Skocz do zawartości

Wytrzep dywan, zabij karpia i najedz się do oporu dla Jezusa.


Eredin

Rekomendowane odpowiedzi

U mnie też po wszystkim  dzięki Bogu :D nikt nie wpadł, do nikogo się nie pojechało i nie dlatego że nie miałem czym tylko mam ich serdecznie w dupie :D i nie będę spędzał czasu z osobami fałszywymiM zakompleksionymi, fanatykami politycznym czy alkoholikami xD Chilll, odpoczynek aaaa to jest to :D uwielbiam :D hahhaa a znajomy napisał co dostał : skarpetki i kosmetyki :D hahahhaha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wigilia, najbliższa rodzina, robienie jaj, nabijanie się z tego co w tv, 3 driny białego Captain Morgan ;) 2 filmy śwież i spać.

 

Wczoraj, pełen chillout, wujki mówiły żeby tam do nich iśc, jak mam przed oczyma tego jego synka białorycerskiego, to nie dzięki, glupie gadki i wypytywanie sie " a jaki samochód teraz kupiesz, a to sam mieszkasz w domu, w tym wieku, dlaczego nie masz nikogo", nie, nie denerwowałem się nawet, nie poszedłem, wieczorem 1 telefon: od dobrego znajomego od czasów liceum, przez studia jeszcze sie widywalismy, pozniej coraz mniej, że przyjdzie w srode pod wieczor na browara, ja mówie ale po dwa bo nie pije duzo "hahaha" słysze........................ jak mnie to zirytowalo i zaraz pada pytanie," a dziewczyne masz jakas ?" a ja "a musze miec ?" hmmmm "dziwne, dobra to ja koncze"..... "z zona przyjde bo samego mnie nie pusci..." .....  ludzie... :huh: drugi tel za godzine "to gdzie dzis chlasz idziesz z nami?" ja mowie "nie chlam pobawie sie z psem, zrobie dwie rundy autem, zajade do siostry i nie ide" , odpowiedz "no w swieta zeby sie nie nachlac co ty jehowy"..... nie chcialo mi sie w diagnoze tych słow uderzać....

 

Przejechalem sie wczoraj po rejonie autem, na ulicach pusto, pod pubami, klubami, BYDŁO, zarzygane na przystankach, dziewczyna dra morde, a kilka godzin wczesniej jada... w swoich rydwanach odpicowane odwalone do kosciola"bo trzeba" i te spojrzenia zawistne........

 

Dzięki temu forum inaczej na wszystko spoglądam, poszerzam więdzę :)

 

a dzis odpoczynek, ogarne cos na kompie...

 

 

EDYCJA: a niektóre wigilię koncza sie tak... http://niezalezna.pl/91244-brutalny-mord-podczas-wigilii

Edytowane przez Mariuszsoq
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam to co Panowie piszecie i się w sumie uśmiecham pod nosem, jak te schematy się powtarzają w całym kraju.

 

@Assasyn Ot i całe święta - ,,czas miłości i wybaczenia'', tak naprawdę dla niektórych to tylko okazja do pokłócenia się i wpierdalania w czyjeś życie. Ciągłe sprzeczki i pretensje o byle gówno, jakieś osobiste przytyki, każden jeden jaśnie oświecony pan życia, a w praktyce wystarczy popatrzeć jak mu baba na karku siedzi. Szczęśliwi ludzie nie wytykają innym stylu życia - można mieć swoje zdanie, ale nie wpieprzać się z buciorami. 

 

@Mariuszsoq 

Cytuj

odpowiedz "no w swieta zeby sie nie nachlac co ty jehowy"

 

Moje 'ulubione' powiedzenia. ;) 

 

Sens tego jest identyczny jak gdybyś zapytał ,,czemu siódmego sierpnia o trzynastej nie wyjdziesz na balkon w zielonej koszuli?''. Identyczne. TEGO I TEGO DNIA MUSISZ ZROBIĆ TO I TO BO TAK TRZEBA.

