Skocz do zawartości

Dlaczego tak malo jest wladczych samcow?


ajland

Rekomendowane odpowiedzi

21 minut temu, Emska napisał:

A z drugiej strony są sprzeciwy, że by na przykład matka nie karmiła dziecko piersią publicznie bo to odchydne

Tu nie chodzi o fakt że karmi piersią, tylko gdzie karmi. Choć osobiście widzę w tym raczej potrzebę ekshibicjonizmu i publiczną manifestację sukcesu fizjologicznego reprodukcyjnego. I to jest żałosne i niesmaczne.

 

Godzinę temu, Emska napisał:

Tak, bo gwałty to takie normalne. Zalegalizujmy je :) 

Są przecież legalne w postępackich krajach. Nie zauważyłaś? Można być nawet pedofilem, byle być wyznawcą jedynie słusznej religii :D

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Rnext napisał:

Tu nie chodzi o fakt że karmi piersią, tylko gdzie karmi. Choć osobiście widzę w tym raczej potrzebę ekshibicjonizmu i publiczną manifestację sukcesu fizjologicznego reprodukcyjnego. I to jest żałosne i niesmaczne.

No przecież właśnie o tym mówię. Znajdzie się miliard powodów, by się temu sprzeciwić bo ekshibilicjonizm, bo odchydne. Ale czy to nie po to by wyprzec głowy myślenienie o tym? Ale skoro taka jest natura to po co udawac przed światem, ze to nie ma miejsca? A znowu gdy ja pisze, że gwałty są zle to@radeq pisze mi tutaj, że gwałty są z naturalnego pinkty widzenia normalne, czyli w domyśle powinno być społeczne przyzwolenie na nie. Więc gwałty tak a karmie piersia nie, co najwyżej w domowym zaciszu.

21 minut temu, Rnext napisał:

Są przecież legalne w postępackich krajach. Nie zauważyłaś? Można być nawet pedofilem, byle być wyznawcą jedynie słusznej religii :D

Noi co mam ci na to odpowiedzieć? W jaki sposób mamy przekonać muzułmanów, że to nasza kultura ma rację a nie ich?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Emska koleżance polecam melisę i spacer po parku (sam pije właśnie zielona herbatę a pobiegać pójdę niedługo :> ). Nikt nie mówi, ze gwalty są spoko tylko, ze w sytuacji wojny są normalne tak samo jak mordowanie, które tez generalnie spoko nie jest. Rnextowi przeszkadza jak kobieta karmi dziecko piersią, mi nie, wiec jak widzisz zdania są podzielone. On twierdzi, ze to żałosne i niesmaczne, ja uważam, ze ludzie są na tyle zabiegani, ze czasem musza taka czynność podjąć w miejscu publicznym, odwracam wzrok grzecznie w druga stronę i tyle.

 

Jak przekonać muzułmanów, ze z punktu widzenia np. modelu psychologicznego rozwoju Spiral Dynamics (polecam się zapoznać, większość osób z tego forum jest na etapie niebieski/pomarańczowy) ich punkt widzenia świata jest absurdalny, szkodliwy i idiotyczny? Nie wiem, ale są spece, którzy z pewnymi sukcesami się za to zabierają, gdzieś o tych projektach wspominano. Poszperaj jak chcesz uzyskać odpowiedz na pytanie a nie tylko rzucić nam je w twarz, jak znajdziesz to się podziel. To szalenie ciekawe zagadnienie.

 

P.S. Tez wale literówki bo iPad mi słów nie poprawia ale poprawna forma to "ohydne" a nie "odchydne". Piszę, bo dwa razy uderzyła taka literówką, może nie wiesz.

 

EDIT: kolejny raz nie trzymamy się meritum dyskusji wiec by oddać cesarzowi co cesarskie napisze dlaczego moim zdaniem tak mało jest władczych mężczyzn. Jak już wielu wspomniało programowanie społeczne. Uczę się obecnie intensywnie włoskiego, w temacie "randki" zdania i zwroty, którymi mnie raczą to zwroty w stylu: "postarać się", "kupić kwiaty", "kobietę na pierwsza randkę należy zaprosić do drogiej restauracji", "prawic komplementy" itd. Matrix jest wszędzie... nie łatwo się wyrwać, i nie łatwo nie popaść w inne skrajności.

