Skocz do zawartości

IBS


T-Virus

Rekomendowane odpowiedzi

Szczerze? Nie mam ochoty po raz chyba tysięczny pisać ludziom, co to właściwie jest IBS. Nie, nie jest to moja tożsamość. Nie, nie wzbudzam tym współczucia, bo sraczka wzbudza żałość i obrzydzenie a nie życzliwe zainteresowanie - poza tym zarabiam i nie muszę tego robić. Ludzie kupują moje produkty bez względu na to, czy mam IBS, downa czy hashimoto.

 

Nie macie absolutnie racji z jedzeniem, dietami, brakiem pracy nad tym. Nie rozumiecie kompletnie czym jest ta choroba, jej całkowicie niemożliwych do przewidzenia reakcjach, gdzie latami ustalałem zasady, i nie ma żadnych. Nie macie racji z brakiem mojej woli do zmiany swojego życia. Po prostu jak przystało na "życzliwych", chcecie błysnąć w temacie którego nie ogarniają MEDYCZNE SŁAWY. 

 

Argument o podświadomości to kompletna bzdura. Ja w radiu samiec opowiadam o moim życiu i problemach, by ludzie wiedzieli z jakich dołów można wyjść. I to podświadomość doskonale rozumie, i wcale jej to nie sugeruje choroby. Nie jestem osobą która będzie pierdziała słodkościami, tylko mówię po męsku o życiu, a w życiu ludzie mają różne problemy - znam dobrze swój, więc o nim mówię.

 

Zakończcie to proszę, bo żal to czytać. Jak będę chciał w tej sprawie więcej wiedzieć, to znam bardzo dobrych lekarzy którzy dla mnie ten temat sprawdzają od paru już lat. Efektów brak, każdy rozkłada ręce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja rozumiem Marka i też mi się źle czyta wszystkie wypowiedzi. Sam jestem chory i to w dodatku na bardzo poważną chorobę. Niektórym ludziom się wydaję, że dobry lekarz i leki to zdziałają cuda. Niestety, ale tak w życiu nie jest i nawet przy te samej chorobie każdy przypadek jest indywidualny. Byłem dla lekarzy nie raz sporą niewiadomą i rozkładali bezradnie ręce. Nie ma co dywagować nad tym tematem, a takie życzliwe rady na pewno nie pomogą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IBS to nie przelewki to wiem z całą pewnością. Ale dobrze "rozegrane" badania i terapia przez dobrego dietetyka klinicznego pozwala na w miarę normalne życie - w PL może to jest 20 osób i nie mają oni kontraktu z NFZ

(na Wierzbicką się czeka rok, a przyjmuje tylko prywatnie. Dobrze że wyszkoliła dwie młode, nowe dziewczyny u siebie w klinice).

Niestety, dodatkowo nie jest to tania sprawa - dobrze przeprowadzona terapia to nawet 5-10 tyś. zł - i nie chodzi tutaj o opłacenie specjalistów tylko badania tyle kosztują (na kasę chorych to nic się w tym kraju nie zrobi) oraz sprowadzanie środków z USA czy UK.

 

To jest osobista sprawa Marka co zrobi z tym - i go rozumiem w tym, że go wkurwia ten temat, bo również zmagałem się z chorobą wywołującą żałość wśród innych ludzi - wiem, jakie mechanizmy psychiki zazwyczaj w tym obcują. Z całą pewnością jest tutaj ogromna dawka wstydu - ale osobiście mogę powiedzieć po sobie, że gdy się upora z problemem, można odczuć ulgę na psychice. Bo tego typu problem w umyśle nosiciela ciągle się przetasowuje i jest filtrem postrzegania rzeczywistości, szczególnie jeśli chodzi o kontakt z innymi ludźmi - zwyczajnie męczy umysł, bo układasz życie pod tą chorobę. Dodatkowo, wiem po sobie i ojcu - że problem z jelitami to zawsze problem z odpornością, częste infekcje, problem z emocjonalnością, rozdrażnienie oraz problem ze spokojem wewnętrznym czy nawet depresja (przynajmniej u mnie).

a71.jpg

 

Osobiście, dzisiaj nie wyobrażam sobie wrócić do problemu który miałem. Cieszę się, że potrafiłem podjąć męską i zdecydowaną decyzję - tak samo z kolanem, dziś mogę w pełni ćwiczyć.

Poszła ogromna ilość pieniędzy i czasu oraz nerwów.

