Skocz do zawartości

Zainteresowania i wiedza u kobiet


Rekomendowane odpowiedzi

Jak to jest z zainteresowaniami u kobiet, czy taka która ma pasje i/lub czyta książki to duża rzadkość? Tak konkretniej - statystycznie ile kobiet na 10 można zaliczyć do takiej grupy? W jakich środowiskach najłatwiej znaleźć taką osobę? Czy jeśli z partnerką nie ma o czym poważniej pogadac to uwazac to za problem, czy się z tym pogodzić bo "o fizyce i polityce to pogadasz z kumplami na piwie, a nie z dziewczyną"?

Edytowane przez Faramir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Faramir napisał:

W jakich środowiskach najłatwiej znaleźć taką osobę? 

 

Oczywiście tu na miejscu pierwszym należy wymienić biblioteki w Himalajach :D

 

Potrafię zrozumieć intencje stojące za takimi poszukiwaniami. Niestety - nigdy nie wiadomo czy kobieta aktualnie nie "poluje na męża" . 

A w tym celu potrafi się niewiasta nawet "pasjonować" niemieckimi czołgami czy działami szturmowymi. Tym smutniej się robi potem.

 

Nie szukaj kobiety z którą mógłbyś poważnie rozmawiać. Od tego są koledzy. Równie dobrze możesz szukać kobiety która lubi ryby łowić. Po co? Dla sportu - czemu by nie. Taka gra. To mogę zrozumieć. Kobiety mają swój świat. Nie jest to świat poważnych rozmów. Nie w naszym znaczeniu. Dla kobiecego umysłu poważne są inne kwestie, dla męskiego inne.  Kobiety czytają książki. Ale jakie to są książki ... :D

 

Nawet jakbym powiedział - szukaj na uczelniach! Doktorantki - o tak. To musi być to. No, nie zawsze. Masz spore ryzyko, że trafisz na feministkę z którą każda "poważna rozmowa" będzi się kończyła "poważnie".

 

To już raczej szukać kobiety z poczuciem humoru, inteligentnej o przenikliwym lecz niezłośliwym dowcipie. Szukałbym turystki, takiej co od dziecka chodzi po lasach. Nie będzie gwiazdorzyć, nie będzie jęczęc że musi dużo chodzić. Spora szansa, że potrafi znaleść szczęście w prostych rzeczach. 

 

Ale tu uwaga. Sporo dzisiejszych turystek to instagramowe zbieraczki atencji i markowych ciuchów. To jest inna kategoria. Szukasz takiej, co od dziecka. Wesołej, wykarmionej legendami i świeżym powietrzem. Zaimpregnowanej i uodpornionej na zgniliznę dzisiejszej kultury kobiecej. Może mieć patent żeglarski. 

 

I pamiętaj - z feministką też można odbyć "poważną rozmowę o polityce" . Co z tego jak to zakuty łeb :D

 

Dwa - dziewczyny będą idealnie kopiować zainteresowania samca którego chcą zdobyć. Ale to tylko makieta, przynęta. Pułapka. Jak te ryby które machają światełkiem by zwabić ofiarę a potem HAP! Więc bierz na to srogą poprawkę.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmmm odpowiem Ci na moim przykładzie. 

Sposrod wszystkich moich znajomych czy koleżanek czy po prostu płci przeciwnej ktora znam z widzenia lub osobiście:

- jedna tańczy 

- druga jeździ na motorze (gsx-f 750 :o )

 

... i teraz co rozumiemy pod pojęciem pasja. 

Bo ja widzę to jako choroba dla której potrafimy spędzać po 12 godzin w pracy, męczyć się, zrezygnować z wielu rzeczy na potrzebę tej jednej. Mógłbym tutaj generalnie opisywać godzinami.

Rozmawiajac z tymi dziewczynami nie widzę tego "pierdolnika" w oczach gdy mówią o tej swojej "pasji". Wnioskuje ze są zajarane, maja hobby ale jak pojawi się pierścionek i dziecko to jebną to w kąt.  Nie mówię ze to źle. Absolutnie

 

Idąc dalej: jeżeli z partnerka nie ma o czym gadać to nie ma tez sensu tracić czasu. Samo słowo "partnerka" tutaj dużo wyjaśnia:)

Bez sensu bawić się w "zabawiacza". Trafisz na fajną wygadaną pannę to to zrozumiesz:) 

 

Moim zdaniem ciężko trafić na kobietę z prawdziwa pasją. Tak jak kolega wyżej pisał- one maja swój świat;] 

Kiedys grzebałem przy aucie.

Przyszła moja panna i mówi: 

-qba daj mi klucz pomogę Ci to odkręcić. 

 

... no a później sie obudziłem. ;) 

Edytowane przez qbacki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.