Edytowane przez Samiec92
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Samiec92 napisał:

Jak przekonać muzułmanów, ze z punktu widzenia np. modelu psychologicznego rozwoju Spiral Dynamics (polecam się zapoznać, większość osób z tego forum jest na etapie niebieski/pomarańczowy) ich punkt widzenia świata jest absurdalny, szkodliwy i idiotyczny? Nie wiem, ale są spece, którzy z pewnymi sukcesami się za to zabierają, gdzieś o tych projektach wspominano.

 

A największe ich sukcesy możemy zaobserwować w Zachodniej Europie albo chociażby w pociesznej Szwecji ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, nie wypowiadam się. Mowię - poszukać, poczytać, podzielić sie, mam teraz inne zajęcia. Na mój gust nie da się człowieka przerobić na wyższy stopień świadomości, on musi tego chcieć i podjąć wysiłek z tym związany, ale zachęcić się da, wpłynąć na człowieka tez się da. Niech koleżanka zamiast toczyć gownoburze przyda się na coś i nam ten temat zgłębi. To chwalebne zadanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Emska napisał:

pisze mi tutaj, że gwałty są z naturalnego pinkty widzenia normalne, czyli w domyśle powinno być społeczne przyzwolenie na nie. Więc gwałty tak a karmie piersia nie, co najwyżej w domowym zaciszu.

 

W domyśle nic takiego nie napisałem, więc nie wkładaj mi nie moich słów do ust. Podaj w końcu te przykłady. 

Edytowane przez radeq
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Rnext napisał:

Tu nie chodzi o fakt że karmi piersią, tylko gdzie karmi. Choć osobiście widzę w tym raczej potrzebę ekshibicjonizmu i publiczną manifestację sukcesu fizjologicznego reprodukcyjnego. I to jest żałosne i niesmaczne.

Ja bym dodała, że czasami jest to ekshibicjonizm wymuszony sytuacyjnie, zwłaszcza jak mały, łysy sukinsyn w wózku zechce się rozwielmożnić  z  siłą swojego  ryku w miejscu zaludnionym  a gumowy  pipo-zatykacz  go nie satysfakcjonuje. Robi więc popis  wokalny nierzadko w zatłoczonej części miasta na złość matko loszce która dawno nie wietrzyła cycek. A może oni współpracują w tym zniesmaczaniu ludzi? W końcu sukces jest wspólny- on tu jest i to ona go powiła. Tak coś w tym jest .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Samiec92 napisał:

Rnextowi przeszkadza jak kobieta karmi dziecko piersią, mi nie

Wyraźnie napisałem, że nie przeszkadza mi karmienie piersią jako takie (podobnie jak inne czynności fizjologiczne). Wręcz jestem entuzjastą karmienia piersią - przeciwciała itp. Jako żałosną uważam ostentację i manifestację. Proste. Nie rozumiem czego nie rozumiesz.

 

2 godziny temu, Samiec92 napisał:

czynność podjąć w miejscu publicznym, odwracam wzrok grzecznie w druga stronę i tyle.

Zaraz będziesz grzecznie odwracał wzrok, jak dwóch gejów będzie się walić w dupę na przystanku, gdy będziesz odprowadzał za rękę swojego syna do szkoły. Może też odwrócisz głowę, gdy paru obwiesiów będzie na owym przystanku obmacywało Twoją siostrę/matkę/córkę. Jeśli tak, to OK, odwracaj dalej. 

Obyczajowość jest jednym z aspektów, które nas odróżniają od zwierząt. Tak, jestem przeciwnikiem robienia ZOO z cywilizacji. W wielu miejscach (choćby muzułmańskich krajach Afryki) bez trudu natkniesz się na srającego na środku ulicy człowieka, bo mu się akurat zachciało, więc "podciąga kiecę". Tylko powiedz mi, gdzie oni są mentalnie i rozwojowo? No sorry.

