Skocz do zawartości

Kobietopedia cz.2


Marek Kotoński

Rekomendowane odpowiedzi

Mnie by interesowało:

1) Jak robić rollercoaster kobiecie. Przykłady i ogólny algorytm postępowania.

2) Jak wytaczać granice w związku, na czym się skupiać. Jak egzekwować, karać, wynagradzać. Przykłady i schemat postępowania. 

3) Co jeśli ktoś wszedł w związek małżeński i kobieta poczuła się zbyt pewnie, roztyła się. W sensie nie koniecznie chcemy się z nią rozwieść i dajemy jej ostatnią szansę przed rozwodem. Jak na nią wpłynąć żeby się ogarneła. 

4) Jak sprawdzić przeszłość potencjalnej kandydatki. To czy ma długi, czy nas nie zdradza. Czy w rodzinie nie było jakichś chorób genetycznych. Trzeba to wiedzieć, a raczej nikt się tym nie będzie chwalił. Takie uszczegółowienie tekstu Reda ,,o żon wyborze ".

5) Jak trzymać ramę jeśli mieszka się u kobiety w mieszkaniu albo na jej ziemi. 

6) co robić jak kobieta zaczyna szantażować męża rozwodem, dzieckiem żeby np przepisał dom, wziął kredyt itp. 

7) Jak stworzyć normalną, szczęśliwą rodzinę,  która przetrwa próbę czasu. Zakładając, że tak się w ogóle da.

 

Edit: sorry za pisownie, pisałem z telefonu.

Edytowane przez manygguh
  • Like 11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@manygguh niby wszytko ok ale cale swoje życie chcesz lecieć z lista i i stawiać haczyk - "Check". W życiu zawsze jest pierwiastek niewiadomej i podejmowanie ryzyka to to jest to! Zabezpiecz się najlepiej jak to możliwe!! I podejmuje ryzyko!

 

Marek jabym optował za poradnikiem młodego (od 17 lat) mężczyzny! Drogowskaz i sygnalizacja problemów, nawet zalecenia aby wchodzić w związek za młodszych lat i obserwować TYLKO OSTROŻNIE np z sexem! Sam zakupie! Nie umiem pisać i przelać słów ba forum - przepraszam!

 

Narybek wchodzi na forum dzięki Twojemu YT - to dobry target (nie chodzi mi o finanse).

ZF

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marek Kobietopedia jest kompletna, chyba nie trzeba nic dodawać . Jak już to napisz pastisz czyli jak żyć w miłości , poszanowaniu i uwielbieniu dla kobiety bo masz fajne pióro i chętnie bym poczytał dla polewki. No i pewnie sprzedaż by skoczyła także u pań bo to takie poprawne i romantyczne. Tytuł :          "Taaaaki suchar na koniec "  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wspominałeś o książce dla młodych chłopaków wchodzących w życie. Tego bym się trzymał.
Jestem przekonany, że ilość młodych naiwnych którym otworzysz oczy tą książką będzie oszałamiająca. Młodzi ludzie mają werwę do pracy, mają chęć do działania - najczęściej ich ambicje są kompletnie źle ukierunkowane. Dzięki takiej książce mogliby (w tym i ja) skalibrować je w odpowiednią stronę. W obliczu zbliżającego się konfliktu na tle rasowo-religijnym w Europie środkowej oraz kryzysu gospodarczego spodowowanego kapitalistyczną gospodarką nastawioną na konsumpcję (spowodowanego kończącymi się surowcami) młodzi muszą być silniejsi niż kiedykolwiek.

Nie ma na polskim (myślę, że nie ma takiej nawet na całym świecie, ale tego pewien nie jestem) rynku książki, na której młodzi ludzie mogliby polegać wchodząc w życie.  Rodzice zawodzą w przekazywaniu ideałów i wiedzy a nastolatki biorą ją z nieodpowiednich dla nich źródeł. Takie kompendium młodziaka pióra Marka Kotońskiego to byłby, moim zdaniem, Twój najważniejszy wkład w szerzenie wiedzy i dzielenie się doświadczeniem. Spotykam tak niesamowitą liczbę zagubionych młodych ludzi, że aż mnie to kłuje w serce, między innymi dllatego piszę tego posta. Masz Marku wiedzę i doświadczenie, na którym oprzeć się mogą Ci najważniejsi w społeczeństwie - młodzi.
      Ku pokrzepieniu serc.

