
  • Like 4
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, prod1gybmx napisał:

@Morskiczlowiek W tych krajach, które wymieniłeś, to też większość ma zblazowane, obrażone miny? Bo w tych japach Polek nie widać już żadnej serdeczności. Jakby mogły, to by te żenujące księżniczki zabijały wzrokiem. Nawet jak mi się jakaś kobita nie podoba to nie patrzę na nią z pogardą, a jak gadam to jak z równym sobie. (przynajmniej jeśli nie poznam bliżej i nie zacznie pi###olić jak potłuczona).

W Ameryce tak pół na pół, ale jak był uśmiech to szczery, bo widać oczy też się śmiały. W Europie jedno zdjęcie jakaś nutka tajemniczości, a na innym uśmiech taki lekki. Generalnie jak widziałem nadętą twarz to dawałem w lewo od razu. Ale z tego co widzę teraz w Polsce to faktycznie nadęcie rośnie. Teraz na tinderze ćwiczę gadkę tzn pisanie, jak za jakiś czas dłuższy lub krótszy wszystko wróci do normy to przechodzę w teren. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdjęcia można retuszować, wrzucić jakieś stare, gdzie wyglądamy korzystnie. Ja nie umiem oszukiwać i czasem tego bardzo żałuje. Gdyby zamiast opisu charakteru (o sobie) trzeba było się nagrać i opowiedzieć o sobie np w 30 sekund to już nie było by tak trudno dla facetów z polubieniami. Ja interesuje się wieloma dziedzinami i gdybym zaczął opowiadać to na pewno miałbym więcej polubień. Też niebieskooki i blondyn 188 wzrostu, ale furory nie robię. Mam to gdzieś, dużo lepsze wrażenie sprawiam na żywo, w sieci każdy może być tym kim zechce, ja jestem wazonem z XVIII wieku z ciekawym opisem i dostaje lajki i mam 14 par. 

Tak więc te portale randkowe traktuje jako rozrywkę dla siebie, taki kabaret, nic poważnie. To nie rozmowa kwalifikacyjna na stanowisko CEO na Europę Środkowo- Wschodnią. 

 

Miłej niedzieli

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, bassfreak napisał:

Ja podobnie tylko oczy mam niebiesko-zielone a włosy ciemny blond , może taki blady jak śmierć nie jestem :P

Bardzo lubię dokładnie ten sam kolor skóry u płci pięknej ciekawe czy podświadomie szukam podobnej do siebie czy o jakiś inny kij chodzi :P 

 

Porcelanowa cera jest dla mnie niesamowicie pociągająca, najpiękniejsza dziewczyna jaką kiedykolwiek miałem miała właśnie taką skórę + kruczoczarne włosy, świetną pupę i cyc, była ideałem fizycznym, coś niesamowitego.

 

Nie przepadam za czekoladkami, opalonymi laskami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Morskiczlowiek napisał:

Gdyby zamiast opisu charakteru (o sobie) trzeba było się nagrać i opowiedzieć o sobie np w 30 sekund to już nie było by tak trudno dla facetów z polubieniami. Ja interesuje się wieloma dziedzinami i gdybym zaczął opowiadać to na pewno miałbym więcej polubień.

heheheh myślisz, że laski to interesuje? :D 

 

Jak laska jest nakręcona, to nawet będzie z Tobą na ryby jeździć, babrać się w flakach, byle się przypodobać, a jak się nie spodobasz, to będziesz nudziarzem, który marnuje czas i pieniądze na głupotki :D

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, prod1gybmx napisał:

Bo w tych japach Polek nie widać już żadnej serdeczności. Jakby mogły, to by te żenujące księżniczki zabijały wzrokiem. Nawet jak mi się jakaś kobita nie podoba to nie patrzę na nią z pogardą, a jak gadam to jak z równym sobie. (przynajmniej jeśli nie poznam bliżej i nie zacznie pi###olić jak potłuczona).

To jest fakt. Dlatego ja sam w metrze nos w ksiązkę i juz nie chce sie wkurwiać.

Ale teraz to ciekawie wygląda, że kiedy wszyscy mają twarze  zasłonięte to ludzie wydają sie jacyś bardziej zaiteresowani sobą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, radeq napisał:

heheheh myślisz, że laski to interesuje? :D 

 

Jak laska jest nakręcona, to nawet będzie z Tobą na ryby jeździć, babrać się w flakach, byle się przypodobać, a jak się nie spodobasz, to będziesz nudziarzem, który marnuje czas i pieniądze na głupotki :D

Nie wiem czy interesuje, ale na pewno pomogłoby kilka lasek nakręcić - chociaż na krótki czas. 

 

1 godzinę temu, Feniks8x napisał:

To całe szczęście, że nie dzbanem. :D

Dzbanem to byłem kiedy miałem 20 lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 hours ago, prod1gybmx said:

@Morskiczlowiek W tych krajach, które wymieniłeś, to też większość ma zblazowane, obrażone miny? Bo w tych japach Polek nie widać już żadnej serdeczności. Jakby mogły, to by te żenujące księżniczki zabijały wzrokiem. Nawet jak mi się jakaś kobita nie podoba to nie patrzę na nią z pogardą, a jak gadam to jak z równym sobie. (przynajmniej jeśli nie poznam bliżej i nie zacznie pi###olić jak potłuczona).

Jest taka teoria z pokroju teorii pseudonaukowych. Jeśli jesteś poniżej 5/10 to kobiety najchętniej by widziały Cię martwym. W sensie one są dużo słabsze fizycznie więc każdy facet stanowi dla niej zagrożenie w postaci gwałtu. Jako że brzydcy mężczyźni w jej mniemaniu niosą słabe geny (bo inteligencji nie ma sprawdzić bo jak) to skutkuje to tym, że one czują fizyczną niechęć. Najlepiej jakbyś na nią nie patrzył, albo nie istniał ; )

  • Like 6
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Morskiczlowiek napisał:

Teraz na tinderze ćwiczę gadkę

Gadka przez komunikator, a gadka na żywo to niestety dwie różne historie. Pisząc nie ma stresu i jest czas, żeby przemyśleć to co chcesz napisać. Ta sama konwersacja, która przez komunikator trwa kilka h na żywo może trwać kilkanaście minut, bo nie ma takich pauz przy wymianie wypowiedzi. Jak chcesz, żeby to miało realne przełożenie to proś laski o nr telefonu ewentualnie rozmowę przez kamerkę, póki nie ma opcji spotkać się w rl. 

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, prod1gybmx napisał:

W tych krajach, które wymieniłeś, to też większość ma zblazowane, obrażone miny? Bo w tych japach Polek nie widać już żadnej serdeczności. Jakby mogły, to by te żenujące księżniczki zabijały wzrokiem

Też mam takie odczucia. Ktoś tutaj napisał o Niemkach, i one są na prawdę sympatyczne i zadbane. Zresztą Polkę za granicą poznam zawsze właśnie po tej zblazowanej minie księżniczki. Już od dawna omijam z daleka.

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zainstalowałem ponownie Tindera kilka dni temu, żeby sprawdzić jak wygląda randkowanie w czasie pandemii i potwierdziły się moje obawy. Bardzo duży wysyp pasztetów, przy jednoczesnym zaniku Pań o nienagannej aparycji. Przyrost lajków dużo mniej dynamiczny niż zwykle (ok. 3x mniejszy w tym samym czasie). 60% matchy z kobietami z miast oddalonych o jakieś 50-100km. Niektóre same piszą, że siedzą u rodziców. U części z którymi miałem matcha jakiś czas temu przed pandemią widać zmianę lokalizacji o conajmniej +50km. Rozmowy się nie kleją. U Pań widać zupełny brak motywacji do podtrzymania konwersacji. Wymiana kilku zdań, urwany wątek, cisza. Odpisywanie raz na kilka dni. Rozmowy o dupie marynie. Jedna napisała, że jej się nudzi, ale jej bardzo nie zależy bo i tak nie ma jak się spotkać w realu. U znajomej na Tinderze też gadki z gościami się nie kleją, i poza odpisywaniem po zdaniu na kilka dni nie bardzo się dzieje, więc to działa z obu stron. Nadchodzą ciężkie czasy dla singli.

  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 4/18/2020 at 11:12 PM, radeq said:

Koło też sobie sam wynalazłeś czy skorzystałeś z gotowca? 

Oooo, trafiło w czuły punkt?

Kolega z tych, co umieją tylko herbatę ugotować? :)


Gotowanie jest naprawdę proste. Bierzesz przepis, wyrzucasz z niego te składniki, których nie masz albo nie lubisz, dodajesz te, które masz albo lubisz, i postępujesz zgodnie z instrukcją (albo nie, jak masz fanaberię, żeby zrobić po swojemu). I wsio. Spróbowanie nowego przepisu to nie jest żadna "nauka", chyba że ktoś nigdy w życiu niczego nie gotował.