Wielcy ,,imprezowicze'' wyluzowani i rozrywkowi, a tak naprawdę sami nie mają pomysłu na życie, klepią utarte schematy jak cała reszta tego towarzystwa. Gdyby się ''moda'' i społeczne standardy zmieniły, porzucili by to co robią do tej pory i łyknęli to drugie, jestem niemalże pewny. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do mnie przyjechali dziadkowie na święta, było bardzo miło. Mam to szczęście że rodzina i grono w którym sie spotykamy jest po prostu normalne i panuje faktycznie miła atmosfera pewnie też dlatego że nigdy u nas nie ma alkoholu na stole.

Jedyną skazą na tym utopijnym obrazie jest okres przygotowń świątecznych, szał sprzątania i gotowania, zdobienia (nie cierpię ubierać choinki, dla mnie może jej nie być), ale na szczęście z roku na rok ilość potraw zmniejsza sie :) 

Odpoczywajta Bracia ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 23.12.2016 o 16:02, GluX napisał:

Trzeba samemu sięgać po prezenty które chcemy :>

Ja nakupowałem sobie książek za 600zł oraz idę do pani lekkich obyczajów :lol:

 Kurde Glux ja prawie to samo wymyśliłem sobie na święta. I jeszcze jedno nie mówi sie pani lekkich obyczajów tylko terapeutka relaksacyjna.

I w sumie zamiast terapeutki wziąłem koleżanke, ale z jej przbiegiem to chyba prawie jak terapeutka XD

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie najbardziej rozwalało te ujmowanie się cwelebrytów/cwelebrytek za karpiami, że niby takie okrutne barbarzyństwo, ale jak jedna z cwelebrytek mówiła, że kobieta ma prawo usunąć ciążę w KAŻDYM momencie. Nawet jak będzie 7-8 miesięcy, to już jest ok.

Ja nie jestem jakimś przeciwnikiem aborcji, ale powinna być do pewnego momentu czyli paru tygodni max. Jak kobiety chcą się skrobać na życzenie, to powinno być płatne. Darmowe jedynie w przypadku gwałtu/zagrożenia życia bądź zdrowia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie,

 

Po prostu potraktujcie Święta jako wyzwanie.

Ciotki i babki dogadują o dziewczynę - zripostować że uwielbiacie i kochacie wszystkie kobiety przez co nie możecie znaleźć chętnej na związek poligamiczny bo każda chce wyłączności.

Szwagier w koszulce-żonobijce polewa wódę raz za razem - zakasować go opowieścią o egzotycznej przypadłości po wódzie np. nie możecie spać bo chrapiecie, że aż się sami budzicie.

Pierniczenie PIS vs PO vs Nowoczesna z pytaniem "a ty co uważasz?" (każda odpowiedź zła!) - uśmiechnąć się i strzelić trzyminutową prelekcję o zaletach demokracji wojennej, gdzie każdy zdolny do koszenia broni ma głos a wodza wybiera się i straca przez aklamację... A w ostatnie wybory nie głosowaliście bo koleżanka was poprosiła o pomoc w korepetycjach z biologi i jakoś tak się zeszło do wieczora... (każdy Wiesiek i Zbysio zarechocze jak knur i się odstosunkuje).

 

Ludzie myślą schematami (my też!) - to takie ułatwienie dla mózgu by przy każdej kolejnej sposobności nie musiał od początku rozpatrywać wszystkiego. Pyk! Klisza. Pyk! Klisza. Pyk! Klisza. Uruchamiacie sprytną sekwencję słowną celem uruchomienia u Waszego rozmówców korzystnej dla Was kliszy i tyle.

Cwani bądźcie!

 

Potraktujcie jako poligon. I pamiętajcie - co Was nie zabije to z pewnością Was wzmocni :)

 

S.

Edytowane przez Subiektywny
  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Subiektywny gościu, jak Ty coś napiszesz to prawie zawsze ma to sens. Normalnie flache bym Ci postawił, ale wolę jednak pozostać całkiem anonimowy - sorry, taka praca.

 

Co do tego "co was nie zabije.....to raczej was udziwni....jak to mawiał Joker :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.