Sovilous Opublikowano 31 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2017 Znałem kilka takich przypadków że prostytutka miała chłopaka męża dziecko, on o tym wiedział i tak sobie żyli. Zwykle mieli po 20kilka lat. Ona wyjeżdżała normalnie jak do pracy i wracała, przywoziła potem dużo kasy do domu itp. I po drugie w nie których przypadkach bliższa rodzina o wszystkim wiedziała. To może być połączenie zboczenia, braku własnej wartości, fetyszu, jakiegoś ukrytego homoseksualizmu. Sądzę że sporo kobiet mogłoby wykonywać taką pracę i mieć rodziny, tylko cywilizacja i społeczeństwo hamuje takie zapędy. Coraz więcej jest teraz takich przypadków. Co o tym myślicie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Siłacz Opublikowano 31 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2017 Ja bym się bał chorób. Poza tym - dajesz buziaka po pracy, a w myślach to ile męskich członków tam dziś kończyło. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rnext Opublikowano 31 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2017 Patologia niejedno ma imię. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemek1991 Opublikowano 31 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2017 Nigdy ! Na samą myśl o całowaniu miałbym odruch wymiotny, nie mówiąc już o stosunku, by złapać jakąś wenerę. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zuckerfrei Opublikowano 31 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2017 Nie mam nic przeciwko... Z tym ze to się rypnie, to samo striptizerki... I ich partnerzy... Widzalbym siebie jako cos w rodzaju "alfa"... Wiele z nich ma gdzieś tam dzieciątka i zarabiają łatwy szmal... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ObiŁan Opublikowano 31 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2017 Mój kontakt z tematem: 1. Znajomi ze szkoły na studiach zostali parą. Co sie później okazało ona "dorabiala" na boku aby spłacić jego nieudane interesy. Jak wyszedł na zero zostawił ją. 2. Raz byłem u diwi, odpoczywam po robocie, dzwoni tel. Ona:"odbiore tylko sie nieodzywaj. Tak, tak kochanie, opiekuje sie małym do rana, az rodzice wrócą i zaraz bede w domu." 3. Jedna diwa mówila,że ma męża i że on prowadzi finanse a jak ma ochote na koleżanke to placi. Wyższy poziom samooceny albo poprostu zboczenie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Strażak Opublikowano 31 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2017 36 minut temu, ObiŁan napisał: Znajomi ze szkoły na studiach zostali parą. Co sie później okazało ona "dorabiala" na boku aby spłacić jego nieudane interesy. Znaczy co... zakochała się ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ObiŁan Opublikowano 31 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2017 Znaczy Dla niej"zrobie wszystko dla swojego mężczyzny w potrzebie"-myślcie co chcecie. Dla niego"poudajej jej chłopaka to zarobi na mnie. FF a jak bede chciał inną to co a mi to nie wolno" Czy to jest wysoka samoocena czy juz kurestwo? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mosze Red Opublikowano 31 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2017 1 Mogła być na haju hormonalnym i wtedy dla misia zrobi wszystko do czasu aż jej nie minie, wiadomo kto lofcia mocniej jest na gorszej pozycji, a jak tylko jedna strona lofcia to druga może z nią zrobić co zechce. 2 Może zwyczajnie podniecała ją taka relacja i kręciła, była ucieleśnieniem jej fantazji. Chłopak alf, ona ladacznica. 3 Mogła wartościować siebie bardzo nisko, a jego bardzo wysoko, problemy z samooceną. Wtedy też zrobi wszystko, żeby być z danym facetem. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ObiŁan Opublikowano 31 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2017 Bycie partnerem prostytutki 1. Jesteś pod, zabujanym frajerem, którego ona potrzebuje po "ciężkim dniu pracy". Kochającym misiem, którem jak chce to da jak nie to nie ale i tak bedzie kochał. 2. Jesteś nad. Jesteś dla niej alfa. Supermen przy tych xx klientach" z pracy. Zrobi dla ciebie wszystko, idda całą zarobionąkase. Ale jak jestes takim alfa kozak to po co wiązac sie z divą, chyba że tulipan. To juz inny temet 1-2 złotego środka nie ma! Po co ja sie tu o kurwach rozpisuje zamiast szukać miłości swojego życia? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mosze Red Opublikowano 31 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2017 2 minuty temu, ObiŁan napisał: 2. Jesteś nad. Jesteś dla niej alfa. Supermen przy tych xx klientach" z pracy. Zrobi dla ciebie wszystko, idda całą zarobionąkase. Ale jak jestes takim alfa kozak to po co wiązac sie z divą, chyba że tulipan. To juz inny temet Faceta może to kręcić, że żona/ dziewczyna się kurwi, zdarzają się tacy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek Kotoński Opublikowano 31 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2017 Są mężczyźni których rajcuje to, że żona jest prostytutką. Mają dzieci, chodzą do kościoła, w niedziele na obiadki do rodzinki, rodzinne święta. To chyba rozwinięcie podglądactwa, kiedy ktoś lubi patrzeć jak jeden koleś posuwa kobietę. A jak są faceci co liżą cuchnące, spocone i brudne stopy? Lubią mieć wkładane igły w fiuta? Lubią mieć dildo w dupie? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Eryk Opublikowano 31 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2017 Kiedyś spotykałem się z divą co miała chłopaka. Mówiła, że jej facet nie ma tyle potrzeb co ona przez co łączy przyjemne z pożytecznym. Wspominała, że czasami odwiedza ich koleżanka to sobie robią trójkąty. Trzy inne miały na pewno dzieci z czego jedna na pewno męża lub chłopaka. Jedną nawet na Sympatii spotkałem. Zapewne szukała miłości. :). Jak z nią potem o tym gadałem to mówiła , że poznała gościa, który by to zaakceptował ale musiała by to rzucić. Jak myślicie co wybrała? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zuckerfrei Opublikowano 31 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2017 Pracę! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paladyn Opublikowano 31 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2017 3 godziny temu, Stulejman Wspaniały napisał: Lubią mieć dildo w dupie? Tak mi się skojarzyło 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sovilous Opublikowano 31 Maja 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2017 Ja też myślę że te kobiety jednak nie szanują swoich partnerów. Powiem tak większość prostytutek to straszne patologie społeczne, rodzinne, nie rzadko nałogi, dziewczyny z chorobami psychicznymi więc taki partner raczej musi mieć jakieś zaburzenia psychiczne czy społeczne, inaczej taki związek się nie utrzyma. Oni zwyczajnie maja niskie poczucie własnej wartości i pewnie jakby byli kobietami sami byliby prostytutkami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zuckerfrei Opublikowano 31 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2017 Nie do końca. W Europie może i tak... Ale postawy pimów za oceanem. Tu przywołam film the Mack z 1979 (chyba nie pomyliłem roku). Bardzo ciekawe pokazany temat, kobiety dla niego pracują... Kradna nie tylko prostytucja. I tekst aby umiec kontrolowac umysł kobiety. Alfonsi w stanach trzymają ramę! Wiedza co jest 5. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Doggie Opublikowano 31 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2017 Jest wiele par bawiących się w cuckold. Możliwe, że partner prostytutki wchodzi z nią w taki związek celowo. Mężczyzna napawa się tym, że partnerka go zdradza z innymi, a do tego oboje mają z tego korzyści materialne. Przyjemne z pożytecznym. Przeglądając portale stricte erotyczne natrafiłem na całkiem dużo takich par, gdzie kobieta oferowała swoje usługi razem z partnerem w roli obserwatora lub też bez niego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
K272 Opublikowano 31 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2017 Pal sześć jeśli jesteś partnerem prostytutki z własnego świadomego wyboru. Mniejsza o to czemu to robisz. Bo tak, to twoje życie i tak chcesz i wali cię co myślą o tym inni. Tobie z tym z jakiegoś powodu dobrze. A co powiecie na bycie partnerem, chłopakiem czy mężem prostytutki, która ukrywa przed wami swoją profesję? Miałem niewątpliwą przyjemność wynająć kiedyś na godzinkę studentkę, zajebistą laseczkę, która dawała dupy za pieniążki - po zajęciach. Kiedyś po szybkim bzykanku, była chwila czasu, zanim sprzęt ponownie stanął do drugiego razu, zapytałem laskę wprost, czemu to robi? Odpowiedź? Dla kasy oczywiście! Lekkiej i łatwej! A gdzieś tam hen, w innym mieście, ona miała narzeczonego, z którym planowała ślub! I jej największym zmartwieniem było to, żeby jej się jakiś klient przypadkiem nie zaplątał, jak spaceruje po swoim mieście ze swoim lubym. Bo mógł by być problem gdyby jej chłopak się dowiedział... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Eryk Opublikowano 31 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2017 Profesjonalistka nie zdradza klientowi prawdziwego imienia tylko posługuje się pseudonimem więc jak klient zacznie ją wołać na ulicy to może się wyprzeć, że to pomyłka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi