Kwas alfa liponowy, cudowny suplement czy kolejna ściema?

[Marek Kotoński]

Czy ktoś z Braci miał do czynienia z kwasem alfa liponowym (ALA)? Dużo czytam o jego działaniu, czyli że ułatwia odchudzanie i oczyszcza ponoć wątrobę - próbował ktoś? O jego wpływie na odchudzanie i zdrowie pisał Ferris w swoim dziele, bardzo je pochwalał.

[Grzenio]

Jeśli mogę coś zaproponować: Jeśli finansowo możesz sobie już na to pozwolić, to zrób sobie pełen genogram. Takie pełne badanie genetyczne, które może nie powie Tobie, że za xxx lat, yyy miesięcy zzz dni umrzesz, ale powie Tobie jakie masz wady genetyczne (mutacje). Nie przejmuj się - każdy jakieś ma. Potem należy poszukać lekarza, który się na tym naprawdę dobrze zna i w zależności od tych mutacji dobierze dla Ciebie odpowiednią dietę i suplementy. U mnie występuje pewna mutacja i mi np. kwas foliowy i witamina B12 szkodzi.

 

Ogólnie to nasi lekarze to w bardzo dużej części karierowicze i nieuki (4 lata walki z nowotworem syna czegoś mnie nauczyło). Jeśli szukasz wiedzy o czymś konkretnym, to najpoważniejszą bazą wiedzy obecnie jest National Library of Medicine - po angielsku - ale tłumacz google od czegoś jest  https://www.nlm.nih.gov/  Tu są najświeższe wyniki badań amerykańskich uczelni i instytutów naukowych. Wiem wiem - "amerykańscy uczeni" - jednak to USA najwięcej wydaje na badania podstawowe i najwięcej nobli dostają właśnie Amerykanie.

 

Wyniki szukania o Aplha Lipoic Acid (ALA):

 

https://vsearch.nlm.nih.gov/vivisimo/cgi-bin/query-meta?v%3Aproject=medlineplus&v%3Asources=medlineplus-bundle&query=Alpha+Lipoic+Acid

[deleteduser07]

Kuzyn siedzi w temacie medycyny naturalnej. Gdy mój ojciec zachorował na raka, jego kolega polecił kilka medykamentów - witaminy oraz właśnie ten kwas. Niestety dla ojca nie było ratunku. Tabletki zostały - od dwóch miesięcy łykam, nie chcę wyrzucać. Czy coś mi to dało - hmmm, ciężko powiedzieć. Na pewno nie zaszkodziło. Ale nie jest moim celem odchudzanie - chodzę na siłkę i raczej pragnę zwiększyć masę mięśniową.
Więcej o tym kwasie możesz poczytać tutaj: http://www.bow1.pl/viewtopic.php?f=1&t=18

[Marek Kotoński]

Dziękuję wam bardzo, dwie wypowiedzi i dwa nowotwory, to jakaś plaga teraz? To przerażające :<

[Grzenio]

@Silny To przypadek, że ALA i nowotwór. Ja sobie tylko wyrobiłem opinie o naszej służbie zdrowia walcząc z nowotworem syna. Nas uczono, że zawód lekarz, to powołanie i takie tam pierdoły. Zaliczane do programowania w dzieciństwie. Ksiądz, nauczyciel i lekarz - do tego trzeba mieć powołanie. A to zawód taki sam jak każdy inny.

 

Jeśli chcesz mieć wiarygodną informację, to możesz się zawsze pytać kogoś o zdanie, ale na każdego lek działa inaczej. Jednemu ALA pomoże, a innemu być może zaszkodzi. Stąd badanie genetyczne i pełen genogram. Koszt około 12000 PLN. Na moim przykładzie podałem, że witamina B12 i kwas foliowy mi szkodzą (pewna specyficzna mutacja). Mój organizm nie metyluje cyjanokobalaminy (zwykłej B12) do metylokobalaminy (postaci aktywnej B12). Brak jakichś-tam białek odpowiedzialnych za metylacje. Ogólnie powinienem iluś-tam rzeczy nie jeść, nie pić i najlepiej nie żyć.

 

I serio: ten link do amerykańskiej narodowej biblioteki medycznej to najbardziej wiarygodna baza danych badań w dziedzinie medycyny na świecie. To nie żadne fora internetowe ani facebook. Tylko wyniki badań. To instytucja rządowa.

 

https://www.nlm.nih.gov/

 

 

 

Edytowane 9 Grudnia 2016 przez Grzenio

[Grizzly]

Stosowałem ALA 2-3 tyg do momentu jak w stolcu można było zauważyć żółć (takie zalecenie wyczytałem, że do tego momentu stosujemy później przerwa), brałem jedną tabl 300 mg dziennie...

Efektu odchudzającego nie zauważyłem, ale za to efekt wypróżniający był bardzo dobry, chyba całe to "gówno (złogi)" co zalegało w jelitach zostawiłem w kiblu:-) plus człowiek czuł się lżej.

 

Niby ludzie to biorą regularnie i bardzo sobie chwalą działanie

 

[Rnext]

@Grzenio, świetna baza! Nie znałem. THX.

[GluX]

Jeśli chodzi antyoksydanty to http://www.muscle-zone.pl/ochrona-zdrowia/cats-claw-250-kaps