Skocz do zawartości

Aborcja  

82 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy jesteś za aborcją?

    • Tak
      38
    • Nie
      44


Rekomendowane odpowiedzi

2 minuty temu, Emska napisał:

A pan @Rnext chyba chyba cos niewlasciwie zrozumiał nie pierwszy raz zresztą.

Wystarczy pisać zrozumiale (tak żeby inni zrozumieli, jak by co). 

BTW wytrych w postaci "czytaj ze zrozumieniem" jest bezzasadny jeśli pisze się pokrętnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Rnext napisał:

BTW wytrych w postaci "czytaj ze zrozumieniem" jest bezzasadny jeśli pisze się pokrętnie.

 

@Rnext oczywistym jest, że pisze w sposób umożliwiający wielorakość interpretacji, lub jak kto woli "wykręcanie kota ogonem". Jest to zachowanie typowe dla dwóch grup w nim wyspecjalizowanych, dla kobiet, u których jest to forma komunikacji pierwotnie naturalna. I w tej grupie owszem świadczy o inteligencji, a dokładniej o rozwinięciu najniższego typu inteligencji, ktory nie służy budowaniu niczego poza osobistą korzyścią.   

 

Efektem tego po zagnaniu w kozi róg jest:

 

- ja miałam co innego na myśli

- ty mnie nie zrozumiałeś

- ty źle zrozumiałeś

 

bla bla bla....

 

Ta forma inteligencji jest potocznie zwana CWANIACTWEM.  

 

Drugą grupą, która posługuje się taką retoryką to lewactwo, które dąży do zamiany DYSKUSJI w DYSKURS, ponieważ w dyskusji używa się logicznych argumentów i na tej płaszczyźnie lewactwo jak i samiczki prawie zawsze przegrywają.  Natomiast w rozstrzyganiu dyskursu nie mają znaczenia argumenty, logika, badania jedynie natężenie emocjonalne i wielkość grupy u jakiej owo natężenie jednorodnie występuje. Przekładając to na polski, w dyskursie liczy się kto głośniej krzyczy i  podjudzi tłum/ zwolenników itp.

 

Dla dyskursu nie mają znaczenia argumenty, a jedynie stany emocjonalne :> 

 

I taką retorykę uprawia tutaj koleżanka @Emska 

 

 

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Emska napisał:

@Anna obawiam się, że wybrałaś niewłaściwe forum, jeśli przyszłaś tu z zamiarem prowadzenia długich i zajmujących dyskusji. Zauważ, że to specyficzne i męskie forum, więc wątpie by oni chcieli wchodzić z kobietami w takie dyskusję.

 

Nie wiem, skąd przybywasz i dokąd zmierzasz. 

 

Ogromna większość ciekawych rozmów właśnie miałam przyjemność prowadzić z mężczyznami. Bo są o czymś, a nie o pierdołach typu - ciężka praca, zbyt ciepło, zbyt zimno, Mariolka z recepcji włożyła taką kieckę, Klara z 2 piętra ubiera się jak ździra, Zbysio ma samochód za 100 tysięcy, nie wiem jak się ubrać, muszę iść na manicure itd. 

 

A o aborcji:

 

Zauważyłam, że dużo osób będących przeciw aborcji, uważa, że tabletki 72 h są ok. 

 

Z czego to wynika? Z tego, że wg ich im bardziej postępuje mitoza tym bardziej to jest aborcja? 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Drizzt  Cieszę się, że poświeciłeś czas by udzielić mi tak rozległej odpowiedzi. Czuję się wyróżniona. Ja jako mistrzyni pisemnej rozciągłości uszanuje Twój trend do scentralizowanych wiadomości  i postaram się odpowiedzieć w skrócie.

 

 Zgodziliśmy się, że jak na coś nie ma dowodów to wszystko jest hipotezą i przypuszczeniem do którego podparciem może być dla Ciebie wyobraźnia dla mnie odniesienie do rzeczywistości takiej jaką ona jest. Artykuł do którego link mi podesłałeś opiera się na sformułowaniach typu: być może, prawdopodobnie, niewykluczone. Ok., wszystko pięknie ja nie mam nic do wyobraźni, tylko, że na jej podstawie głupio tak kategoryzować coś jako pewnik.