                                                                                               sergey-grechanyuk-rise-and-shine.jpg?146

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Pingwing napisał:

To może dla samiczek napisz Mężczyznopedię? 

 

Czy by Marek chciał to napisać mam wątpliwosci ale kasę chyba można byłoby na tym zrobić.

 

A na odwrocie okładki napisać - kolejne dzieło autora kontrowersyjnej Kobietopedii!!!

 

Sprzedałoby się.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko się zastanówmy czy kolejny poradnik dla kobiet jak mają ogarniać facetów ma sens? Jest tego pełno w księgarniach a o facetach się zapomina. To co miałby być nie dla nas? W sumie taki poradnik można w jednym zdaniu napisać:

"dawaj dupki kiedy chłop chce, gotuj mu codziennie, nie zdradzaj go, szanuj i doceniaj go, bądź zawsze po jego stronie, chłop chce spokoju a nie jazd emocjonalnych, nie mów niczego złego na męża, szanuj teściów" itp. itd.

Myślicie że się któraś do tego dostosuje? XD 

Mój pomysł to jest Kobietopedia 1/2 czyli poradnik dla młodych. Potem Marek może napisać ostatnią część Trylogii czyli Kobietopedia 2 Kodeks Współczesnego Samca. 

Co do pomysłów służę pomocą. 

 

I tak @Stulejman Wspaniały najlepiej posłuchaj tego co Ci Dusza podpowiada :) 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Dobry pomysł to już coś o czym wspomniał @dr Mordechaj B'rzyt-wa.  W tym całym gównie świata przewartościowań i fałszywych promowanych wartości taka pozycja byłaby wręcz rewolucyjna.

Edytowane przez SennaRot
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Grzenio Czytałem trochę Twoich postów na forum, widzę że na kobietach i małżeństwach zjadłeś zęby. Dla Ciebie wiele rzeczy jest już jasnych, a pewne nie mają już znaczenia i latają Ci koło pędzla. Poza tym z racji zasobów finansowych, biznesu utrzymałeś się na powierzchni. Młodsi nie mają takich doświadczeń oraz hajsu i szkoda żeby się pakowali w jakieś kłopoty tylko dlatego, że nie mieli wiedzy jak to działa. Sam bym się wpakował w syf, gdyby nie audycje Marka, ale pewne rzeczy można by zdecydowanie rozwinąć. Czy kobiety są warte zainteresowania? Zadaj proszę to pytanie chłopakom ze szkoły średniej, studentom i ogólnie młodym mężczyznom :).

 

@Stulejman Wspaniały Myślę, że można jakoś pogodzić te propozycje o których tu piszemy i wszystko zawrzeć w jednej publikacji. Poradnik dla młodych zawierający kodeks mężczyzny z zagadnieniami, które zaproponowałem, żeby się nie wkopali w problemy na przyszłość. To może być petarda!

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@manygguhTo nie tak. Mój post miał być trochę prowokacyjny. Ogólnie na wielu forach i listach dyskusyjnych uchodzę za trolla. :D Co do zjedzenia zębów, to się z tobą nie zgodzę. Z matrixa wychodzę od niedawna. Znana z moich wypowiedzi i znana osobiście  @Rnext eM z tego matrixa mnie wyciąga. Za uszy. Sama chyba jest bardziej facetem niż ja, ale to nie miejsce na dyskusje o niej. Em umówiła mnie kiedyś na mieście z eNextem. Pogadaliśmy, chociaż we wielu rzeczach mamy odmienne zdanie uważam, że szanujemy się. Em kazała (tak! kazała) poczytać Marka. Pół roku się do tego zabierałem - takiego miałem jeża. Em kazała pisać afirmacje. Gubiłem zeszyty, długopisy - tak podświadomość się broniła. Ale w końcu się udało. Jakoś pomału się oczy otwierały. Pewnych przyzwyczajeń jednak pozbyć się jeszcze nie dało. Niewątpliwie gdybym wiedział jak to wszystko działa (poczytał Marka we wieku lat 20) to pewnie nie dałbym pierwszej żonie tak sobą pomiatać.  I byłbym 25 lat do przodu. A młodzi chłopcy? Ogólnie wiadomo, że biologiczna potrzeba ruchania jest bardzio silna i często przesłania racjonalne i logiczne myślenie. Zgadzam się z @Rnext że seks jest przereklamowany. Ja od dłuższego czasu wolę z kobietą spać niż z nią kopulować. Petardę może opierdalać. :D

 

Idee kobietopedii 2 popieram całym sercem i poprę finansowo jak będzie do kupienia na czytnik.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję wszystkim za rady. Kobietopedia 2 ma tę wielką zaletę, że nie trzeba tłumaczyć od nowa idei działania podświadomości - a nowa książka dla młodych ludzi, musiałaby mieć to napisane znowu.