 

Godzinę temu, Anna napisał:

Tak coś w tym jest

Jest, choć komunikat z przekąsem wskazuje, że i tak tego nie widzisz.

 

3 godziny temu, Emska napisał:

Noi co mam ci na to odpowiedzieć? W jaki sposób mamy przekonać muzułmanów, że to nasza kultura ma rację a nie ich?

Mam dość proste pomysły na rozwiązanie tego problemu - AK47 i ew. Glock w charakterze przybocznego drobiazgu :D 

Oni póki co, stanęli na poziomie wymyślania dzidy i uczą się odróżniać lewy but od prawego. Ale może się mylę i kultura kilkukrotnego walenia dziennie czołem w dywan jest lepsza od lotów w kosmos.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Rnext i właśnie przez modę odwracania głowy mamy takie sytuacje jak pobitą przed szkołą nastolatkę (gdzie nikt nie zareagował, bo odwróćmy głowę) albo zgwałconego chłopaka przez pewną grubą lochę (bo odwróćmy głowę... a jeszcze lepiej nagrajmy to). Zero pomocy, zero reakcji, bo wszyscy grzecznie i potulnie odwracają głowę. A na zachodzie to już w ogóle mamy świetny przykład do czego doprowadziło takie właśnie podejście.

Edytowane przez HORACIOU5
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, a potem widzisz drogi @HORACIOU5, zaczynają się narzekania na brak władczych samców. Skoro nikt już nie zamierza trzymać żadnych standardów i niczego wymagać, bo na kichnięcie mrówki robi w portki i nie zamierza przeciwstawić się "terrorowi tolerancji", tylko konformistycznie łykać papkę by w ostateczności poddać się dowolnemu dyktatowi - jest jak jest.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mhm, bo kogoś nie gorszy coś co Ciebie @Rnext gorszy i odwraca głowę to znaczy, ze odwróci głowę w każdym innym przypadku i zaakceptuje każde zachowanie. Taka retoryka jest idiotyczna i obraźliwa. Daruj sobie, odnosze coraz mocniejsze wrażenie, ze wielu z Was mocno siedzi w okresie buntu. Ja w pewnym sensie tez, ale musicie być gotowi na przyjęcie innej perspektywy, inaczej o rozwoju nie może być mowy i żaden bogging nie pomoże. @Anna ma moim zdaniem racje, sorry, po raz kolejny jej to przyznaje, bo widzę, ze niezależnie od płci i tego co się na forum powtarza niektórzy maja klapki na oczach i widza tylko swoją perspektywę.

 

Wczoraj szarpanelem się z trójka moich współlokatorów (No powiedzmy, ze kolega starał się stać z boku) w imię pewnych zasad, moja była mnie podrapala, czterokrotnie próbowała kopnąć w jaja, zdzielila po pysku, a reszta towarzystwa zwyzywała od chamów. Mimo tego ani razu jej nie uderzyłem. Nie mowię, ze postąpiłem w całej tej sytuacji chwalebnie, dobrze czy niedobrze, broniłem swoich praw do wyproszenia w dowolnym momencie każdego ze swojego pokoju, niezależnie od okoliczności. Wspominam o tym po to by wskazać, ze kto jak kto ale jak mi się w twarz pluje to nie udaje, ze pada deszcz, naraziłem się na pogorszenie stosunków ze strategicznie ważna dla mnie grupa ludzi, zaryzykowałem, ze Alicja pójdzie by się poskarżyć itd. itd. w imię pewnych zasad.

