Skocz do zawartości

Dlaczego programista to dobry kandydat na męża czyli krótki kurs zostania frajerem.


Rekomendowane odpowiedzi

  • 6 miesięcy temu...

Jako inżynier oprogramowania myślę że mogę wypowiedzieć się w temacie. No więc w dalszym ciągu wielu niesamowicie utalentowanych programistów:

- Jest z kobietą o SMV dużo niższym niż ich (które ze względu na zarobki jest dość wysokie, natomiast zaniżane brakiem ,,reklamy").
- Posiada wymagania w stosunku do siebie (oczywiście mówię tu nie tylko o samorozwoju ale przede wszystkim o zaspokajaniu potrzeb kobiety i starania sie o nią), od kobiet nic nie wymaga.
- Kupuje kobietom co tylko chcą. Jeśli zwalnia się wcześniej z pracy to tylko po to żeby żonie po coś pojechać. 
- Dalej wyznaje pół-tradycyjne wartości (w sensie z jego strony musi być szarmancki, kupować, nie pozwolić na swoją kobietę złego słowa powiedzieć, utrzymywać ją, zapewniać jej wysoki poziom życia, być jej wierny jak Arnold Johnowi Connor-owi, ale z jej strony nigdy nie wymaga posłuszeństwa, zaspokojenia jego potrzeb, nie trzyma władzy nad wydatkami, nie wymaga aby utrzymywała swoją atrakcyjność, jeśli boli ją głowa przez pół roku to nawet mu przez myśl nie przejdzie że to wymówka).
- Bezgranicznie wierzą że uda im się stworzyć tradycyjne małżeństwo na całe życie. 
- Bezgranicznie wierzą w wierność swoich partnerek.
- Są w stanie odmówić sobie kupna sprzętu komputerowego czy przyjemności multimedialnych typu gry, lub nawet zakupu lepszego sprzętu komputerowego, ale żonie dają wszystko.
- Stawiają tylko partnerkę ponad swoją pasję.
- Są przekonani że w swerze towarszyskiej osiągneli już sufit i teraz całą energią muszą się skupić na zapewnieniu partnerce i ew. dzieciom wyższego poziomu życia. Na przykład pracując 16 godzin dziennie.

A co musi zrobić panienka żeby takiego faceta zdobyć? Wystarczy że trochę poudaje że interesuje się komputerami, graniem, technologia i wyuczy się na pamięć paru podstawowych słów. Nie musi być ładna, mądra ani nawet starać się w łóżku. Wtedy w umyśle programisty pojawia się wizja kobiety która będzie go ,,rozumiała" i interesuje się tym samym co on więc ma szanse na związek na całe zycie. A kobiet które się tym (w jego mniemaniu) pasjonują jest tak mało że taka druga okazja może się nie trafić...

To podobny mechanizm jaki kiedyś dostrzegłem w subkulturze metalowej. Imprezy najczęściej z proporcjami 20 m do 1-2 f. Wtedy (czasy śnieżnobiałego rycerstwa) myślałem że ich obecność na tych spotkaniach to dowód na ich wyjątkowość. Dlatego wszyscy mężczyźni ich pragneli i przystojni faceci często wchodzili w związki z grubymi i głupimi laskami. Teraz już wiem że one tam były wyłącznie dlatego że cała uwaga mężczyzn koncentrowała się na nich a one mogły sobie przebierać do woli. Poprzez udawane zainteresowanie muzyką i subkulturą zwracały one mocną uwagę samców którzy w ogóle z góry spisywali się na porażkę przy dziewczynach spoza subkultury. A tych parę ,,jednorożców" nie miało problemu z dojazdami na koncerty i imprezy, naprawami komputera, darmowymi fajkami i alkocholem (jak byliśmy na festiwalach to obcy faceci kupowali im wejściówki do najdroższych loż). Zacytuje nawet jednego kolesia organizującego u siebie w szopie impreze - "Peter i dziewczyny mogą spać u mnie w domu. Reszta jak chce to w szopie na podłodze".

Jeśli jakaś laska była ,,ładna" (5-6) to już zupełnie - wszyscy metalowcy z powiatu lajkowali zdjęcia, sponsorowali koncerty, wycieczki, restauracje, hotele (I to najczęściej jako ,,przyjaciele"). Na wszystkich imprezach oblegane były te same 2 dziewczyny przez 200+ mężczyzn. Każdy nie mógł uwierzyć że takie porcelanowe piękności (przypominam 5 do 6, zmaltretowane zbyt częstym piciem i narkotykami) słuchają tej samej muzyki co oni więc może jeśli oni będą się wystarczająco dużo starać i robić dla nich wszystko to może dostąpią zaszczytu bycia ich chłopakiem. I to nastawienie facetów od 16 do 45+ lat. A dupy dawały nierzadko po prostu jakiemus punkowemu osilkowi albo zostawał ich chłopakiem facet z masą kasy który nie lubił takiej muzyki. I wtedy nagle one zapominały o ogromnym przywiązaniu do subkultury i pasji tej muzyki. 

Cóż - kameleony i attention whore do silni z 27. Baby które wiedzą że wśród innych kobiet będą co najwyżej przeciętne zawsze idą w środowiska gdzie nie mają konkurencji. Innymi słowy idą tam gdzie najwięcej mogą za swoją ,,aurę" uzyskać. A dupy potem dają jeszcze drożej. 

Dlatego mnie wydaje się że lepiej już wziąść odpowiednio zainteresowaną dziewczynę, niezależnie od tego że interesuje się np. tenisem a Ty masz go w dupie. Jak będzie czuła pociąg do Ciebie to nagle Twoje zamiłowanie do dark ambient czy rekonstrukcji historycznych (oraz metalu, komputerów, militariów) stanie się też jej zainteresowaniem. Jeśli podnieca faceta np. ubiór metalówy - glany, skóra itd. to lepiej będzie jeśli sobie znajdzie dziewczyne nim zainteresowaną, że ona zacznie się tak dla niego ubierać, niż laski które ubierają się tak same z siebie dla grup samców które potem będą je nosiły na rękach.

Tak samo z programowaniem. Nie łudźcie się że znajdziecie taka która sama dla siebie uczy się programowania. Znajdzcie sobie taka jaka wam sie podoba a potem jesli będzie jej zależało to sama będzie chciała stworzyć ten wspólny konteks pomiędzywami. 

Innymi słow - unikajcie kobiet które przebywają w towarzystwach tylko po to żeby dostać więcej atencji.
 

  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do tego co powiedzieliście niewiele można dodać a w zasadzie z niczym polemizować.

 

Ażeby nie było tak pesymistycznie, to zauważyłem jeden pozytywny fragment w oryginalnym artykule a mianowicie "Co z tego, że źle wygląda."

Quote

Tak jak ubierzesz swojego programistę, tak będzie wyglądał. (...) To od Ciebie zależy, jak będzie wyglądał Twój facet.

Hipotetycznie to bardzo dobra rada.

 

Tylko pytanie: ilu z nich dobrze wygląda, w sensie jest dobrze ubranych przez swoje kobiety (to /pytanie/ do tych, którzy znają programistów). Ja znam kilku, z większością nie utrzymuję stałych kontaktów ale z moich obserwacji wynika, że nie są ani trochę lepiej ubrani po niźli przed panią. Może ich kobietom nie zależy a może wręcz starają się utrzymać gościa w "jak najgorszym stanie", żeby tylko nie znalazła się jakaś amatorka? Utrzymują swoich facetów w kiepskim stanie, żeby wyeliminować potencjalną konkurencję?

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.