Skocz do zawartości

''Pod trzepakiem'', czyli o wszystkim i o niczym.


Eredin

Rekomendowane odpowiedzi

   Nudno coś na Forum. Brak nowych tematów, brak nowych historii. Czyżby idziemy w kierunku wypalenia?

Czy wszystko na temat związków damsko-męskich  zostało już napisane? Pozostało bicie pany?

Tematy dotyczące samorozwoju, ezoteryki też jakby pełne wg treści. Nudno po prostu.

   Może to Styczeń robi, zawsze w tym miesiącu jest marazm i stagnacja, czy to w biznesie, czy w życiu doczesnym.:(

Edytowane przez Adolf
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adolf, w sprawie NKP (Naszych Kochanych Pań) to, tak, rzeczywiście już wszystko zostało napisane :>

 

 

Została nam filozofia albo wędkarstwo, ewentualnie jedno i drugie :>

 

Poza tym styczeń (środek zimy) to ujemny biegun jeżeli chodzi o nastrój związany z odwiecznym, zapętlonym cyklem   --->'życie'--->'śmierć'--->

Tak więc nic dziwnego, że większość osób wolałaby wpełznąć do gawry i zapaść w głęboki zimowy sen.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, dr Mordechaj B'rzyt-wa napisał:

Poza tym styczeń (środek zimy) to ujemny biegun jeżeli chodzi o nastrój związany z odwiecznym, zapętlonym cyklem   --->'życie'--->'śmierć'--->

Tak więc nic dziwnego, że większość osób wolałaby wpełznąć do gawry i zapaść w głęboki zimowy sen.

 

nie wiem jak u Was ale u mnie liczba projektów w pracy ruszyła pełną gębą, nie do przerobienia do tego dochodzi brak ludzi co w efekcie prowadzi do szybszych decyzji o zmianie pracodawcy;

 

a co do Pań to napisane rzeczywiście wszystko -  do przerobienia praktycznego wskazówek tutaj zawartych chyba nie starczy czasu, a może i częściowo chęci; człowiek po ciężkim dniu chce po prostu odpocząć albo porobić to co się lubi, związek z kobietą to wyklucza  

Edytowane przez Mordimer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy prawie 2000 użytkowników, tylko ilość nie zawsze przechodzi w jakość.

Tu przypomniało mi się zdanie byłego forumowicza, że na temacie kobiet i związków parytetowych (typu one on one) forum za daleko nie zajedzie. 

Edytowane przez Endeg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to może co do pań.

Marek nawet audycje zrobił o mojej LATce i ostatnio w trakcie rozmowy wyszedł temat naszego układu - stwierdziła, że dobrze jest jak jest i tego nie zmieniajmy. 

 

Mi oczywiście taki układ tez pasuje.

 

Może po różnych doświadczeniach  (rozwody, szarpanie się o kasę....) nawet kobitki  przed 40 nie mają ochoty na tzw. standardowy związek z zamieszkaniem razem? Albo mnie urabia. 

 

Edytowane przez Normalny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Endeg napisał:

Tu przypomniało mi się zdanie byłego forumowicza, że na temacie kobiet i związków parytetowych (typu one on one) forum za daleko nie zajedzie. 

Ale forum nie zamyka się TYLKO na związki. Mamy dział samorozwoju, sportu, motoryzacji, hobby. Możesz bloga prowadzić :D Wolna amerykanka. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No qrczę, a ja właśnie piszę art o technikaliach domowego oświetlenia. 

Przecież skutkiem "samczości" jest cała cywilizacja z jej odkryciami i wynalazkami na wielu polach. Nie rozmawiamy wyłącznie o związkach, a to że ciężar wpisów grawituje w ich kierunku, jest tylko oznaką zaburzenia poznawczego dosięgającego wielu przedstawicieli HS.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Rnext napisał:

... a to że ciężar wpisów grawituje w ich kierunku, jest tylko oznaką zaburzenia poznawczego dosięgającego wielu przedstawicieli HS.

 

Gdy kiedyś byłem u prawnika w kwestiach zakończenia spraw małżeńskich powiedział: "Młody pan jest, jeszcze sobie pan kogoś znajdzie i założy rodzinę".

 

A kysz szatanie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Eredin zablokował(a) ten temat
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.