Skocz do zawartości

Honda CM125


bezprym

Rekomendowane odpowiedzi

Mam Hondę CM125. Wadą fabryczną tego modelu jest to, że nagminnie gubią się prawe boczki - osłony akumulatorów. Z racji, że tego modelu już od dawna nie produkuje się, brak jest części a takie osłonki na rynku wtórnym praktycznie nie występują. Może ktoś doradzić, czy jest jakiś sposób, by taki plastikowy boczek dorobić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam znaleźć identyczny u kogoś znajomego, zdemontować go, pokryć separatorem (smalec/mydło) i przy pomocy silikonu wzmocnionego bandażem ściągnąć z niego formę a następnie na związany silikon bez zdejmowania go z elementu położyć grubą warstwę gipsu.

Dopiero wtedy ściągasz gipsową formę 'matkę' i silikon ze swojej części.

Jak już masz 2 formy to załatw sobie żywicę epoxydową, włókno szklane i separator.

Silikon od środka smarujesz separatorem, wykładasz paskami włókna szklanego i nasączasz żywicą przy pomocy pędzla. Nakładasz kilka warstw. Mocowania i detale elementu od środka wklejasz na żywicę.

Gips jest po to żeby silikon się nie deformował podczas nakładania żywicy a silikon jest po to żeby oddać wiernie detale powierzchni.

Jak będziesz kładł silikon na element to wcześniej również pokryj element separatorem.

 

Plus metody jest taki że możesz sobie dorobić dowolna ilość tej części (bo forma jest wielokrotnego użytku), a minusy są takie że musisz znaleźć oryginał na wzór i niestety się trochę przy tym wszystkim napocić.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śliczne podziękowania. Nie wiedziałem jak się zabrać do tematu. Trochę zachodu będzie ze znalezieniem oryginału, ale kilkadziesiąt takich w PL jeździ, więc może ktoś da się namówić na współpracę. BTW metoda zajefajna. Dzięki. :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko uważaj na detale i dokładnie pędzluj silikon i żywicę podczas nakładania. Ewentualne pęcherzyki powietrza możesz później retuszować, ale po co? 

 

Silikon (w tubie) do odlewu bierz taki który nie ma dużej ilości chemicznych dodatków. Polecam akwarystyczny.

Można też użyć profesjonalnego, dwuskładnikowanego silikonu odlewniczego ale trzeba mieć precyzyjną wagę i dobrze go wymieszać, żeby nie było bąbelków powietrza - ewentualnie odpowietrzyć go po mieszaniu w komorze próżniowej.

 

Dodatkowo jak oryginał ma kąty ujemne to nie ściągniesz formy i trzeba dzielić gipsową 'matkę' na kilka modułów w trakcie formowania żeby wydobyć gotowy odlew.

Metoda jest wzięta z odlewania rzeźb.

 

Odlew możesz pomalować natryskowo, albo żywicę przed zrobieniem odlewu zabarwić pigmentem w masie.

 

Smalec bierz bez skwarek, albo je wszystkie wyżryj.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Dzięki za dobrą radę, ale stał się cud nad Wisłą. Dostałem komplet boczków z rozbitej maszyny. Boczki całe, nawet nie podrapane. Tylko przelakierować pod moją maszynkę i jest gitara. Jeszcze raz dzięki śliczne za zajefajną metodę, bo będę z niej korzystał w innych maszynkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.