 

 

 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowni, ostatnio obiecałem Wam pokazać, jak wygląda rzeczywistość na portalach randkowych. Ze względu na ograniczenia w tym forum (wielkość załączników i wrogość moderatorów), niestety nie mogę opublikować tego tutaj, więc wrzucam tylko link do wyników moich własnych "badań":

 

xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

 

W wielkim streszczeniu: portale randkowe to jedno wielkie oszustwo i trzeba do nich podchodzić z baaardzo wielkim dystansem, a w szczególności nie próbować sprawdzać na nich swojej atrakcyjności bez zrozumienia, jak one działają. W większości przypadków próbujemy pisać wiadomości do botów i fake-kont, stąd po prostu nie dostajemy odpowiedzi - i w mojej publikacji jest to poparte konkretnymi dowodami. Kobiety też nie są temu stanowi rzeczy winne, ponieważ okazuje się, że w rzeczywistości jest ich tam bardzo mało, o wiele mniej, niż nas. Owszem, dostają od nas setki listów, ale prawie każda normalna kobieta odpowiada na pozdrowienia, jeśli tylko fizycznie jest w stanie to zrobić.

 

Ja, gdy uzyskałem tę wiedzę, diametralnie zmieniłem poglądy. Przede wszystkim, przyszło zrozumienie i minęła frustracja. Stałem się nagle spokojny i wyluzowany. A to dlatego, że uzyskałem prawdziwy obraz samego siebie - bez okularów, które na siłę nakładały mi realia portalu randkowego, a które to okulary dawały całkowicie zafałszowany obraz.

Publikuję to dlatego, że jeśli komukolwiek z Braci ten tekst zmieni życie czy poglądy na "plus" - będę czuł satysfakcję ja sam.  Komentarze, nawet te krytyczne, mile widziane, ale: konstruktywny dialog [ON], uprzejmość [ON], szacunek do drugiego [ON]. Natomiast hejt [OFF], szydera [OFF]. Dzięki za uwagę. Pozdrowienia dla Wszystkich.

 

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, Wokulski said:

W wielkim streszczeniu: portale randkowe to jedno wielkie oszustwo i trzeba do nich podchodzić z baaardzo wielkim dystansem, a w szczególności nie próbować sprawdzać na nich swojej atrakcyjności bez zrozumienia, jak one działają. W większości przypadków próbujemy pisać wiadomości do botów i fake-kont, stąd po prostu nie dostajemy odpowiedzi - i w mojej publikacji jest to poparte konkretnymi dowodami.

 

Ja, gdy uzyskałem tę wiedzę, diametralnie zmieniłem poglądy. Przede wszystkim, przyszło zrozumienie i minęła frustracja.

Kolego, nie mogę patrzeć jak się męczysz i atakujesz wątek od wszystkich stron tylko nie od jednej właściwej. Fejki i boty istnieją, ale na Twoim wykresie serduszkowym stanowią 80% albo więcej. Prawda jest taka, że nie wyrózniasz się na tle samców wyglądem. Jesteś przeciętny albo poniżej a kobiety idą po top 20%(albo jeszcze mniejszą grupę). W skrócie - nie jesteś atrakcyjny na tyle żeby podjąć z Tobą dialog. Możesz mieć najlepsze umiejętności pisania na świecie, ale nie wzbudzasz w kobietach pożądania. Proces u który u Ciebie zachodzi to w skrócie "nie dostaje tego co chce, więc muszą mnie oszukiwać, zamiast "o, chyba moja wartość na rynku została właśnie zweryfikowana".

 

Żeby nie było tak mrocznie to może spróbuj na portalu dla chrześcijan "zapisani sobie" osobiście nigdy tam nie byłem, bo nie po drodze mi za bardzo z kościołem ani nie mam ochoty dawać im hajsu. Jednak dla Ciebie to może być jakaś opcja Będą tam szare myszki które uwiedziesz swoją osobowością ; )  Z tego co wiem od znajomego nie ma tam botów ani fejków. Powodzenia. 