Edytowane przez Samiec92
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Rnext czy aby na pewno nie ma żadnej różnicy pomiędzy gejami walącymi się na przystanku, a matką karmiącą dziecko. Mi zawsze się wydawało, że z dwójką dorosłych gejów można jakoś negocjować by zaprzestali swych sodomickich praktyk w miejscu publicznym, a z wrzeszczącym gówniakiem raczej się nie da, bo  nawet  mandat  policjanta nie robi na takim wrażenia. Tak więc ta uparta kreatura albo zniszczy humor zblazowanym przechodniom wbijając się swym kwikiem w mózg, albo matka zakończy dramat ukazaniem kawałkiem cyca. Dlatego w takiej sytuacji co poniektórzy się grzecznie odwrócą rozumiejąc  niuanse tej wstrząsającej obyczajowo sytuacji, choć co inni będą zniesmaczeni.  Tylko zadaj sobie pytanie czy Ty będąc matką  umiałbyś takiemu przygadać do rozumu. Co byś zrobił? Grzecznie byś mu wytłumaczył w stylu: "Synku/córko wstrzymaj się ze swym płaczem, w końcu jesteśmy w miejscu publicznym. Zdaję sobie sprawę, że jesteś głodny ale podjesz jak znajdziemy się w domu?"  Śmiem powątpiewać by ono  umilkło i ze zrozumieniem w swych kilku miesięcznych oczach pokiwało główką usatysfakcjonowanie tak dokładnym wyjaśnieniem sytuacji i wskazaniem konkretnej pory ssania posiłku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Rnext kichnięcie mrówki można przyrównać też do prychnięcia loszki, gdzie jeden z drugim polecą na skinienie paniusi z powodu bycia naszpikowanymi fałszywymi przekonaniami. Tyle tylko, że dziwnym trafem od jakiegoś czasu dużo jest samotnych matek i to one potem ekhm "wychowują" takich właśnie mężczyzn. A potem następne pokolenie robi to sami i tak dalej i tak dalej. No to w końcu skąd dany mężczyzna ma mieć wzór do naśladowania, skoro jego tatuś albo jest wykastrowany przez wygodne dostosowywanie się do "mody tolerancji" albo dzieciak nie miał nawet możliwości aby się z nim skontaktować, bo loszka stwierdziła, że dla dobra dziecka odetnie mu kontakt z ojcem. A potem jest zdziwienie, czemu Ci ogarnięci mężczyźni nie chcą mieć dzieci, skoro takie akcje są tolerowane i nie spotykają się z ostracyzmem społecznym albo jakąkolwiek karą.

 

Cytuj

Daruj sobie, odnosze coraz mocniejsze wrażenie, ze wielu z Was mocno siedzi w okresie buntu.

 

Jak na kogoś kto jest tutaj bardzo krótko szybko wyciągasz wnioski na nasz temat. Sugestia: zapoznaj się rzetelnie z całym forum a potem wrócimy do dyskusji jak nie będziesz już opierał argumentów na wrażeniach :>

Edytowane przez HORACIOU5
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wasze wpisy chłopaki są absurdalne. Przyrównujecie pare grxmocacych się gejów i srania publicznego do karmienia piersią to raz. A dwa karmienie piersią do loszkowatego pozbawiania dzieci kontaktu z ojcem bo jej się odwidziało, rozwodów, rozbijania rodzin, kurewstwa itd. To jest szaleństwo...

 

Ja wiem, ze bycie nonkomformista jest ważnym etapem rozwoju - poczytajcie o modelu Spiral Dynamics. Sam jestem w tej fazie, zawsze na uboczu, zawsze podejrzliwy, zawsze nie "w rytm" życia społecznego. Wole iść medytować zamiast siedzieć z innymi i pic wino, ale zreflektujcie się... kobieca perspektywa w takiej sytuacji ma sens. Nie wiem co teraz dzieje się w Polsce, może przez ten rok co mnie nie było nastąpił jakiś babyboom i wszędzie młode matki szczują cycem z uśmiechem lubieżnie oblizując wargi podczas karmienia piersią gowniaka w metrze w godzinach szczytu ale jakoś mi się nie wydaje. Obraz matki karmiącej jaki ja pamietam, to pochylona kobieta z widocznym kawałkiem ciała, które normalnie nie jest widoczne raczej trochę schowana w sobie, po zakończonej czynności zakrywająca cycek i nara.