 

Ty uważasz, że coś musimy założyć wiec zakładasz opcje, że  obce cywilizacje istnieją . Ja zakładam że mogą istnieć ale nie muszą, na razie nic o tym nie świadczy nawet ogromne liczebniki, przy czym zapewniam Cię mam pokorę do eksploracji kosmosu, wnętrza ziemi, oceanów. To jest dla mnie niesamowite i świadczy o ludzkim geniuszu. Podziwiam odkrywców.

 

 To fakt ze wyobraźnia ludzka nie zna granic, jedni mają tylko mniejszą od innych, na tym polega też widzenie samej opcji optymistycznej. Mam takie przemyślenia, że moje doświadczenia o których pisałam są wynikiem zachowań krewnych z pierwszej linii, którzy szukali jakiejś wiedzy nadzwyczajnej. Moim zdaniem takie coś może stanowić kanał otwarcia dla bytów duchowych  które dzięki temu mają dostęp do kogoś innego powiązanego silnie z szukającym. Nie wiemy co jest za kurtyną i to może być niebezpieczne. W mojej poprzedniej wypowiedzi jest błąd dlatego myśmy się chyba nie zrozumieli ja nie miałam przeżyć mistycznych bo Ty chyba tylko takie zakładasz, ale widywałam coś czego nie widzieli inni i to było raczej straszne, choć to też może być powiązane z miejscami.  Żeby nie było to dotyczy się przeszłości raczej dzieciństwa i wczesnej młodości,  ja nie mam żadnych mocy ani nic takiego, jestem normalnym człowiekiem. W sumie to spotkałam kogoś kto miał też takie doświadczenia. Był to mój znajomy i trochę porównywaliśmy te sytuacje szukając analogii, on też nie wspominał tego za dobrze.

 

Przypominam sobie rozmowę na takie tematy z polskim  filozofem i ezoterykiem,  nie będę wymieniać nazwiska bo może by sobie nie życzył.  On prowadził takie seanse polegające na wyprowadzaniu z traumy przeszłych pokoleń, albo coś takiego. Bazowało to na hipnozie, medytacji i jakiś innych czynnikach, dokładnie nie pamiętam, robili też seanse spirytystyczne. Człowiek kultury i inteligentny, i on zastanawiał się nad rożnymi ewentualnościami. Jak go zapytałam czy ma pewność, że akurat to co mu się przydarza i te formy pomocy i kontaktów pozaziemskich nie są jakąś duchową ściemą, to mi odpowiedział, że nie ma takiej pewności ale akurat to stanowi dla jego umysłu stałą zagadkę a wiec intelektualną pożywkę. Cokolwiek by to było on zakładał że będzie mógł zapanować nad tym. To był zbyt duży umysł, żeby ściemniać bezsensownie. Trochę mi zaimponował bo nie owijał w bawełnę jakie są jego pobudki. Odbyłam z nim ciekawą rozmowę i wiesz jaka była różnica pomiędzy nim a Tobą, on nie przechwalał  się swoim rozumem i nie znęcał nad moim rozumkiem, choć nie było pomiędzy nami zgody w wielu kwestiach.

 

To jasne, że takie rzeczy są ciekawe ale kto w nich nad kim panuje? Ja mam swoje teorie, ale bardziej odnoszę je do rzeczywistości duchowej niż do czego innego. Tutaj przynajmniej są pewne wskazówki, choćby ze strony antropologów kulturowych, którzy odnotowują pewne zjawiska podobne na całym świecie.  Mam własne przemyślenia na takie tematy  ale raczej się nie dziele bo można wyjść na dziwaka, albo coś jeszcze. No i nie każdemu taka wiedza jest potrzebna.  Ja nawet nie wiem czy rozmowa o czymś takim z ujawnianiem pewnych intymnych faktów nie jest działaniem na swoją szkodę. Nie umiem w tej chwili tego ocenić.

 

Bez obaw nie chce Cię wciągnąć w żadną dyskusję bo to wymaga wydatkowania energii zwłaszcza przy takich tematach, a każde z nas zapewne robi w życiu coś jeszcze. To zresztą off top trochę niezamierzony, tak wyszło. Nie zaperzaj się też bo nikt z nikim nie musi się zgadzać ani Ty ze mną ani ja z Tobą . Zresztą nierozwojowym jest mieć wokół samych potakiwaczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Selqet napisał:

 

A o aborcji:

 

Zauważyłam, że dużo osób będących przeciw aborcji, uważa, że tabletki 72 h są ok. 