Jeśli uraziłem to nie było to moim celem.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Miraculo napisał:

Kolego, nie mogę patrzeć jak się męczysz i atakujesz wątek od wszystkich stron tylko nie od jednej właściwej. Fejki i boty istnieją, ale na Twoim wykresie serduszkowym stanowią 80% albo więcej. Prawda jest taka, że nie wyrózniasz się na tle samców wyglądem. Jesteś przeciętny albo poniżej a kobiety idą po top 20%(albo jeszcze mniejszą grupę). W skrócie - nie jesteś atrakcyjny na tyle żeby podjąć z Tobą dialog. Możesz mieć najlepsze umiejętności pisania na świecie, ale nie wzbudzasz w kobietach pożądania. Proces u który u Ciebie zachodzi to w skrócie "nie dostaje tego co chce, więc muszą mnie oszukiwać, zamiast "o, chyba moja wartość na rynku została właśnie zweryfikowana".

 

Żeby nie było tak mrocznie to może spróbuj na portalu dla chrześcijan "zapisani sobie" osobiście nigdy tam nie byłem, bo nie po drodze mi za bardzo z kościołem ani nie mam ochoty dawać im hajsu. Jednak dla Ciebie to może być jakaś opcja Będą tam szare myszki które uwiedziesz swoją osobowością ; )  Z tego co wiem od znajomego nie ma tam botów ani fejków. Powodzenia. 

Jeśli uraziłem to nie było to moim celem.

Nie uraziłeś, ale i racji Ci też nie przyznam :) A to z tego względu, że po tym moim "odkryciu" zmieniło się to, że teraz gdy do kogoś napiszę coś - prawie zawsze dostanę jakąś odpowiedź :) Poznałem reguły, wiem, kto mi odpowie, a kto nie. To mi wystarczy póki co, to mnie satysfakcjonuje na razie. Co będzie później - to się zobaczy :) Każdy osiąga takie sukcesy, które jak sam zauważyłeś - leżą w gestii jego możliwości :) Niech się tam biją o top 20 :D Zobaczymy, ile z tym "Top" 20 zdoła wytrzymać :D Ja zmykam z forum, jak zapowiedziałem, bo już mój cel pobytu tutaj został osiągnięty :) Trzymajcie się ciepło - życzę Wam samych sukcesów i co ważniejsze - przede wszystkim zdrowia :)

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Wokulski napisał:

Ja zmykam z forum, jak zapowiedziałem, bo już mój cel pobytu tutaj został osiągnięty :) Trzymajcie się ciepło - życzę Wam samych sukcesów i co ważniejsze - przede wszystkim zdrowia

"Wroga" moderacja rzecze: czyń co rzekłeś waćpan, wstydu oszczędź.

2 godziny temu, Wokulski napisał:

W większości przypadków próbujemy pisać wiadomości do botów i fake-kont, stąd po prostu nie dostajemy odpowiedzi - i w mojej publikacji jest to poparte konkretnymi dowodami. Kobiety też nie są temu stanowi rzeczy winne, ponieważ okazuje się, że w rzeczywistości jest ich tam bardzo mało, o wiele mniej, niż nas. Owszem, dostają od nas setki listów, ale prawie każda normalna kobieta odpowiada na pozdrowienia, jeśli tylko fizycznie jest w stanie to zrobić.

Smoki też tam były?

 

Dużo mówisz o szacunku a tymczasem sam zachowujesz się jakbyś go nie miał wciskając linki do swych wypocin.

Szanujmy się i bądźmy kulturalni, mam nadzieję, że tym razem dotrzymasz swojego słowa ;)

Zdrowia, tu tego.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, RENGERS said:

Chłopaki czy wam też zbiornik nie działa ?

Nie obawiasz się ruchać tych panien ze zbiornika?  Dawno temu miałem tam konto to w mojej okolicy sama patologia była i grubiary. Masz jakieś ciekawe historie z tego miejsca? Nie znam obecnie nikogo kto tam siedzi.

4 hours ago, kryszak86 said:

A jeśli wykresy i jakieś analizy to z chęcią bym się zapoznał. Niestety nie wyświetla mi linków.

Analiza składała się z tego, że Wokulski znalazł kilka fejkowych kont, a potem wkleił wykres w kształcie serca w którym oznaczył, że boty i fejki to 80-90% kobiet na takich portalach, a normalnych kobiet jest 8-10 % i panien 8+ jest 1-2%. Nie straciłeś za wiele moim zdaniem. Po prostu to co pisał tutaj tylko tam bardziej rozwlekle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.