 

Powiem Wam, ze mam tutaj do czynienia z innymi chamskimi w moim odczuciu zachowaniami lasek, które na salach treningowych po skończonych zajęciach potrafią na środku sali staniki zmieniać... 

 

Co do braku wzorców męskich to świetnym przykładem może być brat mojej eks Alicji. Miałem okazje poznać jego i jego narzeczona, wkrótce żonę. Nawiasem mówiąc chłopak przez większość życia wychowywał sie bez ojca, który odszedł od ich matki, którego zarówno on jak i moja nadobna eks nienawidzą (schemat). Nie specjalnie podpytujac dowiedziałem się, ze "żyją w czystości" chociaż ona nie jest dziewica, a mówią do siebie pieszczotliwie "ko" (to albo skrót od "kochanie" albo od "kocie"), wiec chyba nietrudno przewidzieć jak wielka tragedia dla tego frajera skończy się to małżeństwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Samiec92 te pytajniki byly raczej okazanie wątpienie. Nie sądze, że tak łatwo da sie przekonać daną kulturę do wyższości inne kultury, gdyż każda jest prprzekonana o własnej wyższości. Szczegolnie jak mi się wydaję te prymitywne.

Godzinę temu, Rnext napisał:

 

Zaraz będziesz grzecznie odwracał wzrok, jak dwóch gejów będzie się walić w dupę na przystanku, gdy będziesz odprowadzał za rękę swojego syna do szkoły. Może też odwrócisz głowę, gdy paru obwiesiów będzie na owym przystanku obmacywało Twoją siostrę/matkę/córkę. Jeśli tak, to OK, odwracaj dalej. 

Nie porownuj patologicznych zachowań do matki karmiącej dziecko.

Godzinę temu, Rnext napisał:

 

Obyczajowość jest jednym z aspektów, które nas odróżniają od zwierząt. Tak, jestem przeciwnikiem robienia ZOO z cywilizacji. W wielu miejscach (choćby muzułmańskich krajach Afryki) bez trudu natkniesz się na srającego na środku ulicy człowieka, bo mu się akurat zachciało, więc "podciąga kiecę". Tylko powiedz mi, gdzie oni są mentalnie i rozwojowo? No sorry.

Z tym akurat się zgadzam, i tym bardzie uważam, że komentarz @radeq byl bezsadny. I chyba tylko po, żeby gownoburze wywołać. Jakby tak wszystko naturą tlumaczyc to by ludzie dalej w lasach siedzieli. Zreszta widziałam film naukowy, że pewna grupa ludzi odrzuca cywilizacje, żyją w lasach i tam polują na pożywienie. Radeq przyłącz sie do nich skoro z ciebie taki fan natury i normalności.

Godzinę temu, Rnext napisał:

 

Mam dość proste pomysły na rozwiązanie tego problemu - AK47 i ew. Glock w charakterze przybocznego drobiazgu :D 

 

Nie popieram przemocy i uwazam ją za złą jako taką.

48 minut temu, HORACIOU5 napisał:

@Rnext  albo zgwałconego chłopaka przez pewną grubą lochę (bo odwróćmy głowę... 

Ale z czym Ty masz problem? Przecież to już @radeq Ci powiedzial, że gwałty w naturze są normalne. A tylko głupiec walczy z naturą :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@EmskaCywilizacja jest z założenia przeciwna naturze, teza, ze tylko głupiec walczy z natura to idiotyzm. Przyczepilas się tego jak rzep psiego ogona, a jedyne co zostało powiedziane w tym tonie, to, ze gwalty na wojnie są naturalnym mechanizmem wyrównywania strat populacyjnych. Trudno to zrozumieć?

