Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

9 minut temu, Dobi napisał:

Nie mam w swoim otoczeniu kobiet, które są zdesperowane i szukają faceta na siłę.

 

Ja mam. Dwie ładne (no powiedzmy że ładne), jedna fatalna (ta najbardziej szuka). Każda z dzieckiem (może tu jest przyczyna). I nici z tego szukania ich. Panie 35+.

Co innego LAT, co innego weekendowe bzykanko ... ale na stałe? Ostatnio kumpeli jednej z tych pań powiedziałem, że nie znajdzie nikogo na tzw. stałe to się obraziła :lol:.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja takim "wolnym" kobietom zawsze mówię, aby kupiły sobie kota.

Chlanie w knajpach do upadłego co weekend już jest, więc tylko kota im brakuje. Wtedy będą singielkami pełną gębą ;)

 

Te w miarę normalne same się z tego śmieją. Pozostałe zaczynają się denerwować, a ja wtedy oddalam się od nich i nie słucham ich gadania - niech myślą nad tym, co powiedziałem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja lubię gdy w knajpie powiem wylakierowanej damulce z cyckami wyżej niż głowa - tej tzw. "wykształconej z wielkich ośrodków" z obowiązkowym iphonem w torebce, że najbardziej cenię i podziwiam atrakcyjne kobiety, które potrafią dbać o ciepło rodzinne :rolleyes:. Po parsknięciu śmiechem panie po chwili milkną a potem już ze mną nie gadają :lol:

 

A to co im mówię to takie trochę ... żarty podszyte prawdą :P

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dodam jeszcze, że oczywiście w tym samym miejscu na onecie - tyle, że w drugi dzień pojawił się art. o 2 bardzo przedsiębiorczych kobietach, które odniosły niebywały sukces na butach. Jaki jest przekaz? Jak Ci źle z facetem, to odejdź. Nie, nie pracuj nad sobą, nie szukaj winy w sobie albo mamusi, bo to na pewno on. Odejdź. Wszyscy Cię zrozumieją. Oczywiście wtedy, jako osoba samotna, bez ograniczeń męskich, masz dopiero szansę odnieść sukces. Oczywiście w branży na której się znasz: buty, torebki, kosmetyki, itd. A jeżeli nie chcesz pchać się w tego rodzaju interesy, to możesz sobie kupić te buty od tych silnych i mądrych kobiet - utożsamiając się z Nimi. Czyli co? Panie są takie samotne i nieszczęśliwe, więc kupią sobie torebkę od szczęśliwych kobiet. Ja to tak rozumiem.

 

@Dobi jednej, pięknej dziewczynie jak powiedziałem, że picie tydzień w tydzień, do upadłego, na imprezach, niszczy jej komórki jajowe i najprawdopodobniej jeżeli urodzi zdrowe dziecko, to nie będzie tak zdolne jak inne, to myślałem, że mnie zabije:) ps. była trzeźwa;)

 

@Normalny ja swój przekaz ukrywam pod słowami, że: brakuje mi kobiecości, że nie lubię kiedy kobieta jest męska, bo kolegów i przyjaciół to ja mam na pęczki, a brakuje mi prawdziwych kobiet. Jeszcze nie zdarzyła mi się po tym jakaś niefajna reakcja, bo to w sumie prawda:)

Edytowane przez Miner
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takich tekstów jest wiele :)

Laskom "przy kości" zawsze mówię, że dla mnie nie liczy się wygląd i najważniejsze jest wnętrze.... a one mają bardzo dużo wnętrza :D Fajne się uśmiechną, bucowate - obrażą.
Czasami mówię, że szukam tylko pięknej i bogatej kobiety, która będzie mnie utrzymywać. Jestem za równouprawnieniem i skoro kobiety oczekują tego samego od mężczyzn, to ja też mogę - zawsze się obrażają, bo jak to tak? Kobieta miałaby utrzymywać mężczyznę? :D

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 hours ago, Miner said:

 

@Normalny ja swój przekaz ukrywam pod słowami, że: brakuje mi kobiecości, że nie lubię kiedy kobieta jest męska, bo kolegów i przyjaciół to ja mam na pęczki, a brakuje mi prawdziwych kobiet. Jeszcze nie zdarzyła mi się po tym jakaś niefajna reakcja, bo to w sumie prawda:)

 

Bo kobiety są próżne. Wszystkie. No i nie lubią by im wprost słodzić. Jak ją zaczepisz inaczej to ją zaintrygujesz, to sobie pomyśli - oo jakiś inny facet, niż ci wszyscy co się na mój widok ślinią... i wtedy zaczynasz relację.

Poza tym jak ją zdenerwujesz po tym jak ją rozbawisz wcześniej, to będzie ciągnęła do ciebie. Ona musi czuć że ty jesteś silny, że nie tylko uroda Cię ciągnie... choć wcale nie musi to być prawda - zależy od Twoich intencji. Ale każda chciałaby by było coś więcej, coś inaczej... jak w tej książce - wyróżniaj się lub zgiń. 

 

Ja ostatnio podrywałem laski które mówiły że nie zgadzają się na ONS, mówiłem im że sorry, ale nie spotkam się z nią, bo wygląda jakby tylko jej na seksie zależało... i co ? większość zaczynała rozmowę, bo chciała temu zaprzeczyć... a w gruncie rzeczy, każda chciałaby być bzyknięta na 1-szej randce,... dlatego że wie, że jak nie da dupy od razu, to ja sobie gdzieś pójdę indziej. Ot stąd ta próżność (od której zacząłem) i myślenie zasobami przez kobiety... proste, na prawdę to jest tak proste... że aż czzasem się nie chce.. każda tak samo ma.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W pewnym wieku powyżej 35 nie ma czasu na podchody. 

Każdy wie na czym stoi i na czym polegają relacje. I dlatego panie są chętne na numerek - bez konwenansów. Im też się chce. Chcą czegoś innego. Układ LAT czy FF? - no problem.

Byle się nie wydało. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś myślałem, że z kobietą trzeba być jakiś czas, aby spędzić noc w łóżku.

Po rozwodzie zrozumiałem, w jakim byłem błędzie.

One chcą tego samego, co my. One także mają potrzeby. Często nawet większe od naszych. Hamuje je jedynie wizja utraty w społeczeństwie opinii "kobiety niedostępnej".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.