Doceniam i wiem, jak bycie zdrowym to zwyczajnie luksus na który "nie stać" wiele osób, bo nie mieli szczęścia.

 

Kolejna sprawa to przez to narzekanie, przestałem słuchać audycji. Bo wiem jak źle to działa na słuchacza umysł i podświadomość.

Bo zawsze coś tam było wtrącone z tym tematem. A ja unikam ludzi, którzy zwyczajnie ciągle się żalą i narzekają - to samo kiedyś wypowiedziałem się o Panie S z Częstochowy.

Tak jak pisałem i powtórzę - to Twoja sprawa co z tym zrobisz i nie mam prawa Cię zmuszać do tego. Ale ludzie mają prawo wyboru co do utrzymywania relacji z wybranymi przez siebie osobami i dokonują ich każdego dnia.

Tak jak ja i z tego korzystałem - będziesz wiedział o co mi chodzi.

 

Nie lubimy się Marku, ale masz moją szczerą ocenę w tym wszystkim, której nie dostaniesz od wielu osób, bo miałem podobny problem do Twojego i z niego wyszła oraz wiem czym jest IBS w sensie specyfikacji, działania oraz rokowań.

 

Co z tym zrobisz, to nie moja sprawa. A czas biegnie - TIK, TAK.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, Normalny napisał:

 

Opowiedz tu.

Zainteresowani skorzystają.

 

Myślę, że taka wiedza kosztuje. On zapłacił za wiedzę to dlaczego miałby ją dać innym za darmo? Każda szanująca się osoba chce zapłaty za swój czas poświęcony innej osobie. Tak jak Marek kiedyś pomagał innym za darmo tak teraz już tego nie robi.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Niepowtarzalny napisał:

 

Myślę, że taka wiedza kosztuje. On zapłacił za wiedzę to dlaczego miałby ją dać innym za darmo? Każda szanująca się osoba chce zapłaty za swój czas poświęcony innej osobie. Tak jak Marek kiedyś pomagał innym za darmo tak teraz już tego nie robi.

Dziękuję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I owszem, biorę pieniądze za wiedzę w postaci książek i specjalnych nagrań. Ale za udostępnienie wiedzy na forum, YT i moich stronach, nie biorę ani grosza od was, ani od reklamodawców. 

 

To pierwsza sprawa.

 

Druga sprawa - ludzie kupują co im oferuję, ponieważ doskonale wiedzą co robię i jak robię. Czyli kupują coś, co wiedzą że im się spodoba. A jeśli wy chcecie mi sprzedać wiedzę, to ja chciałbym zobaczyć jakąś próbkę. Ja np. latami opisywałem za darmo to co wiedziałem, a później zacząłem zarabiać. A wy, nieznani przecież ludzie, chcecie żebym kupił kota w worku, do czego jak widać się zbytnio nie palę :>

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@T-Virus jesteś na forum od niedawna, nie dałeś się jeszcze poznać, a chcesz żeby Marek ci tak po prostu zaufał. Masz go za jakiegoś naiwniaka? Ten facet stworzył prawdziwe imperium i doskonale wie co robi i co ma robić. A ty przychodzisz nie wiadomo skąd i twierdzisz że go uzdrowisz. A może ty chcesz go porwać i słuch o nim zaginie? A może wynajął cie Sławek? Nie podoba mi się to. Dzwonie po FBI :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem Panowie jestem krótko a Sławka co jeździ skodą Fabia 1.6 w lpg nie stać na mnie :D.

Marku próbki kurcze nie posiadam bo skąd. Możemy pogadać na spokojnie i wszystko Ci wytłumaczę. Jedynie co wiem to nasze Państwo nie pozwala na reklamowanie się tej placówce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia ‎2017‎-‎04‎-‎16 o 12:41, Quo Vadis? napisał:

Ale Marek też coś mówił, że mu się poprawiło

Ta jasne poprawiło - zwłaszcza tu to widać -

I jeszcze chce dorzucać do tego jakieś DMT czy jak to tam się nazywa, no wtedy to może rzeczywiście być tragedia...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 2 miesiące temu...

Zanim odejdę z forum, napiszę tylko tyle, że sprawa IBS-u wydaje się być bardziej złożona. Jeśli kwestie medyczne odpadają, to warto zagłębić to, jak do tego podchodzą na Dalekim Wschodzie. Dla nich brzuch jest siedliskiem duszy ("hara" po japońsku to brzuch, stąd słynne "harakiri").

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.