 

Powoli się skłaniam do zbioru zasad dla człowieka charakternego - gdzie opiszę jak żyć włączając sprawy diety, ćwiczeń ciała i umysłu, pracy nad sobą. Zero ezo, 100% poważnego podejścia do męskiego życia. Ale tu znowu musiałbym opisać podświadomość, co oznacza że w każdej książce będzie to samo.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marek opisywanie od nowa tego samego to błąd przede wszystkim marketingowy - jeżeli w każdej książce będzie to samo to wystarczy, że człowiek kupi jedną Twoją książkę. A jak sprawy podświadomości ograniczysz do Kobietopedii 1.0 i Stosunkowo Dobrego to automatycznie masz potencjalnego klienta na co najmniej dwie dodatkowe Twoje książki przy kupnie Męskiego Kodeksu.

Kodeks to by było świetne uzupełnienie gdzie mógłbyś wspomnieć parę razy o podświadomości ale na zasadzie takiej że przekierowujesz czytelnika automatycznie do swoich wcześniejszych książek gdzie mógłby on swoją wiedzę rozszerzyć.

To będzie generowało nieustanne zapotrzebowanie na starsze książki, które będą na siebie zarabiały a nie leżały na sklepowej półce i się kurzyły.

 

Dodatkowo zyskasz czas i nerwy bo pisanie po raz 3 o tym samym to horror.

  • Like 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że zagadnień wystarczy co najmniej na 3 następne książki pisane pod różne targety.

 

1) Poradnik dla młodych. Taki Stosunkowo Dobry na nowe czasy i dostosowany do wieku: oczywiście podświadomość, wybór drogi życiowej, kobiety: co jak i dlaczego. Dekonstrukcja matrixu, obalanie najgorszych mitów społecznych i fałszywych przekonań. Oczywiście zero ezo, zdrowy chłopski rozum, żeby nie zrażać nikogo i nie narzucać światopoglądu. Pisane z jajem, ale potoczyście i z polotem: tak żeby zmotywować młodych do rozwoju i wychować na wartościowych mężczyzn i porządnych Polaków. Gdybym będąc w LO trafił na coś takiego, to moje życie pozbawione białorycerstwa i miotania się na wszystkie strony wyglądałoby zupełnie inaczej. Śmiem powiedzieć - lepiej.

 

2) Zbiór zasad człowieka charakternego - to brzmi całkiem nieźle. Uniwersalny podręcznik pracy nad sobą, zbiór prawilnych poglądów i lista dobrych praktyk. Ideologia forum w pigułce, przełożona na codzienną praktykę. Coś jak w sam raz dla mnie.

 

3) Dla żonato-dzieciatych: poradnik tresury, czyli jak trzymać ramę i przewodzić stadu. Podświadomość, mindset, poradnik o wyborze żony, zasady i przekonania stosowne dla głowy rodziny, manipulacje kobiet i obrona przed nimi, metody wychowawcze, radzenie sobie z testami i utrzymaniem dyscypliny. Coś pomiędzy Kobietopedią a Vademecum Ojca Korwina. Tutaj głosy doświadczonych Braci z forum mogą bardzo pomóc.

 

Co do powtarzania części o podświadomości: oczywiście to będzie żmudne, ale dla każdej z tych pozycji jest trochę inny adresat i cel pisania. Jak to przed chwilą zauważył @dr Mordechaj B'rzyt-wa, nie ma po co powtarzać tekstów ze starych książek. Zamiast tego można w każdej nowej pracy poruszyć ten temat od innej strony, pod kątem specyficznych potrzeb adresatów dzieła. Po drugie zawsze możesz coś doczytać przed pisaniem i rozwinąć swoją wiedzę, a więc odkryć i powiedzieć coś nowego w temacie. Zresztą on jest absolutnie kluczowy dla rozwoju człowieka i dlatego wydaje mi się, że warto pisać książki i ciągnąć to dalej: masz już nazwisko i wiernych czytelników, którzy czekają na nowości. Trzeba iść za ciosem, stać w miejscu oznacza się cofać. Ja na 100% kupię Twoje następne książki, o ile nie będą o ezo ;).

Edytowane przez Ziomisław
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.