 

@HORACIOU5Wybacz, te wnioski nie są ostateczne, ale na te chwile mi się wyraźnie nasuwają. Uspokoję się, zdystansuje, spojrzę na to inaczej. Chciałbym tylko zwrócić Tobie uwagę i Twojego koledze z moderacji, ze skrajny nonkonformizm to ekstremizm i metody walki z problemami za pomocą "AK-47 i Glocka" bardzo często się mszczą na grupach ludzi, którzy je stosują. Żeby pokonać wroga, musisz poznać wroga, zrozumieć jak myśli, indoktrynować, trzymać bliżej niż przyjaciela a nie strzelać mu w łeb. Hydra ma wiele głów a te odrastają dwie za jedna, ta mitologiczna hydra to dobra metafora problemów, jakie próbuje rozwiązać człowiek krótkowzroczny, szybki w działaniu.

 

@EmskaW przemocy z natury nie ma nic złego, to dogmaty. Jeśli bylibyśmy razem, a ktoś by Cię stłukł do do nieprzytomności, miała byś coś przeciwko temu żebym te osobę znalazł i tez stłukł ja do nieprzytomności? Albo miałabyś coś przeciwko żeby aparat państwowy zastosował swoje metody przemocy i represji na tym zwyrodnialcu? Wiec nie gadaj głupot, ze przemoc jest zła. To narzędzie jak każde inne, może znaleźć zarówno złe jak i dobre zastosowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Emska tylko głupiec walczy z naturą! A skoro taki gwałciciel obrał by sobie Ciebie na ofiarę, to znaczy że natura tak chciała wiesz? No i dzięki temu przyczynisz się być może do przyniesienia na świat zaiste władczego samca ku radości nowoczesnej i postępowej Zachodniej Europy tak bardzo dbającej o prawa kobiet! Same plusy dla Ciebie :>

 

@Samiec92 nie interesują mnie Twoje wrażenia nie poparte faktami. Dyskutować będziemy jak nadrobisz braki.

Edytowane przez HORACIOU5
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Emska napisał:

Z tym akurat się zgadzam, i tym bardzie uważam, że komentarz @radeq byl bezsadny. I chyba tylko po, żeby gownoburze wywołać. Jakby tak wszystko naturą tlumaczyc to by ludzie dalej w lasach siedzieli. Zreszta widziałam film naukowy, że pewna grupa ludzi odrzuca cywilizacje, żyją w lasach i tam polują na pożywienie. Radeq przyłącz sie do nich skoro z ciebie taki fan natury i normalności.

 

To się wstrzeliłaś, bo 5 lipca wyjeżdżam na miesięczną samotną wyprawę za koło podbiegunowe, gdzie znów będę mógł ze swojej kuszy zabijać niewinne istoty :D

 

TXpqHJwjSCCmxseVb0d13A.png

 

0NqjSjBQQeyYKpXRjT97mQ.png

 

9wUb7sh0SHyc28wtJcFm8Q.png

 

A może i jakaś trolica norweska się trafi :D

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie zrozumieliście chłopcy. "Tylko głupiec walczy z naturą" to słynne powiedzonko, którym bym polemizowała stąd ten usmiech na koncu zdania. Pozwoliłam sobie to napisac bo dobrze do tego forum pasuje. Gdzie nie raz piszecie, że kobiety powinny to i to a mężczyźni to i to bo tak natura chciała. A potem piszecie, że "natura jest sprzeczna z cywilizacją i teraz, ze tylko głupiec walczy z naturą to idiotyzm" jest to wszystko sprzeczne ze sobą i nielogiczne. 

@HORACIOU5 poczytaj uwaznie moje poprzednie komentarze, wyraźnie neguje poglądy Radeq, ktory uważa gwałt za normalny, więc czemu piszesz do mnie jakby też takie pogłądy miała? I co ty masz znowu z tą postępową zachodnią Europą?

@radeq dlaczego dopiero od 5 lipca ja proponuje bys cale zycie tak spędzał, nie tylko wakacje.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Emska nie poświęcisz się dla postępu? No trudno, widać nie czytałaś ze zrozumieniem całej dyskusji i nie pojęłaś o co z tym chodzi salcesoniku Ty. Czekam na konkretne przykłady o które prosił @radeq :>

 

A i jeszcze jedno, "te", "to", "tamto" to nie są przykłady schabiku Ty :>

Edytowane przez HORACIOU5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Emska napisał:

Nie popieram przemocy i uwazam ją za złą jako taką.