 

 

Nie uważam, że są OK. Ale w przypadku wyboru "podać tabletkę 72h po" czy "usunąć gdy ciąża będzie już ewidentna" uważam, że mniejszym złem są tabletki. No i oczywiście podawane w sytuacjach typu gwałt, a nie łykane jak aspiryna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, catwoman napisał:

1300 gwałtów

 

Część zgłoszeń jest fałszywa dodaj do tego.

 

Znaczny procent stanowią nastolatki, które zaszły w ciążę i boją się przyznać rodzicom do rozpoczęcia życia seksualnego ("bo mamusia i tatuś się na mnie zawiodom" :P ).

 

Część zgłoszeń jest to akt zemsty po rozstaniu partnerów.

 

Część zgłoszeń jest to nieradzenie sobie z własnymi emocjami, po tym na co loszka sama się zgodziła np. seks grupowy.  

 

W tej liczbie realnych gwałtów masz 800 - 900 zgłoszonych, aczkolwiek statystyki mówią że jedynie 50% zgwałconych kobiet zgłasza to na policję. Więc możesz finalnie te 800-900 pomnożyć x 2.

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Anna napisał:

Odbyłam z nim ciekawą rozmowę i wiesz jaka była różnica pomiędzy nim a Tobą, on nie przechwalał  się swoim rozumem i nie znęcał nad moim rozumkiem, choć nie było pomiędzy nami zgody w wielu kwestiach.

Mhm. Tak, słyszałem już tego typu teksty. Że nie mam klasy itp. Jakby Ci odpisać, hmm... Jestem, jaki jestem. :D

 

@Anna

Nasza dyskusja jest nierozwiązywalna. Bezpośrednich dowodów na potwierdzenie lub zaprzeczenie tych teorii nie ma i jeszcze długo pewnie nie będzie. Natomiast faktem jest, że starożytni mieli dostęp do wyższej technologii niż my teraz. Świadczą o tym m.in. ślady po maszynach mechanicznych na budowlach w różnych miejscach ziemii oraz ślady bomb (spalone kamienie i szczątki ludzi w zbyt wysokiej temperaturze jak na pożar). Prawdopodobne jest, że kontakt z obcą cywilizacją już był, nawet na Ziemi.

 

Dalej uważam, że moje założenia są bardziej prawdopodobne i ile byś się nie naprodukowała, nie zmienisz tego.

 

Mógłbym jeszcze dalej pisać a propos zjawisk paranormalnych, bo tutaj też mam inne spostrzeżenia :) i doświadczenia, ale znając Twoje pióro i nasze różne rozumki, zrobiłby by się duży off top, który i tak już zbytnio przeciągamy. Może kiedyś.

 

Acha, tak robię coś jeszcze w życiu oprócz siedzenia na forum. Niesamowite. Mam czuć się wyróżniony? :lol:

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Mały pokaz inteligencji, człowieczeństwa oraz moralności w wykonaniu samic. O tym pejsbukowym "wydarzeniu" jakoś dziwnym, niesamowitym trafem kobiety nie mówią oraz nie krytykują i jakoś cisza jest na ten temat.

5df9b9cd616cc343c3899de4d8af3b0b.jpg

Edytowane przez HORACIOU5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, HORACIOU5 napisał:

Mały pokaz inteligencji, człowieczeństwa oraz moralności w wykonaniu samic. O tym pejsbukowym "wydarzeniu" jakoś dziwnym, niesamowitym trafem kobiety nie mówią oraz nie krytykują i jakoś cisza jest na ten temat.

 

Daj se na wstrzymanie, serio myślisz, że ktokolwiek jest w stanie nadążyć za spierdolonymi pomysłami lewactwa? Zakładając, że to nie fejk.

To chyba jasne, że każdy człowiek mający jakieś minimum moralności to potępia. I nie "dziwnym trafem kobiety nie krytykują" (BTW, krytykują, nawet w komentarzach pod wydarzeniem na fb), tylko jeśli o czymś się nie wie, to trudno o tym mówić. 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MoszeKortuxy to jest bardziej smutne niż śmieszne, jak dzieci są postrzegane przez niektóre samice. Niedobrze się robi.

 

A tutaj jest link do owego pejsbukowego... "wydarzenia": https://www.facebook.com/events/679763228842749/

Edytowane przez HORACIOU5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.