Przemocy, niestety nie interesuje czy ją popierasz czy nie. Podobnie jak Słońca, czy wierzysz że świeci.

Powiedz napastnikowi z laska dynamitu, czy podpalaczowi barykad, że powinien się powstrzymać od czynienia zła, bo nie popierasz takich metod. Jeśli nie wysadzi Cię w powietrze to na pewno zabije... śmiechem. Albo się obronisz albo giniesz.

 

27 minut temu, Anna napisał:

czy aby na pewno nie ma żadnej różnicy pomiędzy gejami walącymi się na przystanku, a matką karmiącą dziecko.

Anna, nie sądzę, że nie wiesz czym jest upraszczanie sprowadzające niezrozumiałe dla wszystkich zjawisko do prostego modelu, zrozumiałego dla wszystkich? Co do karmienia piersią publicznie, naprawdę widywałem eleganckie matki, przykrywające się jakąś szmatką czy czymś tam. Abstrahuję od faktu, że dziecko jest głodne w dość przewidywalnych porach/cyklach. Naprawdę nie chcę być wystawiony na siedzącą przy restauracyjnym stoliku obok, matkę-karmicielkę z sinym i żylastym cycem do pasa, strzykającą mlekiem po okolicznych talerzach, ani czuć się zniesmaczonym jej manifestacją rozpłodu. Brakuje tylko żeby drapała się przy tym po głowie jak gorylica. No cóż, ludzie bez klasy na mnie źle działają, zawstydzając nasz gatunek. Nie poradzę.

 

Poza tym w kontekście mojej wypowiedzi, chodzi o bierność i odwracanie głowy od coraz większej ilości nadużyć. Choćby od zakazu chodzenia w szortach w miejscach publicznych przez facetów (bodaj UK? Nota bene właśnie prawo szariatu zabrania facetom obnażania nóg, czad, nie? Tylnymi drzwiami wprowadzają) czy zakazie siedzenia facetom w rozkroku w komunikacji publicznej, pod pretekstem zajmowania zbyt dużej ilości miejsca - jak by ciężarne i grubaski go mniej zajmowały. 

 

Teraz, Emska napisał:

Bo to Rnext mówił o odwracaniu głowy nie ja.

Mówiłem o konieczności nieodwracania głowy.

 

15 minut temu, Samiec92 napisał:

Żeby pokonać wroga, musisz poznać wroga, zrozumieć jak myśli, indoktrynować, trzymać bliżej niż przyjaciela a nie strzelać mu w łeb

Przekonaj do tej tezy wyznawców "religii pokoju", to wówczas pogadamy. Na razie pleciesz i manipulujesz niczym kobieta, choćby zarzucając mi "gorszenie się" gdy piszę że jakieś zachowanie odbieram jako "żałosne i niesmaczne", bo obnażające niskie pobudki "karmicielki". Nie tyle chodzi o skutek, co o przyczyny. 

 

23 minuty temu, Samiec92 napisał:

metody walki z problemami za pomocą "AK-47

Z problemami? Aaa... już wiem, chodzi Ci o coraz częstsze "incydenty" zapewne. No tak, one to jakiś problem jednak stanowią. Ale jak mówi muzułmański burmistrz - "zamachy są częścią życia w metropolii" (ciekawe czy w Pekinie, Tokio czy Warszawie o tym słyszeli?). Masz rację, najlepiej się nie bronić. Nasi pra- i dziadkowie zrobili straszne głupstwo nie poddając się 1 września. Na problem z najeźdźcą najlepszym rozwiązaniem jest się mu poddać lub dać zabić. No i git. Swoją drogą, nasi przodkowie mieliby świetną ofertę pracy w kamieniołomach. Może zarobki takie sobie, trochę niewoli, ale ch... z tym, przynajmniej mogliby dłużej poruchać.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.